Problemy Afryki, dzieci, kobiety - jej piekno, fascynacja i tajemnice

[Alunia]

Napisał marbella123

Swiat jest wspanialy - tyle jeszcze do zobaczenia - a czlowiek coraz starszy!!!!!!

Jakbyś czytała w moich myślach!
Jest tyle cudów przyrody, tyle kultur na świecie.
A im mniej skażone cywilizacją zachodu, tym różnorodniejsze: siedziby,stroje,religie,muzyka, jedzenie, obyczajowość itd, itd..
marbello123, masz obserwacje z "pierwszej ręki" i "pierwszego oka" Pisz dalej!

[Lila]

Napisał Alunia

Jakbyś czytała w moich myślach!
Jest tyle cudów przyrody, tyle kultur na świecie.
A im mniej skażone cywilizacją zachodu, tym różnorodniejsze: siedziby,stroje,religie,muzyka, jedzenie, obyczajowość itd, itd..
marbello123, masz obserwacje z "pierwszej ręki" i "pierwszego oka" Pisz dalej!

KONIECZNIE ! BUŹKA !

[Pani Slowikowa]

Napisał marbella123

Wszystkim, ktorzy interesuja sie Afryka i lubia czytac ciekawe ksiazki polecam:

. Aleksander Lake ' Zabojcy w Afryce' - cykl artykulow zawodowego mysliwego Amerykanina, ktory polowal w Afryce w latach 1900 - 1939. Bardzo wesola, pelne humoru i dowcipu opowiesci o zwierzetach o ludziach.
- Meja Mwangi 'Ulica rzeczna' o biednych dzielnicach Nairobi
- Joy Adamson - 'Moja lwia rodzina'
- Joanna Zadrowska - 'Nie zabilam slonia"
Agnieszka Martinka 'Szybsza niz lew'
Ciekawa ksiazka Zofii Sokolewicz " Mitologia czarnej Afryki"
Wspaniala ksiazka Paul Bowles - 'Un thé au Sahara" - tytul orginalny. Byl rowniez film o tym samym tytule.

Tutaonana - do jutra (swahili)

Oj fajnie.. dzieki za te tytuly
A czytalyscie ksiazke Kapuscinskiego "Heban" ??

[Mar-Basia]

Jambo Jambo (dzien dobry, dzien dobry). Milo nam bylo gawedzic o czarnej Afryce - chetnie bym kontynuowala. Ale sa pewne "ale". Wobec tego mowie z zalem HAKUNA MATATA - nie ma problemu. Jeszcze jeden temat "zabity".

[Lila]

Napisał marbella123

Jambo Jambo (dzien dobry, dzien dobry). Milo nam bylo gawedzic o czarnej Afryce - chetnie bym kontynuowala. Ale sa pewne "ale". Wobec tego mowie z zalem HAKUNA MATATA - nie ma problemu. Jeszcze jeden temat "zabity".

Basiu,ale dlaczego ??????

[Alunia]

DLACZEGO?? CO SIĘ ZNOWU DZIEJE???

[Lila]

A co sądzicie o ''czarnym apartheidzie '' w RPA ?
Modelka,Anja Rubik pochodzi stamtąd.Razem z rodzicami musiała wyjechać .Osiedlili się w Częstochowie.

[senior A.P.]

Bo jezeli pisac to prawde o biedzie.

[Alsko]

Napisał marbella123

Jambo Jambo (dzien dobry, dzien dobry). Milo nam bylo gawedzic o czarnej Afryce - chetnie bym kontynuowala. Ale sa pewne "ale". Wobec tego mowie z zalem HAKUNA MATATA - nie ma problemu. Jeszcze jeden temat "zabity".

kto zabił ten temat??????

[Basia.]

Napisał marbella123

Jambo Jambo (dzien dobry, dzien dobry). Milo nam bylo gawedzic o czarnej Afryce - chetnie bym kontynuowala. Ale sa pewne "ale". Wobec tego mowie z zalem HAKUNA MATATA - nie ma problemu. Jeszcze jeden temat "zabity".

nie migaj się koleżanko miła tylko kontynuuj to co zaczęłaś. Wątek prowadzisz pięknie CZEKAMY NA CIĄG DALSZY!!!!!!!!!!!!!

[tadeusz50]

cytat
nie migaj się koleżanko miła tylko kontynuuj to co zaczęłaś. Wątek prowadzisz pięknie CZEKAMY NA CIĄG DALSZY!!!!!!!!!!!!!
__________________ W pełni przyłączam się do apelu.

[mimoza]

Marbello - Basiu - Marbello .... Marbello.... a tu tylko echo. Nie poddawaj się, masz wiernych czytelników i dyskutantów, nie rób tego. Cz

[Alunia]

Napisał Lila

A co sądzicie o ''czarnym apartheidzie '' w RPA ?
Modelka,Anja Rubik pochodzi stamtąd.Razem z rodzicami musiała wyjechać .Osiedlili się w Częstochowie.

Dzisiaj na Viasat History obejrzałam końcówkę wypowiedzi Desmonda Tutu anglikańskiego biskupa południowoafrykańskiego, przeciwnika apartheidu. Program będzie powtórzony o 23.00
Tytuł programu - "Siła bez przemocy"

Historia dokumentująca ogromny potencjał tkwiący w działaniach politycznych i społecznych przeprowadzanych bez użycia przemocy w obalaniu dyktatur, powstrzymywaniu najeźdźców i walce o prawa człowieka w wielu krajach na całym świecie w przeciągu ostatniego stulecia. Program przypomina, jak słynne teorie Mahatmy Gandhiego zostały wcielone w czyn przez takich przywódców jak Martin Luter King, Lech Wałęsa czy Desmond Tutu, a także wielu innych liderów przeciwstawiających się opresji.

[Alunia]

Desmond Tutu w 1984 roku otrzymał pokojową nagrodę Nobla

[Mar-Basia]

Ku,ku. Dziekuje za podtrzymanie watku. Macie racje - KONTYNUACJA jest najwazniejsza. WAGENI MWAKARIBISHWA (swahili)- odwiedzajacy, jestescie mile widziani. AFRICA YETU - w "naszej" Afryce. HAKUNA MATATA - nie ma zadnego problemu.

Hihi - MARA, mloda lekarka pediatra z Kenya - urocza MARA - nauczyla mnie paru slow.

[Basia.]

Napisał marbella123

Ku,ku. Dziekuje za podtrzymanie watku. Macie racje - KONTYNUACJA jest najwazniejsza. WAGENI MWAKARIBISHWA (swahili)- odwiedzajacy, jestescie mile widziani. AFRICA YETU - w "naszej" Afryce. HAKUNA MATATA - nie ma zadnego problemu.

Hihi - MARA, mloda lekarka pediatra z Kenya - urocza MARA - nauczyla mnie paru slow.

Baśka nie migaj się. CZEKAMY NA KONTYNUACJĘ!!!!!!!

[Mar-Basia]

Duzo sie mowi o dzieciach Afrykanskich i slusznie. To one cierpia najbardziej w Afryce. Te maluchy nie roznia sie niczym od naszyc wnukow i wnuczek. Potrzebuja cieplego slowa, usmiechu, uscisku matczynego. Z ojcem bywa inaczej ale to znowu trudna kwestia do rozwiazania. Afrykanski "samiec" - matcho - nie zajmuje sie dziecmi, role te pozostawia kobiecie. Kultura pradziadow, dziadkow - duzo wody uplynie zanim bedzie mozna porownac role ojca afrykanskiego do ojca europejskiego. Dlatego chce zwrocic Wasza uwage na dzieci. Wyjezdzajac w lutym 2008 do Afryki, zadalam pytanie synowi - "Jakie zabawki moge przysiesc dzieciakom z twojej wioski? Jakiego koloru lalki dla dziewczynek, biale z blond wloskami, czy czarne? Moj syn ze smiechem mi odpowiedzial - Mamo, przeciez te dzieciaki sa takie same jak nasze europejskie, znaja bialych i czarnych - hmmm.......przywiez biale, jakiekolwiek. Nie zapomnij o samochodach dla chlopcow." Odpowiedzial syn.
Wobec czego nasz bagaz a raczej solidny nadbagaz skladal sie z zabawek, ksiazek, zeszytow, olowkow, ubranek. Radosc dzieciakow - nie w sposob opisac.

