Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[maluna]

Dzięki Aniu, narobiłaś mi ochoty
na szarlotkę

[mirellka]

Witam gadułkowo
Jestem już dziś zmęczona tym natłokiem wydarzeń
politycznych.
I pewnie to też przyczyniło się do ostrego bólu głowy.
Dopiero silny lek Tramal uśmierzył mi ból.
Poleżałam trochę w spokoju i teraz dopiero mogę
funkcjonować.
A do telewizora zajrzę dopiero o północy jak
będzie głosowanie nad wotum zaufania dla nowego
rządu,choć wszystko jeszcze się może wydarzyć.
Aniu w Porcie byłam
może kilka razy. Nie lubię takich molochów.
To prawda,ogromny kompleks handlowy i gastronomiczny
bardzo nowoczesny,ale ja tracę orientację w takiej
przestrzeni. Jak by mnie mąż tam zostawił
tobym chyba do wyjścia nie trafiła.
Wolę swoje sklepiki na osiedlu no jeszcze galerie
mogą być.

Aniu wszystkiego
najlepszego,zdrowia,spokoju i samych pięknych
beztroskich dni.

[milac]

Witam wszystkich w rozmówkowie.

Aniu życzę Ci wszystkiego co najlepsze
i co sama sobie byś życzyła.
A nade wszystko dużo ,dużo zdrowia.

Wszystkim spokojnej nocy.

[Pamira]

Jeszcze ja za zdrowie Anki i wszystkim na dobre spanie po lampeczce proponuję.

Dobrej nocy

[Pamira]

Szaro wszędzie, cicho wszędzie
i pewnie zaraz deszcz padać będzie.
Ja niestety muszę wyjść do bankomatu i do apteki.
Wszystkim co tu zajrzą życzę słońca i miłej atmosfery.
Trzymajcie się ciepło i zdrowo.

Do potem jak Wiesia mawiała

[franka2]

Witam wszystkich
Wczoraj wpadłam na chwilę i nawet się nie przywitałam.
Dzisiaj chciałam wszystkich pozdrowić i życzyć miłego dnia.
Pogoda taka jak u Mirki ale samopoczucie dobre
Zapraszam na herbatkę.

[maluna]

Cześć Mirko! i cała gromadko
W przeciwieństwie do Ciebie, nigdzie nie idę
Przyjechała córka i odkurza chatę,
poza tym wchodzi na różne "wyszki" i robi porządki.
Jest i piesek, który usadowił się przy moich nogach.
Jutro wybiorę się do miasta i kupię, to o czym zapomniałam wczoraj
Pogoda deszczowo-mżawkowa
Dzień zaczął się przyjemnie i wreszcie mamy
prawdziwy rząd
Córka, popsuła mi humor, bo chyba jest anarchistką
i nie popiera nikogo
Cóż... bywa i tak, nie będę się kłócić
Miłej środy!

[ditta hop]

Witajcie, witajcie.
Małgosiu u mnie pogoda tez jakas taka mgłowo wilgotna.
Posiedziałam chwilke przed kompem i wydałam troche forsy na karme dla kota, Borellis Pro na boreliozę. Byłam w pobliskim sklepie po podstawowe art. jak chleb i inne.
Małgosiu wczoraj tez spędziłam prawie cały dzien przed telewizorem, tak sie denerwowałam, że na chwilke musiałam wyłączyć . Z ciężkim sercem oddaja włazę. Wspolczuje nowemu rządowi nie bedzie miał lekko.

[maluna]

Dzisiaj Duduś wszedł z kamienna twarzą, a potem
chyba się zreflektował i udawał zadowolonego
Chyba zapomniał okularów, albo celowo, nie założył,
żeby nie widzieć nowego rządu
Najważniejsze, że jest już nowy...
U nas, mocno pada, córka będzie wracała
do Poznania w deszczu.
Dużo mi dzisiaj pomogła, na koniec, posmarowała
mi plecy żelem DMSO z aloesem, gdzie wylazło mi jakieś
upierdliwe uczulenie, a nie mogłam tam sięgnąć.
Takie są uroki starości, cóż...
Miłego popołudnia

[Irenna]

Dzień dobry!
Paskudnie dziś na dworze,pada śnieg z deszczem...
nie mam po co wychodzić.
Oj,dzieje się,nie odchodzę od tv zbyt daleko,miło
się słucha i ogląda!,ale walka będzie trudna...

