|
Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
Senior i miejsce w autobusie
Witam serdecznie wszystkich seniorow. Pisze tutaj bo nie wiem gdzie moj temat bylby odpowiedni. Mam pytanie - jak to jest w Waszych miastach z ustepowaniem miejsca w autobusie? Natrafilam w internecie na taki artykul - http://interia360.pl/moim-zdaniem/ar...-ustapie,23769
Tego samego dnia w autobusie stalam nad jakas mloda dziewczyna, wcale nie chcialam siadac. Ale inne panie (w moim wieku) zaczely sypac komentarze o "niewychowanej mlodziezy" Dziewczyna zaczela sie klocic ze kupila bilet, ma prawo do miejsca i tez moze byc zmeczona. Wywiazala sie pyskowka. Bylam w szoku. Mam pytanie - co sadzicie o miejscach w autobusie? Autor artykulu pietnuje nas, seniorow. Pisze o nas jak o harpiach ktore bezczelnie czekaja na miejsce. Stad pytanie. Czy kulturalny mlody czlowek powinien ustapic? I czy kulturalny senior moze mowic o "niewychowanej mlodzierzy"? Zalezy mi na Waszych opiniach bo zamierzam wdac sie w dyskusje jako senior pod tamtym artykulem, a nie wiem jakich argumentow uzyc. |
#2
|
|||
|
|||
Niestety to prawda, ze młodzież jest bezczelna i niewychowana. Mnie ustepują rzadko, ale też się nie dopraszam. Oznaką braku kultury jest to, kiedy młody człowiek siedzi rozparty na swoim siedzeniu, a starsza osoba, której trudniej jest juz stać, musi sobie radzić uwieszona barierki. Mam wrażenie, że dawniej to było nie do pomyślenia...
|
#3
|
||||
|
||||
Był okres czasu w moim życiu,że dojężdżałam do pracy autobusem PKS i.tramwajem.Muszę przyznać,że raczej żadko zdażało się bym w autobusie stała,a w tramwaju to różnie bywało.Ale ja byłam o przeszło 20 lat młodsza...a jednak?
W autobusach raczej trudno było by zobaczyć ..że starsza osoba stoi,szczególnie kobieta.Jeżeli nawet młodzież nie ustąpiła by, to zawsze znalazł się szarmancki męszczyzna. Nie wiem jak jest teraz,już od około 15 lat nie jeżdżę publicznymi środkami lokomocji..więc trudno mi oceniać obecną sytuację. |
#4
|
|||
|
|||
Cytat:
E tam.... nie ustepuja bo mlodo wygladamy Ja wsiada jakas trzesaca sie staruszka to ustepuja.
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy." Leonardo DaVinci |
#5
|
|||
|
|||
Cytat:
Szczerze? Jestem zniesmaczona, ale nie podejściem młodych ludzi (nie można generalizować), ale autorem artykułu - zobaczcie tylko to. Wszystkie miejsca są już zajęte, tymczasem do autobusu wsiada kobieta około sześćdziesiątki, dobrze ubrana, rumiana i pulchna. Okaz zdrowia. Wygląda niewinnie, ale ja już wiem, co się zaraz stanie. Oczywiście, kobieta wybiera sobie moje miejsce jako najbardziej atrakcyjne, bo przecież na podwyższeniu i przy oknie. Staje przy mnie i wbija we mnie pełen determinacji wzrok. Jeszcze chwila i zacznie syczeć pod nosem. A co się dzieje w komentarzach? Pierwsza wpada pani w fioletowym kapelusiku, waga ciężka, ot, taka mocherowa kula. Dwie siatyki po 20kg.Przebija się przez pierwsze dwie osoby, odsuwając je jak piłeczki ping-pongowe.Wpada na mnie ( 105kg żywej masy ) , rzuca na innych ludzi a potem przechodzi ( dosłownie ) po nodze mojej dziewczyny. W końcu dopada pierwszego fotela który był wolny. Siada. Na następnym przystanku wysiada. Dla sprytnych polecam sposób na śpiocha ( oczy zamkniętę, buzia otwarta ) , ew. na pijanego. Mało kto się pokusi o Twój fotel . Kolejna rzecz mi się przypomniała. Mój kumpel jechał tramwajem ,wpadła babeczka i standardowo bieg po fotel. Prawie go przewróciła ( a on tez do lekkich nie należy ) , odwrócił się i rzucił do niej: "Przecież Ci nie spierd****li ten fotel!" Zmroziła go spojrzeniem. Zaczynam tracić wiarę w ludzi. I to tych w wieku seniorów. Czy to wyjątki? Mam nadzieję, bo raczej dobrej opinii takie jednostki ogółowi nie robią. |
#6
|
||||
|
||||
Nie czytałam tego artykułu , ale opowiem jaką przygodę miałam w autobusie jadąc z mężem .
