Przy kominku w lesniczówce

[gynek66]

Fajnie się wyspałem . Dziękuję za pozdrowienia . Wczoraj czytałem , ale nie miałem chęci pisać , bo kosiłem prawie do wieczora. I nabiegałem się za tą kosiarką. Miałem dość,tylko wziąłem prysznic , napiłem się i poszedłem spać.Wstałem zdrowy wypoczęty dziś. Znów trochę będę kosił . Rów, i przed budynkiem i obok budynku. Na raty koszę , dosyć dużo tego mam i w dodatku są krzewy . To trza się nalatać. Kosiarkę mam taką na trzech kółeczkach. Z przodu jest tylko jedno, nawet dobre bo skręt szybko się zrobi.
Bywaj zdrów.
Pozdrawiam przybyszów.

[gynek66]

Zakupy zrobiliśmy z zoną w stokrotce w markecie . Blisko jest , tylko 400 metrów. Udaliśmy 270 zł

Będzie też do leśniczówki piwo , bo kupiłem 10 sztuk
Teraz czekam na przybyszów.
pozdrawiam.

[Wodniczka]

Dobry wieczór wszystkim przyszłam listę podpisać. wszystkich pozdrawiam i życzę spokojnej nocy ****

[Wodniczka]

PiątekWitam naszą leśniczówkę słonecznie , kawę sobie wypiłam
w kąciku kawowym na powietrzu, ale tylko słyszałam"urwa i urwa", bo pracują robotnicy przy domku nowo budowanym..a na dworzu jest ciepło.
Pozdrawiam przybyszów w leśniczówce i życzę radosnego piątku...bo weekend przed nami.

[gynek66]

Jestem , wieczorem . Bo całe czasy pracowałem w leśniczówce przy drzewie wycinanie starych drzew. Potem obcinanie gałązek i pakowanie do worków na BIO. Grubsze pójdą na paliwo do pieca. A te najgrubsze pociąłem trajzegą na klocki, dzisiaj porąbałem . Schną na podwórku. Za trzy dni je ułożę pod daszek . Żeby nie mokły patyki.
Gdzie te ludzie z tej leśniczówki się podziały . Tylko Zosię i, moją żonę widziałem.
Pozdrawiam Cię Zosiu miło.

[gynek66]

No tak Zofia zaś baluje , niech używa póki czas i młodą się czuje kobietą. Co jej zostało na te lata.


Leśniczówka pozdrawia bywalców stałych i przybyszów.
Czerpać trza z lasu , to co nam daje .
To czyste powietrze, i nie tylko .


Pozdrawiam

[Wodniczka]

Pozdrawiam i przybywam w odwiedziny do Leśniczówki witając się pod wieczór, dzień minął na leniuchowaniu, pograłam sobie w grze na rybach, rozwiązałam zadania klubowe, otrzymując wirtualny puchar, nie ma słoneczka jest chłodno i jestem w domu przy kompie. )
Teraz zmienię miejce siedzenia i udam się do kuchni na lekką kolację

[gynek66]

Leśniczówka pozdrawia --Stałych bywalców i nie tylko.
Fajnie napisałaś Zosiu , wątek.

Dzięki , aby tak dalej ci szło jak do tej pory.
Pozdrawiam.

[Wodniczka]

Zosia
pozdrawia bywalców naszej leśniczówki, Wczoraj byłam na wycieczce z Klubiem Transportowiec, i gościnnie z Klubem ZNP.. w miejscowości Sępólno Krajeńskie,szczególnie podobało się nam zwiedzanie muzeum prl-, potem promenada, wieża widokowawa, obiad w restauracji słonecznej smakował,,
bo już byliśmy głodni.























W muzeum zobaczyłam pralkę Frania i telewizor jaki posiadaliśmy w domu.
nie byłam na wieży tylko widziałam
Warto było pojechać i zobaczyć coś nowego, chociaż pogoda była niepewna, deszcz padał tylko jak
byliśmy w pomieszczeniu i na obiedzie, na przemian świeciło nam słoneczko.

[gynek66]

Fajnie pozwiedzałaś przynajmniej . Ja to wszystko znam te stare rzeczy . Też my mieli pralkę Frania , a telewizor był Toska
Pozdrawiam leśniczówkę.
Zrobiłem dzisiaj nalewkę z aroni. Gotowałem ja 40 miniut na wolnym ogniu.. Potem wycisnąłem sok , dałem sok z cytryn , cukier trzcinowy i spirytus .Teraz bydzie stać co najmniej 3 miesiące , nim skosztuję.
Pozdrawiam z Lesniczówki.

[Wodniczka]

Witam bywalców leśniczówki..a widzę jedynie Genka, pozostali chyba odpoczywają w domu, bo co tu robić w taką niepewną pogodę, chłodno, wietrznie...

Minmo wszystkim, ktorzy nas odwiedza życzę miłego dnia, a Geniowi życzę smacznej naleweczki ..

[gynek66]

O,o nie tak tak szybko. Ona musi swoje odstać . Żeby nabrała aromatu i zapachu. Co najmniej trzy miesiące, w chłodnym miejscu musi stać.
Mam, dużo innych nalewek . Chyba z 15 gatunków . Nie które mają ponad dwa lata. Soją honorowo na regale.
Czekam aż do leśniczówki wejdą goście , może polejemy coś tam.



Pozdrawiam tych nawet co czytają.

[gynek66]

Nikogo nie ma przy sobocie , w dodatku po robocie.
Ciekawa sprawa .
Ja zamykam leśniczówkę . Do odwołania .

[gynek66]

LEŚNICZÓWKA WITA I POZDRAWIA.

[Wodniczka]

Witam i pozdrawiam Leśniczowkę w nowym tygodniu
w sobotę byłam u siostry na urodzinach.Widziałam siostrzenicy córeczki mądralińskie obie.

Bywajcie zdrowi

[gynek66]

W tym wieku to wszyscy są mądrzy Zosiu. A młodzież dopiero . Zauważyłaś może w autobusach , jaka ta młodzież przemądrzała jest '
Wejdzie i zraz siada na siedzeniu , a starsi muszą stać. Ale oni nie wiedzą jeszcze , że na starość będą stać.
Nie podziwiam młodzieży za nic . To są chamy. Co to nie ja.
Czasami się płakać chce.
Pozdrawiam

[Wodniczka]

[font="Georgia"][size="4"]
Witam wieczorem Genku nie poruszam się autobusem, jedynie jadę nim na wycieczkę a jadąca z nami młodzież zawsze zajmuje miejsca z tyłu autobusu.
Bo seniorki i seniorzy lubieją śpiewać.
Miłego wieczoru i spokojnej wszystkim życzę.

[gynek66]

Ale ja jeżdżę autobusami . To wiem co się dzieje . I jak sprawa wygląda. Wiadomo ty masz ekstra autobus . Ja muszę wszędzie docierać autobusami. To wiem jak jest z ta młodzieżą . A wy tylko chwalicie , a nic nie wiecie.

[gynek66]

Leśniczówka wita i, o gości pyta.
Gdzie wy jesteście o tej porze. może już w łóżeczku,..

[Jarosław II]

Napisał Wodniczka

jedynie jadę nim na wycieczkę a jadąca z nami młodzież zawsze zajmuje miejsca z tyłu autobusu.
Bo seniorki i seniorzy lubieją śpiewać.

Teraz wychowaniem młodzieży zajmuje się telewizja, Fejsbuk i telefon a nie rodzice. I tak będziemy mieć jak pisał wieszcz.

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie."