|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Boguśku, te ciuchy się nie upaprały.
One tylko kazały się podnieść, a mnie siły odbiegły. Jedno muszę prać ponownie, ale z innego powodu. Płaszcz kąpielowy, ciężki, dopiero co wyschnięty. Spadła na niego zapomniana przed laty fiolka dobrych, ale dla mnie śmierdzących perfum. I nie wietrzeje, @ jedna! Lecę, pomocnik jest wołany. |
|
||||
Moje miłe Panie.Jest to Radiowy Plik Muzyczny i tam czytam tą Bajeczkę.
Rada starszych uzgodniła że to wylezie na Świat.Musi być dobry Pomocnik. Pozdrawiam miło...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Moja sunia była do łóżka a Boria to kanapowy leniuch ale śpi na swoich kocykach których musi mieć dużo .
Sam je sobie układa ... Rano była śnieżyca a potem prawie cały dzień słoneczny i teraz też widać jak słońce zachodzi . To była kudłata wielorasowa psina bardzo do nas przywiązana ... Miłego wieczoru ! https://www.youtube.com/watch?v=82Hz...=RDVNgNxz2rcos https://www.youtube.com/watch?v=4GJ3Y-kV2E0
__________________
Można mieć wszystko. Po prostu nie można mieć wszystkiego jednocześnie. - Ophra Winfrey Ostatnio edytowane przez bachor : 25-02-2017 o 16:41. |
|
||||
Dobry wieczór
Cudne psiaki pokazujecie
Bogusia przejęta sunią równie mocno jak sunia niejasną dla siebie sytuacją, oby nie było nocnych pisków z tęsknoty za resztą stada Bachor - przyjemnie posłuchać piosenek z przesłaniem psinka - piękny, głęboki brąz, sierść błyszcząca, jakby pociągnięta lakierem Piszecie o śnieżycach; do mnie pogoda zawsze przychodzi spóźniona, dziś tylko wiał lodowaty wiatr. Można się spodziewać białego lada moment. Ada - za spanie z Bacą
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Zula, dzięki za przesłanie fotek.
Na pierwszym zdjęciu siedziała cały czas wpatrzona w drzwi, aż mi jej było żal. Cytat:
Ale chyba nie jest czystej rasy. Tylko na smyczy z nią wychodzę, mogłaby mi taka pchła uciec i chyba bym została zamordowana, a przynajmniej uduszona. Wnusia ją dopieściła i nawet na nią nie warczała, bawiła się i pozwalała głaskać. Cały czas nie jadła nic i nie piła, teraz po spacerze zjadła trochę suchej karmy i paprykę. Ułożyła się na fotelu i chyba tam będzie spać. Najgorsze to wychodzenie na przymusowe spacery, jakoś przeżyję. Gratko, myślę że w nocy będzie spokojna. Bachora sunia podobna do mojego ostatniego psiaka, mój był jeszcze bardziej rudy, prawie jak lis. |
|
||||
Cytat:
Ado dziękuję ale trochę się boję...niestety. Mimo znieczulenia niestety to boli. Potem muszę też uważać bo prawa noga jest bezwładna i można się przewrócić jak się zapomni. Przy poprzedniej blokadzie zaliczyłam przewrotkę hihihi i syn musiał stawiać mnie do pionu. Trochę zazdroszczę wam piesków. Niestety teraz nie mogę go mieć,ale był taki czas że miałam jak byłam zdrowa. Teraz kto by z nim wyszedł. Dopisuję. Tarninko pięknie pokazałaś wiosnę. Przebiśnieg cudnie wygląda. |
|
||||
Akusiu - będzie dobrze .
Najpierw trochę bólu ale potem ulga - myśl o tym drugim. Nie wyobrażam sobie na razie domu bez zwierzątka ... póki mogę się nim opiekować . Zawsze jakieś było - w dzieciństwie nawet miałem jeża i wiewiórkę ... nie mówiąc o ptakach . Papużki też ... Czekam na forsycję na moim osiedlu - jest jej dużo i pięknie kwitnie ... |
|
||||
Cytat:
Ja teraz też nie mam żadnego czworonoga i jakoś żyję. Za to mam wnuki i to mi wystarcza z nawiązką. Bachor, też sobie nie wyobrażałam kiedyś domu bez zwierzaka, ale już się przyzwyczaiłam. Nie musze się martwić z kim zostawić jak wyjeżdżam, a nie każdy chce się podjąć opieki nad czworonogiem, zwłaszcza na dłuższy czas. Psina śpi, to i ja się zbieram w tą samą stronę. Dobranoc Wam, miłych snów. |
|
||||
Dzień dobry.
U mnie znowu wieje i nie powiem co mnie napiernicza. Noc minęła spokojnie, sunia spała na fotelu zakopana w moją bluzę polarową. Rano nawet czubka nosa nie było widać. Spacer i coś tam jeszcze zaliczone, śniadanko zjadła, pobawiłyśmy się i czekamy na pańcie. No to miłego dnia Wam życzę i słonka. |
|
||||
Zadeptałaby wróbla, a za człowieka by odpowiadała.
Pędzi Latawiec jak wicher. Nadaję już ze starych/nowych śmieci. Baaardzo późnym wieczorem kabelek netowy był przekładany. Dziecek za drzwi, a ja do kompa, net jest, się loguję, a tu pstryk i neta ni ma. Już myślałam, że zostanę tak na cały tydzień, ale kombinując prawie do północy wyszłam na prostą |
|
||||
Ćwirku, przeca ja dołem, a Ty górą, no to nijak do rozdeptania by nie doszło.
Loki mi tylko rozkopałaś. Cytat:
Też bym chyba tak kombinowała, tylko że ja cienka w te klocki. |
|
||||
Cytat:
Boguśku, ja też w te klocki nie bardzo. Na oślep działałam napędzana tą wizją bezkompową. Nagle mnie olśniło. Czasem tak bywa około północy A loki sobie przyczeszesz. O! Tak się rozzuchwaliłam, że dziś spróbuję podłączyć telefon stacjonarny, co to go jeszcze mam i płacę. Ale już niedługo, bo mnie telefony reklamowe do szału doprowadzają. Mam nadzieję, że nic mi nie wybuchnie. Na razie to ja lecę kruszyć, bo mnie ssie. |
|
||||
Dzień dobry
Wszyscy jeszcze śpią i mnie sie nie chciało oka otwierac Za oknem szary smutny kamienisty widok A wczoraj o tej porze.... .. . . . . . . Siedziałam z Gratką w kuchni przy stole jadłam śniadanie i miałam takie cudne widoki .. jejkuu ile tych stołowników Gratka ma i sikorki ,wróbelki i.. zapomnialam jakie jeszcze . Gratka zna je wszystkie 'po imieniu" . . . . . . w rzeczce biesiadowała parka kaczek Nie zdązyłam wszystkich "złapać. . . . . . . i jeszcze wiewioreczka ... Ale miałam raj.. |
|
||||
Dzień dobry!
Dziękuję bardzo Ćwirku i Bogusiu. Ćwirku taka nagła i niespodziewana się by przydała. Bogusia,no łasa jezdem na te uściski i to z całej siły. Sprawdź czy Ćwirek gniazda nie próbował uwić Ci w czuprynie. Wiosnę już nadają od przyszłego tygodnia. To ja Wam kawę po irlandzku,bo z rana lepsza niż śmietana. I śniadanie irlandzkie. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|