Województwo zachodniopomorskie: powitanie i "lista obecności"

[Setunia]

Zaliczyłam jazdę do banku i do apteki.
Pogoda OKROPNA ! Żyć się odechciewa .

[Kasandra1]

Aniu, będzie dobrze z Twoją córcią.
Nie zamartwiaj się na przód, szkoda nerwów.
U nas dzisiaj rano było cieplutko, słonecznie,
a teraz pada deszcz, dobrze, że jest przynajmniej ciepło.
Pozdrawiam Was serdecznie.

[szuanka]

Cześć babeczki...
Zaczyna się przejaśniać więc może troszkę słonka dziś zobaczę a może będę mogła wyprowadzić rower z piwnicy
i pojeździć troszkę.
No w każdym razie życzę wszystkim zaglądającym a przede wszystkim nam, kobietom pięknego dnia.

[szuanka]

Miłe koleżanki, nowy tydzień przed nami, wiosna zdaje się tuż, tuż no i chciałaby ale jeszcze się boi, zegar nieubłaganie tyka i ciągle nową godzinę pokazuje i uświadamia nam mijający czas.
Cieplej nieco się zrobiło, otworzyłam sezon rowerkowy, pięknie było i nawet nie odczułam zbytnio zimowej przerwy.
Miłe chore koleżanki, wracajcie do zdrowia bo ptaszki już trele wyśpiewują i słonko mocniej przygrzewa, przyjemnie będzie posiedzieć w parku na ławeczce.
Mnie znów czeka wyjazd choć powtarzałam sobie że do grudnia nie ruszam się z domu.
Pozdrawiam, przytulam i szybkiego powrotu do zdrowia życzę.

[Setunia]

Dzień dobry wszystkim !
Aniu, no tak to bywa z różnymi przyrzeczeniami, my sobie a życie sobie ; jedziesz do Ł. ?
Wiosna faktycznie przyszła dość niespodziewanie, wczoraj było wręcz gorąco, dzisiaj słońce niewidoczne i temp. tylko +9, a wczoraj było w cieniu +15 . To wczorajsze słońce pokazało mi, że okna umyć muszę, nie ma to tamto ,jeśli chcę widzieć drugą stronę ulicy .
Dziki grasowały na trawniku przed blokiem i przydeptały trochę jukę posadzoną niedawno, mam nadzieję, że się biedulka podniesie .
Muszę się teraz zabrać za PIT-olenie, nie chce mi się, ale znajomym robię to od dawna i trudno nagle odmówić.
Miłego dnia !

[szuanka]

Tak Werciu do Ł. Ewa dziś ma mieć zabieg wymiany stawu biodrowego, miał być w piątek ale był jakiś kłopot z TSH, po konsultacjach było już za późno.
Na razie w domu jest zięć więc ja nie jestem potrzebna, pojadę albo tuż przed świętami albo po świętach.
Pozdrawiam...

[Setunia]

Zdrowia swojego to ja prędko nie zobaczę ; dopadła mnie jakaś zaraza, mam 38 st.gorączki, zimne dreszcze..... .
Z herbatą z cytryną i miodem włażę pod kołdrę, niech się dzieje co chce.... .

[Kasandra1]

Dobry Wieczór koleżanki wieczorem.
Tak piękna pogoda od kilku dni u nas jest, że
aż nie chce się w domu siedzieć.
Faktycznie dzisiaj cały dzień byłam w ruchu.
Teraz wieczór troszeczkę posiedzę na kompie,
a potem, ja wszyscy do łóżeczka.

Werciu kochana, Ty znowu chora, masz gorączkę,
trochę wysoką, weź paracytamol, bo herbatka z cytryną
mało pomaga.
Aniu, życzę zdrowia Twojej córce, i wszystkiego dobrego.

Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i życzę;

[oma]

Dzień dobry...

