Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[bogda]

Dobranoc, śpijcie dobrze.

[amiii]

Jest cudownie ciepły wieczór,
to dołożyłam teraz kroków nad morzem.
Przy szybkim marszu, to bez kurtki szłam,
już zapachniało ciepłymi , wiosennymi wieczorami.
Ciekawe Bogda czy to ten sam księżyc co u Ciebie?



.............

Śpij dobrze Bogda,
bo coś Ci nie szło ostatniej nocy
a sen w naszym wieku to więcej niż uroda.

Dobranoc

[lebuj]

Późno już, ja tylko słowo...

Napisał amiii

a sen w naszym wieku to więcej niż uroda.

tera ja wiem, dlaczegom takim brzydki...

Dobrej, ładnej nocki...

[Siri]

Pogoda się ustaliła.
Ja dziś mam wizytę u specjalisty i się wybieram choć nie wiem po co skoro nic mi do tej pory nie pomógł ,a tylko naraził na koszty ,a do tego zapisywał mi sterydy ,a ja gapa dopiero przy 3-cim opakowaniu się zainteresowałam co napisane w ulotce ,a sterydów zdecydowanie nie mam zamiaru brać. No nic, posłucham co mi dziś powie ,a ja wiem swoje ,że z nim trzeba skończyć znajomość.

Sny mam też przeważnie kiepskie.

[lebuj]

I ja się już wybudziłem, witajcie.



Ten piesek z nami gra...

Siri, specjalnie idź do tego specjalisty, zobaczysz, co powie,
a zrobisz co będziesz chciała.

Muszę Ci napisać, że temat sterydów jest akurat tematem
w naszej rodzinie "na tapecie"
Nasz kot Leo był wczoraj u specjalisty, i on zadecydował, że
antybiotykowa kuracja się skończyła, i wstawił mu sterydy właśnie.

Dostał je w zastrzyku, oraz tabletki do podawania w pokarmie.
Leo, w/g przelicznika ma 70 lat, czyli tyle co ja.

U mnie kilka lat temu, gdy stwierdzono polineuropatię, też
zaczęto leczenie od wstawienia sterydów.
Dostawałem co miesiąc przez dwa dni kroplówki ze sterydami właśnie.
Widać taka moda na te sterydy. Kiedy stwierdzili, że nie pomagają,
to zmienili kurację na immunoglobulinową.
No i teraz ciągle jeszcze jestem takim sobie "kuracjuszem"...

Idę się "wyszykować", bo jest autko, to jedziemy do Ośrodka
w Pucku na imprezę, które dzieci przygotowały dla rodziców.

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Siri.
Siri, ja też dziś do gastrologa, gdyby nie to "g" to prawie do astrologa, co to wróży z gwiazd.
Ciekawe co mi powie, nigdy u takiego specjalisty nie byłam.

tera ja wiem, dlaczegom takim brzydki...

Jurku, ale dobry sen działa tylko na kobiety.
Nie bądź taki samokrytyczny.

Ciekawe Bogda czy to ten sam księżyc co u Ciebie?

Żabo, na pewno ten sam, jest tylko jeden.
Podziwiam, że Ci się chce nocą spacerować.
U mnie +5, dalej wieje, ale na razie nic nie pada.
Trzeba się ogarnąć, kawa i w drogę.
Miłego dnia Wam życzę.

Hej Jurku.
Przeleciałeś mi nad głową.
Sterydy czasem pomagają w leczeniu różnych schorzeń.
Przyjemności na im prezie.

[amiii]

Cześć.
Słońca nie mam ale ciepło jest i to wystarczy.

Napisał bogda

Żabo, na pewno ten sam, jest tylko jeden.

Jak patrzyłam na "mój" księżyc,
to przypomniał mi się Twój księżyc i słowa piosenki Połomskiego:

"Tak daleko nam do siebie a tak blisko".


Połomski o czymś innym śpiewa
ale ten księżyc rzeczywiście u Ciebie i u mnie na wyciągnięcie ręki a jednak.....

https://www.youtube.com/watch?v=_mvlyfb0B9Q

Jakoś tak niedawno odsłuchiwałam dyskografię Połomskiego,
którego to jak młoda byłam,
to jakoś nie ceniłam.
A teraz tak,
przede wszystkim za piękne słowa piosenek,
które na tle obecnie wyśpiewywanych bzdur,
są kosmosem.

Podziwiam, że Ci się chce nocą spacerować.

Było tak ciepło, że chciało się iść na koniec świata.
A ja bardzo lubię nocą spacerować i to sama.
Próbuję sama siebie straszyć,
że może być niebezpiecznie
ale wspominałam kiedyś,
że nie mam za grosz instynktu samozachowawczego.
A tuptanie większych dystansów weszło mi w krew
i dobrze się z tym czuję,
więc nie odpuszczam, nawet w deszcz.


