|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#261
|
|||
|
|||
Wczoraj przypadkowo oglądałem serial "Miłość nad rozlewiskiem". Była tam scena w której mężczyzna pomaga kobiecie wydostać samochód z błota,a ta w podzięce podaje mu "piersiówkę" z alkoholem.Facet jest alkoholikiem,bierze butelkę,śmieje się i pije.Lądują w łóżku i on pije dalej.Tu pokazane jest jak działa alkohol na alkoholika.W pozornie prostej sytuacji alkoholik zapomina kim jest,może myśli że jeden raz to się uda i wszystko zaczyna się od nowa.Dla alkoholika nie istnieje "picie kontrolowane",musi pamiętać kim jest,bo każde napicie się prędzej czy później,a raczej prędzej doprowadzi go do dalszego picia.Facet mógł sobie myśleć młoda kobieta,okazja,a co mi tam skorzystam.Cena chwilowego zapomnienia jest bardzo wysoka i wszystko to co w okresie abstynencji zostało z mozołem osiągnięte już się nie liczy,już tego nie ma,pozostaje picie.Jest wtedy żal,gniew, straszne poczucie winy,bezsens życia.Spotykam się na mitingach AA z podobnymi przypadkami,gdzie po kilkumiesięcznej,czy kilkuletniej abstynencji człowiek sięga po butelkę i zapija.Po jakimś czasie większość wraca i próbuje od nowa.W AA nie liczy się "staż w abstynencji",każdy nowo przybyły,czy ten po zapiciu witany jest z radością.Powiem Wam że choć już nie piję długo,to mnie największą radość daje kiedy ktoś obchodzi pierwszą rocznicę abstynencji.
|
#262
|
||||
|
||||
Cytat:
Przypominam sobie początki swojej drogi ku trzeźwemu życiu. Jak trudno przez gardło przechodziło "Ja Tadeusz, alkoholik" lub "Ja Tadeusz, uzależniony". W myślach to było trudne, powiedzenie do przysłowiowego lustra też. W grupie terapeutycznej było nieco łatwiej ale na zewnątrz? CIĘŻKO. Spotkanie z dawno nie widzianym kumplem "Chodź na piwo, pogadamy" co dla niego jest oczywistością bo wie, że to był mój ulubiony napój. Moje NIE powoduje powiększenie oczu do wielkości talerzyków. Oczywiście wyciąga wszelkie możliwości, chory-bierze leki, stara-żona zabroniła (może nie wiedzieć o moim wdowieństwie). Nawet gdy mówię otwartym tekstem kim teraz jestem "trzeżwym alkoholikiem" on tego nie słyszy. Jeden nie zaszkodzi, ze mną się nie napijesz itd, itp, prawie każdy zna podobne teksty. Podobnie z dawno nie widzianymi krewnymi np. ślub, pogrzeb i podobne teksty. Społeczeństwo na "trzeźwego alkoholika" bardzo często patrzy jak na osobnika z ciężko zaraźliwą chorobą. Spadaj z daleka ode mnie, jesteś zerem, nie ważne czy pijesz, czy nie pijesz. Idź do podobnych do siebie. To nawet tu w KSC było i bywa widoczne. Owszem jest grupa ludzi którzy przyjmują wyznanie ze zrozumieniem (podziwem?) za co im serdecznie dziekuję.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#263
|
||||
|
||||
Niezwykłe wyznanie posła: Tak, jestem alkoholikiem
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/new...iem,nId,303719 Cytat:
[quote]Dalej panuje przekonanie, że alkoholik to człowiek z rynsztoka, bez silnej woli, który świadomie niszczy swoje życie i zdrowie, a także swojej rodziny. To nie jest prawda, ponieważ to jest choroba". Uważa, że w Polsce nie ma wciąż atmosfery, by mówić o tym otwarcie - przyznał Piecha.[/QUOTE Tak to niestety w naszym społeczeństwie wygląda. Sam o tym niemile się przekonałem po wielokrotnym dzikim wręcz ataku na mnie i tych co tu ujawnili swoja chorobę alkoholową.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#264
|
||||
|
||||
[quote=tadeusz50]Niezwykłe wyznanie posła: Tak, jestem alkoholikiem
[quote]Dalej panuje przekonanie, że alkoholik to człowiek z rynsztoka, bez silnej woli, który świadomie niszczy swoje życie i zdrowie, a także swojej rodziny. To nie jest prawda, ponieważ to jest choroba". Uważa, że w Polsce nie ma wciąż atmosfery, by mówić o tym otwarcie - przyznał Piecha.[/QUOTE /QUOTE] Wiem, co to znaczy choroba alkoholowa, choć bezpośrednio mnie nie dotyczyła. Mój brat, bardzo zdolny, ukończył Akademię Górniczo Hutniczą, pracował w Zakładach Cegielskiego w Poznaniu. Nadmiar pieniędzy nie potrafił właściwie spożytkować. Popadł w chorobę alkoholową zakończoną zgonem. Nie miał ani silnej woli ani ochoty na wyjście z tego nałogu.Nie wiem, czy miał świadomość, że niszczy swoje zdrowie, i niszczy swoje dwie rodziny, ponieważ właściwie nie mieliśmy ze sobą kontaktów. Współczuję wszystkim rodzinom, których ten problem dotyczy, i jestem pełna uznania dla tych, którzy potrafili wydostać się z tej matni. Pana Piechy wybitnie nie darzę sympatią i to nie z powodu choroby alkoholowej. Jako lekarz ginekolog (również sam przyznał się) wykonywał na dużą skalę zabiegi aborcyjne. uśmiercił dziesiątki , a może setki istot ludzkich, zarabiając fortunę (łatwe pieniądze). Dziś największy przeciwnik in vitro, "wzorowy katolik", o mało co nie święty, oczywiście wierny syn kościoła, aktywista PiS-owiec ale jeszcze alkoholik. Taką obłudę rzadko można spotkać. |
#265
|
||||
|
||||
Witaj i patrzyłam na wypowiedzi tych dwóch cymbałów dochtorów.
