Mój tata "głupieje na starość"

[Lunka]

Witam, nie wiem do jakiego lekarza mój tata mógłby sie udać oraz do kogo można się z tym zwrócić - chodzi o to, że mój tata dostłownie i w przenośni głupieje :/ nie wiem czy ma to związek z andropauzą ale razem z mamą nie możemy już z nim wytrzymać:
- powtarza po kilka razy to samo, czy to w odstępie jakimś czasowym, czy też raz po razie
- nawet jak zwróci mu się uwagę to tak jakby nie docierało do niego albo udawał, że nie słyszy
- wszystko wie najlepiej
- jest bardzo ironiczny, złośliwy, czepliwy i dogryza wszystkim
- czepia się o szczegóły, wszystko komentuje (np. nie da się z nim oglądać tv)
- tłumaczy mu się po kilka razy różne rzeczy ale zaraz pyta o to samo

lubi sobie wypić - tzn 1-2piwko dziennie, nie codziennie ale jak wypije to normalnie zachowuje się jak po jakimś udarze słonecznym i wszystkie wypisane powyżej rzeczy się pogłębiają

Czy mają Państwo jakiś pomysł co z tym można zrobić - czy zwykły internista cos może zaradzić?

[tadeusz50]

Witaj Lunka
Nie napisałaś w jakim wieku jest tata. Pewnie pierwsze kroki do lekarza rodzinnego. Być może to początki choroby Alzheimera. Temat poruszany tu wielokrotnie. Znalazłem jeden wątek ale wiem, że jest ich dużo.
http://www.klub.senior.pl/choroby-ba...tml#post176156

[bronczyk]

Trzeba zacząć od lekarza rodzinnego. On może zlecić badania i skierować do specjalisty. Bez tej pierwszej wizyty nigdzie więcej nie możesz się wybrać.

[karab]

Polecam neurologa, szczególnie jeśli takie zachowania u taty pojawiły się dość nagle i nigdy wcześniej ich nie przejawiał. W sumie, z tego, co się orientuję, nie musi to zależeć od wieku, bo nie zawsze takie zmiany zachowania wynikają z procesów starzenia się. Jeśli natomiast neurolog niczego nie zdiagnozuje, a nadal będzie z tatą "coś nie tak", radzę wizytę u psychologa (oczywiście proszę nie kojarzyć tego pejoratywnie). Pozdrawiam!

[karab]

P.s. Miałam tu na myśli oczywiście patologiczne procesy starzenia się, np. choroba Alzheimera, a raczej choroby charakterystyczne dla wieku senioralnego. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam.