Województwo lubuskie: powitanie i "lista obecności"

[Lucy001]

Nowy tydzień powitało piękne słońce , zagląda do okien i zmusza do wyjścia na spacer.Zapraszam.

[Lucy001]

O tej porze wszędzie pusto , cisza , spokój.

[Lucy001]

Może w Suwalskie , albo na Mazury????

[Lucy001]

Do Mrągowa???

[sellenhel]

Lucy jesteś kochana że dbasz o wątek lubuski
i robisz kawał dobrej roboty,dzięki i chwała
Ci za to .Mnie brakuje niestety wolnego czasu
bo terminarz napięty i nie mam zbyt wiele
wolnego czasu .Czas leci szybko i już jutro
stuknie pierwszy tydzień ,sama Lucy wiesz
najlepiej jak szybko czas biegnie w sanatorium.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[Lucy001]

Witam Cię Helenko kochana.Bardzo zazdroszczę Ciechocinka i pogody.Ciesz się , bo do 13 grudnia będzie ciepło i słonecznie. Tak zapowiadają prognozy długoterminowe.
W Ciechocinku byłam dwa razy - w lipcu i w styczniu! Bardzo dobrze te sanatoria wspominam.Tobie tez życzę pięknych wspomnień.
Pamiętaj , jutro "Andrzejki"........

[Lucy001]

Zabawy andrzejkowe...

1. losowanie przedmiotów o symbolicznym znaczeniu np. listek oznaczał staropanieństwo, obrączka lub wstążka z czepka – bliski ślub, różaniec – stan zakonny
2. wylewanie wosku na zimną wodę (często przez klucz) i wróżenie z kształtu zastygłej masy lub rzucanego przez nią cienia sylwetki przyszłego wielbiciela, akcesoriów związanych z jego zawodem itp.
3. ustawianie od ściany do progu jeden za drugim butów zgromadzonych dziewczyn: ta której but pierwszy dotarł do progu miała jako pierwsza wyjść za mąż
4. strona od której zaszczekał pies miała być tą, z której nadejdzie przyszły oblubieniec
5. dziewczyny rzucały psu kulki z ciasta oznaczające wybranych chłopców i czekały, którą zje jako pierwszą
6. dziewczyny ustawiały się w koło i wpuszczały do środka gąsiora z zawiązanymi oczami; dziewczyna do której gąsior najpierw podszedł (albo skubnął) – jako pierwsza miała wyjść za mąż (wróżba znana na Kujawach i w Małopolsce)
7. dziewczyny kładły na ławie placki posmarowane tłuszczem i sprowadzały psa; ta dziewczyna, której placek został najpierw zjedzony jako pierwsza miała wyjść za mąż (wróżba znana na Mazowszu)
8. uczestnicy zabawy pisali imiona na dwóch kartkach: imiona dziewczyn na jednej, a chłopców na drugiej. Potem dziewczyna przekłuwała z czystej strony kartkę z imionami chłopców tak, by ich nie widzieć. Dziewczyna miała potem wyjść za mąż za chłopca o imieniu, które przekłuła. Chłopcy natomiast przekłuwali kartkę z imionami dziewczyn. (wróżba nowoczesna, znana w całej Polsce)
Powodzenia.

[sellenhel]

Napisał Lucy001

Bardzo zazdroszczę Ciechocinka i pogody.Ciesz się , bo do 13 grudnia będzie ciepło i słonecznie. Tak zapowiadają prognozy długoterminowe.
W Ciechocinku byłam dwa razy - w lipcu i w styczniu! Bardzo dobrze te sanatoria wspominam.Tobie tez życzę pięknych wspomnień.
Pamiętaj , jutro "Andrzejki"........

Lucy więc ja też tobie "zazdroszczę" że byłaś
w Ciechocinku w lipcu ,piękna pora i uroda tego
uzdrowiska wtedy jest w pełnej krasie.
Ja jestem już po raz czwarty ale trzeci raz zaliczam
porę listopad- grudzień a raz styczeń - luty.
Niestety nie ma zieleni i kwiatów na klombach,
w tej chwili trwa renowacja w parku zdrojowym
i w przyszłym sezonie będzie już w pełnej krasie.
Pogoda jak narazie dopisuje .

Słynny ciechociński grzybek

[Lucy001]

Kwiaty w Ciechocinku.

[Lucy001]

Opiszę "Andrzejki" , które zorganizowałam w "Sławiance".
Przyszło 60 ludzi oraz goście zaproszeni.
Stoły udekorowano na fioletowo.
Podano : rosół , piersi w płatkach migdałowych.dwie surówki.
Na deser była kawa ze śmietaną oraz cisto - ładnie podane.
Cały obiad sponsorował burmistrz.
Podziękowaniom nie było końca.
Przy dużym , okrągłym stole były wróżby , wosku wprawdzie nie lano , ale zabawa była jak się patrzy.
Cala sala śpiewała piosenki biesiadne pod kierownictwem Klubu tejże piosenki.

[Lucy001]

Mój grudniaczek rozkwitł i krzyczy , że Mikołaj się zbliża.

Nie ma śniegu w grudniu , ale kwiaty na to nie patrzą.....

[sellenhel]

Napisał Lucy

Kwiaty w Ciechocinku

Lucy piękne są kwiaty w Ciechocinku ale niestety
nigdy ich nie podziwiałam w pełni sezonu choć
w Ciechocinku jestem już po raz czwarty .
Pierwszy raz byłam w terminie styczeń - luty
i trzy razy w terminie listopad - grudzień.

Twój grudniaczek zakwitł prześlicznie Lucy,
takie niepozorne kwiaty a tak prześlicznie
kwitną.Dziś u mnie wieje i pada deszcz choć
cały dzień nie było możliwości wyjścia bo robią
nam cało-dobowy profil glikemii.
Jeszcze mam dwa badania dziś o 24-j i 3.30
a rano już o 7-j pierwszy zabieg
Wczoraj byłam w Pałacu Targon na koncercie
Don Wasyl i jego Gwiazdy .

[sellenhel]

Lucy zapraszam Cię na spacer po Ciechocinku ,
narazie miałam tylko tyle fotek ale będę robić
jeszcze nowe i będę go powiększać.

http://slajdzik.pl/slajd/listopadowy...nek-2011-40500

[Lucy001]

Tak Helenko , Ciechocinek słynie z dywanów kwiatowych , tężni i Cyganów.Tam latem wszystko gra , śpiewa, jeździ i pachnie....
Dla Ciebie Helenko letnie dywany kwiatowe.
[IMG][/IMG]

[Lucy001]

Latem częste są takie obrazki.

[Lucy001]

[Lucy001]

Można wdychać morskie powietrze.

[Lucy001]

[sellenhel]

Lucy piękne kolorowe fotki przyniosłaś
niestety takich widoków o tej porze to już się
nie ogląda .Ja slajdzik zrobiłam ze swoich fotek
które aktualnie tutaj robię ,dziś znów dołożyłam
kilka nowych ale jeszcze
będę łapać nowe jeśli tylko zauważę coś
interesującego.

Niedziela zapowiada się z nieciekawą pogodą ale
i tak nie można narzekać .Dziś przed południem
wybrałam się na spacer nad Wisłę, mało wody
w rzece i królowa naszych rzek wygląda przez to
bardzo skromnie.Fotki te robiłam na wałach
na wysokości Słońska Górnego ,z mojego ośrodka
Eden to było 2,5 km spaceru w jedną stronę .







Pozdrawiam i życzę pięknej niedzieli.

[Lucy001]

U nas świeci słońce.....
Helenko chcę pobudzić Twoją wyobraźnię...