|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
Wczoraj był dzień niezapominajki to moja niezapominajka. Dostałam potwornej chrypy, wczoraj wychodziłam z domu do kosmetyczki bo nie chciałam już 2-gi raz zmieniac terminu i dobrze na tym nie wyszłam. Dzis czuje sie juz duzo lepiej bo zażyłam dużą dawke witaminy C lewoskrętnej + tabletke D3 i popijam naparem z tymianku. Kartkując książkę 2 tom Ukrytych Terapii zauważyłam, na stronie tytułowej recenzje od bratanka męża, który lata był kardiochirurgiem w klinice, potem studiował Medycyne Chińską a teraz zajmuje sie tylko TMCh. Wydaje mi sie, że coraz mniej możemy ufać naszym lekarzom, mój rodzinny poszedł juz na emeryturę a inni to nawet doopy nie podniosą aby zbadac czy zmierzyc ciśnienie, przepiszą co maja przepisać zlecone przez kardiologa i koniec. Idę teraz troche sie położyc. |
|
|||
Witam póżnym wieczorkiem
U mnie dziś był piękny, słoneczny dzień....jutro ma być jeszcze cieplej... Dziewczyny co mają działki korzystają na maxa z pięknej pogody... i mają rację Grażynko, śliczna ta Twoja niezapominajka Pozdrawiam wszystkie koleżanki, odpoczywajcie od komputerów i korzystajcie z uroków wiosny |
|
||||
Cześć dziewczyny!
Jadziu, wystarcza mi czasu na zajęcia domowe i komputer, bo ogródkiem w większości, mąż się zajmuje Jednak przy takiej pogodzie, nie chce się siedzieć przy komputerze, tym bardziej, że rzadko, ktoś pisze Dzisiaj cały ranek spędziłam w ogródku, posprzątałam bałagan po Lunie, trochę pozamiatałam podjazd, a potem włączyłam pranie i wywiesiłam na dworze. W sobotę jedziemy do córki na działkę i będziemy obchodzić imieniny Zosi. Już się cieszę, że zobaczę moją dużą wnuczkę i nie trzeba siedzieć w bloku przy takiej pogodzie. Kupiłam jej dwie sukienki i dwie pary kolorowych leginsów, do tego słodycze, ale tylko troszkę, bo rodzice nie chcą, żeby się przyzwyczajała, a potem są problemy z wagą, jak u babci W niedzielę przyjadą do nas drugie wnuki, tylko dlatego że rodzice wybrali się na kilka dni do Emiratów Arabskich, bo jeszcze tam ich nie było W związku z tym mam trochę zajęć, a wszystkim babeczkom życzę miłego czwartku! |
|
|||
Witaj Grażynko
U mnie dziś piękna pogoda....wiosno trwaj , tak długo na ciebie czekaliśmy Nie piszę na wątku bo widzę, że nie ma chętnych do rozmów....zmęczenie materiału ....wobec tego też postanowiłam dać sobie wolne od seniorka....mam teraz problem do rozwiązania i to on pochłania najwięcej mojego wolnego czasu...cóż , doba ma tylko 24 godziny i na wszystko nie mamy czasu....coś za coś Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę dużo zdrowia ...korzystajcie z uroków wiosny Jak się już bardzo za sobą stęsknimy to wiemy gdzie się szukać....watek jest w "Różnościach " |
|
||||
0powiem Wam stara bajkę z nowym zakończeniem
Stary dowcip z aktualną puentą: "Pewien ubogi rybak złowił złotą rybkę. - Spełnię twoje trzy życzenia, jeśli mnie wypuścisz - oznajmiła rybka - Co byś chciał, rybaku? - Chciałbym być bogaty - rzecze rybak. Zaszumiały nadrzeczne wikliny… srrruuu! I rybak jest bogaty. - Co jeszcze chciałbyś, rybaku? - pyta rybka. - Chciałbym taką zajefajną, młodą kobitkę. Zaszumiały nadrzeczne wikliny… i wychodzi zajefajna, młoda kobitka, aż rybakowi krew w żyłach zaczęła żwawiej krążyć. - Czego jeszcze ci potrzeba, rybaku - nalega rybka. - Niemłody już jestem, chuć mię ogarnia, ale w kroku coś nie teges… więc chciałbym, żeby mi jeszcze ch...j zagrał na stare lata… Zaszumiały nadrzeczne wikliny… i wychodzi Kurski z gitarą." |
