"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[kobra5]

Witajcie ..Basiu dzięki za info wczoraj trochę się martwiłam tą ciszą..
Irenko jesteś znaczy singiel z wyboru..bo Zosia jakby z przypadku (miłość exmęża do butelki)..Różnie w życiu bywa...ja dotrwałam 44 rocznicy ..ha nie powiem ,że było łatwo i po różach..tak w bajkach bywa .Ale poczucie humoru i dystans do siebie (mamy oboje na szczęście) było dużym wsparciem przy kłopotach.Teraz jesteśmy bardziej wyluzowani ,nie ma stresów związanych z pracą ,dzieci na swoim ..żyć nie umierać i tfuuu coby nie zapeszyć w ogóle się nie kłócimy...Czyżby z wiekiem małżeńskiem rozumu przybywało? ..czy chęci do kłótni brakowało??
Pogoda fatalna ..co zaplanuję wyjście z buta ..śniegiem po oczach daje ...masakra jakaś
Jurek daj znać jak będziesz po szczepieniu..
Jarek ciekawe czy żona wie że tak Ją kochasz ??..bo faceci robią czasem myślą ale rzadko o tym gadają

[Jarosław II]

Napisał lebuj

O drugich związkach się nie wypowiem , bo jestem w jednym
związku i to mi bardzo pasuje .
I NIE OPUSZCZĘ CIĘ AŻ DO ŚMIERCI .
Tak .Uważajcie co obiecujecie .

Jurek, pisałem o długim a nie drugim związku.

[Jarosław II]

Napisał kobra5

.
Jarek ciekawe czy żona wie że tak Ją kochasz ??..bo faceci robią czasem myślą ale rzadko o tym gadają

Faktycznie za bardzo się rozgadałem a takie wynurzenia wirtualne są niezdrowe. Pogoda paskudna, kwiatki nie rosną.

[kobra5]

Jarek do nas możesz gadać ile chcesz ...to nie my som obiektem ważnem ..ja pytam czy żonie to powiedziałeś??? ..bo wiesz zainteresowany/a dowiaduje się na końcu ..a tak na poważnie ..ciekawe czy moja połówka choć pomyślała kiedyś tak 1/5 z tego co Jarek tak pięknie napisał??? Pytać nie będę ..trwam w błogiej nieświadomości ze wskazaniem na ..tak???..

[alodia1949]

KOBRO - singielką jestem z nie poddania się
stereotypowi, że trzeba mieć męża

nigdy tego nie żałowałam, ani przez chwilę

intensywnie działałam społecznie
i zawodowo, więc życie miałam
sensownie wypełnione, teraz też
sens sama sobie wybieram

[basia2002]

Witam Czwartko-ludkowo.
Witam Irenkę, Zosię , Bogusię , Jurka i Jarka. Byłam dzisiaj z mężem u Kardiologa. Zgłosiliśmy o przyjęciu pierwszej szczepionki przeciwko Covit , pochwaliła nas ,
że o to zadbaliśmy. Po powrocie wstąpiliśmy po drodze jeszcze do Carrefoura
na zakupy. Jak wróciłam do domu przebrałam się w luźny ubiór domowy ,
przygotowałam coś do zjedzenia i po posiłku kierunek Sofa ,
" leżing i nicnierobing"... Takie dwudniowe wypady na dłużej to już mnie męczą. Jednak w domu najlepiej. Bogusiu , miłe , że się martwiłaś jest wszystko OK.
po szczepieniu czujemy się dobrze. Nie bójcie się szczepić . Jarek , który był
zaszczepiony dużo wcześniej wypowiedział się w tej kwestii szczepienia
tak samo jak ja, że nie miał skutków ubocznych. Jurek jutro też się zaszczepi
i podzieli się z nami swoimi spostrzeżeniami, czekamy , życzę sprawnego zaszczepienia i dobrego samopoczucia.
Irenko jestem zawiedziona , że nie zarejestrowali Cię w Twojej Przychodni,
myślę , że to ma sens wtedy na jakiego człowieka się trafi. Sama z obserwacji
widzisz , że idą na rękę i przyspieszają terminy. Co im zależało zarejestrować
Cię tym bardziej że chęć zgłoszenia szczepienia masz od Stycznia i mają Cię
przecież oczekującą w systemie komputerowym jako rocznik 70+, a rejestrują
już młodsze roczniki. To niepojęte jest tym bardziej , że słyszałam jak się wczoraj
ludzie wypowiadali z tego rocznika , zmieniali rejestrację i jeszcze bliższy
termin i bliżej miejsca zamieszkania. Teraz nie wiem już sama od czego to zależy. Trafiłaś na jakąś nieżyczliwą tym bardziej powinna Cię zrozumieć jak się osobiście zgłosiłaś , że pierwszeństwo ma Twój rocznik " Człowiek - człowiekowi ",
przykre jak brak wyrozumiałości.

