|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam rozrywkowo... mam dzień mierzenia cukru w krwi i tak mierzę, że mam paznokieć naderwany, drugi ma krwiaka jak beret! To tyle... co ślepemu po oczach...
Janeczku, witam, przytulam i powiem cichutko, dwa razy miałam palec na tel do Ciebie... problem z kompem...a to coś dla Ciebie.. WIEM! Jakoś Ci nie miałam śmiałości... Marylciu, dzięki za dobranockę ( jak mnie palce bolą przy klikaniu )...dobrze kochanie że zajrzałaś... Wandeczko, mówisz o ogródku a mnie nogi swędzą aby biec na pomoc! Uwielbiam ogródek! Buziak dla Ciebie i L... Izabel, tak, Mirusia i Gosia oprawiały wiersze jak odważyłam się wklepać.. jakoś nie mogę, wstydzę się...jak przeżyję wydane teraz i moje wiersze ? Nie wiem...pewnie nie zajrzę do książki... Przytulam Izabell!!! |
|
||||
Pięknie powiem DOBRANOC Kochani....
Dawniej Dawniej słyszałaś: młoda i co z tego – „Śliczna jak brzoza, a głupia jak koza”. Byłaś śliczna, oczy jak błękitne niebo odbite w strumieniu szumiącej wody! Włosy jak wierzba płacząca w kolorze skrzydeł kruka! I głos śpiewającego słowika. Wdzięczna Bogu za wpojoną w serce miłość do wszystkiego co żyje, co miłości potrzebuje. Do żółwia na spacerze , do wiatru hulającego po polu. Do mrówki zapracowanej i do pracy rolnika! Dawała z siebie wszystko, niczego nie żądając w zamian. Teraz słyszy: starsza, siwa, wiekowa i ma potrzeby. Pomocy potrzebuje, podania, podtrzymania. Co ma w zamian? Nic, tylko powiedzieć DZIĘKUJĘ! Nina |
|
||||
Witam wieczorem nasze miłe różnościanki.
Nina piękny wiersz wklepałaś nam by przeczytać go. Dzień szybko minął, do południa małe porządki, potem obiad ,oglądanie skoków narciarskich i wizyta syna z rodziną,starsza wnuczka Patrycja, lubi czytać książki( chyba ma to po babci hihi. młodsza wnuczka Wiktoria, udziela się w szkole,lubi biegi sportowe,rozwiązywanie wszelkich testów organizowane przez szkołę.Stefan nic nie stoi na przeszkodzie by się poznać. Spokojnego wieczoru wszystkim życzę i pozdrawiam
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 29-02-2020 o 20:04. |
|
||||
Dzień dobry w niedzielne przedpołudnie...
Witam tych, co wczoraj byli...a więc Marysię, Ninkę, Wandulę, Wodniczkę... jak miło Was widzieć. Ninka nam piękny wiersz zadedykowała na dobranoc...pewnie umieścisz go w swoim tomiku wierszy...uroczy...realistyczny. Wstał zachmurzony dzień...będzie brzydka niedziela, bo pada. W kościele już byłam i nie wybieram się nigdzie, będzie domówka przed telewizorem i z książką. Dzieci mnie mają odwiedzić, więc trzeba przygotować coś słodkiego do kawy. Pozdrawiam. Dobrego dnia....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry
Ja z trudem wyszłam z łóżka a Izunia już wróciła z kościoła. Podziwiam. U nas ciepło 7 stopni na plusie i chyba słońce ma ochotę wyjrzeć zza chmur. Wczoraj zrobiłam wszystko co powinnam, obiad gotowy więc dzisiaj mogę nic nie robić. Żart. Może spacer i siebie trzeba doprowadzić do ładu. Pozdrowienia zostawiam dla całej Rodzinki a w szczególności dla Nineczki naszej szefowej. |
|
||||
Witam niedzielnie Rodzinkę!
Izuniu, nawet nie wiem czy wiersz będzie w książce... wybrali 12 ... do końca będę wiedzieć w środę... jest spotkanie aby zaakceptować swoje " bazgroły ". Przytulam Cię kochanie. Zosiu, masz bardzo rozgarnięte wnusie! Jedna czyta, druga sportowo uzdolniona...same zalety! Pozazdrościć... moje nie lubią czytać...owszem, od czasu do czasu coś przeczytają ale niekoniecznie co dzień. Ewuniu, też mam obiad na dzisiaj. Wczoraj była p. Krysia...Na jutro mam plany wyjściowe... do UM, do banku i do gazowni... muszę mieć rachunki co miesiąc - dwa a nie raz w roku...mam nadzieję, że wszystko załatwię! Jejku, jak mnie opuszki palców bolą.....aaauuuu.... Ewuniu, dla J.... |
|
||||
Witam
Troszkę zaszwankowało mi zdrowie, trochę nie mogłam się ogarnąć po powrocie z sanat. Kilka spotkań rozrywkowych... wciąż zajęta czymś "ważnym" A teraz wiosenka nadchodzi więc jakieś działania w obejściu. Pobudzenia do życia kwiaty... na kompa czasu brak... Marzec obfituje w urodziny rodziny. Siedmioro będzie świętować plus dzień kobiet Tylko w kalendarz patrzeć i za kieszeń się trzymać. Ale to wszystko jest takie przyjemne. Ninko życzę Ci aby konsultacje nad tomikiem spełniły Twoje oczekiwania. No i oczywiście zdrowia i sił życzę. Wszystkie koleżanki pozdrawiam serdecznie
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
|||
Witam
Napisałam już dzisiaj posta ale zniknął. Może dlatego, że był całkowicie pesymistyczny. To w skrócie. Nie odzywam się bo mam przygnębienie. Od kilku dni nic nie robię - leżę. Nie czytam, nie oglądam, nie sprzątam, nie gotuję, nie robię zakupów. Bo i po co? Nie mogę się pozbierać.