|
||||
Oj jak przykro,że wątek pusty,tyle lat to człowiek się trochę przyzwyczaił.Nie wiem czy dobrze zauwazyłam,ale tam
gdzie ludzie spotkali się w realu wątek upadł. Ja jednak mam nadzieję,że po jakimś czasie zatęsknimy za sobą. Wszystkie koleżanki wątkowe serdecznie pozdrawiam i życzę samych miłych i fajnych dni. |
|
|||
Witaj Jadziu
To nie jest tak jak myślisz, że wątek pusty bo znamy się z reala...my obie też się znamy i myślę, że bardzo lubimy Tak się złożyło, że Marta, Ula, Grażynka i ja pełnimy rolę "nianiek"....dwie na cały etat, pozostałe na pół ....i właśnie to jest bardzo czasochłonne i nawet wyczerpujące....w końcu jesteśmy coraz starsze... Jadzia jakempa ma bardzo bogate życie w realu a do tego ma działkę na której teraz spędza masę czasu....Ty Jadziu również... Nawet Małgosia i Enia latem mniej zaglądają na forum bo szkoda siedzieć w domu kiedy na dworze ładna pogoda... A nawet taki odpoczynek od wątku niektórym dobrze zrobi (np. mnie) bo jesteśmy na tym forum już bardzo długo i jak kiedyś napisałam, jest to chyba zmęczenie materiału.... Ale wątek jest otwarty i każdy, kiedy tylko zapragnie może pisać ... U mnie dziś "zimno" i pada ...myślę , że u Ciebie również Jadziu, bardzo Cię pozdrawiam i wszystkie pozostałe koleżanki również |
|
||||
Witam.
Jap. zaglądnęłam i widzę, że Wy też , Jadzia będzie co jakis czas monitorowała i jak bedzie wpis zareaguje - prawda?. Ja tez będę tak robiła bo szkoda mi tego wątku. Ja też mogę Merelce powiedzieć, że Ulka, Kaimka, Jadzia i jadzia jk, Enia Marta, spotkałyśmy sie w Krakowie i ja osobiście bardzo je polubiłam. Miłego lata. |
|
||||
Grazynko mnie też przykro
że mój ulubiony wątek upadł /myslę,że chwilowo/ Ja tak sobie gdybałam,o takim zbiegu okoliczności. Ja kilka razy spotkałam się z JadziąP i były to bardzo fajne spotkania.Wogóle lubimy sobie czasem porozmawiać. Mam jednak nadzieję,ze w którymś momencie nasza mała gromadka pojawi się na wątku. Akurat tak sie zbiegło,że wszystkie macie małe wnuki i one potrzebują waszej opieki. Ja faktycznie mam sporo czasu bo już sama go sobie organizuje. Pozdrawiam cie Grazynko i wszystkie wątkowe koleżanki. |
|
|||
Witajcie Grażynko i Jadziu
U mnie od rana była piękna pogoda , owszem zapowiadali deszcz a nawet burze ale w godzinach póżno popołudniowych a nawet wieczornych...zapakowaliśmy rower do bagażnika i pojechaliśmy po Stasia do żłobka....mieliśmy jechać do parku ale najpierw pojechaliśmy na cmentarz bo jutro mojej mamy imieniny , więc dziś już pojechaliśmy ją "odwiedzić"...zdążyliśmy zapalić znicze i nie wiadomo skąd przyszły chmury i straszny deszcz...biegiem do samochodu i do domu....Staś był rozczarowany, że ze spaceru nici Co się tyczy wątku, to mnie też troszkę żal ale są rzeczy ważne i ważniejsze....dla wielu z nas teraz opieka nad wnukami jest NAJWAŻNIEJSZA ....ale to wcale nie oznacza, że nie możemy nadal od czasu do czasu wpadać i dać znać o sobie ....mam nadzieję, że jak przyjdzie jesień i długie wieczory to wszystko wróci i nadal będziemy ze sobą pisać...teraz jak ciepło to nawet żal siedzieć w domu przy kompie.... Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę miłego wieczoru |
|
||||
Witaj Jadziu ja będąc dziś na działce o godzinie 14 wysłuchałam w łódzkich wiadomościach,że w Łodzi około 17 przejdzie ulewa z burzą.
