menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #201  
Nieprzeczytane 31-07-2010, 06:47
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Warszawskie..

Biły dymy do nieba,a stukasy warczą,
O każdą pędż Warszawy dwaj wrogowie
walczą.
Najeżdżccy i obrońcy-najeżeni stalą,
Każdą w mieście redutę,dom po domu
palą.

Trzeba zabić ,rozstrzelać-wymordować Polskę,
Toteż tutaj stanęło krzyżactwo dziś wojskiem.
Barbarzyńskie hordy żołnierzy Goethego,
Nie miały z cywilizacją nigdy nic wspólnego.

I nad Wisłą stanęli czerwonoarmiści,
Ze Stalina pogardą-zmorą nienawiści.
Zawarli nieformalny układ dwaj wrogowie,
By postawić co polskie na obciętej głowie.

Gdy Warszawa konała-milcząc dobijają,
I po latach systemu w pokoju konają.
Dzisiaj łuny,śmierć w koło,trupów leży mrowie,
Nie stanęli do zgody walczący posłowie.

Dowodzi jeden rozkaz- i myśl w głowie jedna,
Nienawiść do Polski wyrokuje wredna.
Elity wymordować-tu wrogowie zgodni!
Nie cofnęli od wieków narodowej zbrodni.

Nie był bratem Rosjanin,nie bywał i Niemiec,
W pokoju i na wojnie-Polski sprzymierzeniec.
Póki oba narody-to nasze sąsiady,
Polak nosić broń winien-nie tylko w parady.

Józef Bieniecki

-W 1945 r.Stalin do generałów:
"To nie Niemcy,ale Polska jest naszą największą
zdobyczą wojenną"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #202  
Nieprzeczytane 31-07-2010, 06:52
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Bociek

Na klekoty boćka wzięło,
Wielce pobudzony.
Będzie bronił gniazda siłą,
Piórem najeżony.

To niegrzeczne dzieci z miasta,
Drażnią się wciąż z ptakiem.
Dwóch usiadło tuż pod gniazdem,
W konarze okrakiem.

Bociek ciągle pomoc woła,
Spogląda dookoła.
By do walki iść z ochotą,
Oddał się klekotom.

Chłopaczyska gniazdo kłują,
Spiczastym patykiem.
Gdy bez skutku,
Przestraszają przerażliwym krzykiem.

Bociek w końcu rozjuszony,
Dzióbnął chłopca w szyję.
Biedak bólem przerażony,
Spadł na dół, z nim kije.

Drugi zeszedł go ratować,
Już więcej nie wejdą.
Bojażliwie i z szacunkiem,
Koło gniazda przejdą.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #203  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 10:40
jozef1949 jozef1949 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 139
Domyślnie Tatry - Samotna limba

Tatry-Samotna limba

Samotna limba zawsze w wiecznym trudzie,
Całe swoje życie stąpała po grudzie,
Gdy do początku pamięcią w dal śmiga,
Każde wspomnienie przestrachem je wzdryga.

Latem promieniem słońca wypalana,
Zimą mrozami,wiatrami smagana.
Wytrwała, harda kamiennym potokom,
Śnieżnym lawinom stawała opoką.
Twarda,uparta i zawsze samotna,
Zdana na siebie,niezmiernie obrotna,
I silna sobą,wiecznie hartowana,
Zawsze zwycięska,nigdy nie przegrana.

Dzisiaj targana wiatrami halnego,
Stoi wciąż świecą,nie ma nic do niego,
Troi się wyjąc,chce ją złamać wiecznie,
Ona przekorna sprzeciwia się grzecznie.

I póki zdrowia okazem się cieszy,
Każda nawała żywiołu ją śmieszy,
W chwilach spokoju stoi zadumana,
Myślom pochmurnym w zadumie oddana.
Dziś bije w górę ramieniem mocarnym,
Wodzi oczami po niebie astralnym,
Co będzie jutro?Osłabiona czasem,
Będzie królować ponad górnym lasem?
Czy będzie szeptać z siklawą,strumieniem?
Czy na tym stoku zalegnie wspomnieniem?

