|
Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Adoptuję babcię/dziadka od zaraz
Na naszym forum co i rusz pojawiają się ogłoszenia młodych osób, chętnych do "adopcji" starszej osoby w charakterze babci albo dziadka. Kandydatom oferują traktowanie jak członka rodziny, czasem nawet pomoc finansową. W zamian liczą na wykonywanie prac domowych, opiekę nad dziećmi, no i oczywiście - w przyszłości - na mieszkanie.
Przyznam, że mnie lekko szokuje takie stawianie sprawy. Ale może nie mam racji? Ciekawa jestem, co Wy o tym myślicie? Czy ktoś z państwa byłby skłonny przyjąć taką ofertę? I dlaczego "tak", jeśli tak, albo dlaczego "nie", jeśli nie? __________________
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#2
|
||||
|
||||
Bianko założyłaś wątek w różnościach jak piszesz przez pomyłkę, wobec tego trzeba było poprosić adminkę lub moderatora o przeniesienie we właściwe miejsce. to co napisałaś w różnościach pewnie będzie nie zauważone przez właściwą osobę. Napisz prośbę do adminki i będzie jasne.
Teraz na temat. Widzę ten wysyp "opiekunów" babć i dziadków w zamian za mieszkanie. Co będzie jak dana osoba będzie sobie żyła i żyła powiedzmy ponad sto lat. Umowa napisna np w wieku babci lat 60. (przepraszam osoby w tym wieku to służy jako przykład), mieszkanie musi być wielkie skoro babcia ma (powinna) mieć osobny pokój, dla dzieci też i dla opiekunów. Może się zdarzyć, że i dzieci przyniosą współmałżonka i następne pokolenie. Powstanie horror no i niepewność wywiązywania się z umowy obcej osoby. to samo może nas spotkać od rodziny.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#3
|
||||
|
||||
Chroń mnie Panie Boże przed taką adopcją.
|
#4
|
||||
|
||||
Tadziu, już wszystko zrobione
A teraz "do ad remu" Załóżmy nawet, że babci nie uda się pożyć jeszcze 20 lat, zejdzie wcześniej. I tak na pewien czas (kilka - kilkanaście lat) mieszkanie stało się wspólne. To znaczy, że młody człowiek ma do niego teoretycznie takie same prawa. Na życie codzienne te prawa przekładają się na wspólne korzystanie z takich dóbr cywilizacji jak łazienka i wc, kuchnia (choć być może od babci oczekiwane jest gotowanie jedzonka dla przybranego wnuczka ), odwiedziny znajomych, imprezki, posiadanie dowolnych zwierząt. Wnuczek może założyć rodzinę, tak jak pisałeś, albo już ją ma. Kłopoty zaczynają się mnożyć lawinowo... A babcia hmmm... nie ma czasu się nudzić. Ale czy nie zaczyna we własnym mieszkaniu trochę przeszkadzać?
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#5
|
||||
|
||||
Cytat:
... i wszyscy Święci Aniołowie |
#6
|
||||
|
||||
Poza tym młodzi nie zdają sobie sprawy czym jest starość.
Babcia może być tak okropna, że marzeniem stanie się jej otrucie. O dziadkach nie wspominam, bo w Polsce są na ogół taktowni i dość wcześnie umierają. |
#7
|
||||
|
||||
Co prawda nie jestem jeszce dziadkiem ale uzalezniam ewentualna adopcję od warunków finansowych, wygladu ewentualnej wnuczki i swiadczeń.....
Życie niesie zaskakujace mozliwości.....
__________________
|
#8
|
||||
|
||||
Cytat:
Warunki finansowe to Ty masz mieć. Żeby przyjąć wnuczkę z rodzicamu do swego domu. Jak będzie miała lat 20 to OK. Te tam świadczenie mozesz mieć.. Ale jak to będzie baby w pampersach? Biedaku. |
#9
|
||||
|
||||
Cytat:
ale już niedługo wszak czas ci to załatwi Cytat:
oj nie licz na wiele Cytat:
w pewnym wieku tak ....już nie możesz np.
