|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#421
|
||||
|
||||
obraz Juliusza Słabiaka
|
#422
|
||||
|
||||
Włodzimierz Tetmajer
|
#423
|
||||
|
||||
Wojciech Kossak
|
#424
|
||||
|
||||
Dziewczęta z podkrakowskich wsi wydawano za mąż w wieku 16-18 lat, chłopcy żenili się po 20 roku zycia, najczęście po odsłużeniu służby wojskowej /25 lat/.Dopiero po ożenku młodzi osiagali jakby dojrzałość społeczną i od tej pory mówiono do nich używając formy "wy"/ Wojciechu, gdzie idziecie?/ zamiast "ty"/gdzie idziesz/.O wyborze współmałżonka decydowali oczywiście rodzice, toteż głównym kryterium wyboru była pozycja majątkowa, a nie uczucia.
Świadczyć o tym może przyśpiewka z okolic Przebieczan: "Kochałem cie, Hanuś,na serce, na duse, Majątek mas mały, opuścić cie muse!" Wincenty Wodzinowski -Krakowianki Uploaded with ImageShack.us |
#425
|
||||
|
||||
Zanim doszło do zaręczyn, wysyłano swaty-na wsiach podkrakowskich były to najczęściej dwie starsze kobiety,które szły do rodziców dziewczyny z flaszką wódki,czasem miodu lub wina.Ciekawe,że rozmowa miała zawoalowany charakter,prowadzono pertraktacje w sprawie "kupna jałowicy"-podobna scena opisana jest w "Chłopach"Reymonta,co dowodzi,że i w innych regionach Polski była tradycją.Gdy "spytkowiny" /swaciny/ przebiegły pomyślnie odbywał się obrzęd "zrękowin" czyli zaręczyn,który "oblewano"w pobliskiej karczmie.
W.Tetmajer "Zrękowiny" Uploaded with ImageShack.us |
#426
|
||||
|
||||
Wesela
urządzano najczęściej jesienią, gdy komory były pełne zapasów lub w karnawale.Zapraszano nie tylko krewnych,ale i sąsiadów,których zapraszali przede wszystkim drużbowie:
"...czasem jest i czterech, przybrani w bukiety, obok których powiewają przywiązane kolorowe chustki, a reku śmigłe baty i różnobarwne chorągiewki, dosiadłszy konie stosownie przybrane i pobrzękując przywiązanemi na karkach dzwonkami, zaczynają spraszać na wesele..."-opis autorstwa Józefa Mączyńskiego. "Prosili nas, i my tez wos, zebyście nami-ubogimi pachołkami nie gardzili. Ino panią młodą i pana młodego do ślubu małżeńskiego doprowadzili" |
#427
|
||||
|
||||
tańce w karczmie
|
#428
|
||||
|
||||
Witam Małopolskę i Ciebie Tarninko .
Wątek zwykle pięknienie i ciekawie prowadzisz. Jest pełen pięknych opowieści i legend. Ja po pierwszej wizycie u Ciebie i na ziemi lubuskiej, zawzięłam się i idąc za Waszym przykładem, nie pozwoliłam aby wątek spadł.Jakoś po malutku idę do przodu w dużej mierze dzięki odwiedzającym koleżankom. Pozdrawiam Ciebie i wszystkie lubuszczanki.
__________________
|
#429
|
||||
|
||||
Witam wieczorkiem
W podtarnowskich wsiach biesy lataja a w podkrakowskich weselnie hulają Jak wesele to i oczepiny i spiewki oczepinowe http://sandrusia937.wrzuta.pl/audio/...wki_oczepinowe Niko wiedzialam ze piekne obrazy pokazesz Jolinko |
#430
|
||||
|
||||
jeszcze w klimatach weselnych
|
#431
|
||||
|
||||
Nie znałam tego obrazu Eniu.Bardzo mi sie podoba.
|
#432
|
||||
|
||||
krakowskie wesele
Nie będę szczegółowo opisywać jego przebiegu.Nadmienię tylko,że w zależności od zamozności gospodarzy trwało od trzech dni do tygodnia.Zwyczajowo urządzano je w domu panny młodej lub w karczmie.
Oto fragment mowy weselnej,którą wygłosił starosta w podkrakowskich Liszkach... "Zacni goście weselni i wy państwo młodzi. Druhny,drużbowie,starościny,staroście ...Wspólnie ze mną o błogosławieństwo Pana Boga proście. Lo wos zaś rodzice,to smutno nadseła chwila, GHdy wsak z domu wysyłacie wase dzieci,córke i syna, Coście ich dobrze wychowali I wieleście im dobrego przyświadcali. Dziś wom za wasą opieke dziękujemy Skoro wom wase dzieci dzisiok zabieremy. Wiedz i ty,panie młody,jak mos sanować zone swoje. Bo w takim zacnym rodzie kwitnie scęście i dostatek chleba. Pamiętaj i ty, panno młoda,ze dobra zona, To scęście dlo męza, pomoc i ochrona..." |
#433
|
||||
|
||||
Kazimierz Janocha
|
#434
|
||||
|
||||
Strój krakowski
w powszechnym odczuciu Polaków uchodzi za symbol stroju narodowego,być może dlatego że przeważają w nim barwy biało-czerwoneKrakowiacy Wsch.jpg.Znawcy kultury ludowej wyróżniają dwie jego główne odmiany-Krakowiaków Zachodnich/ten, który wszyscy znamy/ oraz Krakowiaków Wschodnich.