Czas leczy rany,czas je też zadaje,
I póki żyje- nigdy nie poddaje,
Tam gdzieś w dolinach zamieszkują ludzie,
Jak ona twardzi stąpają po grudzie,
Po chleb sięgają na górne granity,
Życia żywiołem każdy dzionek kryty.
Ciągle przez życie żywiołem smagani,
Wciąż kroczą naprzód-
nigdy nie poddani.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #204  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 22:25
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Piękny wiersz o limbie zamieściłeś. To "drzewo poetów". Pisali o niej- Kazimierz Przerwa Tetmajer, Stanisław Wyrzykowski, Adam Asnyk. Okazuje się, że i Józef Bieniecki, nie znałam tego wiersza, dziękuję, pozwoliłam go sobie wciągnąć do górskiej poezji.
Przy okazji może Cię zainteresuje -"Poetycki przewodnik po Tatrach" - http://www.tatry-w-poezji.xemantic.com/index.html



Dodam jeśli można wiersz Adama Asnyka

- Limba

Wysoko na skały zrębie
Limba iglastą koronę
Nad ciemne zwiesiła głębie,
Gdzie lecą wody spienione.


Samotna rośnie na skale,
Prawie ostatnia już z rodu...
I nie dba, że wrzące fale
Skałę podmyły u spodu.


Z godności pełną żałobą
Chyli się ponad urwisko
I widzi w dole pod sobą
Tłum świerków rosnących nisko.


Te łatwo wschodzące karły,
W ściśniętym krocząc szeregu,
Z dawnych ją siedzib wyparły
Do krain wiecznego śniegu.


Niech spanoszeni przybysze
Pełzają dalej na nowo!
Ona się w chmurach kołysze
Ma wolne niebo nad głową!


Nigdy się do nich nie zniży,
O życie walczyć nie będzie
Wciąż tylko wznosi się wyżej
Na skał spadziste krawędzie.


Z pogardą patrzy u szczytu
Na tryumf rzeszy poziomej...
Woli samotnie z błękitu
Upaść strzaskana przez gromy.
__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #205  
Nieprzeczytane 18-11-2010, 09:55
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Indyk i kogucik

Indyk i kogucik

Indyk ,kogutek,mikry liliputek,
Codzienne toczą boje.
Czyje podwórko-moje albo twoje.

Indor mamuci,prawie mięsa góra,
Miarowo sunie ,niby drogą fura.
Kogut stroszy piórka,
Zwinny jak wiewiórka.
To w bok uskoczy
lub w szybkim doskoku,
Pióra tarmosi na indyczym boku.
Siada na grzbiecie ,
dwoi się troi,
Dziubie i do bólu koli.
W czas odpoczynku,
W różnej stoją stronie,
Prawie nie jedzą,
czają się w obronie,
Pełno radości inne ptaki miały,
Gdy się te tłukły,aż pióra leciały.

Przez całe lato tak toczyli boje,
Kogo podwórko-moje albo twoje.

Zimową porą w końcu pogodzono,
Gdy stół na święta suto zastawiono,
Smaczną potrawę zrobiono z indyka,
Nikt kogutkowi w podwórku nie fika,
Po cóż więc było toczyć ciężkie boje,
Czyje podwórko -moje albo twoje.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #206  
Nieprzeczytane 18-11-2010, 10:03
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Dzień oczyszczenia

Dzień oczyszczenia

Jestem i dzisiaj,ile bywam razy,
Tak mi się serca zmieniają obrazy.
Gdy raz kolejny widzę Przemienienie,
Serca mojego głębokie wzruszenie.
Łzami obmywam mego grzechu ścieki,
Pragnę by z duszą nie weszły we wieki,
Twojej Osobie czystość przyrodzona,
W czyśccowych żródłach moja oczyszczona.

Chętnie powracam,stoję przed Ołtarzem,
Mały opłatek Boga jest obrazem,
W szeptanej ciszy,w rzewnym rozmodleniu,
Wszystko co za mną legło w zapomnieniu.