Napisała Irenka;- BASIU - przed chwilą automat zadzwonił do mnie w sprawie szczepienia, mam je 27 kwietnia o godz. 13,10 - na moim osiedlu ale nie najbliżej domu, nie znam tego miejsca, bo to nieznana mi przychodnia,
ale że to był automat to nie dowiedziałam się jaka to będzie szczepionka

Irenko to już nie długo i Ty się też zaszczepisz . Nasz rocznik szczepią szczepionką - Pfizer. Mam nadzieję , że dobrze zniesiesz i nie ma się czego obawiać.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie, dużo zdrowia Wam życzę i pogody ducha, dobrze przespanej nocy i Dobrego wypoczynku.

[alodia1949]

[Wodniczka]

WITAM NASZ SŁODKI UL, BASIA, BOGUSIA, IRENA, JAREK, JUREK
Szczepienia przyspieszają z naszego rocznika, do mnie też zadzwonili, zmienili z maja na kwietnia.
I jest zupełną prawdą....że trafilaś na zbyt nie miłą osobę Irenko i najważniejsze ,że znasz już termin i godzinę szczepienia.
Teraz pozostało mi czekać na wyznaczony termin.
Basiu coś mi hosting nie zabardzo działa, poskarżyłam się Tobie i nudało się wkleić obrazek

Na dworze wieje silny wiatr,aż słychać go w domu jak hula.
Zaraz zabieram się za obiad,dzisiaj gołąbki z mięsem i mizeria.
Miłego spokojnego dnia życzę wwszystkim pszczółkom i guciom

[basia2002]

Gratulacje dla Jarosława . Z okazji Złotych Godów.
____________________
______

Drogi Jarosławie. Z okazji Jubileuszu Złotych Godów , Gratuluję ,
życząc Wam dalszego pożycia i doczekania następnych Godów
w dobrym zdrowiu , szczęściu i miłości.
Niech pożycie małżeńskie zawsze Wam się szczęści i układa,
trzymając się zawsze za ręce, żyjcie razem długo i szczęśliwie.

https://www.youtube.com/watch?v=2N7zEQ9Vm-A
https://www.youtube.com/watch?v=UAK79756B8Q
___________________

[basia2002]

________
Witam popołudniowa pora i zapraszam na kawkę.
Nasz kolega Jarek pisał , że 9-tego obchodzi Jubileusz 50 lat
pożycia małżeńskiego , Złote Gody. Z pewnością będą Uroczyste.
Irence , dziękuję za życzenia , miłego dnia i pozdrowienia.
Zosiu hosting jest darmowy i nieraz odmawia, pisałam Ci , żebyś po wstawieniu obrazka zmieniła rozmiar bo tam na stałe jest wstawiony najmniejszy,
albo wykasuj ptaszka z Logo to wtedy obrazek będzie większy i bez tego czarnego paska logo na dole. Robiłaś już tak i chyba pamiętasz.
Jurek się dzisiaj szczepi może się jeszcze zjawi i przekaże swoje odczucia.
Po szczepieniu z mężem, dobrze się czujemy bez żadnych dolegliwości.
Pozdrawiam Irenkę , Zosię , Bogusię Jarka i Jurka, miłego popołudnia życzę
i dużo, dużo dobrego zdrowia bo to najważniejsze.
_______________36,6°C

[Jarosław II]

To dopiero za dwa dni 11-go, niemniej bardzo dziękuję za pamięć i życzenia. Jakoś to zleciało. Były nieraz trudniejsze chwile w życiu ale jak to mówią:
"Bo miłość to żaden film w żadnym kinie
Ani róże ani całusy małe duże
Ale miłość kiedy jedno spada w dół
Drugie ciągnie je ku górze"

[alodia1949]

BASIU, ZOSIU - no ja właśnie takie mam zezowate szczęście do ludzi

przez całe życie mogę naprawdę życzliwych
policzyć na palcach jednej ręki

najczęściej z początku ludzie są mili a potem się okazuje,
że to wyrachowani manipulanci i wykorzystywacze
no to wtedy zrywam znajomość
a oni bardzo zdziwieni, bo IM tak dobrze było
to że mnie akurat nie mają w nosie

moja życzliwość często jest brana za słabość
i okazję do wykorzystywania

z dzisiejszych osiągnięć:
znalazłam 20 groszy i koszulki do skoroszytu
leżały na pojemniku gdy przechodziłam ulicą

[basia2002]

Witam Jarka , sugerowałam się Twoim wpisem z dnia 7-mego .

Napisał Jarek;- a pojutrze minie 50 lat od słów "że Cie nie opuszczę aż do śmierci".