Pamietam z dzieciństwa taką piosneczkę: "Alboż my to jacy tacy, chłopcy Krakowiacy,czerwona czapeczka,na cal podkóweczka,niebieska sukmana,dana moja ,dana!" Uploaded with ImageShack.us-ryc, ze stronki www.wachmistrz.blog.onet.pl |
#435
|
||||
|
||||
podziwiajmy urodę strojów krakowskich
|
#436
|
||||
|
||||
http://www.youtube.com/watch?v=v5bwS62m_Sk
Niko dla ciebie spiewa Śląsk ..Albo mysmy jacy tacy... |
#437
|
||||
|
||||
Jak wesele to i weselne przyspiewki ..
Przyśpiewki na weselu: Myślałaś, dziewczyno, że ci będzie lepiej, Dostaniesz pasiorem, aż ci się przylepi. Myślałeś, chłopaczku, że tu są pałace, A tu stare budy, że aż serce płacze. Choćbyś ty, dziewczyno, złote wianki wiła, To teściowa powie, żeś nic nie robiła. A jeszcze ci powie, żebyś wczas wstawała Wydoić te krowy, coś je tu nagnała. Kasieńka i Janek, ładna para ludzi, Jak Kasieńka zaśnie, to Janek ją zbudzi. Starościno idzie miedzą, Komary jej d.... jedzą, A starosta idzie bruzdą, Ogania jej d...... rózgą. |
#438
|
||||
|
||||
Niezła przyśpiewka Tarninko...hihi
|
#439
|
||||
|
||||
Witam wszystkich pięknie
Słonko gdzies sie podziało...straszą ze zima wraca Nic to, z kazdym dniem blizej do wiosny Nikus tak spiewali jak się rozochocili a jak szli do slubu.. Kiedy pan młody przyjeżdżał do pani młodej , śpiewano: Otwórzcie, otwórzcie, bośmy przyjechali, Jak nie otworzycie, pojedziemy dalej. Otwórzcie, otwórzcie te drzwi malowane, Jak nie otworzycie, wywalimy ścianę. Otwórzcie, otwórzcie, a bo macie komu, Jak nie otworzycie, pojedziem do domu. Witanie pana młodego u pani młodej: - Drużbowie, drużbowie, z daleka jedziecie, Zgubiłam wianeczek, czy mi go wieziecie? - Wieziemy, wieziemy, ale już nie cały, Cztery rumianeczki z niego wyleciały. Cztery rumianeczki, piąty karachwijał, Co się pani młodej na głowie rozwijał. |
#440
|
||||
|
||||
sielskie obrazki
Pozwolę sobie zacytować jeden z opisów wsi podkrakowskiej:
"Cała wieś tonie wśród gaju wierzb,topoli,lip albo wśród sadów, spośród których wychylają się ciemne strzechy chat,przysiadłych nisko na ziemi i wypatrujących okienkami małemi ,niby oczyma, co się dzieje na dworze, na polu i łące kwiecistej.Niby stado wron rolę zaoraną, tak chaty obsiadły gromadą wierzchołek wzgórza, pagórka lub choćby garbu ziemi/.../zwykle tylko dwór stoi za wsią na osobności,a kościół strzela wieżyczką spśród lip na końcu wsi,obok niego plebania, a w pobliżu karczma i sklepik.Przez wieś między opłotkami biegnie droga gminna,wyboista i wielce błotnista w czasach deszczowych "S.Udziela. Uploaded with ImageShack.us-www.garnek.pl |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Małopolskie Spotkanie Forumowiczów rok 2010 | krynia | małopolskie | 717 | 27-04-2023 16:41 |
Piękno,na które warto zwrócić uwagę cz.4 | Sunshine | Sztuka, kulturoznawstwo | 2701 | 07-12-2021 00:06 |
Piękno miast | kufa86 | Podróże, turystyka | 99 | 06-03-2013 00:22 |
Afryka wita - MUNDIAL 2010 | jasinek123 | Hobby, pasje | 111 | 12-07-2010 08:58 |
PIĘKNO, na które warto zwrócić uwagę | Sunshine | Sztuka, kulturoznawstwo | 504 | 20-11-2007 16:43 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|