|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cześć Gjotko.
Też dawno Cię nie widziałam. Zdjęć mam trochę, nie mogę wgrać w komputer, telefon zbzikował, podłączam do wgrywania zdjęć...to bateria się ładuje. Już raz tak miałam i syn mi poprawił. Nawet go zresetowałam, a on dalej uparty i robi co chce. Fajny taki przedwieczorny spacer. Dobrej nocki Wam życzę. |
|
||||
Gjotko
Ładnie u Was, mimo że zima. W nocy nie jest tak biało, jakoś lepiej znoszę zimowe widoki. Bachor, Boria tak smacznie śpi, może posłanie masz złe, może takie wypróbuj jak Twój kumpel? A ja tylko przerwę mam w serialu. Cały dzień byłam zmęczona i rozbita, przychodzi pora snu a ja ożywam. Im bardziej jestem zmęczona, tym większe problemy mam z zasypianiem. To jako że jeszcze dziś, to takie w kolorach dobranoc. To nie "Paryżewo", choć przypomina. ....................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
|
||||
Ładnie i kolorowo...
Żabciu chyba masz rację co do posłania mojego chyba jest za wygodne... To posłanie Borii to tylko na drzemki . W sypialni ma posłanie jak katafalk bo i łeb musi mieć wyżej jak na podusi . Się chyba uczłowieczył czy co ??? Jeszcze nic nie kieruje mnie w stronę posłania ... Dobranoc... |
|
|||
Witam z rana
Coś miałem problemy z wejściem, ale udało się, pewnie to chwilowe. Wiele lat wstecz w Tarnowie koło pałacu Sanguszków na takich starych drzewach spało sobie całkiem liczne stado sów. Wyglądało to niesamowicie, zdjęcia robiłem, ale są gdzieś na kliszy. Trudno było obojętnie przejść pod nimi by nie gapić się na te ptaszyska. Po sąsiedzku na takim wysokim świerku(chyba? na pewno to iglak) mają gniazdo i na kolejnej posesji kolejne też na czubku drzewa. Niesamowite wrażenie robi gdy w porze godowej o zmroku nisko lecąc wydaje te swoje dźwięki zalotne. Ogromne ptaszysko na tle nocnego nieba, no coś pięknego! Nisko leci, gdzieś dwadzieścia metrów, w połowie wysokości drzew. Spokojnej i miłej soboty wszystkim życzę |
|
||||
Dzień dobry !
Włodku nikt ciebie nie prześcignie we wczesnym wstawaniu...
Spokojnego dnia ci życzę . Na moim osiedlu sów nie ma ale są różne inne dziikie ptaszyska. No i mewy znad Wisły przylatują ... chyba na jedzenie miastowe ? Jestem prawie skowronkiem . Też bym nie wychodził bo do wyjścia kawał drogi ... Dobrej soboty... https://www.youtube.com/watch?v=Zw7MqRcMmUA Ostatnio edytowane przez Bachorek : 20-02-2021 o 08:22. |
|
||||
Cżeść.
U mnie nieciekawie pogodowo ale już jutro ma być pięknie. Życie nam zejdzie na czekaniu na jakieś jutro., bo człowiek ma nadzieję, że będzie lepiej jak dziś. Cytat:
pokazywałam kiedyś zdjęcia tu. Dawno to było, jeszcze aparatem zdjęcia robiłam, no może nie na kliszę ale gdzieś są zgrane, bez pomocy kogoś ich nie znajdę. Włodku, podziwiam Cię, za "całokształt", Ty wytrzymasz ale czy Twoje zdrowie taki tryb życia? W każdym razie ja Ci tego życzę. Fajnego dnia Wam, takiego, żeby żadne jutro nie przebiło dziś.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
|
||||
Dzień dobry!
Przychodzę życzyć Wam miłego, słonecznego dnia.
U mnie jeszcze mróz i jedna wielka tafla lodu na podjeździe, ale sikorki śpiewają. Na razie drą dzioby te najbardziej wyrywne, co to pierwsze czują wiosnę. Tarninko - pozdrowienia dla sów. Sowy żywią się drobnymi gryzoniami, mieszkają wśród ludzi szczególnie teraz, gdy koty pełnią jedynie funkcje ozdobne i towarzyskie.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry.