I znów upadki,liczne grzechu stany,
Znowu przepraszam,aby być kochany,
Patrzę i widzę brud oczami duszy,
Obraz przepastnych szatańskich katuszy.
I serce płacze i sercem wyrzekam,
Do stołu znowu ponownie uciekam.

Jestem ogarkiem w gęstniejącym mroku,
Jak zmienna woda w porwistym potoku,
Więc pragnę, aby Łaska Twoja dała,
Czystość tej wody-wszystkim smakowała.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #207  
Nieprzeczytane 07-12-2010, 13:16
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Tatry-Świt

Tatry-Świt

Noc już uciekła, zaległa w otmęta,
Szczyty tatrzańskie promieniami pęta,
Słonko zbudzone daleko na wschodzie,
Kryte zmarzliną delikatnie bodzie.
Podświetla z dołu,jak scenę w teatrze,
A ja zdziwiony na to cudo patrzę.

One na nieba czyste firmamenty,
Wysyła ciemne wojenne okręty,
Lub chmur bastiony ołowiane wiszą,
W bezwietrzny ranek opleciony ciszą.
I płyną, płyną w niezmierzone dale,
Nie zagubione,nieprawdziwe wcale.

Tumany mgiełek podniesione w górę,
Okryło szczyty,chmura kryje chmurę,
Lub w końcu sennie zalega w dolinach,
Szarpana drganiem, liści na buczynach.

Wreszcie ze świtu i ranek się robi,
Słonko po wierchach tarczą swoją zdobi,
Siodła,przełęcze,zdradliwe uskoki,
Dopóki pełnią wzejdzie na obłoki.
A w cieniu szczytów nie odnajdzie drogi,
Na niebie stanie,pokonując progi.

Tak piękne ranki nadziejami budzą,
Smutki ,zwątpienia ranną rosą studzą,
I pełnią ducha złączone z przyrodą,
Choć niewiadome z przestrzeni swobodą.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #208  
Nieprzeczytane 27-12-2010, 11:41
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Tatry -Tatrzańskie marzenia

Tatry -Tatrzańskie marzenia

Po wielkich górach snuł marzeniem,
Każdy tu pobyt był wspomnieniem,
Cząstkę wciąż ważną jedną w życiu,
Myśląc swe łezki ronił w skryciu.

I myślą krążył dolinami,
W swej wyobrażni gór szczytami,
Spadał,gdzie człowiek iść nie może,
Przy nim wstawały, gasły zorze.
Piął się po stromych krzesanicach,
Siadał na szczycie ,gdzie Łomnica,
Widoki pisał w serca strony,
Z myślą ,że przyjdzie czas stracony,
Który z upływem latek wschodzi,
I we starości butach brodzi.
Tymczasem chadzał w mroczne knieje,
Gdzie za widoka ,dzień nie dnieje,
Zasępion siadał na wykrotach,
Noce zaś spędzał w cichych grotach,
Przed ciekawskimi chował wzrokiem,
Zaś swe rozmowy wiódł z potokiem,
Wielką symfonią były drzewa,
I z potokami w chórze śpiewał.
Rozmiłowany do przyrody,
W pieśniach ujmował jej urody.

Gdzieś tam w dolinie w rozrzewnieniu,
Siadał w samotni na kamieniu,
Wodził po szczytach swoim wzrokiem,
Marzył by stać się choć obłokiem.