Dziś też już poranne tuptanie mam za sobą,
takiego tutejszego Neptuna spotkałam.
Brzydkie miejsce (Neptun ładny),
bo to przęsło wiaduktu:



................

I jeszcze słówko o tym śnie i urodzie,
bo trochę skrótowo"zapodałam" to.
Zrobiłam to też na innym forum
i ze zdziwieniem przeczytałam,
jak różnie to zinterpretowano.
A chodzi po prostu o to ,
że w naszym wieku bez oszałamiającej urody (bo jakąś tam mamy ),
możemy się obejść
a bez odpowiedniej ilości snu absolutnie nie.
Brak snu czyni w naszych dojrzałych organizmach straszne spustoszenie,
o czym doskonale wiemy.
Tylko rady co robić, żeby spać,
można o kant czterech liter....

Dnia pogodnego.



.................

[alodia1949]

JUREK - jest powiedzenie, że facet
ma być tylko trochę ładniejszy od diabła

AMIII - piękny Neptun i jaki ma ... biceps

raczej nie mam kłopotów ze snem
a czasem gdy nie mogę zasnąć wieczorem
lub w środku nocy się obudzę to
opowiadam sobie, w myslach, film, który
kilka razy już widziałam i znam treść

[lebuj]

Jak w tej modlitwie, jakoś jest : jestem, czuwam, czy cóś.

Napisał amiii

Dnia pogodnego.

Amiii, z tego Twego wywodu o urodzie, niech to zostanie.
A kwiat piękny jest, jak wszystkie Twoje zresztą...
Uważaj na tego Neptuna z tym trójzębem, coby w czasie tych
samotnych spacerów czasem nie ćwiczył...

Napisał alodia

JUREK - jest powiedzenie, że facet
ma być tylko trochę ładniejszy od diabła

Jeszcze jestem, rogów nie mam, a tą buteleczkę z płynnem
lekiem ze stolika, to też nie ja ogonem strącałem...

No dobra, to tera trochę fotorelacja...
Kole północy znowu trojaczki odbierałem... Te zewnętrzne
"blondyny", płatkami owsianymi oznaczyłem, a z mojego, żytniego,
siemię lniane przeciska się przez skórkę...



Rano, jak już pisałem, do Pucka jechałem. Jak co roku, w okresie
Świątecznym, poświątecznym, dzieci z niepełnosprawnością
robią Jasełka dla swoich rodziców. Było fajnie, przedstawienie,
kawa, ciasta. Porobiłem sporo fotek, nagrałem też filmiki na pamiątkę.



Chyba skończę to pisanie, bo tyle tematów zapodałem, że nie
"udźwigniecie", i na żaden nie odpowiecie.
Ja nieraz też tak mam...

[alodia1949]

u nas prawie słonecznie i dość ciepło
mogę spokojnie wywietrzyć mieszkanie

JUREK - czy Twoja córka występowała w jasełkach?

postanowiłam ugotować zupę regeneracyjną
więc trzeba było nabyć składniki
teraz strawa się warzy

[lebuj]

Tak.
Opiekunowie potrafią każdemu przydzielić odpowiednią rolę.

Jest to zależne od stopnia niepełnosprawności.

Mają swoje role nawet osoby nie mówiące.

Takie spotkania odbywają się co roku.
W okresie Wielkanocy też.

Irenko, fajnego masz pomocnika w kuchni.
Mój Leo, i Redko mi przy chlebie nie pomagają...

[bogda]

Dobry wieczór.
Z niezdrowej wróciłam na ostatnich nogach.
Lekarz się spóźnił prawie 2 godziny, oczywiście przeprosił, tłumaczył się, wszyscy pacjenci zdenerwowani, albo już pogodzeni z losem, siedzieli w ciszy i czekali.
Do domu wróciłam po 16-ej taxi, autobus miałam za pół godziny.
Jutro muszę tam znowu jechać, ale już na krótko, nie miałam kserówek wyników i musiałam zostawić oryginały, jutro mam je zabrać z rejestracji, zrobić ksero (jest na miejscu)i zostawić w rejestracji.
Zawsze robię ksero wyników, a teraz mnie przyćmiło.
U rodzinnej skanują i po sprawie, a ta przychodnia pamięta jeszcze czasy komuny.
Wróciłam wykończona fizycznie i psychicznie...to tyle spowiedzi.

Opiekunowie potrafią każdemu przydzielić odpowiednią rolę.

Jurku, pamiętam, już w zeszłym roku pisałeś o tych jasełkach, fotki chyba też były, ale głowy nie dam.
Dobrze, że wszystkie dzieci biorą w tym udział.
A zapach chlebków, aż tutaj do mnie doleciał.

postanowiłam ugotować zupę regeneracyjną
więc trzeba było nabyć składniki
teraz strawa się warzy

Alodio, dziś by mi się taka zupa przydała, ale nie miał kto ugotować.
Na obiad zjadłam jajecznicę z bułką, na więcej nie starczyło siły.

