menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Profilaktyka i zdrowy styl życia
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #25361  
Nieprzeczytane Wczoraj, 19:03
JEWKA's Avatar
JEWKA JEWKA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2013
Miasto: Łódż
Posty: 4 804
Domyślnie

Podglądam, i słówko napiszę... Bo miło mi jak Danusia napisała a ja potwierdzam że lubimy się odwiedzać tylko ogranicza nas odległość... Ludzie się poznają i albo sobie przypadną do gustu albo nie....Pare lat temu to nie była przeszkodą a teraz trzeba mocno się zmobilizować na każdy wyjazd..... Ten sezon letni dosyć ciekawie się zapowiada.. Oby tylko udało się wszystko poukładać......pod lasem ziab był dzisiaj a teraz słoneczko.... Idziemy do lasu na przebierzkę....... MIŁEGO WIECZORU DLA WAS ❤️
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25362  
Nieprzeczytane Wczoraj, 19:27
kryba's Avatar
kryba kryba jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Delmenhorst - Niemcy
Posty: 1 446
Domyślnie ⭐ Dobry Wieczór ⭐

Człowiek może znieść bardzo dużo, lecz popełnia błąd sądząc, że potrafi znieść wszystko.
/- Fiodor Dostojewski/


︵‿︵‿୨ 🍀🍀🍀 ୧‿︵‿︵

Witam Was serdecznie,
jest już ustalony termin pogrzebu na 22 maja br.
Bardzo dużo formalności jeszcze do załatwienia i te telefony,
które ciągle pytają o szczegóły - są wykańczające.
Zdajemy sobie sprawę, że kiedyś odejdzie ktoś bliski,
ale nigdy nie jesteśmy przygotowani na najgorsze.
To spada nagle jak grom z jasnego nieba.
Musimy przeprowadzić masę spadkową, ale to potem,
mój mąż jest jedynym spadkobiercą.
Teść też był jedynakiem, a teściowa miała jednego brata,
który w młodości zaginął, dlatego rodzina jest b. mała -
- jesteśmy teraz tylko w trójkę, bo młodsza córka zmarła niecałe 3 lata temu.
Za dużo kochanych osób odeszło, to zakrzepły ból, który nigdy nie mija..
i ten ciągły brak sił, który obezwładnia moją duszę !!.
To tyle aktualności u mnie.
⭐Życzę Ci miłego wieczoru.⭐ Pozdrawiam wszystkich cieplutko.


__________________
❤️ Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać, a nie otrzymywać.❤️/Bertold Brecht/
❤️
Z pozdrowieniami od serca - Krystyna B-S

Odpowiedź z Cytowaniem
  #25363  
Nieprzeczytane Wczoraj, 21:43
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 813
Domyślnie

Krysiu, trzymaj się dzielnie. Nawet w najcięższych chwilach nie może obyć się bez biurokratycznych formalności. A 3 tygodnie czekania na pogrzeb to długo. W małych miejscowościach zwykle pogrzeb odbywa się na trzeci dzień po śmierci. I to jest swego rodzaju zakończenie pierwszego etapu, kiedy trzeba myśleć o sprawach formalnych, organizacyjnych. Dopiero po tym można pogrążyć się w żałobie. Oczywiście, każdy przeżywa ból inaczej, moje odczucia były właśnie takie.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25364  
Nieprzeczytane Wczoraj, 22:31
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 813
Domyślnie

Marcypan po południu gdzieś zawieruszył się i do tej pory go nie ma. Będzie miał na noc otwarte okno w kuchni, przez które już wchodził do domu. Nie odwiedziłam go dzisiaj, bo przyjechała ziomalka i przywiozła koszyk szczawiu i wiązkę młodziutkiego koperku. Żal było zmarnować takie dobro i do wieczora szatkowałam, pasteryzowałam, mroziłam... Szczawiowej mam zapas na 2 lata .
Ewa, Danusiu, poznałyście się tutaj, na seniorku, czy w realu? Ja spotkałam się z kilkoma osobami z forum, mamy okolicznościowy kontakt, ale to po prostu znajomość. Miałam bliskie koleżanki, niestety, już odeszły. Zostały mi 2 przyjaciółki - ta, z którą jutro spotkam się i z którą pracowałam, i druga, z czasów studenckich. To teraz bardzo gorzka przyjaźń - niepełnosprawność fizyczna i postępująca demencja. Mieszka w DPS, jeszcze mnie poznaje, ale rozmowy nie ma żadnej. Po każdych odwiedzinach wpadam w dołek.
To by było tyle na dzisiaj. Nie wiem, czy zasnę, bo jestem podekscytowana jutrzejszym dniem.
Dobranoc!

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25365  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 05:24
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 813
Domyślnie

Znowu ja! Bardzo wcześnie dzisiaj wstałam i zupełnie niepotrzebnie. Nawet rudy jeszcze nie wrócił z nocnej włóczęgi. Ale cóż, czułam, że już nie zasnę. Jeszcze raz przekopię szafę, bo nie wiem, co włożyć. Jest słonecznie, ale tylko 2 st.
Kawę zostawiam i do potem!

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25366  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 17:36
dajdziuba's Avatar
dajdziuba dajdziuba jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 2 812
Domyślnie

Hej Dziewczynki

Wciąż mi dzisiaj zimno, słońce świeci ale nie grzeje.
Krwi nam dzisiaj upuszczono, wyniki sobie sprawdziłam już w necie. Tzn mamy identyfikatory i nazwę strony gdzie tego samego dnia pokazują się wyniki. Tak na oko to mamy dobre.

Krystynko, tak to jest, że po śmierci bliskich jest mnóstwo spraw do ogarnięcia. Trzeba zamknąć wszystkie życiowe sprawy osoby zmarłej, żeby w spokoju przezywać żałobę.
Gorzej tym, których bliska osoba zaginęła, lub nie daj Boże została zamordowana, lub zginęła w wypadku, bo to jeszcze kryminalne rzeczy i ciąganie po sądach.
Tobie życzę spokoju i jak najmniej zagmatwanych spraw.

Krysiu, jak przebiegło (przebiega ?) spotkanie? Wystroiłaś się odpowiednio do pogody? Za kawusię dziękuję.

Z Ewunią poznałyśmy się na seniorku. Potem było spotkanie w kilka osób w miejscowości Ewci.
A za jakiś czas Ewunia przyjechała do nas, pomiędzy spotkaniami "grzałyśmy " telefon. Potem było jeszcze parę wizyt i rewizyt i tak to się toczy do teraz, z pozostałymi już więcej się nie spotkałyśmy...

Jakiś czas temu "odnalazł" mnie kolega z wczesnej młodości. Nieraz rozmawiamy tel. albo pisujemy na messengerze. On nieskory do spotkania, mówi, że żona nie chce. Szkoda, bo fajnie się dogadywaliśmy. Mamy nawet swoje adresy, kiedyś wysłałam mu swoją książkę.
Na starość człowiek ma jakieś ciągoty do wspominek i odnawiania kontaktów, nawet dalszej rodziny. Nieraz są to spotkania na pogrzebach ...

No to nabazgrałam przyjemnego popołudnia życzę
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Agenci Podróży - 55 plus bez granic - komentarze es55ca Ogólny 16 30-05-2008 08:27
Wspomnienia z podróży ignesja Podróże, turystyka 7 19-05-2008 21:16

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:12.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.