Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Krycha.]

Dzień dobry , Mirko.
Kiedyś pisałaś, że lubisz chodzić boso, to chyba jest przyczyna Twoich kłopotów.
Na starość pięty zazwyczaj mocno się przesuszają.
Swoje często wygładzam, smaruję kremem , no i nigdy nie chodzę boso - od wielu lat.
To jednak działa , bo nawet obuwie z odkrytą piętą też powoduje wysuszenie.

[Pamira]

Krysiu masz rację i ja to wiem i to powiedziała mi p. podolog, ale ja nie cierpię pończoch,
skarpet itp. Z obuwia najchętniej chodzę w japonkach od wczesnej wiosny do późnej jesieni.
I to byłoby ok, gdybym systematycznie kremowała pięty, ale kremów i maści na stopach też nie cierpię.
Jak pracowałam, to dziwne, że w pracy mogłam być w rajstopach, ale gdy tylko wchodziłam
do domu, to szybko zdejmowałam buty i rajstopy. No mam takiego fisia i nic nie poradzę.
Teraz ubrałam sobie takie mini skarpetki z obciętymi paluchami. Chyba jakoś do jutra
wieczora wytrzymam.

[Pamira]

Poleciła mi taką maść-krem za 30 zeta. Kupiłam, może pomoże, jak będę systematyczna...

[szuanka]

Dzień dobry.
Wróciłam ze sklepu znów zlana potem. Choć nie jest gorąco to jednak powietrze ciężkie, nasączone wilgocią.
Mirka, warto po kąpieli przejechać po piętach taką tarką do pięt a potem posmarować kremem, nie będziesz miała kłopotów. Możesz kupić w aptece maść z witaminą A, bardzo skuteczna. Ja mam taki "drapaczek" do pięt na baterie, bardzo wygodny. Chyba jestem bardziej wygimnastykowana od Ciebie bo jak na razie nie mam kłopotów z pielęgnacją stóp.
Obiadu chyba dziś nie będzie bo nie chce mi się gotować, najwyżej otworzę słoik flaków bo stoi od niepamiętnych czasów albo usmażę ze 2 jajka.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę...
Naciągnęła Cię, kiedyś, kiedyś miałam kłopot z piętą i moja p. doktor poleciła mi maść z wit. A 3 dni i pięta była jak pupcia niemowlaka.

[Krycha.]

Rady Ani są skuteczne , postępuję podobnie!
Musisz pamiętać o nawilżaniu pięt zaraz po myciu, zanim wyschną!
Mam taki specjalny pumeks , z drugiej strony ma jakby papier ścierny.
Jak pięty się przesuszą , to delikatnie ścieram zgrubienia i smaruję kremem.
Zawsze lepiej zapobiegać niż cierpieć ból!!

[Pamira]

Anko, Krysiu jakie ja już nie miałam tarki, pumeksy itp...
"Musisz pamiętać o nawilżaniu pięt zaraz po myciu, zanim wyschną!" Też wiem ...
Kiedyś mieliśmy spotkanie na UTW z podologiem. Odradzał wszelkiego rodzaju ścieradeł,
tylko kremy polecał i oczywiście wizyty u siebie. Ja ostatnio stosowałam tylko pumeks
ale tylko jak miałam mocno brudne i krem, jednak krem mi przeszkadzał, bo w dzień
szybko łapał brud, a na noc wiadomo brudził pościel... paranoja.. Jednak teraz
przejdę na smarowidła, folie i takie skarpety. Może się przyzwyczaję.
Takie coś też mam :

[wiesia.]

Jureczku dziękuję.

Krysia
zobacz, jak wytyczyła Ci trasę.
Jurek
jedziesz samochodem czy pociągiem?

Mirko
tak, jak Ty nie cierpię smarowideł,
ale nie chodzą na boso.
Najczęściej mam skarpety,bo mi zimno w nogi.

Aniu
muszę popatrzeć za kremem z witaminą A.
Może podpowiesz nazwę.

U nas zimno, bez słońca, więc pogoda dobra na czytanie.

Wszystkich pozdrawiam.

[maluna]

U mnie pochmurno i duszno.
Od rana biegam, najpierw do miasta, a potem wzięłam
się za sok z porzeczek i malin.
Owoców nie kupuję , ale te co mam,
nie mogą się zmarnować.
Zrobiłam 7 butelek, jutro zrobię resztę, a przedtem objechałam Jurka,
bo zaczął mi znosić owoce, bez opamiętania
Myśli, że jest jakąś siłaczką...
Pedicure robię jeszcze sama, chociaż coraz trudniej
mi majstrować przy paznokciach.
Mam taki nożyk, jak pokazał Mirka i delikatnie zeskrobuje
zgrubienia.
Potem, jeszcze takim czymś, jak ma Krysia i jest git.
Dobry krem do stóp nie zawadzi, bo ten z Wit.A bardzo
tłuści.
Zawsze nosze skarpetki, albo rajstopy, nogi mi marzną,
jak Wiesi.
U nas na obiad była golonka, jedna na pół, bo była wielka, do tego
ogórek kiszona, fasolka, kalafior, a piękny
miał jeszcze ziemniaczki
Popiłam kefirem i pękam w szwach
Miłego popołudnia, idę się spoziomować

[lebuj]

Napisał Wiesia

Jurek
jedziesz samochodem czy pociągiem?