I wystraszeni,że może nadejść duża wichura uciekliśmy do domu. I całe szczęście bo ledwie weszliśmy a tu ciemno i ulewa,ale nie było tak strasznie.Chociaż działka została podlana. Pozdrawiam i życzę wszystkim koleżankom ładnej pogody a babciom wspaniałych zabaw na świeżym powietrzu. A ja jutro siedzę w domu,bo nagromadziło się trochę domowych zajęć.Najgorsze to czego nie lubię to mycie lodówki,właśnie ją rozmrażam. Dobranoc. |
|
||||
Cześć babeczki!
Jakoś, tak czas leci i z pisaniem krucho Dzisiaj pół dnia spędziłam u stomatologów i wróciłam padnięta, po znieczuleniach, leczeniu i cięciu dziąseł Teraz, już mnie nic nie boli Wieczorem przywieźli mi autko, które mąż kupił, ale nie mógł nim przyjechać, bo nie było ubezpieczone. Ma różne bajery, ale dopiero jutro je obejrzę. Spodziewam się gości i stale jest coś do roboty, nawet bez opieki nad wnukami Postaram się wpadać częściej, pozdrawiam Was wszystkie |
|
||||
Cześć dziewczyny,witajcie.
U nas żadnego deszczu jeszcze nie było...jest ciepło i fajnie.Poleciałam dziś do fryzjera..czupryna mnie za bardzo grzała.... Posadziłam sobie pod blokiem 3 krzaczki i jestem szczęśliwa,że mam co podlewać....ciekawe ,czy przetrwają? Narobiłam sobie ochoty zrobić skrzyneczkę ze skalniakami i postawić ją na balkonie.....wnuczka przyjedzie,będzie miała frajdę.....w czwartek pójdę na targ |
|
||||
Cześć babeczki i Marto!
Pogoda piękna, wszystko dobrze podlane i moje stare autko się umyło z przyklejonego pyłku, nie ma to, jak siły natury Nowe, jeszcze nie zarejestrowane, stoi pod dachem Ma tyle przycisków, muszę się nauczyć, co od czego Obiadek gotuję, a Was pozdrawiam serdecznie Ostatnio edytowane przez maluna : 31-05-2017 o 14:48. |
|
||||
Witam dziewczyny.
Dziś miałam pracowity dzień.Sporo domowych prac zrobiłam, obiad ugotowałam.Nawet do biblioteki wpadłam. Jutro nic nie robię.Pojedziemy na działkę lub sama pojadę na rower. Małgosiu ciarki mi przechodzą jak czytam o twoich stomatologicznych zabiegach.,ale co jak mus to mus.Autko super,pewno ma sporo bajerów. Ja już swojego nie mam,jeździłam 20 lat,jest to duża wygoda.Teraz jestem zależna od męża lub od komunikacji miejskiej.Dobrze,że z mojego osiedla wszędzie mam dobre połączenie.No i z przymusu więcej się ruszam. Marta chyba mieszkasz na parterze jak roslinki możesz sadzić.U mnie wszyscy "parterowcy" mają małe ogródki. Bardzo ładnie to wygląda. Ide teraz zjeść truskaweczki i popatrzeć na tvn24. Wszystkim życzę radości na resztę dnia. |
|
||||
Witaj Mirelko...witajcie pozostałe dziewczyny.
Mieszkam na I piętrze,ale nikomu nie przeszkadza co ja sobie robię ...pod oknem rosła jedynie trawa,sąsiedzi się do tego widoku przyzwyczaili...ale w ubiegłym roku zostały zrobione nowe drzwi do klatek schodowych,nowe schody więc postanowiłam ozdobić trawniczek aby było pięknie. Truskaweczki coraz tańsze...jutro sobie pojem...z rana idziemy na targ po zaopatrzenie.....do dzieci w piątek jedziemy ,wałówka się przyda jak nic. Pozdrawiam Was serdecznie i miłych snów życzę. . |