Młody człowiek/około 18-tu lat siedział sobie spokojnie ,popatrzył na męża/wiekowy pan/spuścił głowę i dalej siedział. Ja mimo woli jego obcięłam; /bojówki moro, glany, włosy na jeża, ciemne okulary/ i pomyślałam bezczelny młody człowiek. Chodziło mi głównie o męża ,choć ja też jestem starszą panią. Jechaliśmy tylko dwa przystanki, więc otwarcie nie domagałam się o udostępnienie miejsca siedzącego /na ogół tak robię,- proszę o odstąpienie siedzącego miejsca dla męża/. Autobus dojeżdżał do przystanku- młody człowiek wstał-kierując się do drzwi , patrzę a on dziwnie idzie tak to: heinemedina . Cóż zrobiło mi się głupio, że tak źle pomyślałam o tym młodym schorowanym człowieku. Jak pozory mylą? Inny przypadek . Jadę autobusem, wolne miejsce siedzące, więc skorzystałam i usiadłam . Widzę stoi staruszek , więc wstałam , aby ustąpić mu miejsce. Zwracam się do niego: proszę usiąść. Dziadek zaczął wrzeszczeć na mnie: "ja dżentelmen, żeby kobieta tak mnie traktowała - proszę z powrotem siadać i nie traktować mnie jak dziadka". Usiadłam z powrotem i przyrzekłam sobie, że już nigdy nie ustąpię miejsca starszemu panu . Kiedy przydarzyła mi się ta historia z dziadkiem byłam o 15 lat młodsza Jak jadę z mężem otwarcie proszę o miejsce dla niego . Jak jadę sama i jest wolne miejsce siadam, jeżeli nie -to staram się NIE STAĆ obok siedzących młodych osób - raz się nadziałam i nie mam zamiaru nadziać się drugi raz. Młode dziewczyny jedzą fast foody i nie wiadomo czy ona w ciąży, czy taka gruba
__________________
Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu |
#7
|
|||
|
|||
a mi się nadal wydaje, że w większości przypadków to młodzi ludzie zachowują się tak, że pożal się Boże. Przeczytaj ten artykuł i komentarze pod nim, tak zioną jadem... może zobaczysz jacy naprawdę potrafią być młodzi. kiedyś tego nie było.
|
#8
|
||||
|
||||
To czy młodzi ludzie ustępują miejsca starszym zależy tylko i wyłącznie od kultury osobistej danego człowieka. Jeżeli nie wychowano go w domu że starszym należy się szacunek ..to skąd on to ma wiedzieć.Niestety sama widziałam jak wsiadła do tramwaju babcia z wnukiem lat około 6 ona na jednym siedzeniu, wnuk na drugim po jakimś czasie wsiadła staruszeczka i stanęła koło wnuka--czy myślicie że babcia powiedziała wnukowi że należy ustąpić miejsca? nie - ja wstałam i posadziłam tą staruszkę, która naprawde była leciwą kobietą.
__________________
Jadzia G |
#9
|
|||
|
|||
A moze ta moherowa kula wagi ciezkiej wychowala synalka wlasnie na takiego hmmm.. co udaje ze nie widzi staruszkow??
