Sanatorium - nie tylko na poważnie cz.3

[hala51]

Napisał Ryszard2

Jak już ze swoim numerkiem: "107" dojdę do wielkości: "ZERO", to pozostanie mi tylko klub...

[honorata20]

Dziękuję bardzo.Nie wygląda to źle i pora fajna.
Pozdrawiam Cię serdecznie

[honorata20]

Ryszardzie
Ja miałam w przeglądarce nr.79 i na następny dzień już pisało gdzie mam jechać.Życzę fajnego miejsca i słoneczka

[Dela]

Napisał B.Sz

mam pytanie
czy mogę ubiegać się o sanatorium po operacji?
bardzo proszę o podpowiedz

Wszystko zależy na co tą operację miałaś.
Możesz wysłać wniosek się o sanatorium poszpitalne ze swojego funduszu,albo bezpośrednio ubiegać się o rehabilitacje w szpitalu uzdrowiskowym(tu się czeka krócej)

[ulanie]

Witam wszystkich w końcu zebrałam sporo info na temat "Krystyny " w Busku-Zdroju i jestem zadowolona, bo informacje pochodzą od osób, które były tam w lutym i maju br. Jeśli kogoś interesuje ten temat, to chętnie podzielę się wieściami Pozdrawiam serdecznie w ten mokry i pochmurny dzionek... ale u mnie słoneczko zaświeciło na takie wiadomości

[Ryszard2]

Napisał honorata20

Ryszardzie
Ja miałam w przeglądarce nr.79 i na następny dzień już pisało gdzie mam jechać.Życzę fajnego miejsca i słoneczka

Rozpocząłem spokojnie oczekiwanie z numerem: 39.600, to i spokojnie poczekam na te numerki poniżej cyfry 107.

[Ryszard2]

Napisał ulanie

Witam wszystkich w końcu zebrałam sporo info na temat "Krystyny " w Busku-Zdroju i jestem zadowolona....

Podobno w "Krystynie" często grają "Białe Tango"...

[ulanie]

Ale super... ja to chyba, ta w za dużych szpilkach

[niuta]

Witam
16 lipca minie rok od wpłynięcia mojego wniosku do NFZ w Bydgoszczy.Po 7 miesięcach w lutym tego roku dostałam pismo potwierdzające przydział sanatorium z terminem oczekiwania 22 miesięcy. Startowałam z nr. 27395 ,a dzisiaj 18265. .Trzy razy korzystałam ze zwrotów i mam nadzieję ,że i tym razem mi się uda. Pasuje mi wyjazd w styczniu,nie ma tłumów,bo obłożenia w sanatorium na 70-80% . A czerwiec-to wyjazd z mężem na urlop/do sanatorium jeżdżę sama/.
Ryszardzie 2-Twój sposób oczekiwania na sanatorium jest na pięć.
Życzę Wszystkim wytrwałości i przydziałów zgodnie z oczekiwaniami.

[hala51]

Napisał Jadzia P.

A ja już w przeglądarce mam napisane " świadczeniobiorca zrezygnował z leczenia"
Wczoraj udało mi się dodzwonić do NFZ i baaardzo nieuprzejma pani poinformowała mnie, że nie ważne co sugeruje lekarz kierujący, bo oni dają to co mają, a ja mam wziąć to do dostałam albo nie zawracać jej głowy....
I tak zakończyła się moja przygoda z NFZ....zastanawiam się czy składać warto następny wniosek

Witam Jadziu. Ciekawa jestem jaką ostatecznie podjęłaś decyzję. Ja dostałam skierowanie do Nauczyciela w Szczawnicy, odwołałam się od ośrodka (byłam tam 2 lata temu, ośrodek wysoko...dla zdrowych nóg i płuc) i od terminu i dostałam nową propozycję...Korona w Muszynie i też zrezygnowałam z uwagi na dojazd ( miałabym trzy przesiadki...to nie na moje zdrowie) i nie najlepsze opinie o tym ośrodku. Pozdrawiam Odezwij się kobieto

[Jadzia P.]

Napisał hala51

Witam Jadziu. Ciekawa jestem jaką ostatecznie podjęłaś decyzję. Ja dostałam skierowanie do Nauczyciela w Szczawnicy, odwołałam się od ośrodka (byłam tam 2 lata temu, ośrodek wysoko...dla zdrowych nóg i płuc) i od terminu i dostałam nową propozycję...Korona w Muszynie i też zrezygnowałam z uwagi na dojazd ( miałabym trzy przesiadki...to nie na moje zdrowie) i nie najlepsze opinie o tym ośrodku. Pozdrawiam Odezwij się kobieto

Cytuję mój post :

Kiedy sprawdzałam numeracje na przeglądarce sanatoryjnej w czwartek miałam nr około 6600 ....dziś zupełnie przypadkowo tam spojrzałam i.....dostałam skierowanie do Muszyny do sanatorium Korona od 5 sierpnia ....jestem wkurzona bo mam na wniosku napisane "endokrynologia" ze wskazaniem na leczenie nad morzem....nie wiem jeszcze co zrobię z tym skierowaniem , tym bardziej, ze Korona ma złe opinie.....może ktoś z Was tam był i coś więcej mi na ten temat napisze