A chodzi po prostu o to ,
że w naszym wieku bez oszałamiającej urody (bo jakąś tam mamy ),
możemy się obejść
a bez odpowiedniej ilości snu absolutnie nie.

Żabo, dokładnie tak.
Od dawna wiadomo, że sen jest najlepszym lekarstwem.

A ja bardzo lubię nocą spacerować i to sama.
Próbuję sama siebie straszyć,
że może być niebezpiecznie
ale wspominałam kiedyś,
że nie mam za grosz instynktu samozachowawczego.

No właśnie, to się już dawno dało zauważyć.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Idę się regenerować...

[bogda]

Dzień dobry.
Słonka znowu nie widać, ponuro, ale na plusie i nie wieje.
No to się zbieram i jadę do city.
Poza tym cisza i spokój.
Dobrego dnia Wam życzę, trzymajcie się w zdrowiu.

[lebuj]

I ja się melduję, chociaż niezbyt się czuję.

Moje UFO od kilku dni mi w głowie świszcze.
Wczoraj z ciekawości zmierzyłem ciśnienie, podobnie dzisiaj.
Niestety jest wysokie, stale ok. 170/90.
Dzisiaj idę do ostatniego kontaktu, zobaczę co powie...



U mnie też szaro, buro i ponuro. Oby tylko to UFO odleciało...

[Siri]

A wczoraj mój specjalista pulmonolog orzekł ,że mam nadwrażliwość gdo , tzn. górnych dróg oddechowych im mnie wysłał do kardiologa i do neurologa i zapisał lek na uspokojenie bo chyba widać było po mnie ,że jestem wq.....na , no nie wiem już ręnce mi opadają...

Ci lekarze ....
Mogę pójść jeszcze do innego z tej dziedziny , może na wiosnę się wybiorę bo teraz szkoda zdrowia na spacery.

[amiii]

Cześć.

Nie jest to "Śniadanie na trawie"
a "Śniadanie na dachu".
I to "z resztek",
bo już było po godzinie wydawania śniadania.
Ale po męczącym nocnym locie, zaspałyśmy.
Ta góra na horyzoncie to El Teide, wulkan na Teneryfie.
Niestety,
jestem w miejscu które znam, w którym parę razy byłam
ale czego nie robi się dla towarzystwa.



................












Takie wycieczki w grupie,
to nieustanne kompromisy, odwykłam.
Któraś czegoś zapomniała, poszły do sklepu wszystkie,
jak je znam te moje znajome, to utkną gdzieś na kawie.
Jedyny pożytek z czekania,
to to że piszę sobie tu i tam, do Was też.
Od jutra chodzę już swoimi ścieżkami i sama.





................





................


Udanego dnia Wam.

[alodia1949]

a u mnie słonecznie - uprzejmie donoszę

AMIII - niezłe te śniadaniowe resztki

SIRI - bycie wq...ą na pewno jest denerwujące

poczytajcie:

https://wielkahistoria.pl/przedwiosn...emu-pisarzowi/

a w Krakowie

[bogda]

Dobry wieczór.

A wczoraj mój specjalista pulmonolog orzekł ,że mam nadwrażliwość gdo , tzn. górnych dróg oddechowych im mnie wysłał do kardiologa i do neurologa i zapisał lek na uspokojenie bo chyba widać było po mnie ,że jestem wq.....na , no nie wiem już ręnce mi opadają...

Siri, współczuję
Wczoraj dowiedziałam się od koleżanki, że istnieje program koordynowanego leczenia pacjentów.
Sprawdź w internecie, w której przychodni u Was to prowadzą, nie wiem dokładnie na czym to polega, ale podobno lekarz POZ ma duże do powiedzenia, ma to ułatwić pacjentom leczenie, zabiegi, rehabilitację i coś tam jeszcze.
Alodio, ktoś miał świetny pomysł na napis na koszu śmieciowym "łodpady pewne siebie:.
Żabo, całkiem wypasione to śniadanie resztkowe.

Ta góra na horyzoncie to El Teide, wulkan na Teneryfie.
Niestety,
jestem w miejscu które znam, w którym parę razy byłam
ale czego nie robi się dla towarzystwa.

To jednak udało Wam się szybko polecieć w fajne miejsce.

Od jutra chodzę już swoimi ścieżkami i sama.

A pozwolą Ci chodzić samej?
I nie będzie Ci smutno?
Ja bym się jednak trzymała z towarzystwem, przynajmniej jest wesoło.

