menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo > Społeczeństwo - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #201  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 14:59
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Wczoraj miałem pewną przygodę z panią chyba w podobnym wieku do mojego.Idę do sklepu z moim Atosem chodnikiem, koło straganu z warzywami stoi pani z pieskiem yorkiem, ktory na widok mojego psa zaczął gwałtownie ujadać i szarpać się na smyczy. Zboczyłem w bok choć mój Atos nie reaguje agresywnie na ujadanie takich maluchów. Po jakiś dwóch trzech minutach wracam spowrotem i zbaczam na jezdnię aby ominąć szerszym kołem ową damę. I to nagle niespodzianka owa "dama" do mnie wypie... pan z tym psem. Ja sie jej pytam o co jej chodzi. Ona na to "przecież widzisz chu...,że ja tu kupuję i sper... stąd "ludzie zacząli się oglądac na nas. Baby nie znałem ale znam chociaż z widzenia tych co patrzyli i nie zdzierżyłem ale odpowiedzialem jej po górniczemu. Zamilkła. Staram się być spokojnym czlowiekiem i nie zaczepiany, nie zaczepiam, jednak sra... sobie na głowę nie pozwalam.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
  #202  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 15:34
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Tadeuszu

Cytat:
Napisał tadeusz50
Baby nie znałem ale znam chociaż z widzenia tych co patrzyli i nie zdzierżyłem ale odpowiedzialem jej po górniczemu. Zamilkła. Staram się być spokojnym czlowiekiem i nie zaczepiany, nie zaczepiam, jednak sra... sobie na głowę nie pozwalam.

Zle chyba ze nie zdzierzyles.. bo w ten sposob znizyles sie do jej poziomu.. Moze lepiej byloby odpowiedziec jej przesadnie ugrzecznionym tonem.. ale ten sam kontekst..
Moze ktos ma pomysl jak odpowiadac na takie zaczepki aby typowemu chamowi poszlo w piety??
W Warszawie kiedys byl Wiech.. ech!!!
  #203  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 16:20
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 168
Domyślnie

Byłam świadkiem podobnej sytuacji na przystanku autobusowym, pewna młoda kobieta bluzgała wszystkich i dookoła, ludzie starali się ją uspokoić i zwracali uwagę w sposób grzeczny i kulturalny, a to tylko prowokowało ją do dalszego obrzucania błotem wszystkich, aż jedna z pań nie zdzierżyła, posłała jej taką wiązankę, chyba nawet lepszą od górniczej.....wszyscy zamarli, bo myśleli że dopiero teraz będzie draka....a tu zdziwienie, ową damulkę zamurowało i zamknęła swój "wdzięczny" dzióbek.....
Tak że nie ma na to recepty, jednego zatka kulturalna riposta, a drugiego ordynarna....a może to dlatego, że boi się przegrać w takiej potyczce....
  #204  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 16:32
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Czy ja mogę wtrącić swoje pięć groszy i nie dostać od razu tysiąca postów ,że kogoś uraziłam .Po pierwsze primo jak slusznie zauważyla Lila starsi ludzie (cokolwiek by to nie znaczyło) w światle tych postów występują wylacznie w środkach komunikacji miejskiej ,ewentualnie w kościele.Po drugie -chamstwo nie jest cechą przypisaną wiekowi tylko człowiekowi. Teraz bedzie wywód własciwy-starsi schorowani ludzie mają tendencję do skupiania się wyłącznie na sobie w strachu ,że coś im się zaraz stanie .Generalnie starsi przeżyli większośc swego życia w PRL ,gdzie uprzejmosc nie należała do cech szczególnie pożądanych,jako burżujska fanaberia i to im się utrwaliło.Mlodzi też maja tendencję do skupiania się wyłącznie na sobie -z przyczyn rozwojowych ,mateczki mają tendencję do skupiania się wyłącznie na swoich dzieciach- z przyczyn psychologiczno- biologicznych ,babcie mają tendencje do skupiania sie wyłącznie na wnukach z przyczyn mi bliżej nie znanych .Zbiór ludzi skupionych wyłącznie na sobie, lub swoich najbliższych z reguly nie dostrzega potrzeb innych ludzi co się równa= chamstwo ogólne.Polska świecka tradycja nie zakłada uprzejmosci bezinteresownej i uśmiechu na ustach do całego świata, co powoduje rozmaite nieprzyjemne skutki.Miasta pelne sa przybyszów ze wsi -a wieś nie jest miejscem ludzi szczególnie dobrze wychowanych co skutkuje jak wyżej.
Przykład: Jadę sobie dziś autobusem ,wchodzi grubo starsza para ,Pan o lasce ,żona wpatrzona w męża z troską .Młody czlowiek wstaje z miejsca ,Pani troskliwie sadza męża staje obok.Siedząca na przeciwko dziewczyna wstaje (bez słowa i usmiechu) ,pani siada (bez slowa dziękuję i uśmiechu) -chamstwo -NIE - niby wszystko jest jak trzeba,ale czegoś tu brakuje ,prawda?
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie

Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 05-07-2008 o 01:02.
  #205  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 16:36
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 168
Domyślnie

Małgoś....zabrakło, jeżeli nie słowa to przynajmniej uśmiechu, a przecież to nic nie kosztuje, a jest inaczej odbierane przez każdą z tych stron.
  #206  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 16:41
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Małgoś....zabrakło, jeżeli nie słowa to przynajmniej uśmiechu, a przecież to nic nie kosztuje, a jest inaczej odbierane przez każdą z tych stron.
No i toż właśnie w swym długim wywodzie usiłuję wyłószczyć.Mieszkam w dzielnicy starszych ludzi (nawet odemnie starszych patrzę sobie na ich twarze ,bo lubię obserwować -jakze żadko widzę miłą i pogodną twarz naznaczoną latami uśmiechów .Stare kobiety maja zacięte usta i ponure miny ,starzy faceci wypisaną zlość do calego świata .Nie ma błysku w oku -który znam u 80-cio i wiecej l-atkow ,nie ma mądrosci w spojrzeniu jest PUSTKA.To smutne .Ale takie same będa panienki 25 letnie i panie 50-cio letnie ze złymi zaciętymi minami ,ktore nie potrafią mijąjac cię powiedzieć dzień dobry ,albo po prostu się uśmiechnąć .W Anglii w małym uroczym miasteczku w Kornwalii każdy spotkany przechodzeń uśmiechal się do mnie i mowil Hello,w dzielnicy ,w ktorej mieszkalam w NY -to samo ,Podczas spacerów plażą identycznie .Niby nic a o ile milej...
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie

Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 05-07-2008 o 01:04.
  #207  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 16:44
sarna2's Avatar
sarna2 sarna2 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Jastrzębie Zdrój
Posty: 3 770
Domyślnie

Starość się Panu Bogu nie udała i to jest pewne.Aktualnie mam w domu dwie osoby po 80-tce.Moja Mama i jej siostra zakonnica Mama od rana do wieczora "rządzi ciocią" aż strach się dostać pod nią! Ciocia każde spotkanie wykorzystuje na nawracanie.Nieważne,że jestem katoliczką,uczęszczam na msze św.NIe chcę być taka.Wolę nie dożyć takiego sposobu na innych
  #208  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 16:47
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał lucy4na
Starość się Panu Bogu nie udała i to jest pewne.Aktualnie mam w domu dwie osoby po 80-tce.Moja Mama i jej siostra zakonnica Mama od rana do wieczora "rządzi ciocią" aż strach się dostać pod nią! Ciocia każde spotkanie wykorzystuje na nawracanie.Nieważne,że jestem katoliczką,uczęszczam na msze św.NIe chcę być taka.Wolę nie dożyć takiego sposobu na innych
To nie Pan Bóg winien -ktokolwiek to jest .To my rzeźbimy nasze twarze i dusze ....przez dłuuugie lata.Moj 82 -letni dość schorowany ojciec ma uśmiech i oczy chlopca ,moja babunia -prababcia) mając 92 lata potrafila cala rodzine swoim sarkastycznym poczuciem humoru doprowadzić do lez ze smiechu .Nigdy nie zapomnę jej niezwyklych fiolkowych ,smiejacych się oczu w sieci zmarszczek .A byla to kobieta niezwykle ciezko doświadczona przez los ,więc nie wypisujcie tu zaraz opowiesci o cięzkim zyciu polskiego emeryta.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #209  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 17:05
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
To nie Pan Bóg winien -ktokolwiek to jest .To my rzeźbimy nasze twarze i dusze ....przez dłuuugie lata.Moj 82 -letni dość schorowany ojciec ma uśmiech i oczy chlopca ,moja babunia -prababcia) mając 92 lata potrafila cala rodzine swoim sarkastycznym poczuciem humoru doprowadzić do lez ze smiechu .Nigdy nie zapomnę jej niezwyklych fiolkowych ,smiejacych się oczu w sieci zmarszczek .A byla to kobieta niezwykle ciezko doświadczona przez los ,więc nie wypisujcie tu zaraz opowiesci o cięzkim zyciu polskiego emeryta.