Witaj Halu ....specjalnie skopiowałam mój post bo coś mi się zdaje, że dostałaś mój zwrot....jeśli termin proponowali Tobie taki sam jak mnie ....ja również czytałam sporo niepochlebnych opinii o tym sanatorium, a poza tym to mnie przysługuje leczenie nad morzem ( ze względu na chorobę tarczycy) .....dawniej tak było i za każdym razem jak jechałam sama i miałam wpisaną tarczyce, to dostawałam skierowanie w region jaki sugerował lekarz kierujący.....teraz wszelkie sugestie mają w nosie....
Ja już podjęłam decyzje ( o czym pisałam na wątku ) i odesłałam moje skierowanie ...po rozmowie telefonicznej z panią z NFZ , już niczego dobrego od nich nie oczekuję ....jak będę miała chęci to jeszcze raz ( póżną jesienią ) poproszę moją "rodzinną" o nowy wniosek ....pożyjemy , zobaczymy ...

Napisz jaki termin proponowali Tobie w tej Koronie w Muszynie....jestem ciekawa

[hala51]

Napisał Jadzia P.

"...Witaj Halu ....specjalnie skopiowałam mój post bo coś mi się zdaje, że dostałaś mój zwrot....jeśli termin proponowali Tobie taki sam jak mnie ...Napisz jaki termin proponowali Tobie w tej Koronie w Muszynie....jestem ciekawa ..."

Jadziu, ja też skojarzyłam, że to być może był Twój zwrot. Podano mi od 31 lipca, ale konkretna mowa była o Dzwonkówce w Szczawnicy. Gdy się na nią w ostateczności zdecydowałam mimo wysokości (choć to jednak parę metrów niżej aniżeli Nauczyciel), to nagle już jej nie mieli i miałam się decydować, albo nie na Koronę w Muszynie, a ponieważ tutaj nie chciałam, to i mowa o terminie się nam jakoś zatarła. Ale na 99% jestem pewna, że to ten sam. Zaglądałam do przeglądarki przed chwilą. Jeszcze widnieje Nauczyciel Ja w przyszłym roku wezmę prawdopodobnie ambulatoryjne. Pozdrawiam Cię Dzięki, że się odezwałaś

[Mallina55]

Jak dzwoniłam jakiś czas temu do NFZ ,to mi powiedzieli ,że pojadę około 15 sierpnia,już tylko miesiąc i nic dalej nie wiem.Jesli nic nie bedzie do przyszłego tygodnia ,to zadzwonię znowu Pozdrawiam

[ulanie]

Hala to przykre, że musisz tego wszystkiego doświadczać Dlaczego urzędnicy utrudniają... przecież uzdrowiska są dla nas, chorujemy ale płacimy składki, a mimo to jesteśmy zmuszani do podejmowania kosztownych decyzji, mówię o leczeniu ambulatoryjnym, z roku na rok jest coraz gorzej... trudniej, dlaczego pacjent wraz z lekarzem prowadzącym nie może podjąć ostatecznej decyzji o uzdrowisku, przecież każdy z nas wie najlepiej co mu pomaga i gdzie czuje się dobrze, a lekarz prowadzący zna nas lepiej od lekarza w ZUS-ie, czy NFZ-ecie.

[ulanie]

Mallina ze mną było podobnie, ale już wiem, gdzie i kiedy jadę... ale zanim się dowiedziałam też wydzwaniałam i mowiłam, że muszę podjąć pewne decyzje powiązane terminami i nie mogę udzielić odpowiedzi, bo nie znam konkretów wyjazdu, Pani z NFZ powiedziała, że za kilka dni otrzymam skierowanie, no i tak było

[Mallina55]

Ulanie ,ja też na to liczę ,14 sierpnia mija 2 lata ,to chyba już będzie

[ulanie]

Mallina to bardzo długo, dwa lata, to naprawdę długo!!! a na co chorujesz jeśli można spytać? albo na jaki oddział mogą Cię kierować?

[Dela]

Napisał ulanie

Mallina to bardzo długo, dwa lata, to naprawdę długo!!!

Ja w mazowieckim funduszu czekałam 25 miesięcy......w śląskim też się długo czeka.

[ulanie]

Długo, ja w warm-mazurs. czekam 3-4 miesiące, nie wiem może dlatego, ze kierowana jestem da szpitala uzdrowiskowego, teraz NFZ zafundował mi 4-tygodniową rehabilitację na rzs Przykre, że tak długo czekacie, może więcej z tych województw jest chorych.

[hala51]

No i "sprawiedliwości stało się zadość". Nie "ubiłam interesu" Już mój numer w przeglądarce od wczoraj ma status " świadczeniobiorca zrezygnował z leczenia"
Tak więc zacznę wszystko od nowa Tak, jak mi powiedziano: złożyć nowy wniosek i wiosną dzwonić po zwroty. Tak też zrobię, bądź wezmę ambulatoryjne. Pożyjemy (mam nadzieję), zobaczymy
Pozdrawiam wszystkich Miło mi było z Wami. Zajrzę tu od czasu do czasu.

-------------------------------------------------------------------------------
"Niech jeszcze i to, niech jeszcze i to..." - B. Korczyński