Myślę , że to dobra pora by Ci pogratulować. My mieliśmy Złote Gody 2 lata temu. Jarku całkowicie się zgadzam z Tobą. Pięknie to napisałeś. U nas na Pszczółkach panują takie zwyczaje , że jak ktoś ma uroczystości to sobie na wzajem gratulujemy.
Irenko Ty nie masz zezowatego szczęścia do ludzi tylko po prostu masz dobre wyczucie ludzkich charakterów. Każdy z nas tak ma nie tylko Ty. Ja mam dobre rozeznanie co do ludzi , wystarczy mi kilka słów i poznaję się szybko na ludziach. Tych złych trzeba omijać ostrym łukiem. Na co dzień jest mało życzliwości, dobrze , że tu na Pszczółkach się nie żądlimy. Miłego popołudnia.

[kobra5]

Witajcie kochani ...tak wiało na latyfundiach, że o mało męża z łopatą z butów nie wyrwało!!!

Krzewy i drzewka zasadzone wszystkie się przyjęły a w ogródku na razie miiizerne oznaki wiosny tj..tyci tyci narcyzki ..(obok zapalniczka)

W sam raz dla krasnali do flakonika
Irenko lepiej zapobiegać jak leczyć ..dobrze że wcześnie się zorientowałaś w zamiarach i intencjach tych "wyzyskiwaczy"...szkoda zdrowia na takich...
Basiu jesteś jak komputer najwyższej klasy ..pamięć nasza zbiorowa
Zosia ale narobiłaś mi smaku na gołąbki...acha a ja mam bez roboty..w zamrażarce..jutro będą

[lebuj]

Witajcie .
U mnie słońce , ale ostry , zimny wiatr .

Ja po szczepieniu czuję się jak przed nim , nic mi nie dolega.
Właśnie weszła do domu żona ze szczepienia i też nie odczuwa
żadnych skutków ubocznych . Szczepiono nas AstaZeneką .

Tak więc kochani - szczepcie się i nie przebierajcie w szczepionkach
i nie słuchajcie plotek , że ta jest zła , a ta bardzo dobra .

[basia2002]

Witam Jurku. Fajnie , ze jesteś zaszczepiony. Dziękuję , że się do nas odezwałeś z informacją dobrego samopoczucia po szczepionce Astrazeneca. Na kiedy masz termin szczepienie drugą dawką? Pozdrawiam.

[Jarosław II]

Napisał alodia1949

przez całe życie mogę naprawdę życzliwych
policzyć na palcach jednej ręki

najczęściej z początku ludzie są mili a potem się okazuje,
że to wyrachowani manipulanci i wykorzystywacze

U mnie podobnie. Mam tylko na 50% dwóch życzliwych "przyjaciół " a sąsiadów "0", bo wszyscy się obrazili jak się upomniałem o zwrot kasy, betoniarki czy jakiej innej maszyny. A jeden mi powiedział, co za różnica u kogo się popsuła.

[basia2002]

Witam Bogusię . Dzięki za fotki. Na Twojej Latyfundia prace wiosenne ruszyły...

Napisała Bogusia:- Basiu jesteś jak komputer najwyższej klasy ..pamięć nasza zbiorowa

Bogusiu miałaś na myśli Złote Gody Jarka? nie wiedziałabym , gdybym nie przeczytała, ostatnio Jarek pisał na wątku. To piękny Jubileusz w moim związku już też jest za nami taki Jubileusz.
Widzę , że Twój mąż na emeryturze ma pełne ręce fizycznej pracy. Fajnie się temu przyglądać jak wszystko rośnie , ale to wymaga dużego wysiłku, a Twój mąż tyle co po chorobie Covida, podziwiam.
Pięknie zakwitają Ci żonkile . Wiosna w/g mnie to najpiękniejsza pora w roku jak wszystko zakwita i się rozwija. Pozdrawiam.

[basia2002]

Jarek tak zwykle w życiu bywa, podaj palec to chce całą rękę , pożycz pieniądze
to zostaniesz jeszcze wrogiem jak się upomnisz... Trudno uwierzyć do czego
zdolni są ludzie.

[basia2002]

____________
Dzień dobry . Witam w sobotni wczesny ranek. Dzień zapowiada się pogodny.
Mam rozplanowany dzień miedzy innymi zakupy i to będzie przy okazji
mój spacer. Nie wiem jak Wam , ale mi szybko dzień upływa. Zawsze jest
coś w domu do zrobienia , a często brakuje mi energii. Ugotuję obiad ,
posprzątam , pozmywam i już wieczór.
UWAGA !!! Do wiadomości;- przypominam.
Dzisiaj jest pogrzeb Krzysztofa Krawczyka , można obejrzeć w Telewizji
w programie TV1 i TV24 o godzinie 12;00 -tej .
w Archikatedrze w Łodzi rozpocznie się msza pogrzebowa Krzysztofa Krawczyka.
O godzinie 15;00-tej zaplanowano pogrzeb artysty na cmentarzu w podłódzkich Grotnikach. Bezpośrednia transmisja na żywo.