Ale starosc nie jest o tyle fizyczna o ile psychiczna.. Czlowiek ciezko doswiadczony moze po prostu nie wytrzymac psychicznie pod koniec zycia... czyli wpada w chroniczna depresje i zaczyna starzec sie w sposob "niewlasciwy"
Znam takie osoby.. w rodzinie.. a i znam te wiecznie mlode..
  #210  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 17:09
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pani Slowikowa
Ale starosc nie jest o tyle fizyczna o ile psychiczna.. Czlowiek ciezko doswiadczony moze po prostu nie wytrzymac psychicznie pod koniec zycia... czyli wpada w chroniczna depresje i zaczyna starzec sie w sposob "niewlasciwy"
Znam takie osoby.. w rodzinie.. a i znam te wiecznie mlode..
Nie ma włściwego i niewlaściwego starzenia się .Po prostu rózne są psychiki -ale jest też coś takiego jak praca nad sobą ...rozum,podejscie do swiata iludzi ,ktore wyparcowuje się przez cale zycie .Oczywiście ,czasem trauma przerasta człowieka ..tak po prostu jest....
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
  #211  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 19:37
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

No to może jeszcze ja dwa słowa.Wychowałam się, jak to Małgosia mówi,w ponurym PRL-u.Tak mi przypadło.Zawsze byłam miła dla ludzi,staram sie usmiechać,ustępować miejsca,nigdzie się nie spiesze.Od kiedy jestem na emeryturze,często przepuszczam w kolejkach/u lekarza ,w sklepie/ludzi duzo od siebie młodzsych/wiem,ze pracuja,ze sie spieszą/ja mam czas ja poczekam.W tym głębokim PRL-u nauczyłam sie smiać,przebywałam wśród ludzi wesołych ,zadowolonych.Mielismy czas na spotkania,zabawę,żarty.Nauczona zostałam w domu rodzinnym szacunku dla ludzi,dla siebie.I nic tu nie ma do rzeczy PRL.Jak ktos jest miły i serdeczny to taki bedzie całe swoje życie.Czasami ponarzekam,a za chwilę sie usmiechnę.No bo po co przejmowac sie czyms na co nie mamy wpływu.Malgosiu bądź taka jaka jestes,zawsze usmiechnieta,a ze czasami klawisz troszke ciężkawy,każdemu sie zdarza.I wiek tu tez nie ma nic do rzeczy ,jest duzo luddzi młodych ciagle niezadowolonych.My wogóle nie umiemy cieszyc sie drobiazgami.A te małe rzeczy,kilka miłych słow czy usmiech mogą zdiałać tak wiele.Ale sie rozpisałam.Pozdrawiam cieplutko.Name:  60479147470.gif
Views: 63
Size:  25.2 KB
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

  #212  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 19:40
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
...rozum,podejscie do swiata iludzi ,ktore wyparcowuje się przez cale zycie .Oczywiście ,czasem trauma przerasta człowieka ..tak po prostu jest....
A co jak przez cale zycie byla tylko sama trauma??
  #213  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 19:52
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Asiu

Cytat:
Napisał Pani Slowikowa
A co jak przez cale zycie byla tylko sama trauma??
nie przesadzę wcale kiedy stwierdzę, że całe moje życie było nieustającą traumą. Myślałam w swojej naiwności, że wreszcie pożyję sobie w szczęściu i spokoju to przyszedł do mnie rak. Nie jestem osobą pełnę nienawiści do świata i ludzi i nie chodzę z miną taką jakby ktoś rozsmarował mi pod nosem kocie /domyślcie się co mam na myśli/. Są różni ludzie, jednym stale jest źle bo słońce za mocno albo za słabo świeci inni potrafią cieszyć się z drobiazgów, życie składa się z drobiazgów.
  #214  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 19:54
basia1247's Avatar
basia1247 basia1247 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: sląsk
Posty: 802
Domyślnie

No proszę.Za granicą i nie tylko traumy???? My dziewczyny z PRL nie wiemy co to takiego
  #215  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 20:32
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
Nie Chamstwo czy ...?