Zalaczam pare zdjec dzieci afrykanskich. Kiedy klikacie 5 x klik - kliknijcie dodatkowo za nie, wierzcie mi - bardzo tego potrzebuja.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

[Mar-Basia]

Wbrew utartym sloganom o ciemnocie Afryki, liczne NGO, misje religijne, "dobrzy" ludzie - robia wszystko aby dzieci umialy czytac i pisac. Warunki do nauki sa prymitywne, ale sluchacze wspaniali, pelni entuzjazmu - zapewniam Was - nie chodza na wagary, nie ublizaja nauczycielce czy nauczycielowi.
Chlona nauke. Wlasnie takie sa "huragany" Afrykanskie. Pomyslcie o nich od czasu do czasu. Dajcie im male miejsce w Waszych sercach.


6.jpg

7.jpg

8.jpg - Maluchy w szkole pod golym niebem

9.jpg - Wszyscy sluchamy z napieciem nauczycielki

11.jpg - chcemy sie uczyc, chcemy wyrosnac na pozytecznych ludzi

[Mar-Basia]

Zmienie temat, proponuje "przesiadke" kierunek Ethiopia, ktora na poludniu sasiaduje z Kenya.

Ethiopia - miejsce gdzie byl biblijny Eden, gdzie znajduje sie Arka Przymierza.
Lalibeli - zwana skalna Jerozolima. Ethiopia to kraj kosciolow. Powroce do Lalibeli, jeden z kosciolow jest w skale i nazywany jest osmym cudem swiata.
Aksum - dawna stolica Ethiopii skad pochodzila krolowa Saba.
Gonder - i jego zamki tak czesto przypominajace Szkocje.
Wodospady Blekitnego Nilu.
Semen - najpiekniejsze gory Afryki.

Wszystko jest takie fascynujace - tak samo jak potworna bieda, ktora sie widzi wszedzie. Ludzie zyja z zebractwa, datkow, pozowania do fotografii....nie wyobrazacie sobie biedy panujacej w tym kraju. Bieda, nedza w kraju, ktory nigdy nie by skolonizowany.

Ponizej pare zdjec kobiet z plemienia MURSI, ktore pochodza z zakatka swiata gdzie ludzie nie interesuja sie obecnym kryzysem ekonomii swiatowej. Swiat gdzie slowa: mondializacja, terroryzm, subprimes - nie maja jeszcze konkretnego sensu.
MURSI zamieszkuja doline rzeki OMO, ktore jest jednym z najbardziej odosobnionych i niedostepnych miejsc w Afryce. Dolina OMO w poludniowo-wschodniej Ethiopii jet "bonanza" dla fotografow i antropologow z calego swiata. Kobiety MURSI kontynuja noszenie z wielka duma w swojej dolnej wardze glinianych, okraglych plytek w ksztalcie talerzykow. Ich wielkosc jest jakby sygnalem dla przyszlego kandydata na meza - jaki posag powinien dac przyszlej zonie.
Dolina OMO jest swego rodzaju zywym muzeum, gdzie wszystko jest autentyczne.