Małgosiu,Duduś w ogóle robił dziwne miny wczoraj
to było ciekawe...
Lonia,ważne ,że samopoczucie dobre mimo nieciekawej
pogody...i tak trzymać!
Mirka,słoneczka bardzo brakuje,to ciemne niebo sprawia,
że ciągle jest wieczór...

Trzymajcie się cieplutko,pozdrawiam wszystkich,dobrego dnia!
Zasiadam przed tv z drugą kawusią!

[ditta hop]

Witajcie.
Ja wczoraj tez oglądałam jak witano Tuska w Brukseli, niektórym to zawiść doopę sciskała na pewno.ciesze się, że będzie nas reprezentował ktoś, kto jest lubiany i szanowany również poza granicami kraju.
Pogoda barowa, nic tylko drinka i do łóżka, bo robic sie nie chce.
Już wole ten śnieg i zimno niż takie roztopy. Jak ziemia musi cierpiec na brak wody, bo to jest az niemozliwe aby w ciągu dnia wszystko to co stopniało zostało wchłoniete.co innego gdzie jest wszystko zabetonowane.
Miłego dnia i do potem.

[franka2]

Witam Irenkę i Grażynę.
Grażynko ja ostatnie dni też śledziłam nasz nowy rząd.
Miło było patrzeć jak Donald Tusk był witany w Brukseli.
Irenko u nas też pada i słoneczka nie ma.
Miłego popołudnia dla wszystkich.

[maluna]

Cześć kochani! Irenko, Grażynko, Loniu!

U nas popaduje, ale można wytrzymać.
Rankiem zaliczyłam Lidla i znów miałam pełny wózek,
a nikogo się nie spodziewamy.
Z przyzwyczajenia kupuję na zapas, jak coś jest tańsze
np. masło
Koło mnie jest Żabka, ale ceny z kosmosu,
więc tam odbieram wyłącznie przesyłki
Politykę, też oglądam, a jak widziałam Donalda w Unii,
to aż łezka mi się zakręciła i przypomniałam sobie Pinokia,
jak siedział, jak na szpilkach
Zapomniałam o nalaniu zimowego płynu do spryskiwaczy
w aucie, wszystkiego nie ogarniam, dobrze że w czasie
mrozu, nic się nie stało
Teraz instrukcja do ręki i zobaczę, jak to się robi ,
bo płyn mam.
Stawy dają mi do wiwatu, nasmarowałam mazidłem
i jest trochę lepiej.
Fajnego dnia kochani!

...................

[mirellka]

Witam Irenkę,Grażynkę,Małgosię.
Jak wszędzie pogoda wstrętna,deszcz i czarne
chmury.
Męża mam nareszcie w domu,definitywnie
zakończył pracę i dobrze bo to już było za ciężko.
Gdyby był księgowym to co innego.
To można do śmierci pracować.
Choć muszę się przyzwyczaić do tego,że mam
cały dzień męża.hi hi,ale dobrze niech będzie
jak najdłużej.
Jak większość z nas też się cieszę ,że zło
i autorytaryzm odszedł, miejmy nadzieję,że na zawsze.
Tak jak Małgosi że wzruszenia też zaszkliły mi się
oczy jak wczoraj witano D.T w Brukseli.
A czytałam też,że nasz nowy premier oceniany
jest jako wybitny polityk UE.
Małgosiu - mnie też bolą chyba stawy,ale w dłoniach.
Często nie mogę dobrze chwycić,coś zakręcić
czy wiecznie przy sprzątaniu np.wykręcać szmatkę.
Po świętach rozejrzę się gdzie można zrobić usg
dłoni i muszę chyba skonsultować się z ortopedą.
Kochane,pozdrawiam wszystkich I życzę słoneczka
w sercach.

[mirellka]

Oj Loniu,uciekłaś mi - pozdrawiam kochana.