W kazdym razie regula jest wszedzie taka ze miejsca ustepuje sie tylko widocznym kalekom, baaaaardzo starym ludziom i kobietom w ciazy.. a nie kazdej zmeczonej osobie. Noooo chyba ze nam na oczach zemdleje albo upusci 60kg siatke.. na nogi o puszczeniu pawia nawet nie wspominam..
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy." Leonardo DaVinci |
#10
|
|||
|
|||
Moze to smieszne, ale tak mnie ten artykul i w ogole to zagadnienie zdenerwowalo... Spójrzcie jaki komentarz nowy sie tak pojawil:
Najgorsze są paniusie tuż po 50-ce. Takie "z tyłu liceum...". Kiedy żona była w ciąży poprosiłem taką, by, zgodnie z przepisami, wstała z miejsca dla mokiet ciężarnych. Wiecie, co odpowiedziała? Cytuję, choć nieczęsto uzywam wulgaryzmów: "jak ci się k...o p...c zachciało, to teraz stac będziesz, bo mnie nogi bolą". Inny pan wywalił ją z autobusu za przysłowiowe szmaty. Od tego czasu ustępuję jedynie ciężarnym i kiedy widzę, że komuś ustanie prawdziwą trudność sprawia." Albo tutaj: Zwykle jeszcze bywa tak, że podczas gdy ja muszę przejechać pół trasy, staruszki z siatkami z warzywami jadą 1 przystanek. A i tak sapią nad uchem. Raz spotkałam jedną miłą starszą panią. Chciałam ustąpić jej miejsca, a ona na to, że ona tylko dwa przystanki i że podczas gdy my mamy cały dzień zajęcia ona siedzi w domu i gada przez balkon z sąsiadką. Jak w ogole mozna takie rzeczy wypisywac? Jesli ci sami mlodzi ludzie ktorzy pisza te rzeczy w internecie jezdza autobusami, to ja niczemu sie juz nie dziwie. Jak zaczynalam przygode z komputerem slyszalam o netykiecie a tu co? |
#11
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu |
#12
|
|||
|
|||
Cytat:
To jest prawda. Mogę przytoczyć podobne komentarze z innego forum. Nie jeżdżę miejską komunikacją, nie mam zdania. |
#13
|
|||
|
|||
Ja nie wierze ze dobrze wychowane mlode pokolenie zionie jadem.. To moze to starsze pokolenie je tak wychwalo??
Jezeli od dziecka jest wpajana milosc i czulosc do dziadkow i staruszkow kazdego rodzaju, to nie zionie nikt potem jadem
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy." Leonardo DaVinci |
#14
|
|||
|
|||
Cytat:
Może nie całe, tylko to co pisuje na forach. To tak jak ze staruszkami, nie zauważyłaś tego? |
#15
|
|||
|
|||
Ilu ludzi, tyle postaw. Często jeżdżę komunikacją miejską i obserwuję różne sytuacje. Nieraz młodzi zaskakują mnie, ustępując miejsca. Bywa też inaczej. Wtedy staję przy wyściu, żeby nie myśleli, że celowo się nad nimi uwieszam. Właśnie z tego powodu nie czuję się komfortowo w komunikacji miejskiej. Natomiast muszę przyznać, że widziałam wielokrotnie, jak osoby przy obfitszej tuszy, młodsze ode mnie usiłują wymusić pierwszeństwo. Tak, jak w życiu, są tacy i inni, z "łokciami i bez łokci".
Przyjemnej podróży. Ostatnio edytowane przez weronika1 : 18-07-2009 o 13:28. |
#16
|
||||
|
||||
Nie można wszystkiego generalizować,20 lat temu mój o 3 lata młodszy brat był po operacji nowotworowej pęcherza ,jechaliśmy razem on siedział,mimo że ogólnie jeszcze dobrze wyglądał,ja stałam nad nim,może dziwnie wyglądało,ale trudno.Natomiast kiedyś ustąpiłam miejsca panu w wieku okolo 65 l,on posadził wnuka,wowczas przeprosiłam wnuka i sama usiadłam.Piszecie że dawniej tak nie było,chyba lekko idealizujecie.Od 20 lat komunikacją miejską jeżdziłam sporadycznie,ale przedtem codziennie dojeżdżalam do pracy i widziało się też takie sytuacje,jak tutaj były opisane.