Proponuje kliknac na:

Timeless Etiopia www.timelessethiopia.pl/poludnie.html

gdzie znajdziecie wspaniale artykuly Marzeny Kadzielskiej: "Aksum - Miasto Krolowej Saby", "Afrykanskie Palace Gonderu", Zofi Suskiej: "Lalibelia - Zapomniany Cud na koncu swiata", "Afryka naprawde dzika, czyli z wizyta u Hamerow", Michala Fajbusiewicza: " W poszukiwaniu Arki Przymierza".
Znajdziecie tytaj wiele ciekawostek archeologicznych no i GALERIE WSPANIALYCH FOTOGRAFI. Polecam wszystkim, ktory lubia czytac o Afryce.

Jest rowniez ciekawe forum: http://travelforum.pl/etiopia/1614-etiopia.htlm

Mapa Ethiopii.gif

Kobieta ze szczepu Mursi - poludniowo-wschodnia Ethiopia.jpg - zrodlo "Le Figaro" 11.10.2008

Kobieta Mursi 4.jpg - zrodlo National Geographic

Mursi kobieta.jpg - National Geographic

Mursi kobieta 2.jpg - National Geographic

[Mar-Basia]

Proponuje, ze zatrzymam sie jeszcze pare chwil w Ethiopii. Luty, rok 2002. Po parudniowym pobycie w Kenya - moj maz wpadl na pomysl spedzenia paru dni w Ethiopii. Musze zaznaczyc, ze Afryka jest jego duza pasja zyciowa. Nasz kierowca, Samuel smial sie pod nosem ale jak zazwyczaj wzial wszystko pole, pole (powoli, wolno), bowiem w Afryce wszystko sie dzieje pole,pole. Wyruszylismy w droge, glownym bagazem byly 4 kola zapasowe i baniaki z pitna woda, no i naturalnie pare karnistrow z benzyna. Wyruszylismy wiec w ta "wymarzona" podroz po prawie nieprzejezdnych drogach po ulewnych deszczach. Granice przekroczylismy w Moyale - zobaczcie na mapie, ktora zalaczylam u gory. Zobaczylismy wspanialy kraj, pelen kontrastow, bogatej przyrody, roznorodnego krajobrazu. Kontrasty Ethiopii zbulwersowaly nas. Czesto zadawalam pytanie mezowi: Do Diabla, gdzie idzie pomoc finansowa, ktora swiat laduje w ten kraj? Moj maz, pragmatyczny i spokojny czlowiek, odpowiadal z usmiechem na ustach: Moja droga, czy znasz slowo "przyrost natutalny"? - zacznijmy od tego. Wedlug statystyk w Ethiopii, krajem ponad 80 milionow ludzi - notuje sie ponad 2.5 miliona urodzin rocznie.
Wioski w ktorych sie zatrzymywalismy byly bez elektrycznosci, pitnej wody, pomocy lekarskiej, szkol. Nie zapomne kiedy jednego dnia nasz kierowca bardzo podniecony usilowal cos wytlumaczyc mezowi. Okazalo sie, ze mloda 14-letnia dziewczynka nie mogla samodzielnie urodzic dziecka. Widocznie nie byl to "jej dzien". Dziecko i mlodziutka matka zostaly uratowane. Nie bede tu opisywac wdziecznosci, jaka otrzymalismy od mieszkancow wioski. Moj maz prawie zostal mianowany "krolem". W czasie uczty wydanej dla nas, a raczej dla meza omal nie spilismy sie doskonalym, pysznym winem miodowym.

Moglabym opowiadac o naszych "przygodach" afrykanskich godzinami. C.d. moze innym razem.

Chce jeszcze pokazac fotografie kobiet MURSI zyjacych w dolinie Omo w poludniowej Ethiopii. Goraco polecam artykuly o tym kraju - link podalam w poprzednim poscie.

Trzy kobiety Mursi.jpg - zrodlo National Geographic

Wiekszosc naszych prywatnych zdjec z tej fantastycznej podrozy zostaly skradzione w drodze powrotnej do Nairobii. Pozostal tylko film i moj karnet z notatkami. Ciagle sie "odgrazamy", ze wrocimy do Ethiopii jednego dnia.