I tak czas spędzał zadumany,
Wiecznie w tych górach zakochany.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #209  
Nieprzeczytane 27-12-2010, 11:57
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Józefie zajrzyj na województwo małopolskie...od trzech lat przepięknie jest prowadzony przez Donkę wątek "Zakopane i Tatry".....poczytaj , zakochasz się w nim....tam jest wszystko wiedza,zdjęcia, refleksje, rozmowy....nie powołuj następnego dotyczącego tego samego.....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #210  
Nieprzeczytane 27-12-2010, 12:37
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 856
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malwina
Józefie zajrzyj na województwo małopolskie...od trzech lat przepięknie jest prowadzony przez Donkę wątek "Zakopane i Tatry".....poczytaj , zakochasz się w nim....tam jest wszystko wiedza,zdjęcia, refleksje, rozmowy....nie powołuj następnego dotyczącego tego samego.....
Malwinko, Józef pisze wiersze na wszystkie tematy i chyba nie potrafi wrócić na wątek, na którym pisał i dlatego zaczyna znów nowy...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #211  
Nieprzeczytane 27-12-2010, 12:55
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Bozę ja też tak śmieciłam na początku zanim mnie nie wyprostowały Dziewczyny....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #212  
Nieprzeczytane 27-12-2010, 12:59
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 856
Domyślnie Malwinko!

Józef zaczynał już wiele wątków, za każdym razem nowy
razem z nowym wierszem
Kiedyś poradziłam mu, żeby wybrał jeden i tam dopisywał
następne wiersze, ale chyba zapomniał...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #213  
Nieprzeczytane 27-12-2010, 15:34
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna21
Józef zaczynał już wiele wątków, za każdym razem nowy
razem z nowym wierszem
Kiedyś poradziłam mu, żeby wybrał jeden i tam dopisywał
następne wiersze, ale chyba zapomniał...

Malunko, a może by utworzyć mu wątek - np. "Józefowa poezja" i zebrać je razem...ale to mogłaby zrobić tylko moderator. Szkoda by jego wiersze były takie rozproszone. W jednym wątku byłyby chętniej czytane.
__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #214  
Nieprzeczytane 27-12-2010, 15:46
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 715
Domyślnie

Doniu Józef ma swój wątek
Zobacz do jego profilu tam tez Mimoza i Maluna radziły mu co ma robić.
http://www.klub.senior.pl/ksiazka-li...ge11-7063.html
Odpowiedź z Cytowaniem
  #215  
Nieprzeczytane 07-01-2011, 10:25
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Łysa Góra-Łętownia

Łysa Góra-Łętownia

U stóp góry ,potok sznurem,
Srebnousty ją opasa.
Mocarz łąki,pas zieleni,
Dzieli ją od głębi lasa.

Szemrze wodą po kamieniach,
Każde słowo srebrem pieści.
Woda wzmaga do strumienia,
W czasie deszczu -wiele mieści.

Jodły piękne i wysmukłe,,
Stoją wspólnie ze smrekami.
Halnym zewem poruszone,
Rozszumiane przyśpiewkami.

Tam pod wierchem dom leśnika,
Pobielane świecą ściany.
Gdy w słonecznych ślni promykach,
Jakby śniegiem pobielany.

Bieży miedza kartofliskiem,
Dzieląc ją z pastewną łąką.
Wiosną ,latem porastają,
Tęcze kwiatów,wraz z koronką.

Krowa rykiem pragnie wody,
Ciocia się po domu krząta.
Z skrajem lasu i na łące,
Śmiejąc się, dzieciarnia pląta.

Życie płynie tu beztrosko,
Chociaż tylko to pozory.
Aby ziemię o chleb prosić ,
Trzeba pracy i pokory.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #216  
Nieprzeczytane 07-01-2011, 10:28
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Tatry-Patrząc w niebo

Tatry-Patrząc w niebo

Z wierchów spływa w doliny,
Na wzór morskiej fali,
Pomieszają ze wszystkim,
Przepadając w dali.

Oto jeżdziec na koniu,
Rydwanu dobiega,
W krótkiej walce zwycięża,
Obezwładnia zbiega.

Gdy leżałem na hali,
I w niebo spoglądał,
Hufce śnieżnych Aniołów,
W pogoni oglądał.

Słychać nieba chóry,
W śpiewnej trawie kłosów.
Pieśnie płyną ku górze,
W różnej barwie głosów.

W innym czasie po niebie,
Owieczki zbyrkają.
Kiedy giną w przestworzach,
Bekiem ogłaszają.

W innej stronie skał zwały,
Jak lodowe góry,
Śnieżnym szczytom podobne,
Odpływają w chmury.

