Stronnictwo Demokratyczne redivivus …

[z centrum]

Przywrócenie do życia politycznego poświęci się Paweł Piskorski, o czym powiedział (oczywiście mówi przede wszystkim o Platformie Obywatelskiej) w rozmowie z Anitą Werner (TVN 24) i Pawłem Siennickim w POLSKATheRimes

http://www.polskatimes.pl/stronaglow...ygar,id,t.html

Chce odtworzyć w Polsce polityczne centrum.
Liczy na poparcie licznej grupy ludzi poszukujących centrowej, liberalnej reprezentacji.
Nowe SD będzie służyło rzeczywistą pomocą dla przedsiębiorców zamiast ogólnikowych zapowiedzi, tworzyło gospodarką wolną od polityków zamiast kadrowego partyjniactwa i nepotyzmu.W sprawach światopoglądowych nie będzie partyjnej dyscypliny.
Zapowiada - Będę akcentował prawa obywatelskie, wolny rynek i lekkie, choć silne państwo.
Fragment rozmowy na ten temat:

Dlaczego chce Pan przejąć Stronnictwo Demokratyczne, a nie tworzy nową partię?
Bo tworzenie nowej partii, gdy jest inny wybór, to marnowanie czasu i energii. Skoro jest partia z dobrymi tradycjami, strukturami, która nie ma kompromitującego szyldu, to dlaczego tego nie wykorzystać?

Do tej pory wegetowali na swoim majątku i nie przeszkadzało im to.
Uzyskuję u nich akceptację tego o czym mówię. Chcą to zmienić, zabrać się za dużą politykę, otworzyć na nowych ludzi i zrezygnować ze swojej wyłączności na SD. Cenię ich za to, że powiedzieli: to nie jest istotne, jeśli pozwoli odżyć Stronnictwu. Nie chcemy być nieistniejącą partią przejadającą swój czas i majątek.

Kto do kogo przyszedł?
Grupa działaczy SD zaproponowała mi, żebym rozważył ubieganie się o szefostwo partii.

Długo Pan się zastanawiał?
Kilka miesięcy.

Jest Pan już członkiem SD?
Tak, od grudnia.

To jest najbogatsza partia w Polsce?
Najbogatsze jest PO, bo wbrew swoim zapewnieniom pobiera rocznie gigantyczne 38-milionowe dofinansowanie z budżetu państwa.

Pan znów o Platformie, a my pytamy o Stronnictwo Demokratyczne.
Działacze SD utrzymali swój majątek, w odróżnieniu od bardzo wielu partii, którym on się w tajemniczy sposób "ulotnił". Wiem dobrze, że może to być podstawowy przedmiot krytyki, więc finanse Stronnictwa będą przezroczyste i przeznaczone wyłącznie na politykę.

Jak ważne było dla Pana, że SD jest bogate ?
Ważne, ale nie najważniejsze. Gdyby SD roztrwoniło swoje zasoby, ta partia nie przetrwałaby.

Co teraz będzie ?
Najpierw muszę zostać wybrany na przewodniczącego Stronnictwa Demokratycznego. Wybory 21 lutego.

………………………..
Stronnictwo Demokratyczne utworzono w czerwcu 1939 roku w środowisku polskich rzemieślników i inteligentów.
W PRL poparło program Manifestu Lipcowego PKWN, uczestnik w FJN wspólnie z PZPR i ZSL, współorganizator PRON.
W III RP w koalicji z Solidarnością i ZSL tworzy rząd Tadeusza Mazowieckiego w którym również współuczestniczy PZPR.

[gratka]

Stronnictwo Demokratyczne utworzono w czerwcu 1939 roku w środowisku polskich rzemieślników i inteligentów.
W PRL poparło program Manifestu Lipcowego PKWN, uczestnik w FJN wspólnie z PZPR i ZSL, współorganizator PRON.
W III RP w koalicji z Solidarnością i ZSL tworzy rząd Tadeusza Mazowieckiego .

Pamiętam co nieco z tych czasów, tzn lat osiemdziesiątych i siedemdziesiątych.
Gdy kto chcial pozostać na zajmowanym stanowisku, i oprzeć się presji by wstąpić do PZPR to azylem było Stronnictwo Demokratyczne. SD było zupelnie czymś innym od PZPR; byłam zaproszona na kilka zebran SD, były burzliwe dyskusje o demokracji ( nie socjalistycznej) pamiętam prace nad uchwałą gdy Stronnictwo wnioskowalo w sejmie o koronę dla orla.
Zniechęcily mnie wówczas do SD liczne drobne postulaty finansowo-socjalne wnoszone przez rzemieślników gdy wokół rozgrywały się ważne sprawy ustrojowe. Ale w tych postulatach Solidarność była nie do przebicia.

[z centrum]

Napisał Babka Gratka

Pamiętam co nieco z tych czasów, tzn lat osiemdziesiątych i siedemdziesiątych.
Gdy kto chcial pozostać na zajmowanym stanowisku, i oprzeć się presji by wstąpić do PZPR to azylem było Stronnictwo Demokratyczne.

Poza tym w SD nie było wymogów światopoglądowych i tak jak Ty pamiętam z lat 1970-tych, że wiele z osób na stanowiskach nomenklaturowych korzystało z tej możliwości - Stronnoctwo było słuszne, koalicyjne.
Usługi padły w ramach szybkiej ścieżki budowy kapitalizmu - może jeden z czołowych działaczy byłego Kongresu Liberalno Demokratycznego opracuje program powrotu tradycyjnego rzemiosła.

[z centrum]

Wytyka, że "PO od kilku miesięcy prowadzi grę w kotka i myszkę. Deklaruje swoim wyborcom, że chce się wywiązać z przedwyborczych obietnic. Tylko że wszyscy inni bohaterskiej Platformie to uniemożliwiają."

Do europarlamentu zamierza SD stworzyć koalicję, rozmawia z m.in. z Dariuszem Rosatim, Januszem Onyszkiewiczem, Andrzejem Olechowskim.

SD ma spore szanse - wciąż około 30 proc. elektoratu nie chce głosować na obecnych "graczy"

http://www.rp.pl/artykul/10,267152.html

[jip]

Wydaje mi się, że to mała kanapka będzie, szef niezbyt wiarygodny, duża kasa nie bardzo wiadomo skąd i tu mogą ludzie pod takim kątem popatrzeć. Nie jestem za.

[Lila]

TYm bardziej,że Rosati jak i Onyszkiewicz chcieli się załapać na sojusz z SLD.
Odrzucił ich kategorycznie Cimoszewicz w ubiegłym tygodniu konkretnie.Nie chce psuć ponoć ,linii swej partii.

[senior A.P.]

Wy ciagle o tych partiach - placa wam za to ?
Won z wszystkimi zlobami partyjnymi !!!

[jip]

Napisał senior A.P.

Wy ciagle o tych partiach - placa wam za to ?
Won z wszystkimi zlobami partyjnymi !!!

A jak myślałeś jakoś trza dorobić, za darmo nic nie ma jak sam wiesz.

[jip]

Napisał senior A.P.

Wy ciagle o tych partiach - placa wam za to ?
Won z wszystkimi zlobami partyjnymi !!!

A jak myślałeś jakoś trza dorobić do emerytury, za darmo nic nie ma jak sam wiesz. Partia partią a żyć się chce.