Szepty codzienności, czyli jak minął dzień-podzielmy się radością i refleksją..

[Mika corka Uli]

Moja Babcia przesyla szeptuszkom, gaduszkom, pleciuszkom i uszkom.....


Chwalipięta
- Patrzcie! Mam sukienkę w prążki,
granatowe piękne wstążki...
A wy nie!
Mam pierścionek i korale,
aż pięć miśków i dwie lale...
A wy nie!
Mam akwarium i chomika,
i zegarek, który cyka...
A wy nie!
I mam jeszcze szklane, nowe
kulki różnokolorowe...
A wy nie!
Tak się chwali,
tak się chlubi
(Nikt w przedszkolu
Jej nie lubi).
Tak się chwali,
jak najęta!
Czemu? Bo jest
chwalipięta.
A wy nie??

[edit - autor Irena Suchorzewska] Na przyszłośc bardzo proszę o podawanie autora cytowanych tekstów.

[helena62]

Witam o poranku milutkiej niedzieli zyczę

[szuanka]

Przysiadam się do kawki z radością ponieważ spragniona jestem Waszego towarzystwa. Ponieważ pada to posłuchajmy:

http://www.youtube.com/watch?v=VH7c8bsv0Uc

[Mar-Basia]

Napisał hania.m

Hejo!- gdzie jesteście wieczorkiem???
No upał niemiłosierny! Afryka!

Dzien dobry Szeptuszki. Upal wszedzie. U nas tez ale bliskosc morza nas ratuje, no i naturalnie czeste skoki do basenu. Hania na dzialce, Ania nad Baltykiem, Artfilka chlodzi czterylapki w balii, Nineczka ja zwykle z cieplymi slowami, Helenka rano na posterunku. Brakuje tylko Marylci.

Mialam do Was wpasc wczoraj wieczorkiem....ale....wlasnie to ale.

W sobote korzystajac z Ferii w sasiedzkim malym miasteczku La Cala de Mijas ,wmieszalismy sie w tlum. Bawilismy sie doskonale. Lokalne pieknosci, konie,fanfary, tance, dobre jedzonko hiszpanskie, sangria, tinto deverano.....sevillana i pokazy flameco. Wrocilismy do domciu „z wyciagnietymi do pasa jezykami” – upal byl niesamowity – ale warto bylo wczuc sie w hiszpanskie rytmy.

Lokalne pieknosci, ktore beda akompaniowac krolowej Ferii.





W rytmach sevillana – nogi chodzily same.








Wystep Flamenco




Wiecej na linku:

http://www.klub.senior.pl/europa/t-hiszpania-andaluzja-6840.html


Zycze wszystkim wspanialej niedzieli. A my...chyba wrocimy do La Cala aby skorzystac z ostatniego dnia Ferii.

[hania.m]

Witam w upalną niedzielę!!
Helenkę, szuanko-nareszcie jesteś,
Basię i te które przyjdą
Aniu-szuanko-u Ciebie pada???
Aniu-poczytaj wstecz wątek, bo masz zaległości i masz duuużo życzeń
Basia nam wstawiła dziewczyny jak ..maliny-eh...młodość to jest to!!!

W takich temperaturach to powiem wam że i weny nie ma...
ale..poczytałam sobie wieczorkiem to i owo- i stwierdziłam że niektórym ludziom mózg
odmawia posłuszeństwa w te upały....

Dzisiaj wolę pozostać w domu, bo tak mi jest najlepiej znieść te upały..

[barteczek]

Witam moje SZEPTUSIE!
Poczytałam co ciekawsze i obejrzałam fotki. Śliczne Basiu!
Pozdrawiam Anię, Helenkę, Vikę, Ulę, Basię, Hanie - też się kładę Haneczko - nie mam dzisiaj siły, niebo zachmurzone, fakt, ale strasznie duszno...

[hania.m]

Kochani- ogłaszam że właśnie u mnie pada!
i nawet temperatura spadła -hura!!!

[helena62]

Haniu u mnie tez leje...chyba zatrzyma mnie w domku deszcz...zapraszam na kawkę

[barteczek]

Olkusz w słońcu - ja mam nogi jak balony i muszę zostać w domu. Nie włoże nawet klapek.
Zostawiam pozdrowienia.

