Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[eledand]

Moja Kocinka.....Mikuś.

[bogda]

Ewka, udał Ci się ten obrazek.
A Mikuś się na nas wypiął.

[eledand]

Mam namalowany Zamek a wśród niego drzewa i obraz stoi bo mnie coś wnerwiło.Może teraz jego skończę..To tyle..

[elik13]

Jedna podróż załatwiona
Bogusia pogodowo nie było źle
trochę nas pokropiło na cmentarzu i w drodze powrotnej,
ale żółtego też było sporo.
Akusia może już po wizycie ciekawe czego się dowiedziała.
Te wszystkie buraski koty jednakowo wyglądają

[elik13]

dla dzieci atrakcją są balony, moje wnuki już nie mogą się doczekać tego dnia.

Ja tam czekałam żeby cuś na loterii wygrać
takiej kręciołkowatej no i musowo obwarzanki
i pańska skórka
Ale to były tylko marzenia dzieciaka
z jakiegoś powodu wtedy niespełniane

[bachor]

Napisał elik13

Ja tam czekałam żeby cuś na loterii wygrać
takiej kręciołkowatej no i musowo obwarzanki
i pańska skórka

Takie warszawskie zwyczaje - szczególnie pańska skórka a teraz to nawet buty i skarpetki można kupić przed cmentarzem .
A oburzaja się na baloniki ---

Trudno mi się żyje na moim poddaszu - cosik tłucze się po dachu okropnie ...
Wczoraj było do zniesienia ale teraz wiaterek sie przekręcił pewnie i zyc nie daje ...
Efci kociak to ogromny ...

Może Akusia się odezwie ...zdrowia życzę ...

[bogda]

Motylko, fajnie że Wam się podróż udała.

no i musowo obwarzanki
i pańska skórka

To mi do dziś zostało.
Bo dawniej balonów nie było i jakoś tak ciszej było w ten dzień.
Pieszkom się leciało na cmentarz.

Qrcze, ale Bachor wyelegantowany.

Trudno mi się żyje na moim poddaszu - cosik tłucze się po dachu okropnie ...

Może ten wiatr coś obluzował.
Mogłeś gdzieś zadzwonić, żeby sprawdzili.

[zula]

Napisał elik13

Ja tam czekałam żeby cuś na loterii wygrać
takiej kręciołkowatej no i musowo obwarzanki
i pańska skórka
Ale to były tylko marzenia dzieciaka
z jakiegoś powodu wtedy niespełniane

Też miałam takie marzenia,ale niespełniane,moja rodzina była bardzo zasadnicza i uważali,że takie święto się nie godzi radować.
A tam było tak pięknie,bo w moim mieście wszystkie cmentarze są przy jednej ulicy,Cmentarnej.
A cmentarzy kupa,różniastych wyznań.

[bogda]

Też miałam takie marzenia,ale niespełniane,moja rodzina była bardzo zasadnicza i uważali,że takie święto się nie godzi radować.

Zula, z tego co pamiętam to radości też nie było widać, tylko zaduma i spokój, ale obważanka dziecku nie odmówili.

[Alsko]

Napisał gratka

Na pytanie jak przeżyć do wiosny odpowiem, że może siłom rozpędu?

To mi się podoba!
Tylko... Nie mogłaś wcześniej podpowiedzieć?
Bym się rozpędzała, a teraz, kiedy łeb z korzeniami urywa -
jak Boguśka gada - to jak?
Nie wiem... Może się okopię albo co.
No bo jakoś trza.

Napisał amiii

My za to jesteśmy mistrzami świata w smuceniu się.
Wszystko na poważnie, na smutno, pompatycznie i nudno.

I z rozrywaniem szat na Reytana.
I o "tu popatrz, blizna".
A jak nie - toś nie patryjota, toś cyklista albo inny mason.
Już za parę dni, 11.bm., pokażą nam,
jak należy się cieszyć z odzyskania niepodległości.
Może dobrze, że mi się telewizor wziął i zepsuł?