Moje UFO od kilku dni mi w głowie świszcze.
Wczoraj z ciekawości zmierzyłem ciśnienie, podobnie dzisiaj.
Niestety jest wysokie, stale ok. 170/90.

Jurku, trochę za wysokie to ciśnienie masz.
Ciekawe co powiedział lekarz i co zalecił, może Ci zmienił leki.
Miłego wieczoru dla Was.

[lebuj]

Ło matko, w tym Krakowie Łopatom te Łodpady powinni
Łunieszkodliwiać...

Siri, wytrwałości, a te obrazki z gabinetów super !!!
Muszę kiedyś nagrać moje wizyty, sporo ich.

Napisał bogda

Jurku, trochę za wysokie to ciśnienie masz.
Ciekawe co powiedział lekarz i co zalecił, może Ci zmienił leki.

Zawsze miałem przy badaniu w UCK ciśnienie wzorcowe,
siostrzyczki się dziwiły, było 120-130 na 70-80.

Masz rację, wstawiła mi 2 nowe tabletki na 2 tygodnie.
Są to Betaserc ODT 24 mg 2x dziennie, i Captopril Jelfa 25 mg,
1x dziennie. Oprócz tych, które biorę.
No to śniadania, i kolacje będą bogatsze.

Hi, hi, nawet więcej mam pozycji, niż Amiii na dachu w Teneryfie.

[Siri]

26.01.2024 19:30 - 19:30 27.01.2024 (Piątek/Sobota)
W nocy zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, na zachodzie miejscami rozpogodzenia. Opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a we wschodniej połowie kraju, na południu oraz Kaszubach również śniegu. W kotlinach karpackich oraz miejscami na wschodzie lokalnie opady marznącego deszczu powodujące gołoledź. Na Pomorzu oraz Kujawach prognozowana suma opadów około 10 mm. Na Suwalszczyźnie prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o około 5 cm, w Karpatach o 10 cm do 12 cm. We wschodniej połowie kraju miejscami nawierzchnie dróg i chodników będą śliskie. Temperatura minimalna od -3°C, -2°C na wschodzie oraz w kotlinach karpackich, około 1°C w centrum do 3°C na zachodzie. Wiatr na wschodzie słaby, na pozostałym obszarze umiarkowany, na zachodzie i południu okresami dość silny, na przeważającym obszarze kraju w porywach do 65 km/h, na południu i zachodzie miejscami w porywach do 75 km/h, zachodni i północno-zachodni, tylko na wschodzie południowo-zachodni i południowy. Na Pomorzu wiatr okresami silny, od 30 km/h do 40 km/h, w porywach do 80 km/h, nad morzem od 45 km/h do 55 km/h, w porywach do 100 km/h, północno-zachodni i zachodni. Wysoko w Tatrach porywy wiatru do 100 km/h, w Sudetach do 130 km/h, w górach wiatr powodował będzie zamiecie i zawieje śnieżne.
W dzień zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, miejscami też rozpogodzenia. Opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a na wschodzie, obszarach podgórskich i w górach również śniegu. Na obszarach podgórskich w Karpatach prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o około 10 cm do 12 cm. Temperatura maksymalna od -1°C na Podhalu i 0°C na wschodzie, około 3°C w centrum do 7°C na zachodzie. Wiatr na wschodzie słaby, na pozostałym obszarze umiarkowany i dość silny, na przeważającym obszarze w porywach do 60 km/h, na południu oraz północnym zachodzie w porywach do 75 km/h, nad morzem do 85 km/h, północno-zachodni. Wysoko w Sudetach porywy wiatru początkowo do 130 km/h, słabnące do 90 km/h, w Tatrach do 100 km/h, w górach wiatr powodował będzie zamiecie i zawieje śnieżne.
27.01.2024 19:30 - 19:30 28.01.2024 (Sobota/Niedziela)
W nocy zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Miejscami na północy, południu oraz we wschodniej połowie kraju opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Na wschodzie lokalnie drogi i chodniki mogą być śliskie, możliwe też opady marznącego deszczu powodujące gołoledź. Wysoko w Karpatach prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o około 7 cm. Temperatura minimalna od -4°C na Podhalu i -2°C na północnym wschodzie, około 1°C w centrum do 3°C na zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, północno-zachodni i zachodni. Wysoko w Sudetach początkowo porywy do 80 km/h, w Tatrach do 90 km/h, wysoko w Tatrach wiatr powodować może zawieje i zamiecie śnieżne.
W dzień na zachodzie pogodnie, na pozostałym obszarze zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. We wschodniej połowie kraju miejscami słabe opady śniegu i deszczu ze śniegiem, po południu na ogół deszczu. Temperatura maksymalna od -1°C na Podhalu i 1°C miejscami na wschodzie, około 3°C w centrum do 7°C na zachodzie. Wiatr słaby, z kierunków zachodnich.