Odezwę się jak mi przejdzie. Ale pozdrawiam. Liliana |
|
||||
Witaj Liliano
Jednym słowem "masz doła" Kiedyś w takim stanie napisałam taki oto wiersz: Szare chmury na moim niebie ni słońca ni burzy nie widać nawet mój blady uśmiech nikomu nie może się przydać bezsens życia stanął na drodze z kątów znów wylazły wspomnienia po co komu na co to wszystko śmierć i tak wszystko w proch zamienia zawsze komuś dla kogoś po coś co dla mnie nie wolno lub nie ma te uśmieszki żarty -to fikcja i życia to mego nie zmienia i choć łzy pod powieką zaszczypią znowu uśmiech na twarz przywołam czy ktoś kiedyś serdeczne słowa "to tylko dla ciebie" - zawoła? ...mam doła.... autor D.K. A Tak po to byś się uśmiechnęła, jeszcze jeden : postanawiam dziś nie mówić że znów jestem bardzo chora nigdy więcej już nie pójdę do żadnego cud - doktora twierdzę że się dobrze czuję powiem na co nie choruję: nie dopadła mnie żółtaczka ani żadna przykra sraczka nie choruję też na serce (nieraz tylko jest w rozterce) w gipsie nie mam żadnej nogi a więc dzięki Boże drogi nawet gardło mnie nie boli śpiewać mogę więc do woli i nie będę już narzekać chociaż ... tyle chorób czeka... autor D.K.
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Fakt, zmartwiłam się Tobą Lilu... szkoda że nie dzwonisz... pewnie byś się wygadała i byłoby lżej...a Wiesz, że potrafię słuchać. Przytulam Cię kochanie i jutro wieczorem zadzwoń... rano mam zajęte, opiekunka, potem UM i Bank, do tego muszę iść do gazowni aby mi przysyłali co drugi miesiąc rachunki za centralne...
Danusiu, wydaj te wiersze... super! Przy drugim się śmiałam - dobry! Danusiu, też mam marzec obfity w te sprawy... do tego jadę do wód termicznych...tak, że te grosze po wydatkach będą piszczeć z tęsknoty za towarzystwem... Dobrej nocy Rodzinko i dla zaglądających tutaj! |
|
||||
Witam WSZYSTKICH obecnych i nieobecnych na progu nowego tygodnia. Oby był dobry i radosny dla Was, a szczególnie dla Lili by przyniósł Jej ukojenie i dobre samopoczucie. Wrażliwi ludzie tak mają... trzymaj się moja droga i nie dawaj się smutkom.
Danusiu...piękne wiersze zacytowałaś... Ninka ma konkurencję. Podobnie jak Ninka mam dziś wyjściowy dzień...muszę załatwić parę spraw na mieście i zrobić drobne, codzienne zakupy. Nie wiem czy to prawda, ale w kraju ponoć panuje panika i ludziska wykupują produkty spożywcze ze sklepów...trzeba się zorientować jak to wygląda u nas. Pozdrawiam. Miłego dnia dla Was....
__________________
|
|
|||
Kochana Rodzinko
Dzięki Danusiu za wiersze. Wzbudziły trochę uśmiechu na mojej twarzy. Ale dalej mam doła.
Nino, nie będę dzwonić, nie chcę rozmawiać, nie ma o czym. No właśnie takiego mam doła, że nawet rozmawiać nie chcę. Muszę się sama pozbierać. Trzymajcie się. Liliana |
|
||||
Witam naszą rodzinkę, Ninkę, dajdziuba, Magdalila,Izabela,i tych nieobecnych jeszcze
Jestem już po wizycie lekarskie u diabetologa(powiedział mi,że to był fałszywy alarm,ale lepiej zapobiegać niż leczyć.Poprosiłam go o receptę na paski- badanie cukru.Otrzymałam kartkę z kodem,udałam się do apteki i kupiłam te paski,ale tylko dwa opakowania-a chciałam 3 opakowania),dowiedziałam się,że teraz realizuję po dwa opakowania z każdego leku.No cóż wykupiłam na honorowego dawcę dwa opakowania i przyjechałam do domu, bo byłam już głodna i chciałam wypić małą czarną kawę.Wszystkich pozdrawiam i miłego dnia życzę, a u mnie dalej "ryją w ziemi" Do potem moi mili
__________________
Zosia |
|
||||
Tak Izabel, załatwiłam wszystko! Wróciłam głodna, spragniona ale szczęśliwa... kłopot z głowy! Buziaki kochanie.
Lilu, ja nie narzucam się, skarbie... po prostu miałam nadzieję, że mogę Ci ulżyć... Przytulam i ślę buziaki! Zosiu, u mnie wariactwo za oknem z budową... najgorzej jak cement leją, huczy! Co do pasków, zawsze było po dwa opakowania...to i tak jest bardzo dużo! Lecz cukrzycę bo to wstrętna choroba! Pozdrawiam całym sercem! Biegnę do kuchni... muszę coś zjeść... |
|
||||
Dzień dobry o poranku...
Wstał nowy dzień, a wraz z nim nowe zadania i obowiązki. W sklepie już byłam...drobne zakupy zrobiłam...teraz trzeba brać się z życiem za bary, choć kondycja nie najlepsza, jakieś choróbska pchają się na bary. Dziś będę miała trochę rozrywki....wybieram się na koncert Eleni...już się cieszę. Pozdrawiam....Dobrego i radosnego dnia.... Duża buźka...
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|