|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Hej Gratko i Lulka.
Gratko, begonie zawsze są piękne. Ja w tym roku ich nie miałam, ale wiosną zakupię te drobne i pełnokwiatowe też. Fajnie, że spotkasz się z Izą. Cytat:
Każdy wiek ma swoje prawa. Maluchy bardziej nas potrzebują, lubią się z nami bawić, a później wyrastają, mają inne upodobania i potrzeby. Ale wchodząc w dorosłość, czasem jesteśmy potrzebne do zwierzeń i tajemnic, którymi nie chcą się dzielić z rodzicami. Babcia prędzej wysłucha, zrozumie i wesprze. City zaliczone, sprawy załatwione. Zmarzłam, mimo ciepłej kurtałki i czapki. Jakoś trudno jest mi się przestawić na te niskie temperatury. Zaraz lecę po wnusię. To do wieczorka. |
|
||||
Cytat:
Telefonowałam przed paroma minutami...stacjonarny nie odpowiadał (pewnie nie było Cię w domu) a na komórkę włączyła się automatyczna sekretarka... - ale ja praktycznie z automatami nie gadam. Zadzwonię ok. 18,30 - 19-tej, po powrocie z różańca, to obgadamy wszystko. Pozdrawiam tych, co byli... Miłego popołudnia i wieczoru.
__________________
|
|
||||
Cytat:
Kochani popracowałam w ogrodzie, teraz mnie kręgol piłuje. Muszę przyjąć pozycję leżącą, wowczas mniej boli. Dobrego wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Chociaż mnie tam nie będzie, to z Wami się cieszę. Cytat:
U mnie od południa leje i wieje, ale przynajmniej kręgol mi nie dokucza, nie przepracował się. Miłego wieczoru i spokojnej nocki Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry na progu nowego dnia... jaki będzie - zapewne miły i przegadany.
Cytat:
Pogoda - jak narazie - niezgorsza... wprawdzie niebo jeszcze szare i zasnute chmurami, ale nie pada i zbytnio nie wieje. Żeby tylko nie odmieniło się...wprawdzie nie planujemy jakichś spacerów, tylko posiedzenie w przyjemnej "przystani", ale ładna pogoda jak najbardziej wskazana. WSZYSTKIM życzę dobrego dnia a nam radości...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo. Cytat:
A chyba już dość dawno nie spotkałyście się. Dobrej pogody Wam życzę i samych przyjemności na spotkaniu. Ja dziś siedzę w domu, poza wyjściem po wnusię. Może coś zrobię, no....obiad na pewno. Miłego dnia Wszystkim życzę. |
|
||||
Wieje i leje, ale ma się wypogodzić na czas naszego spotkania.
Jak jest pogoda to i miasto ładniejsze i mały spacer po parku nie jest straszny mimo remontu ścieżek markowych. Ale są w Łańcucie liczne lokale i lokaliki w których można znaleść ratunek w deszczowy czas i pogadać przy czymś dobrym dla podniebienia. Moje resztki opadłych orzechów, które wiatr bez litości strącił z drzew bieleją pod swoimi drzewami w natłoku liści i przeżywają dziś kąpiel. Nic im nie będzie, przed wieczorem przyjadą wnuki i pozbieramy Miłego Wam, pogodnego i ciepełkowego dnia !
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Hej Gratko.
A u mnie akurat nie leje i mniej wieje, ale tak zgniłe jest powietrze. U mnie jeszcze nie spadły wszystkie liście z orzechów, ale to kwestia kilku dni. Jak trochę podeschną, będziemy grabić. Miłego spotkania Wam życzę. Pogoda by się ładna przydała, ale jak towarzystwo doborowe, to żadna pogoda nie przeszkadza. |
|
||||
Spotkanie
Docu dzięki wielkie za ekologiczny okap. Przydał się.
Dwie czarownice to jeszcze nie sabat Nie dojechała Kama. Co prawda w Łańcucie nie lało, ale wilgoć wisiała w powietrzu i czasem coś z tego opadło. Więc wybrałyśmy na pogawędkę sympatyczną restaurację. I jako że nie było ograniczeń ( jak u nas na malarstwie - można tylko o jednym wnuku i o jednej chorobie) to rozmawiałyśmy o wszystkim. Wszystkie wnuki równiutko omówione I - co jeszcze ważniejsze - nikt z Seniorka nie został obgadany Miło było i tyle, pełne zrozumienie. Bardzo by mi się przydało w gratkowie takie Izuniowe sąsiedztwo. bo prawdę powiedziawszy nie mam najlepszego kontaktu z sąsiadami. Emocjonalnie jesteśmy na tak, prezenty sąsiedzkie sobie robimy... ale pod innymi względami chyba na nie
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Docu, piękny okap sprezentowałeś Gratce i Izie. Szkoda, że Kama nie dojechała, ale i tak mini sabat był udany. Fajnie tak pogadać z bratnią duszą i na spokojnie, bez spinki. Cytat:
Spotkania, ogniska, pogaduchy i takie tam, ale najlepiej czuję się z moimi sabatowiczami, nadajemy na tych samych falach. Miłego wieczoru Wam życzę. |
|
||||
Witam późnym wieczorkiem...za chwilę trzeba będzie udać się na spoczynek, a tu w duszy gra i serce się raduje z miłego spotkania. Pewnie z wrażenia nie będę mogła usnąć.
