Województwo wielkopolskie: powitanie i "lista obecności"

[jip]

Witam pyrki, Romku - Pierścień Bolesława już w czytaniu, dobrze się czytania...a na dzień dobry powitał mnie :

[Pamira]

Witam Pyrki i życzę miłego dnia.Pogoda u nas super. Słonko świeci. Jest ok.
Nara

[maluna]

U mnie też piękna pogoda, wczoraj trochę spacerowałam
po mieście...

..................

.............................
Życzę miłego dnia

[olena]

Ja z kolei dzisiaj byłam na polowaniu na owady. Coś tam złapałam w obiektyw i po obiedzie wkleję w dziale 'pszczółki i coś tam, coś tam", sorki nie pamiętam całego brzmienia, ale brak pamięci to już powoli obowiązek, a czasem mówią, że w życiu występuje także takie zjawisko jak "przyjemność niepamięci".
Może i mają rację, bo nie pamiętać czasem lepiej jak pamiętać?
Co o tym myślicie ziomalki i ziomale?

[maluna]

Prawda jest taka, ze chwilowo mam, aż za dobrą pamięć, a to nie zawsze jest dobre...

[wuere'le]

Mam nadzieję,że Książka Ci sie podoba, ja zaraz zacznę kolejną Clive Cusslera, to już 27 tego autora, o ile dostane w bibliotece, bo okazuje się, że to co mam to już przeczytane.

[olena]

To ja teraz dobranoc tylko powiem i zmykam.

[wuere'le]

Witam Pyrki, gdzie się podziewacie?
Pogoda Was z domu wyciągnęła?
Co do książki, to mam Cerber, wspomnianego wyżej autora.
Mam też z biblioteki, jeszcze nie przeczytaną, Elektryczne perły Lewandowskiego. Rzecz ma się też w większej chyba części w Poznaniu podczas Wystawy Krajowej w 1929 roku, ciekaw jestem jaka będzie, ale niebawem.

[luba]

witam -fakt większość pyrek w plenerze,patrzą jak lato przechodzi w jesień i zmienia kolory .Pozdrawiam

[olena]

Luba to Twój ulubiony kolor? Bo ja taki lubię, a widzę też w Twoim awatarze podobne tonacje.
U mnie mały zamęt z powodu niespodziewanego najazdu gości, lecę kończyć sałatkę. pa. pozdrawiam.

[olena]

Skleroza nie boli, komp się sam nie wyłączy
Pozdrawiam wszystkich.

[Pamira]

Luba powiedz mi, gdzie rośnie trzcina w takim kolorze,to siadam na rower i pstrykam.

Faktycznie jesień się zbliża do nas.

[Pamira]

A to nasza Obra

[slava]

Witajcie,
Pamiro, oko Tobie zbieleje,
jak zobaczysz nasza Wartę.

...........

Ps.muszę naszego artystę poprosić.

[Pamira]

Wiesiu, oko mi nie zbielało. Na Ratajach miałam kuzynkę. Dopóki żyła, często ją odwiedzałam. Lubiłam spacerować bulwarami między mostem Rocha a Jadwigi, który wtedy nosił nazwę Marchlewskiego. Pieszką chodziłam też nad Maltę. To były czasy, oj były....

[slava]

Napisał Pamira

Wiesiu, oko mi nie zbielało. Na Ratajach miałam kuzynkę. Dopóki żyła, często ją odwiedzałam. Lubiłam spacerować bulwarami między mostem Rocha a Jadwigi, który wtedy nosił nazwę Marchlewskiego. Pieszką chodziłam też nad Maltę. To były czasy, oj były....

Eeee, to znasz te rewiry, lepiej ode mnie, bo ja jestem z drugiej strony Warty.
Urodziłam i wychowałam sie na Grunwaldzie, potem zaliczyłam
Winogrady, az wylądowałam na Podolanach.

[luba]

wczorajsze ujęcie w jesiennym kolorze...


oleno -tak to moje kolory ,dołóż do tego brązy i żółcie czy też ich odcienie .Mam nadzieję,że goście nie wymęczyli Cię za bardzo pozdrawiam

[wuere'le]

No i w końcu Pyry wróciły.
Dzień był ładny i zastanawiam się, czy jeszcze zaliczę jakiś wypad do Powidza nad jezioro?
Tak, czy inaczej, ciepło się robi i uważajcie Pyrki abyście się nie zagotowały.

[olena]

Ja się gotowałam wczoraj, bo coś się wszystkim nagle zebrało, żeby wpaść "tylko na chwilkę". Normalny 'najazd szwedzki' się zrobił.
Luba mamy podobnie, czyli lila i ogólnie barwy jesieni.
Marzy mi się jeden pokój w kolorze podobnym jak tło Romka awatara, ale musiałabym też wykładzinę zmienić, a z tym już za dużo roboty jak meble stoją.
Wiesiu Twoje rewiry dla mnie zawsze były odległe.
Ja z deptaka, na Rataje. W obrębie Rataj też zmieniałam mieszkanie, Maltę w pewnym momencie miałam po drugiej stronie ulicy, a teraz jestem "daleko od szosy".

W Powidzu byłam raz jeszcze za komuny.
Pozdrawiam wszystkich.

[slava]

Witaj Oleno i pyreczki-fryteczki.

Ja zaliczam jeziora w Strzeszynie i Kiekrzu,
bo są usytuowane po mojej stronie Warty.