Komunikuję, że muszę na razie przystopować z komputerem,
bo przedobrzyłam, co się oku jednemu nie spodobało
i zaczęło mnie straszyć.
Ale się proszę nie cieszyć, proszę pasażerstwa,
wrócę jak zły szeląg, bo długo nie wytrzymię.

A teraz mówię na wszelki wypadek dobranoc dobranoc.gif




Ja to miałam przechlapane
Wiele mi wolno było, ale pańska skórka i wata cukrowa
zabroniona i szlusz.

[amiii]

Powiedzcie co z tymi balonami,
bo ja nigdy w życiu w takich dniach ich nie widziałam.
O co chodzi z nimi?
A i jeszcze co to "pańska skórka"?

[Alsko]

Napisał bachor

Trudno mi się żyje na moim poddaszu - cosik tłucze się po dachu okropnie ...
Wczoraj było do zniesienia ale teraz wiaterek sie przekręcił pewnie i zyc nie daje ...

Łoj, Doktorku!
Pogoń administrację, niech sprawdzą,
bo jeśli urwał się kawałek poszycia dachu albo cuś w tym guście -
to masz zalanie mieszkania jak w banku


Żabo, to jest panska skórka
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84ska_sk%C3%B3rka

[amiii]

Napisał Alsko

Żabo, to jest panska skórka
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84ska_sk%C3%B3rka

Nie widziałam,
nie słyszałam,
nie smakowałam nigdy.

[zula]

TEŻ NIE WIEDZIAŁAM CO TO PAŃSKA SKÓRKA,ALE ZNALAZŁAM.
TYLKO W WARSIAWIE BYŁA,JA JEJ NIE PAMIĘTAM.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84ska_sk%C3%B3rka

[amiii]

No dowiem się co z tymi balonami czy nie?

[bogda]

Komunikuję, że muszę na razie przystopować z komputerem,
bo przedobrzyłam, co się oku jednemu nie spodobało
i zaczęło mnie straszyć.

To niedobrze Ćwirku.
Może czymś zatarłaś to oko.
Przyłóż na nie jakiś kompres.

[bogda]

TYLKO W WARSIAWIE BYŁA,JA JEJ NIE PAMIĘTAM.

A u mnie też była, może trochę inna, ale bardzo podobna.
I jeszcze chlebek taki ciemny słodkawy, krojony z wielkiego kwadratowego bochenka, ale nie pamiętam jak się nazywa.
Żabo, balony to takie kolorowe, napełniane helem i w formie różnych bajkowych zwierzątek, autek itp.
Trza je przywiązać do ręki, bo mała nieuwaga i fruuu do nieba.

[amiii]

Napisał bogda

Żabo, balony to takie kolorowe, napełniane helem i w formie różnych bajkowych zwierzątek, autek itp.
Trza je przywiązać do ręki, bo mała nieuwaga i fruuu do nieba.

Nigdy w życiu nie widziałam balonów
"w okolicy" tego właśnie święta.

[Alsko]

Napisał bogda

Może czymś zatarłaś to oko.

To nie to.
Przedobrzyłam kompa (podświetlony ekran itp.).
Mam prikaz drastycznego ograniczenia posiadów przy kompie
oraz rozkazy różne różniste, w tym oczywiście okulistę.
Ale to już po długim weekendzie.


Dobrej noc wszystkim.
I potańczą (od lat 18)
https://www.youtube.com/watch?v=AyCbShj6oK4

[bogda]

Nigdy w życiu nie widziałam balonów
"w okolicy" tego właśnie święta.

A u nas są od lat, jeszcze jak moje dzieci były małe.
Syn później w domu podczepiał do tego balonu taką niby gondolę, i żołnierzyki latały balonem.

I potańczą (od lat 18)

Nie zobaczę, bo każą się logować, a mi się nie chce.
Jak masz prikaz to si słuchaj.
Ale przecież znowu tak często i długo nie bywałaś.
No chyba że po innych portalach latałaś.