__________________
|
#10
|
||||
|
||||
Wiesz, Lila, jak się nauczę zmieniac pampersy innym to bede wiedział jak zmieniac sobie, jesli juz do tego dojdzie, chociaz mam nadzieję, że nie....
A tak bardziej na serio - akurat mam doswiadczenie w zmienianiu pampersów osobom dorosłym i mogę tylko zacytować - nie pamiętam kogo zresztą (ten cholerny czas): Kultura to jest cos takiego, co zostaje kiedy puszczaja zwieracze... Pani wybaczy ale wyjatkowo serio tym razem, sie poprawię na przyszlość.....
__________________
|
#11
|
||||
|
||||
artfilka - powiem tak: jak zapomne, ze juz nie moge to jakoś mi to wychodzi......
prosze, nie przypominaj mi o tym więcej.....
__________________
|
#12
|
||||
|
||||
tak się zastanawiam..a po co komu
adoptowana babcia lub dziadek ?
__________________
|
#13
|
||||
|
||||
Cytat:
Cytat:
W tym przypadku dla uzyskania takiego "drobiazgu" jak mieszkanko
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#14
|
|||
|
|||
Nie lepiej napisac :
Od zaraz potrzebna sprzataczka/sprzatacz, kucharka/kucharz, opiekunka/opiekun do dziecka i ta/ten co bedzie bez zgrzytu robic "przynies,wynies,pozamiataj" . O adopcji to sobie podyskutujcie w gronie milionerow/miliarderow i to nie babci czy dziadka ale egzotecznych zwierzatek. Adopcja a raczej opieka nad babcia i dziadkiem niech zainteresuja sie ich wlasne dzieci i wnuki ! |
#15
|
||||
|
||||
Jak zwykle pryncypialnie, jestem pełen podziwu SeniorAP.
Zatem znana sentencja łacińska z tłumaczeniem na polski: Ad maiorem Dei gloriam, czyli: Bogu dzięki, że jestem majorem....
__________________
|
#16
|
|||
|
|||
Ja już nie wspomnę o tym ,ze te młode cwaniaczki są dość lekkomyślne albowiem może się okazać ,ze babcia nienawidzi szczerze "przyszywanego wnuczka" i mieszkanko zostało okupione trudno wyleczalną trauma z dzieciństwa potomka, robiącego za "wabik" Babcia sadystka albo dziadek zbok ...to się nazywa mieć pecha
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#17
|
|||
|
|||
Bogu dziekowac ma powinnosc kazdy czlowiek - za dar zycia ,zdrowia i rozumu .
Nie dziekuja tylko ci, co siebie uwazaja za "boga". Trauma to obce slowo ,po polsku mozna je nazwac ....... i bezmyslnoscia ,czasem tez choroba. |
#18
|
||||
|
||||
Ale w wersji optymistycznej - dziadek może zyskać sobie w osobie "wnuczka" na przykład kompana do kieliszka
Babcia jest w gorszej sytuacji - co mogłaby zyskać babcia od "wnuczka" albo "wnuczki"? Oprócz tego oferowanego miejsca przy wspólnym stole, oczywiście
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#19
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#20
|
||||
|
||||
Sugerujesz, że babcia mogłaby rozpijać "wnuczkę"? A fe!
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
"Adoptuję"babcię:):) | tami34 | Lublin | 11 | 01-12-2011 12:48 |
Częstochowa ,Adoptuję babcię lub dziadka,,dożywotnio-Częstochowa | kolo08 | Różne | 3 | 20-01-2010 20:32 |
"Adoptujemy babcię i/lub dziadka" | AnnnaM | Różne | 14 | 13-01-2010 20:58 |
Adoptujemy babcię i dziadka | _Martula | Różne | 7 | 07-05-2009 20:55 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|