Ogród moja pasja-IV część.

[Mania48]

Ewuniu to super , kiedys pokazywała Maja w ogrodzię tego Pana i jego irysy ,niesamowity pasjonat pozytywnie zakrecony
No to teraz likwidowac trzeba kawałek trawnika hihi mój slubny juz dwa razy przekładał obwódkę trawnika
wreszcie mam czym oddychac uuuffff jak dobrze

[Arti]

Napisał cha_ga

U mnie grasuje kret...i nornice...mozna sie załamać ...myslałam,ze skutecznie pozbyłam sie kreta stosujac solarny odstraszacz dzwiekowy, nie było go dość długo, niestety chyba sie przyzwyczaił, bo znowu ryje...bezczelnie robi kopce coraz blizej domu, psów ani kota sie toto nie boi.. .dzis wlałam mu do dziury jakis smierdzący srodek, moze poskutkuje?

koleżanka nornice wygoniła kocim moczem
Kładła gazety do kuwety kociej a potem wtykała je do dziur

[Arti]

Napisał Mania48

Artfilka a ja dzis posadziłam dwa clematisy bo wczoraj doszły ale sadziłam dopiero wieczorem

to kapturki gazetowe trzeba im założyć
Mam obawy co do sadzenia i przesadzania w taki upał.
Podlewam rośliny kwitnące zasiedziałe a miejsca puste nie więc tam twarda ziemia i pewnie sucha...sadzonki w doniczkach w cieniu czekają.

[Pamira]

[sarna2]

azalię mam drugi rok, kwitła wiosną i teraz zakwitła

[chaliniak]

Sarno, to jest chyba magnolia i zdarza im się czasem powtarzać częściowo kwitnienie.

Zresztą ...od tych upałów, to każdemu może się coś pomylić.

[Hela1056]

Udało mi się dzisiaj przed deszczem wpaść do ogródka...................chwasty poszły na kompostownik.
Mam nadzieję,że kwiaty trochę odetchną...............przestały kwitnąć.
Ogórków to chyba nie będzie...............przynajmniej na codzienny użytek wystarczy....................czy słoiki uda się zrobić..................czas pokaże.
Pozdrawiam.

[ewa1953]

Ja to mam szczęście ! Irysy posadzone a od wieczora deszczyk !! nie ulewa a taki jaki roślinki lubią najbardziej .Nadal delikatnie podlewa.
Dzięki deszczowi nie bylo smrodu -nareszcie noc przy otwartym oknie.

[Hela1056]

Myślę Ewo,że to nie szczęście tylko............doświadczenie..........prawda?

[Joanna49W.]

[elizka]

Od jakiegoś czasu w moim warzywniku nie ma kretów.
Jest za to roślina od sąsiadki,u której też kret juz nie kopie.

To wilczomlecz groszkowy.

Rośnie sobie pod żywopłotem,właśnie tam gdzie kiedyś grasował kret.



Jest trująca,ale od 2 lat nikogo nie otruła i działa jak trzeba.
Jesienią,kiedy już nic nie rośnie na grządkach,ona nadal stróżuje.

[elizka]

Kwitną moje dalie z allegro



mikołajek nadmorski uwielbiany przez owady,zwłaszcza motyle :





i milin amerykański.

Podziwiam Wasze rośliny i pilnie czytam posty.
Pozdrawiam serdecznie.


joa.wod. oczko wspaniałe,ale wymaga troski i czasu-prawda?

Helu, u mnie ogórek - sztuk 1 ! Kupiłam na targu i zrobiłam mizerię.Nawet jest dobra. Mój maż lubi taką w octowej zalewie bez innych dodatków. Na szczęście przepis znalazłam w necie i okazał sie na piątkę,zdaniem smakosza domowego.

[gratka]

Elizka piękne rośliny, piękne zdjęcia.
Mialam już dawno ten trujący okaz wilczomlecza, ale on mial pod jesień takie niby-owoce. Obawialam się, że dzieci pokosztują i wydalilam z ogrodu.Gdybym ja wtedy wiedziala, ze on jest straszakiem kretow - założyłabym uprawę a z ogrodu usunęla dzieci

[Lulka]

Napisał Babka Gratka

Chcę pokazać, że u mnie też kwitnie róża cudownie pachnąca i bardzo ładna. Dostalam ją od znajomej, nie wiem jak się zwie ta róża. Posadziłam ją w półcieniu, co w tym roku jest korzystne dla niej. Ma jeszcze sporo pąków.

Babko Gratko, chyba znalazłam nazwę tej róży
Double Delight
http://rozaria.pl/roze-wielkokwiatowe-double-delight

[maluna]

U mnie, obrodziły brzoskwinie
.........

Kwiatki, też kwitną...

................
Pozdrawiam miłośników ogrodu

[ewa1953]

Lulka poradz mi .Poszukuje jakiejś rozy pnacej /kratka przy domeczku na działce sąsiadów ,która w tej chwili urządzam/.Tam rosła jakaś ale ....zastały wybujałe dziczki z podkładki. Kolor optynalny coś jasnego,odporna na choroby itp itd.