Po dwóch ciepłych i słonecznych dniach, dzisiaj szarości z deszczem.
Ja jednak witam WAS uśmiechem!
Dla Helenki i Werci, kawa z dostawą do łóżka...
Życzę Wam, szybkiego powrotu do zdrowia.
Aniu, nie zamartwiaj się na zapas. Będzie dobrze!
Córce, życzę szybkiej i skutecznej rehabilitacji.
Cecylko - cieszę się, że wracasz do pełni sił po operacji.
Dbaj o Siebie...

Pozdrawiam serdecznie, przytulam i życzę miłego dnia.

[szuanka]

Witaj Danusiu...
Cecylko, Helenko, Werciu
Córka dzwoniła około godz czternastej, jest po zabiegu, jeszcze znieczulenie nie ustąpiło ale środki pb dostaje w kroplówce, ważne że ma to już za sobą, teraz tylko powrót do zdrowia.
U mnie dziś było pięknie, słonecznie i ciepło, pościel nareszcie mogłam porządnie wywietrzyć.
Teraz pochmurno i popaduje lekki deszcz ale nadal ciepło.
Przez jakiś czas nie miałam internetu, tak to wyglądało jakby modem nie był podłączony do prądu, obawiałam się że to koniec jego usług, zadzwoniłam do dostawcy i teraz już wszystko jest ok.
Po tych wszystkich emocjach bardzo boli mnie głowa muszę poszukać coś pb ale czy mam?
Pozdrawiam i zdrówka wszystkim życzę.

[Kasandra1]

Hallo koleżanki:
Po kilku dniach ciepłych dni, znowu
wraca do nas zima, mają być minusowe temperatury.
Ale jak przysłowie mówi; " w marcu, jak w garncu"
Danusiu, ja już zapomniałam, że byłam operowana,
czasami sobie przypomnę, ale żyję doskonale.
Pozdrawiam cieplutko; Danusię Wercię
Helenkę i Anię zapraszam na poranną kawę;

[Setunia]

Dzień dobry !
Cecylko, ja do tej pory odczuwam skutki operacji, jutro znowu jadę do poradni chirurgicznej. Ciągle coś jest nie tak
Aniu, odpuściły Ci już nerwy po pomyślnych wieściach od córki ? pewnie trochę tak, pozdrów Ją ode mnie .
Dawno nie widziałam na wątku Helenki, jest chora czy może coś przeoczyłam ?
Dzisiaj już u mnie znacznie chłodniej, faktycznie nawrót zimy na horyzoncie, ale może mój zakątek ominie ?
Dobrego dnia !

[szuanka]

Dzień dobry...
Nie ominie nas, nie ominie choć nie dokuczy tak jak w innych rejonach kraju.
Werciu, tak, jestem już spokojniejsza i spokojnie przespałam całą noc, teraz tylko usilnie proszę ażeby bez przeszkód wróciła do zdrowia. Jeśli los jest dla nas łaskawy i ktoś czuwa nad nami to myślę że wszystko będzie dobrze.
Tymczasem muszę wyjść do miasta a pada deszcz.
Helenka jest chora ale już lepiej się czuje, do końca tygodnia ma zwolnienie.
Pozdrawiam miłe koleżanki i do......

[helena62]

Witam dziewczyny aż nie do wiary jak dawno mnie tutaj nie było witaj Aniu, Werciu , Cecylko i Danusiu dziś już tak normalnie obudzilllam się z marzeniem o ...kawie od dziś jestem wolna od antybiotyku....oby już nigdy ...Cieszę się że Cecylka i Wercia mają się lepiej.Aniu mam nadzieję że u córci też będzie dobrze.Dziś po południu wyjdę do przychodni po wyniki badania krwi....Danusiu co u Ciebie?milutkiego dzionka dziewczyny!i zdrówka zyczę.

[szuanka]

Witaj Helenko...
Witajcie wątkowe koleżanki.
Cieszę się Helenko że pozbyłaś się choróbska, oby już nic więcej się do Ciebie nie przyczepiło.
Wercia nadal chyba toczy boje z przeziębieniem bo się nie pokazuje.
Moja córcia dziś wróciła do domu, twierdzi że nic ją nie boli, oby tak dalej.
Pogoda paskudna wiatr taki że wyjść z domu nie można, całe szczęście że nie muszę.
Bardzo mi dziś stawy dokuczają a najbardziej obydwa kciuki, boję się wziąć do ręki coś cięższego bo nie utrzymam.
Cecylko, cieszę się że miałaś taką dobrą opiekę i prędko wróciłaś do zdrowia, to bardzo ważne.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę...