Wiesiu , na pewno samochodem . Nie pamiętam kiedy ostatnio
jechałem pociągiem .
Tylko jeszcze nie wiem , czy jadę sam , czy zawiezie mnie córka .
Wolałbym sam , bo po Inowrocławiu nie za bardzo mógłbym
chodzić pieszo . Zbyt szybko się męczę .
Ale żona z córką też chcą mieć samochód w domu , żeby jeździć
po zakupy itd. Jeszcze nie wiem jaki wariant wygra .

Małgosiu , golonki z zasady nie lubię , chyba że to chude .
Resztę z Twojego obiadu uwielbiam . Na mój czekam .

[eledand]

Witajcie..

Z rana,szła chmura na mnie wprost.
Zlękłam się okropnie i hyc do łóżeczka.Spałam 3 godziny.

Teraz odżyłam..Coś z tym moim zdrowiem jest żle.Muszę siebie obserwować.
Wystąpiła u mnie znowu Alergia,jestem cała w krostach.
Najgorzej w nocy,Drapie e się bez opamiętania.

Śniadanie mleczna zupka 2 kromki chleba grubo obłożone masełkiem i do tego jeszcze Kawa.

Obiadu nie będzie,chyba póżniej coś zmajstruje.teraz 2 kawa i herbatniki bo ciasto dziabli wzięły..Do kubła..

To tyle..

[Pamira]

Od rana było chmurzasto. Po południu się rozpadało, raczej rozmżyło. Teraz od godz słońce świeci,
a powietrze złagodniało. Jutro temperatura ma wyraźnie podskoczyć. ??? A ja jestem umówiona
z koleżanką na lody. Chociaż za lodami nie przepadam, ale wiecie jak to jest,

"Dla towarzystwa cygan dał się powiesić."

To tyle na dziś. Życzę wszystkim Dobrej nocy.

[szuanka]

A u mnie od kilku godzin pada, hmmm, pada to za dużo powiedziane, kiedyś lubiłam chodzić w takim deszczu.
Wiesiu, w sprawie wit.A nic Ci nie podpowiem, obecnie używam kremu Perfekty - Krem do stóp zmiękczający. Zmniejsza zrogowacenia naskórka. Nie wiem gdzie to jest kupione bo w te rzeczy zaopatruje mnie córka lub wnuczki.

[wiesia.]

Aniu dziękuję.
Popatrzę w necie.

Mirko
baw się dobrze.

U nas tez dwie godziny lało, a teraz jakby jaśniej się zrobiło.

[eledand]

Otrzymałam wiadomość od FLEBOLOGA..

Od żył i opuchlizny a nie wiedziałam..
Mam się stosować do tych lekarstw,przez Kardio przepisanych TYLKO PRZEZ KARDIO.

Żadnych z okienka ZOzu.

Pończochy ,naciągać codziennie i na cały dzień...

To pomoże i cierpliwości...Pozdrawiam.

[szuanka]

U nas chyba było oberwanie chmury, ściana deszczu i rozmowę rozłączyło 2 razy.

[ditta hop]

Witajcie.
Nie mam specjalnie o czym pisać, dzien jak co dzień. Dzieciaki raz rozrabiaja raz sa pokojne, to chyba tez zależy od pogody. U mnie cisnienie skacze, troche boje sie pic kawę i chodze czasami jak snięta. Jutro Magda w domu a ja mam wychodne, ide zrobic sobie pazurki i zaglądne do Tesco bo w okolicy gdzie będę to tylko to jest no i Pepco.
Ja sama jeszcze dbam o piety ale coraz trudniej mi to przychodzi, hihihihi sama nieraz z siebie sie śmieje jakie figury przybieram aby dobrze to zrobić. Ja nie potrafie nosić butów bez skarpet. Kiedyś rajstopy nosiłam jak w szpileczkach, ale odkąd mieszkam tu to odwykłam od tego bo wygodniejsze sa płaskie buciki. Drogi juz sa zrobione ale przyzwyczajenie do niskich butów zostało.
Dobranoc - do jutra.

[Pamira]

[Pamira]

Dzień dobry
A dzionek rozpoczął się bardzo dobry. Ciepły nawet bardzo ciepły i słoneczny.
W nocy chyba trochę popadało, albo to taka rosa, bo na asfalcie sucho, chyba, że słońce zdążyło osuszyć.
Grażynko na szczęście do wszelkiego rodzaju klapek i sandałków nie nosi się skarpet ani nic.
Pantofle ubieram kiedy faktycznie muszę, bo źle bym się czuła w pełnym bucie na bosaka.
Nazbierałam jabłek, chyba się wezmę za krojenie na ocet.
Pozdrowienia zostawiam i życzę ciepła i słońca

[maluna]

Cześć Mirka!
Ja już też od dawna na nogach. Podjechałam do sklepu
i nakupiłam owoców, a dla pięknego pączka i rogala.
Teraz klikam, ale za chwile wypijemy kawę i wezmę
się za jakąś robotę, chociaż mi się nie chce.
Porzeczki czekają, część jeszcze na krzaku, ale idzie
czarna chmura, więc się odwlecze.

Miłego piątku!

[Pamira]

Cześć
Liczyłam na fajny ciepły dzień i nic nie wskazuje, że będzie inaczej. Jednak przed chwilką
dostałam komunikat ostrzegający przed burzą z gradobiciem i bardzo silnym wietrze.
Sprawdziłam na interii a tam nic trochę deszczu o 14 i wiatr 24km/godz.
No i gdzie pewniejsze źródło informacji ???