Mógłbym ciągle tak patrzeć,
Gdyż za każdym razem,
Stwórca nowe maluje,
Już innym obrazem.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #217  
Nieprzeczytane 12-01-2011, 10:09
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Tatry-Kamienna odchłań

Tatry-Kamienna odchłań

Krzesanice do dołu granitem spadają,
Okolone spasztami jak studnie bezdenne,
Skalne w niebo fontanny zamarłe tryskają,
Rumowiskiem kamienia w kopułach brzemienne.

U podnóży skupione w niekończącej ciszy,
Z świstu w skowyt przechodzi w łagodnej przełęczy,
Jak szemranie potoka słychać w skalnej niszy,
Piszczałkami organów zaś u wierchu dżwięczy.

Z płaśni skalnej kozica między ziemią niebem,
Potrącone kamienie posypała żlebem,
Płyną srebrnym potokiem,kamień bije ,dudni,
By się w wieki pogrzebać w przepadzistej studni.

Kryte mrokiem podnóże oświetlone górą,
Raz wiszą kamieniem,innym razem chmurą,
By w czeluści przepastnej dać obraz prawdziwy,
W wilgoć otulone w samotności ckliwym.

Szczyty w chmury wtopione, mgłą spowite dołem,
Porzucone gdzieś w próżni suną w dal z mozołem.
Zaś chwila w tej otchłani,ciszy zawieszona,
Bije kamiennym sercem,przez wszystkich zdradzona.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #218  
Nieprzeczytane 18-01-2011, 10:33
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Tatry-Halny wiatr

Tatry-Halny wiatr

Po górach hula halna wichura,
Kłania się drzewom,z wysiłku dżwięczy.
Jęczy.

Tam rozbrykane tysiące koni,
Wpada na chmury i chmury goni,
Przędzę chmur rzuca,nie zna litości.
Złości.

Zaś na Kasprowym posypie śniegiem,
Tak od niechcenia pędząca biegiem,
Śwista wśród wierchów swym świstem suchym.
Głuchym.

Na wyżnich halach kładzie pokosy,
Trawy pokładzie jak ciężkie kłosy,
Trawy potulne zrównują z ziemią.
Drzemią.

Z warkoczy kosmyk mgiełek wyrwany,
Toczy po ziemi mgielne dywany,
By wóz bojowy rozbić o skały.
Cały.

Potok kamieni grzmi skalnym stokiem,
Spadając w przepaść ciemnym obłokiem,
Legnie lawiną w przepastnej studni.
Dudni.

Zalegnie w skałach,biegiem zmęczony,
I cisza płynie w przeróżne strony,
Wieczorem cichym wietrzykiem muśnie.
Uśnie.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #219  
Nieprzeczytane 18-01-2011, 10:51
jozef49 jozef49 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 1 041
Domyślnie Wyprzedaż Państwa

Wyprzedaż Państwa

Głupiec zarżnie złote kury,
Które złote jaja znoszą.
Pustogłowych jęczą chóry,
O pożyczkę wrogów proszą.

Ci tubylczy okupanci,
Bronią jawnie stanowiska.
Szuje,zdrajcy i dewianci,
Gonią" bydło "-na pastwiska.

Zbiór przepisów broni władzy,
I utrwala przywileje.
Właściciele-głodni ,nadzy,
Zagłosują za złodziejem.

Wydojone z nas bogactwo,
Powywożą jak z kolonii,
By tubylcze tu prostactwo,
Nie miało się za co bronić.

Z ręki jedzą konfidentów,
I głosują na nich zgodnie.
Krąg czerwonych konfidentów,
Żyje nad stan i wygodnie.

Składki, zbiórki i daniny,
Ich nieróbstwo pozatyka.
Nie ponoszą żadnej winy,
Winy rzucą w przeciwnika.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #220  
Nieprzeczytane 18-01-2011, 10:54
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Mam prośbę, aby każdy tytuł wiersza
nie był osobnym wątkiem, bo nikt Cię tu nie znajdzie.
Niechaj to będzie jedność pod konkretnym tytułem
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:29.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.