[Setunia]

Dzień dobry ! walczę z przeziębieniem, ze skutkami operacji, a też z moim komp. bo zbiesił się ostatnio bardzo, a najbardziej nie lubi kiedy chcę coś napisać ; zatrzymuje się i nie reaguje na żadne polecenia, potem rusza znienacka i udaje, że nie wie o co mi chodzi .
Helenka wyzdrowiała !
Pogoda u mnie dzisiaj ładna, lekki mrozik i słońce, bez wiatru.
Dzisiaj z rana zaczęłam produkować gołąbki, na teraz i na zapas, muszę wykorzystać zapał .
Miłego weekendu wszystkim !

[szuanka]

Dzień dobry a raczej prawie dobry wieczór!
Jesteś Werciu i walczysz z przeciwnościami losu, no i tak trzymaj, grunt to się nie poddawać.
Wiatr nadal szaleje a że ja na taką pogodę jestem bardzo wrażliwa więc jestem całkowicie do d......
Tęskno mi już za szczecińskimi spotkaniami no ale na to jeszcze trzeba poczekać.
Pogadałam z Ewą, czeka już na mnie bo ten jej mąż pędziwiatr niby jest ale praktycznie go niema i tylko bałaganu narobi i znika. Taki z niego opiekun...
Tak więc miłe koleżanki znów kompletuję garderobę na wyjazd. Planuję mniej więcej na 29 marca.
Pozdrawiam i miłego popołudnia życzę.

[oma]

Dzień dobry...

Witam niedzielnie i zapraszam na kawę...

Aniu - fajnie, że możesz zaplanować wyjazd do córki.
Ja, na hasło..."zaczyna się", złapię torbę
i popędzę do K-gu. (Syn obiecał mnie zawieźć).
Twojej córce, życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Werciu - fakt, że zabrałaś się za pracochłonne gołąbki,
świadczy, o Twoim postępującym powrocie do zdrowia. Super!
(Narobiłaś mi apetytu... )
Helenko - dbaj teraz o Siebie. Nie pozwól na powrót chorobie.
Cecylko - Tobie też życzę zdrowia i mocno przytulam!

Jest piękne błękitne niebo i pomimo lekkiego mrozu,
słoneczko pozwoliło wypić kawę na balkonie.
Życzę miłej niedzieli i pozdrowienia serdeczne dla Was zostawiam.

[Setunia]

Dzień dobry ! popatrzyłam przez okno i choć wiem, że nie powinnam, to jednak powiem : "idzie ku wiośnie " !
Ale zobaczyłam też inną, mniej przyjemną rzecz... okna wołają o mycie , ale będą musiały jeszcze ciut poczekać, tak ze dwa,trzy dni. Zresztą co to za robota ! jak sobie przypomnę tamte 11 podwójnych okien w moim poprzednim mieszkaniu i porównam z czterema pojedynczymi w obecnym, to od razu ulgę wielką czuję .
Pozdrawiam Danusię , Cecylkę , Anię , Helenkę , wiosennie oczywiście !

[Kasandra1]

Witam koleżanki w poniedziałkowy poranek.
Oj te mrozy, już jak każdy, mam dosyć.
Jeszcze kilka dni, i mam nadzieję, że dadzą nam spokój.
Werciu, kochana mam nadzieję, że szybko dojdziesz
do zdrowia, choć potrzeba wiele cierpliwości,
zwłaszcza w Twojej sytuacji. Wiesz ja po operacji miałam opiekę, i to mi pomogło.
Teraz zajmuję się wnusiem. Dzisiaj odbieram go z
przedszkola. Zresztą cały tydzień mam "dyżur"
Pozdrawiam Wercię, Helenkę, Danusię i Anię:
Zapraszam na kawę;