|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.pasje.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.pasje.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Starość niemiła dla oka, szkodliwa dla psychiki? - komentarze
Komentarz do artykułu: Starość niemiła dla oka, szkodliwa dla psychiki?
-------------------- To tylko strach tych młodszych, że kiedyś, tak właśnie będą wyglądać, czują się, jakby przenieśli się do przyszłości. Nikogo nie trzeba edukować w zakresie starości, wszyscy to rozumieją i dlatego tak reagują. To, jak strach przed śmiercią. |
#2
|
||||
|
||||
Media nie lubią starości!
Pokazują piękną chudą młodość z botoksem i dlatego społeczeństwo wyparło z życia ludzi starszych. |
#3
|
||||
|
||||
Polemizowałabym....od czasu, gdy zobaczyłam w drogerii krem dla 80-tek.
|
#4
|
|||
|
|||
Bardzo dobrzy specjaliści od nerwicy, depresji, uzależnień, psychoz, zaburzeń snu, lęków, trudności życiowych. Psychiatrzy, psycholodzy, endokrynolodzy, kardiolodzy, neurolodzy, seksuolodzy. Zespół Psychomedic.pl dla dorosłych i dla dzieci. Podaje numer na recepcję 22 253 88 88. Od 1 października otwierają placówkę na ul. Wileńskiej 37/39, blisko metra Wileńska. Wizyty domowe - psychiatra, psycholog, neurolog.
https://www.facebook.com/poradniapsychomedic/?fref=ts |
#5
|
||||
|
||||
Kolęda
Nie wiem czy na odpowiednim wątku umieściłam moją wypowiedź. Chcę wyrzucić z siebie gorycz która mnie spotkała w takich okolicznościach jak kolęda. Jestem już na emeryturze kilka lat więc wiekiem ani urodą nie przyciągam do siebie ludzi, tym bardziej księdza i to młodego. Ale od początku:
Gdy do nas wszedł jeszcze nie omówił modlitwy a już zaczął słowo "babcia"kilka słów w moim kierunku i jakby po chwili oprzytomniał, wziął się za śpiewanie kolędy. Po krótkiej ceremoni kolędowej usiadł w fotelu, wspomnę jeszcze że na kolędzie oprócz mnie był mój syn synowa i dwie wnuczki,prosząc abym usiadła obok niego na drugim fotelu. Usiadłam a on powiedział że siedzę jak przy spowiedzi, nic w tym dziwnego. Drugie zdanie to cyt. czy byłaś babcia u spowiedzi?" u jakiego byłaś babcia księdza? I tu już się we mnie zagotowało ale odpowiadałam grzecznie. Temat ciągnął dalej cały czas " babcia"Zapytałam go ile lat jest księdzem odpowiedział 7 wiec mu powiedziałam że mógł by być moim wnukiem. Pytałam o jego rodziców, odpowiedział roczniki dodałam tylko że są w moim wieku zaraz policzył że nie mogłabym być jego babcią tylko matką. Cyt. jego słowa " no to musiałabyś zajść w ciąże mając 14lat". Następne pytanie to ile lat jestem bez męża i dlaczego nie mam faceta?Już w złości odpowiedziałam mu że mam dwóch facetów- synów, jednak on drążył dalej temat o facetach. Jeszcze miał wiele zagadnień dotyczących mojej osoby ale już nie będę się rozpisywać. Nie wytrzymałam tej traumy i wygarnęłam mu słowami:dopiero dziś się dowiedziałam że mam wnuka księdza!. Zamurowało go przez moment nie odpowiedział słowem tylko wstał pożegnał się i poszedł. We mnie jednak został niesmak po kolędzie i jakaś psychoza targa moimi myślami w kierunku księży. Dlaczego nie rozmawiał z młodymi?.Dlaczego uczepił się "babci". Dlaczego zadawał tak osobiste pytania? Wydaje mnie się że ksiądz nie powinien używać sława "babcia" a per "pani" A może on nie miał nic złego na myśli? Co o tym sądzicie? Z pozdrowieniami.Joanna |
#6
|
||||
|
||||
Cytat:
Z okazji święta Babci i Dziadka w Biedronce były kremy przeciwzmarszczkowe dla 50,60,70 latek. Ta nasza starość wygląda na to,że tylko my jesteśmy starzy, a po nas już nikt nie będzie stary. Nawet nasi rządzący myślą podobnie np.te zwiększanie emerytury po kilkanaście groszy rocznie,mimo ciągłych podwyżek cen na jedzenie,lekarstwa. A już te bezpłatne leki to kpina i propaganda dla naiwnych, nawet tutaj na Seniorku spotykam lekkie powiedzenia na starszych i to dużo starszych od siebie ,,dziadek,, Joanno podzielam Twoje zdanie o tej wizycie duszpasterskiej,bo miałem podobne zdarzenie. jednak ja bardzo szybko ukierunkowałem młodzika w sutannie,który zadawał mi pytania jak na spowiedzi. Zaś Annie 08 odpowiem,że nam potrzeba nie wymienionych przez nią specjalistów/również widziałem jak się odnoszą do starszych osób/lecz życzliwości i zrozumienia od ludzi z otoczenia. Życzę wszystkiego o czym marzą moi rówieśnicy!!
__________________
_____________________ Edward |
#7
|
||||
|
||||
Sorki, nie rozumiem. Nikt nie odważyłby się powiedzieć do mnie ''babcia'', natomiast przy kolędzie w sobotę to ja strzeliłam gafę,
mówiąc do księdza ''pan''. Było trochę śmiechu. Nasz proboszcz nawet o spowiedź się nie zająknie, bo dobrze wie, że ...nie lubię opowiadać o swoich sprawach. Byłam ...36 lat temu i pewnie będę, bo co hurt to nie detal. Edwardzie, tak się składa, że wiem o kim piszesz. Dla mnie ta forowiczka jest aniołem, prze..prze..wspaniałą kobietą, i jeśliby ktoś tak życzliwy jak ona, opiekowałby się mną, gdy Bóg dopuściłby, bym była niesprawna, niechby mówiła ''babcia''. Tym bardziej, że słowo ''dziadek'' jakie ona pisała, było nacechowaną taką ilością ciepła i dobra, że mnie się miło na sercu robiło. Jest to jedna z dwóch osób z wątków mnie nieinteresujących, których postów szukam na forum. Serdecznie pozdrawiam Ciebie i tak potraktowaną przez głupola księdza- Joasię. |
#8
|
||||
|
||||
Lilo ja nie chciałem urazić,lecz mnie po prostu razi to słowo
o ile do mnie ktoś by powiedział dziadek nie będący moim wnukiem. Kiedyś nawet zwróciłem uwagę córce gdy mi powiedziała dziadek. Pozdrawiam Cię pięknie życząc miłego tygodnia! http://iv.pl/images/61089759555369947131.jpg
__________________
_____________________ Edward |
#9
|
||||
|
||||
Zwrotów babciu dziadku mogą używać wnuki a nie obce osoby.
Tu akurat zgadzam się z Joasią i Edkiem. Tym bardziej że temat dotyczy zwrotu do osób starszych przez osoby obce. Nie kwestionujemy absolutnie dobroci tych osób.
__________________
Danusia |
#10
|
||||
|
||||
Cytat:
Mam znajomą, ma 91 lat , mieszka bardzo skromnie, jest samotna. Odwiedził Ją po kolędzie ksiądz, młody, mnie więcej 30-letni. Zapytał :a gdzie mąż , kiedy odpowiedziała, że nie żyje od kilkudziesięciu lat padło następne pytanie : czy miała pani z nim ślub kościelny ? Odmówił krótką modlitwę, wziął przygotowaną kopertę, z kieszeni wyjął inną i położył na stole ze słowami " mam tu dla pani miłosny list od proboszcza". I poszedł. W kopercie był druk przekazu pocztowego, wypełniony na adres parafii. Na szczęście bez wpisanej kwoty
__________________
Weronika Weronika |
#11
|
||||
|
||||
Weroniko na takie zachowanie brak słów !
__________________
Danusia |
#12
|
|||
|
|||
Bardzo współczuję Joannie i Weronice. Naprawdę musiałyście mieć
koszmarnego pecha, bo zachowanie księży w obydwu przypadkach było nienormalne. W moim regionie takie sytuacje nie mają miejsca, wiele razy zmieniałam mieszkanie, zmieniali się księża,mijały lata, ale nigdy nie spotkał mnie afront,także rodziny ,znajomych.... Jeśli dawaliśmy ofiarę na kościół,akurat w budowie , to zawsze dobrowolnie.Zdarzyło się raz,gdy byliśmy w trudnej sytuacji, ksiądz nie przyjął skromnego datku,wręcz przeciwnie ,zaoferował pomoc,zanotował, były przez jakiś czas paczki,aż podziękowaliśmy. Proszę więc,nie zniechęcajcie się,tak jak wśród zwykłych ludzi i w tym kapłańskim gronie zdarzają się czarne owce. Już wiele razy przekonałam się ,że kultury nie nauczą najlepsze uczelnie,to jest coś,z czym człowiek się rodzi, coś co czasem z domu,czy swojego środowiska wnosi. A babcia ....czasem córci się wyrwie,ale pewnie dlatego, że to akurat w obecności wnusi,więc się nie obrażam Pozdrawiam serdecznie, życząc wszystkim życzliwych,kulturalnych ludzi na swoich ścieżkach życia.
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#13
|
|||
|
|||
starość wcale nie musi być niemiła dla oka, najważniejsze to starzeć się z godnością.
|
#14
|
||||
|
||||
Oczywiście wychowanie i środowisko ma duży wpływ na postawę ludzi. Lecz z założenia w gronie księży nie powinno brakować miłości, bo przecież zasadniczo wybrali taką służbę...Podkreślam określenie „z założenia i zasadniczo”.
Przypadki o jakich pisze Joanna i Weronika dowodzą że jednak nie zawsze wybór kapłaństwa jest wynikiem powołania... REASUMUJĄC. Nie dziwi ubywanie wiernych z tej religii. |