__________________
|
#17
|
|||
|
|||
Jesteśmy z żoną po 70 ale we Wroclawiu nie spotkaliśmy sie aby mlodzi ludzie nie ustąpili miejsca w tramwaju lub autobusie.Gorsza już jest sytuacja w autobusach dalekobieznych jak nie ma wolnych miejsc,tam trzeba niestety stać i czekać aż się ktoś nad starszą osobą zlituje i ustąpi miejsca.
|
#18
|
||||
|
||||
Wiele lat temu /miałam wtedy 23 lata/ siedziałam z nogą w gipsie na miejscu dla inwalidów i musiałam "przetrzymać psychicznie" atak pewnej pani, która domagała się ode mnie zwolnienia tego miejsca dla niej. Gipsu nie widziała, bo byłam ubrana w spodnie, zażenowania też nie widzialam na jej twarzy kiedy podniosłam się z fotela żeby wysiąść /wtedy gips był widoczny bo zastępował mi obuwie/. Pamiętam sytuacje kiedy byłam w zaawansowanej ciąży, miejsce ustąpione mnie natychmiast było zajmowane przez dziarskie panie nie będące w błogosławionym stanie. Osobiście jeżeli zobaczę kobietę w ciąży albo z małym dzieckiem na ręku ustępuję miejsca.
|
#19
|
||||
|
||||
Dodam swoje pięć groszy. Poruszam się prawie zawsze środkami miejskimi i na ten temat to można książkę napisać. Są różni młodzi ludzie i starsi też są różni. Zajmujemy się jednak ustępowaniem miejsca przez młodych. No cóż staram się nie stwarzać pozorów aby mi ustępowano miejsca ale nie mam z tym problemów. Ja też ustępuję miejsca jak widzę kobietę w zaawansowanej ciąży i korona mi nie spadnie z głowy. ustępuję też jak widzę kogoś z małym dzieckiem a jest dość dużo ludzi ale potrafiłam też powiedzieć babci która posadziła wnuka na siedzeniu a sama stała obok. Czasem ta młoda osoba może się źle czuć, może młoda dziewczyna mieć miesiączkę bardzo bolesną dlatego nie wymagajmy jadąc parę przystanków aby nam ustępowali miejsca.
Gwoli wyjaśnienia jestem starszą osobą, siwą i noszę plastikową niebieska bransoletkę./jestem diabetykiem/
__________________
NAJPIĘKNIEJSZE CHWILE ZWYKLE KRÓTKO TRWAJĄ. NAJDŁUŻEJ TRWA CIERPIENIE. http://lawenda7.bloog.pl/ kliknij mnie. |
#20
|
|||
|
|||
Jadąc tramwajem , młodzian lat około 30, próbował mnie posadzić dobrym słowem na miejscu które zajmował.Podziękowałem , przyznam niezbyt uprzejmie.Odniosłem wrażenie ze ten młody jegomość próbuje mnie ośmieszyć w obecności znajdujących się w wagonie dam.To było coś w rodzaju ,"Siadaj staruszku niedołężny , należy Ci się".Pewien czy tak pomyślał nie jestem ,ale tak to odebrałem.
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Miasto czy wie?- najlepsze miejsce na jesie ycia - komentarze | barbara41 | Ogólny | 175 | 16-01-2022 12:33 |
ulubione miejsce w domu | Nika | Dom, wnętrza, ogród | 88 | 28-11-2018 14:12 |
Senior w UE | zayas | Jestem babcią, jestem dziadkiem | 16 | 01-07-2013 23:09 |
Kazimierz Dolny nad Wisłą - bajeczne miejsce. | z centrum | lubelskie | 7 | 14-12-2008 09:40 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|