[Lulka]

Napisał ewa1953

Lulka poradz mi .Poszukuje jakiejś rozy pnacej /kratka przy domeczku na działce sąsiadów ,która w tej chwili urządzam/.Tam rosła jakaś ale ....zastały wybujałe dziczki z podkładki. Kolor optynalny coś jasnego,odporna na choroby itp itd.

Ewo, na temat róż pnących nie mam dużego doświadczenia, bo mam tylko trzy, ale powiem Ci co wiem na ten temat.
Jeżeli chcesz mieć różę śliczną, delikatną, prawie białą
wpadającą w lekki róż, to zdecydowanie New Dawn.
Miałam ją kiedyś, bardzo lubiłam, ale rosła w cieniu, a róże potrzebują słońca.
tu masz opis i zdjęcia
http://www.rosarium.com.pl/k/?id=110&New-Dawn

Czerwoną mam Symphatie, nie jest rozpięta na kratce, tylko wisi na ramie, moim zdaniem nie do zdarcia, ma 40 lat, przesadzona na wieś, dwa lata temu przemarzła do pnia, odbiła i znowu kwitnie, w czerwcu burzą kwiatów, powtarza słabiej, nigdy nie chorowała!



Trzecią mam kupioną w Tesco kilka lat temu, kupiłam bez przekonania,
kwitnie cudnie, ciemny róż, ale nie znam nazwy.

Jeżeli kratka nie jest za duża, to polecałabym Leonardo da Vinci, to nie jest wprawdzie pnąca a parkowa ale po dwóch latach ma ponad 2 metry, już muszę ja podeprzeć, bardzo pięknie i obficie kwitła w czerwcu, teraz powtarza słabiej
pokazywałam już:


Inne pooglądaj tu, dziewczyny z wątku bardzo zachwalają Alchymist, mam zamiar spróbować, tylko szukam dla niej miejsca
http://www.fogsroses.blogspot.com/20...alchymist.html

a tu masz coś do oglądania na długie wieczory
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=49925

i jeszcze tu:
http://www.rosarium.com.pl/odmiany.php?id=19

Powodzenia

[Lulka]

Napisał ewa1953

Lulka poradz mi .Poszukuje jakiejś rozy pnacej /kratka przy domeczku na działce sąsiadów ,która w tej chwili urządzam/.Tam rosła jakaś ale ....zastały wybujałe dziczki z podkładki. Kolor optynalny coś jasnego,odporna na choroby itp itd.

Ewo, na temat róż pnących nie mam dużego doświadczenia, bo mam tylko trzy, ale powiem Ci co wiem na ten temat.
Jeżeli chcesz mieć różę śliczną, delikatną, prawie białą
wpadającą w lekki róż, to zdecydowanie New Dawn.
Miałam ją kiedyś, bardzo lubiłam, ale rosła w cieniu, a róże potrzebują słońca.
tu masz opis i zdjęcia
http://www.rosarium.com.pl/k/?id=110&New-Dawn

Czerwoną mam Symphatie, nie jest rozpięta na kratce, tylko wisi na ramie, moim zdaniem nie do zdarcia, ma 40 lat, przesadzona na wieś, dwa lata temu przemarzła do pnia, odbiła i znowu kwitnie, w czerwcu burzą kwiatów, powtarza słabiej, nigdy nie chorowała!



Trzecią mam kupioną w Tesco kilka lat temu, kupiłam bez przekonania,
kwitnie cudnie, ciemny róż, ale nie znam nazwy.

Jeżeli kratka nie jest za duża, to polecałabym Leonardo da Vinci, to nie jest wprawdzie pnąca a parkowa ale po dwóch latach ma ponad 2 metry, już muszę ja podeprzeć, bardzo pięknie i obficie kwitła w czerwcu, teraz powtarza słabiej
pokazywałam już:


Inne pooglądaj tu, dziewczyny z wątku bardzo zachwalają Alchymist, mam zamiar spróbować, tylko szukam dla niej miejsca
http://forumogrodnicze.info/search.php?t=49925

a tu masz coś do oglądania na długie wieczory
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=49925

i jeszcze tu:
http://www.rosarium.com.pl/odmiany.php?id=19

Powodzenia
(mnie nie pytaj, bo Was zamęczę )

[ewa1953]

Dziekuję za obszerną odpowiedz,Muszę przegadać temat z właścicielami dzialki.To oni ostatecznie decydują.
Wracając do mojej działki -pięknie,obficie kwitną lilie wodne. Nareszczie różowe /w towarzystwie bialych piękny widok/.Liliowce kończą swój pokaz nawet pożny kwanso ma tylko pojedyńcze pąki.
Wczoraj usilowałam odciąć odrosty z starej przerośniętej liliowca kępy żoltego wczesnego ufff ale trudno było/trudniesze niż wykopanie kępy funkii/.

[Joanna49W.]

Jedna z moich dali.S7304495.JPG