[szuanka]

Jestem już po objedzie, mmmmm, fasolka szparagowa z własnego ogrodu zamiast ziemniaków, pycha. Jakoś po tych "urlopowych" przygodach nie mogę się od nowa zorganizować, brak mi czasu.
Haniu już poczytałam wszystko ale bardzo szybko i obawiam się że nie wszystko zdołałam ogarnąć. Jedno wiem na pewno- wszystkim bardzo, ale to bardzo dziękuję za imieninowe życzenia. Przez kilka dni, dokładnie 5, nie miałam dostępu do internetu dlatego nie mogłam złożyć życzeń moim imienniczkom.
Więc dziś, proszę, przyjmijcie spóźnione życzenia. Wszystkie Anki, Hanki i Aneczki ściskam serdecznie imieninowo. Na dowód że tamtej nocy nie spałam bardzo długo wklejam to zdjęcie. Na dowód że to nie blaga zapisana jest na zdjęciu data i godzina. Dzień imienin spędziłam na plaży /plecy mnie swędzą/


Ostrość byle jaka bo przez szybę ale za to datę i godzinę widać ostro.

[szuanka]

Popadało, pogrzmiało a teraz jest słonko. Lało tak że nie było widać jezdni tylko potoki wody. Pewnie znów zalało piwnicę. Strasznie chciało mi się jabłek więc przed burzą zaliczyłam ogródek, narwałam fasolki, zieleniny i nazbierałam jabłek- pycha, śliwka renkloda też już dojrzewa. Będę się opychać owocami.

[Kasandra1]

Witam w niedzielne popołudnie, 3 tygodnie mnie nie było, odpoczęłam, ale od komputera też. Serdecznie pozdrawiam Was i życzę udanego wieczoru.

[hania.m]

Miałam odwiedziny rodzinne i dopiero jestem.
Helenka-takie dobre ciasto przyniosła,a mnie nie było, teraz skubnę trochę
Aniu-dzięki za życzenia
Celinko- a gdzie Ty się podziewałaś że Cię nie było tak długo?-ale dobrze że już jesteś...aaa doczytałam że odpoczywałaś też od komputera - no tak od kompa też trzeba odpocząć.

Ninko- zbliża się Twój wyjazd-
dla Ciebie to dobrze, ale nam będzie Ciebie brakowało.


Teraz jest b. przyjemnie,bo nieco chłodniej- nie dawno wróciłam ze spacerku z pieskiem.

Jadziu- gdzie jesteś????

jeszcze zajrzę,tylko polatam sobie po necie...

[Vika]

Witam Hanię, witam wszystkie miłe szeptusie
Tak póżno zajrzałam bo niedziela dziś była wyjątkowa. Zaspałam po nocnej burzy, a potem wszystko na tempo.
Nareszcie coś zwiedziłam, syn sprawił nam piękną niespodziankę, odpoczęłam w lesie i zwiedziłam cudne tereny. Wgrał mi zdjęcia do komputera,może uda mi się coś zaprezentować.

[barteczek]

Poczytałam.
Aniu, ja też lubię fasolkę!
Haniu, jadę, będę miała dostęp do laptosia. Ale, nie mogę jechać w gości i siedzieć w internecie. Raz na dzień, na dwa dni zajrzę na chwileczkę....
Viki, zazdroszczę Ci tego lasu, kochanie!!! Czuję to powietrze.....
Teraz mówię Wam - DOBRANOC -

[hania.m]

Vika-a już miałam pytać- gdzie Ty dzisiaj??
no widzisz jak fajnie spędziłaś niedzielę, oby takich niedziel było więcej
wstaw fotki

[szuanka]

Ja też przyszłam pokłonić się na dobranoc i życzyć spokojnych snów. Jestem bardzo zmęczona i bolą mnie oczy.[url=http:/[/URL]

[szuanka]

Ja też przyszłam powiedzieć DOBRANOC. Pięknie się kłaniam i życzę miłych snów. Bardzo bolą mnie oczy i jestem zmęczona.
Do jutra.

[Vika]

Napisał hania.m

Vika-a już miałam pytać- gdzie Ty dzisiaj??
no widzisz jak fajnie spędziłaś niedzielę, oby takich niedziel było więcej
wstaw fotki

Oj, tak Haniu Byłam już tak strasznie zmęczona i tym upałem i siedzeniem w domu przy zaciemnionych oknach, ,,musiał mi ktoś b.dobrze życzyć że taka miła niespodzianka, że nareszcie syn znalazł wolne popołudnie dla staruszków.
Obejrzę jeszcze dokładnie te fotki, może uda mi się umieścić,choć przyznam się że trochę się krępuję

[Vika]

Aniu,Ninuś, co Wy takie śpioszki dziś?

No trudno,Dobrej nocy! Ja poczytam jeszcze co tak ciekawego napisałyście.Pozdrawiam serdecznie