[Pamira]

Dobry wieczór Mirelko, Małgosiu, Loniu, Grażynko, Irenko
Pozdrawiam was serdecznie. Cieszmy się że z nowego rządu.
Chociaż jeszcze wszystko może się zdarzyć, bo ci prawi
i sprawiedliwi jeszcze mogą mącić, chyba że ...
No dobra dość polityki i czas do łóżka Wszystkim życzę spokojnego snu
Dobrej nocy.

[Irenna]

Dzień dobry!
Mam ślizgawkę na dworze,więc znów przymusowe siedzenie w chacie,
no trudno.Monika podrzuci mi zakupy,może jutro będzie lepiej.

Mircia,dzieje się dużo dobrych rzeczy,a na pewno niektórzy będą mącić.
Nie mogę się przyzwyczaić do feminatywów,jakoś trudno mi zaakceptować
tytuł "pani ministra",czy "ministerka" ...chyba wolę tak,jak było...
dziwne by było "pani doktora" ...

Miłego piątku,pozdrawiam wszystkich!

[Pamira]

Cześć Irenko
"Ministra" - jak dla mnie to jest durny wymysł. No ale ja nie nadążam.
Wolę jednak nie unowocześniać języka polskiego.
Teraz słowo o pogodzie. Jest nieciekawie. Szaro i ziąb przenika do kości.
Pomimo, że temperatura jest na plusie 3C i nie pada wreszcie.
Nie bardzo mam o czym pisać, więc tylko zostawiam pozdrowienia
i życzenia zdrowia i dobrego samopoczucia.

[maluna]

Cześć Kochani! Irenko, Mirko

U mnie, jak to w piątek, właśnie wróciłam do fryzjerki
Chciałam wstąpić po chlebek, ale nie było gdzie
zaparkować, więc pojadę jutro wczesnym rankiem.
Pogodę mamy bardzo ładną, świeci słońce,
chodniki są suche, więc i jeździć i chodzić jest łatwo.
Współczuję Irenko, że u Was jest gorzej, bo sama
boje się ślizgawki.
To feminizowanie na siłę, często jest śmieszne,
bo inaczej brzmi pani sekretarz, a inaczej sekretarka
Mirka, jakaś smutna jesteś, chyba to, nie tylko pogoda...
Dostałam rachunek za gaz 1337 zł za dwa miesiące.
No i jest tarcza, ciekawe jak będzie bez tarczy
Ogrzewam dom i wodę gazem, więc nie jest najgorzej,
ale zaraz przyjdą najzimniejsze miesiące, zobaczymy
ile wtedy nam dołożą
Za poprzednich rządów Tuska, bez tarczy,
za styczeń i luty
płaciłam najwyżej 1100 zł za dwa miesiące.
Cena paliw na stacjach powoli spada, pewnie Obajtek
ma pełne gacie strachu.
Jestem nastawiona optymistycznie,
tylko trzeba im dac trochę czasu, na odkręcenie
bałaganu.
Idę parzyć kawę, do potem...


I jeszcze mój autoportret z dawnych lat...

[ditta hop]

Witajcie dziewczyny.
Na dworze niezbyt przyjemnie wilgotno i zimno.
Mamy pieniadze z Unii, można załatwić, mozna.
Przed nami właściwie przed rzadem wielka bomba do rozbrojenia - budżet którego PIS nie zrobił. Jak nie będzie budżetu to mogą by wcześniejsze wybory. Wydaje mi się. że na to liczy poprzedni rząd.
Giełda ruszyła, wzrosło zaufanie do Polski.
Ruszyło z remontem, chłopak maluje ściany. Zięć znów poza domem na 2 dni, teraz jest w Gdańsku na sympozjum spawalników. W ubiegłym tygodniu był w 0lsztynie. Koniec roku więc roboty przybyło, Magda tez juz chodzi do tyłu taka zmęczona, jeszcze w środę miała kontrolę z BHP, ale wszystko w porządku.
Miałam bezsenną noc, usnęłam około 4.00 i teraz jestem bardzo niemrawa.
Trzymajcie sie dziewczyny, nie przepracujcie się ja zaczynam stosowac technikę Magdy "sprzatam na bieżąco a wystroić dom to chwilką, nikt mi po katach nie będzie patrzył".
Do potem