Hipokryzja pokazana w 100 %. Święte anioły schowane pod płaszczykami kiecek.Nie babskich,bo bym blużniła,nawet na kurwiki. A dzisiaj ten Osełek z Psl-u nawalony jak wieprz,to jeszcze ten facet z tego auta był super uprzejmy i nie było scysjii karczemnej. TVN-24 miało pole do popisu..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
#266
|
||||
|
||||
"Poseł Pałys przegrał z chorobą. Bo to jest choroba alkoholowa"
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...t_choroba.html Cytat:
Tak to wygląda nie wiadomo która próba wyjścia na drogę trzeźwości będzie skuteczna i czy przyniesie pozytywny efekt
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#267
|
|||
|
|||
Ilona Felicjańska, która po pijanemu rozwaliła ileś tam samochodów, która założyła klinikę odwykową i po wyznaniu w programie Uwaga oświadczenia, iż jest alkoholiczką, że walczy ze sobą, nadal pije i z tego jeszcze raz wynika, że nie jest łatwo z tego gówna wyjść.http://w46.wrzuta.pl/film/4tTGGtKKRo...a_znowu_pijana
|
#268
|
|||
|
|||
Wczoraj na tv2 była Felicjańska i powiedziała że nie ma kliniki uzależnień i nie zapiła.W tym programie mądrze mówił Piecha
|
#269
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#270
|
||||
|
||||
PEWNIE zalezY kto RZYJE +
|
#271
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#272
|
|||
|
|||
Kiedyś gdzieś przeczytałam,że pijak i alkoholik to dwie różne sprawy.Na czym to polega?
|
#273
|
||||
|
||||
Cytat:
pijak pije bo chce,-może przestać pić w każdej chwili alkoholik, pije bo musi tego już wymaga organizm, jest uzależniony od alkoholu, przestać pić jest bardzo trudne ale możliwe
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#274
|
|||
|
|||
Pijak pije bo chce!A jeżeli pije codziennie do utraty tchu,a potem nie pije bo nie chce (i to przypuśćmy przez rok),a potem zaś od nowa - to nie alkoholizm?
Organizm nic na to? Czy pijak,bo pije okazjonalnie,czy jeszcze kontroluje picie? Drążę,bo chcę wiedzieć!A adres chyba właściwy? |
#275
|
||||
|
||||
Cytat:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/spr...iem_72939.html test uważam za miarodajny
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#276
|
|||
|
|||
Pozwolę sobie tutaj wyrazić swoje zdanie.
Ludzie, którzy kiedyś pili dużo, a potem zmagali się z nałogiem tak okrutnym i udało im się z tego dziadostwa wyjść, to moim zdaniem należą do bardzo inteligentnych ludzi. Dlaczego tak sądzę. Ponieważ tylko tacy ludzie wiedzą jak przechodzi się przez piekło i potrafią potem patrzeć na świat przez pryzmat raju. |
#277
|
||||
|
||||
alkoholizm nie rozróżnia wykształcenia przekrój od analfabety do profesorów i z innymi tytułami, nie rozróżnia wyznania, dotyka wszystkich.
Alkoholikiem jest się już do śmierci, można tylko byc trzeźwym alkoholikiem
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#278
|
|||
|
|||
Nie wiem, czy dobrze mnie zrozumiałeś. Pisałam właśnie o Tobie, choć chyba nie jesteś profesorem. To Ty przechodziłeś przez to piekło, o którym pisałam i dlatego chyba jesteś tu, na tym forum, najbardziej wyważonym człowiekiem.
Teraz chyba będzie jasno. |
#279
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#280
|
|||
|
|||
No i tak trzymaj
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Alkoholik, czy da się z nim żyć? | Scarlett | Uzależnienia | 445 | 30-10-2022 21:02 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|