Dzisiaj, jak pakowałam zakupy do samochodu podszedł do mnie elegancki, czysty, zadbany pan w starszym wieku...?...i grzecznie poprosił mnie o jakieś datki z moich zakupów albo pieniążki.
Gdyby to był jakiś menel, to zrozumiałabym, że człowiek w potrzebie , a tu taki elegancik, który znalazł sobie łatwy zarobek na parkingu.
W końcu zgodziłam się na odprowadzenie wózka, w którym było 2 zł.
Ale nie podoba mi się to...
__________________
You never have this day again...
  #216  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 20:43
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał destiny
Dzisiaj, jak pakowałam zakupy do samochodu podszedł do mnie elegancki, czysty, zadbany pan w starszym wieku...?...i grzecznie poprosił mnie o jakieś datki z moich zakupów albo pieniążki.
Gdyby to był jakiś menel, to zrozumiałabym, że człowiek w potrzebie , a tu taki elegancik, który znalazł sobie łatwy zarobek na parkingu.
W końcu zgodziłam się na odprowadzenie wózka, w którym było 2 zł.
Ale nie podoba mi się to...
Przeczytałem to co napisałaś i zastanawiam się, czy czlowiek potrzebujący musi być brudny zionący alkoholem i potrzebujący na ten trunek. Jak widac nie może faktycznie potrzebowal pieniędzy na żywność np. dla dzieci. Jest oczywiście wiele możliwości innych.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
  #217  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 20:47
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał basia1247
No proszę.Za granicą i nie tylko traumy???? My dziewczyny z PRL nie wiemy co to takiego

nie rozumiem nic z twojej wypowiedzi .
  #218  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 20:48
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
Post Tadeusz...

Nie zrozum nie źle..to nie o to chodzi.
Napisałam troszkę żartobliwie...ale taki obrazek staje się codziennością naszych parkingów w dużych centrach handlowych.
Wiem, że jest dużo ludzi w potrzebie.../i takim w miarę możliwości pomagam/.
Zasygnalizowałam problem łatwego i szybkiego zarobku.
__________________
You never have this day again...
  #219  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 20:57
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 019
Domyślnie

I jak potrzebuje na chleb dla dzieci,niech idzie zarobić.Rąk do pracy brakuje..

Anielciu,podoba mi się Twoje podejście do życia..
  #220  
Nieprzeczytane 04-07-2008, 21:07
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Basiu

Cytat:
Napisał Basia
nie przesadzę wcale kiedy stwierdzę, że całe moje życie było nieustającą traumą. Myślałam w swojej naiwności, że wreszcie pożyję sobie w szczęściu i spokoju to przyszedł do mnie rak. Nie jestem osobą pełnę nienawiści do świata i ludzi i nie chodzę z miną taką jakby ktoś rozsmarował mi pod nosem kocie /domyślcie się co mam na myśli/. Są różni ludzie, jednym stale jest źle bo słońce za mocno albo za słabo świeci inni potrafią cieszyć się z drobiazgów, życie składa się z drobiazgów.

widocznie twoja trauma nie dosiegnela zenitu i nie zniszczyla w tobie checi do zycia.. i do pracy nad soba.. Niektorzy jednak nie sa tacy silni i maja juz wszystko w d... po prostu.. Traca wtedy cierpliwosc do wszystkiego i kazda przeciwnosc moze ich wytracic z rownowagi.. Sa w kazdym momencie zycia w niebezpieczenstwie samobojstwa i ostatnia rzecza na swiecie jest przejmowanie sie jakimis manierami w autobusie.. Najchetniej pierwszemu lepszemu kto im staje na drodze przylozyliby prawym sierpowym..
Chec pracy nad soba jest automatycznie oznaka ze jednak nie jest tak zle i ze mimo ze czujesz sie tak jak powyzej to jednak nie okazujesz tego na zewnatrz.. i usmiechasz sie , usmiechasz sie.... usmiechasz sie... ustepujesz... pomagasz... podnosisz z podlogi..pogubione rzeczy z torebki jakiejs biednej staruszeczki.. widzisz swiatlo duszy w oczach pomarszczonego czlowieka.. Te oczy ... taka kronika filmowa w blyskawicznym skrocie..esencja zycia.
 

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rado Starszych! baburka Jestem babcią, jestem dziadkiem 14 11-11-2013 16:31
czemu tak mało komedii o starszych? Anonymous Film, teatr 19 24-03-2009 21:23
Pasje starszych Amerykanów - komentarze Dreamka Ogólny 5 07-03-2008 14:43
Szanowna Rado Starszych! baburka Miłość, przyjaźń, związki, samotność 92 09-12-2007 20:38

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:37.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.