Ale ruch w ciu8chci od samego rana. Ja sobie trochę dłużej pospałam, polećiałam po pieczywo, teraz szamam śniadanko i wybieram się do city. Pogoda cudna...lazury, żółte i +2. Gjotko, zawsze ten sam kabelek podłączam, coś mi się przestawiło w telefonie, jak podłączę do komputera, to zaraz wyświetla mi się...ładowanie baterii i nie mogę tego skasować. Może dziś ktoś mi pomoże.... Cytat:
Ale podjazd suchy. Cytat:
To u Ciebie też w mieście mieszkały sowy... Bachorku, wyjście z takiego domu to trwa i trwa. A może tam mają jakieś rozwiązania komunikacyjne i różne urządzenia do szybkiego przemieszczania się. Ja bym się tam na pewno zgubiła. W ośrodku drugiego dnia się zgubiłam, ponad 20 minut krążyłam windami, schodami, korytarzami, żeby dotrzeć do swojego pokoju. Tak porypana numeracja tam jest...jedno piętro...nr od 100, za kawałek za zakrętem i po dwóch schodkach nr od 400... Włodek to już się chyba przyzwyczaił do takiego rytmu życia i wstawania. Zdrowia i siły Ci życzę. Dla wszystkich dobrego dnia. |
|
||||
Witam wszystkich kolorowo
Witam. Ja od wczoraj rana już po dwóch szczepieniach. Kolory rozróżniam, najlepiej biały od czarnego. Smak też mam najlepiej na Nalewkę Plebana albo Krzyżacką z Malborka. Nara.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Nooo taki efekt szczepień też bym chciała ..jak u Jarka .
Jak kupiliśmy drewniany dom na wsi a mieliśmy wtedy wyżlicę ...pierwszy pojawił się główny kłusownik ..pani a ten pies do polowania?..zapytał z lekka zaniepokojony .Jak mu powiedziałam że polowanie to chyba na kanapie ..z wdzięczności oferował mi sówkę białą ..co to u mnie na strychu się mają ..zakazałam mu łowienia sów i to u mnie na strychu ..I tak w zgodzie rozstaliśmy się |
|
||||
Ja miałem krótki epizod w życiu, że polowałem, rok czasu, ale doszedłem do wniosku, że rybę złowioną można odpiąć i wypuścić a postrzałka trzeba tylko dobić. To nie dla mnie.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Se horror zafundowałam z rana, oglądałam relację z trzęsienia ziemi w Japonii w 2011 roku,
jednego z pięciu największych na ziemi. Epicentrum 200 mil od Tokio a te drapacze chmur (m. in. i hotele w których byłam), kołysały się na wietrze jak trzciny, Nie że 3-4 metry od pionu, one naprawdę tańczyły wyginając się w różne strony. Podziw dla tych którzy to zaprojektowali i wybudowali !!! Wprawdzie Gratka i mój starszy syn tłumaczyli mi , że to nic takiego takie te tańczące budynki ale ja ciągle mam rozdziawione usta. Było trzęsienie ziemi podczas mojego ostatniego pobytu w Japonii (Wy wiedzieliście wcześniej niż ja ) troszkę kołysało ale nie pomyślałam, że trzeba się bać. Teraz już bym wiedziała, że tak. Tsunami które wtedy powstało po trzęsieniu ziemi, przeleciało cały Pacyfik (16 godzin "leciało") i jeszcze wyrządziło szkody na zachodnim wybrzeżu Ameryki. Wogle to w Pacyfiku jest taki jakby ognisty pierścień, który to ma tendencję do ruchów tektonicznych. Ciągnie się wzdłuż zachodnich wybrzeży obu Ameryk ale nie mówi się o tym, żeby nie siać paniki. Bo taką Kalifornię na przykład, to zmiecie tsunami (jakby trzęsienie ziemi nawet na oceanie gdzieś było) w ciągu paru minut, bo tam nie buduje się tak jak w Japonii z myślą o kataklizmach. Koło mnie nie ma tego pierścienia, to ja se drugą kawę wypiję.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 20-02-2021 o 11:57. |
|
||||
Dzień dobry
Macham do Was z nowymi siłami, jak to dobrze wyskoczyć na chwilę w śniegi i mrozy, gdzie głównie przyroda gra pierwsze skrzypce I nawet dominujący biały kolor i czerwone nosy z mrozu sprawiają człowiekowi radość Od razu przypomniało mi się takie zdanie z książki: "A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej." Andrzej Sapkowski, Ostatnie życzenie Jezioro Żywieckie Pozdrawiam wszystkich
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|