Doc... dzięki za okap...: Po pierwsze dziękuję Gratce za pokazanie wystawy, oprowadzenie i objaśnienia... za sympatyczne rozmowy... i odstawienie do autobusu (pewnie bała się, żebym się nie rozmyśliła i nie wróciła) Cytat:
Po drugie przykro mi, że Kama nie dojechała...rozumiem Jej problemy zdrowotne, ale była to jedyna okazja aby się spotkać... Trudno... trzeba się znowu skrzyknąć, może następnym razem się uda. I po trzecie... trochę fotek z wystawy, która mnie zachwyciła swoją prostotą i artyzmem - aż dziw bierze, że to wykonywali amatorzy a nie profesjonaliści... Ikony... Malarstwo... (w tym Gratki) Rzeźba... Fotografia... Rękodzieło z koralików... Bogda... A teraz życzę miłego wieczoru i mówię już DOBRANOC... przyjemnych snów...
__________________
|
|
||||
Cytat:
Według mnie to jest pełny profesjonalizm. Ikony i malarstwo mnie zachwyciło. Wszystko pięknie dopracowane. Tylko pogratulować wykonawcom. Też będę się kierować w kierunku spanka. Dobrej nocki Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry moi mili... witam Was na progu kolejnego dnia.
Naładowana pozytywnymi emocjami spałam dość dobrze, chociaż - jak zwykle - krótko. Po 4-tej już mi się wybudziło, ale nie wstawałam - pochłaniałam "Nienachalną z urody" utożsamiając się z autorką. Teraz kawa... komputer (seniorek i wiadomości) i... zabieram się za produkcję nalewek... zrobię proboszczówkę i kukułówkę... zakupione produkty czekają, więc trzeba coś przygotować na zimowe długie wieczory. Pozdrawiam... Miłego dnia życzę... Duża buźka...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Izunia dzięki za foto-reportaż z wystawy.
Wczoraj przyjechała córa z mężem i psem, ale się zasiąpiło. Nie był to dobry czas na zbieranie orzechów, więc skosztowałyśmy kukułczankę, którą dostałam od Izy. Na jesienne i zimowe wieczory pyszna jest taka kukułczanka. Palce lizać! Dziś przyjadą powtórnie, nie wiem, czy zbierać te nieszczęsne orzechy, czy znowu degustować. Zięć nie pija słodkich wódek, to jest kierowcą Muszę pójść do rodzinnej niezdrowej aby zapisać się na audiencję (po recepty) i na zastrzyk. A w tzw międzyczasie ugotuję strawę i pojadę do UTW. Kochani - miłego dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo i Gratko. Fajnie jak rano już jest ruch na Podkarpaciu. Cytat:
Nie robiłam kukułkówki, a o proboszczówce słyszę pierwszy raz. Ciekawe z czego ją robisz. Gratka też zachwycona smakiem kukułkówki. U mnie w nocy padało i teraz też trochę kropi. Dziś też wybieram się do rodzinnej po recepty i zobaczyć jakie mi wyszły wyniki z badań. Może coś mi zmieni, bo jakoś te leki mi nie służą. Dobrego dnia dla Was. |
|
||||
Dzień dobry
Izo, fotoreportaż świetny! Jak to są prace seniorów-amatorów to ja chylę czoła Cytat:
Pamiętam taki cytat: "Podczas jednego ze spotkań, 5-letnia dziewczynka zapytała Marię Czubaszek czy ta także była kiedyś młoda. - Dawno, dawno temu, w co trudno, uwierzyć byłam młoda, ale świadków już nie ma, bo wszyscy umarli – odpowiedziała Czubaszek. - A czy była Pani ładna ? – zapytała dziewczynka - Młoda rzeczywiście byłam, ale urodę zawsze miałam nienachalną - odpowiedziała Czubaszek." Albo taki: „Lepiej być młodym niż starym, ale lepiej być starym niż martwym". I tego się trzymajmy...póki jeszcze żyjemy
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Jeszcze piszę w sprawie nalewki z pigwy czy pigwowca.
Mam taki przepis od gratki: Cytat:
W tym rozgardiaszu nie poszukałam przepisu gratki, tylko pokroiłam owocki i zasypałam je cukrem, bo u nas wszyscy lubią sok do herbaty. Z jednego słoja sok już dałam córce, ale drugi słój stoi z cukrem i puszcza soki. Przeznaczyłam go na nalewkę. Jak myślicie, czy jak zaleję go alkoholem z tym cukrem, to nalewka też wyjdzie? Gratko, Izo, pytanie do ekspertów nalewkowych Kupiłam kiedyś małą buteleczkę dereniówki, pyszna była. I ja też z pytaniem, co to jest proboszczówka?
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |