|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Cytat:
Twój entuzjazm jest zaraźliwy.pomysł coraz bardziej mi sie podoba. wczoraj opowiadałam o nim mojemu kuzynowi, mieszka wraz żoną w małej miejscowości, jego dzieci są poza granicami Polski i nie wrócą. Z uwagą wysłuchał relacji i .... zaproponował, abym się do niego w przyszłości przeprowadziła. Chyba sie poważnie zastanowię.... pozdrawiam |
#42
|
|||
|
|||
Słowikowa - nawiązują do Twojej wypowiedzi nt. Solidarności chciałabym polecić 4 ksiązki Waldemara Łysiaka - "Dobry", "Lepszy", "Najlepszy" to tworzy pewną całość, oraz "Flet z Mandragory".
"Sto lat samotności" G.G. Marqueza pewno znasz. Ludziom, którzy walczyli o tzw. wolność wspaniale rząd w nowej Wolnej Polsce podziękował - "rozwalone" kopalnie, stocznie. Tysiące ludzi na bruku, bez przyszłośi. Stalin i Hitler lepiej by tego nie zrobili. Tylko nie "krzyczcie" na mnie za to ostatnie zdanie!!!! |
#43
|
|||
|
|||
Lelurii - bardzo się cieszę. Nie wszyscy jednak mają kuzynów. A poza tym czasem jednak lepiej jest z obcym. Co do opieki medycznej to mamy do niej prawo na terenie całej Unii, mieszkając w dowolnym kraju.
|
#44
|
||||
|
||||
Optymistko, widzisz,że częśc ludzi zamknięta jest w starych stereotypach i to co nowe, nawet w dyskusji jest negowane. W tym roku wybieram się do corki do Anglii, ponieważ ona ma kontakt staly z ludżmi mieszkającymi razem, pójdę z nią by blizej poznac jak wyglada takie wspólne zamieszkanie. Poprostu popatrzę na to obiektywnie oczyma Polki. Ale mnie osobiście taki projekt bardzo się podoba.
|
#45
|
||||
|
||||
Witaj Optymistko. Małgosiu długo Cię nie było. Rozmawiaj z nami. Wiem, że jesteś przeciwna pomysłowi Optymistki, ale bardzo skromnie się wypowiedziałaś, byc może Twoje argumenty należałoby wziąc pod uwagę, ale powiedz dlaczego nie.
__________________
Istotą życia jest zdolność kochania (Paulo Coelho) |
#46
|
||||
|
||||
Cytat:
Wioski na Florydzie,wcale nie sa gettami starosci. Tsiace mlodych ludzi tam pracuje, tysiace odwiedzajacych /mieszkancow 28tys/,masa turystow,moze przyszlych mieszkancow. Bylam tam w grudniu,trafilam na parade przedswiateczna,wszyscy poprzebierani,kolorowo,radosnie,ale nasze starowinki strwierdzily,ze starsza pani to tylko w czerni lub fiolecie lila,jesli inaczej to stara lalka barbie. Jedna z mieszkanek okreslila ten etap ich zycia,jako realizacje tych dazen, na ktore w mlodosci,goniac za zarobkiem/a on uciekal/nie bylo czasu.Biznes,dzieci i ich ksztalcenie,to byly priorytety,a teraz wszystko zostalo za nimi i maja czas dla siebie,robia to, co im przynosi radosc i zadowolenie.Ona teraz maluje,moze nie znajdziesie w panteonie malarzy swiatowych,ale miala kilka wystaw,projektuje tez niebanalna bizuterie. |
#47
|
||||
|
||||
Postaram się wyjaśnić ewentualną swoją koncepcję takiego domu. Tak jak to już gdzieś tu w seniorku było napisane mały dom z kilkoma osobnymi mieszkaniami. To co przedstawia optymistka raczej nie wróżę powodzenia. Trzy pokoje i troje lokatorów /współwłaścicieli/ z tego co rozumiem wspólna kuchnia i salon. To moze być dobre na kilka dni, miesiąc ale na stałe? Już to widzę oczyma wyobrażni jakie będą konflikty, między owymi seniorkami. Możliwości tysiące, nie tak się gotuje, kto posprząta? moje garnki! A jeszcze jak będą zwierzęta np pies, kot i kanarek. Tajfun i huragan to mało. Pies pogoni kota kot kanarka i draka gotowa. A już jak którąś seniorkę odwiedzi jakiś pan. Ha kabaret gotowy. Tyle mojego zdania. Życzę powodzenia, wyraziłem tylko swoje zdanie.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#48
|
||||
|
||||
A ja myślę,że wszystko jest do dogadania.Można się umówić np.,że codziennie gotujemy po kolei wcześniej uzgadniając jadłospis. Wszystko można dogadać,ustalić, a następnie dokładnie zapisać.No i najważniejsze,osoby do wspólnego zamieszkania muszą sie dobrać.Nie mogą wspólnie zamieszkać osoby o krańcowo różnym podejściu do życia.Ale myślę,że jest to nawet łatwiejsze niż małżeństwo.Najtrudniej w tym układzie będzie Optymistce,to w jej domu zamieszkają inni,ale z postów,które napisała widać,że jest otwarta, odważna i pełna optymizmu.Powodzenia optymistko! Jestem bardzo ciekawa, kiedy uda Ci sie zrealizować swój pomysł.
__________________
Agnieszka |
#49
|
|||
|
|||
Matko Boska, ludzie czy Wy we wszystkim tylko trudności musicie widzieć. Tadeusz, czy naprawdę uważasz, że dwie, trzy "baby" nie są w stanie się dogadać. I co wpadną w szał zazdrości jeśli jedną odwiedzi facet. Przepraszam ale z jakimi kobietami Ty miałeś do czynienia?
Miałam przez trzy lata pod opieką 2 siostry (85 i 78 lat). Były u mnie do chwili gdy córka jednej z nich nie przeszła w W.Brytanii na emeryturę i nie sprowadziła ich do siebie. Spędzałyśmy cudowne chwile gdy opowiadały o swoim życiu, wiele się od nich nauczyłam. W życiu spotkałam wiele tzw. "swołoczy" ale spotkałam też ich absolutne przeciwności. Czy mam pamiętać tylko o tych pierwszych. A poza tym nie zapominajcie - będzie okres próbny. Przez rok czasu można się zorientować - czy nam coś pasuje, czy nie. Mam wrażenie, że dyskusja robi się czysto akademicka. Każdy coś tam napisze - bo tak mu się wydaje. Spróbujcie najpierw!!! Zdaję sobie sprawę, że wiele osób czuje się psychicznie świetnie w swoim własnym towarzystwie. Finanse ma takie, że nie musi się martwić. Na początku tego tematu zaznaczyłam, że nie jest on przeznaczony dla takich osób. Coś tam wypisywać w internecie, nie ponosząc za to żadnej moralnej odpowiedzialności może prawie każdy. Natomiast -aby spróbować zmienić swoje życie to już trzeba nieco odwagi. Czytałam we "Wróżce", że trzy kobietki sprzedały swoje mieszkania w jakimś mieście i wybudowały sobie wspólny dom bodajże na Mazurach. Potem dołączyło do nich małżeństwo. Oczywiście dom rozbudowano na tę okoliczność. "Wróżkę" mi jakiś letnik "zagospodarował". Jak będę miała chwilkę to napiszę do redakcji, może mi odnajdą ten egzemplarz. Stanie w miejscu jest najgorszym wyborem jaki można w życiu dokonać - już lepiej się nawet cofać. Jakempa - masz świętą rację, trudno nam odejść od stereotypów. Co ciekawe przeciwne są te osoby, które nie widziały rozwiązań zachodnich. Zosia446 - zabij mnie ale w dalszym ciągu nie rozumiem co z tą cenzurą ale faktycznie Twoja wypowiedź przyszła ze dużym opóźnieniem. Jestem, zdecydowanie za tym aby staruszki wyglądały za laleczki a nie matrony sycylijskie. Czy zauważyłaś ile te kolorowe seniorki mają w sobie radości, życzliwości i wyrozumiałości dla innych. Ignesjo - dzięki za zdrowy rozsądek. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam a tyle jeszcze chciałabym powiedzieć - może innym razem. Niestety u Apiska nastąpiło pogorszenie - ma nadzieję, że chwilowe. Pozdrowienia dla wszystkich. To co napisałam nie miało na celu obrażenie kogokolwiek. Ostatnio edytowane przez Optymistka : 18-03-2009 o 19:43. |
#50
|
||||
|
||||
Optymistko
Dalej nie mogę Cię zrozumieć o co chodzi ( może jestem taka tępa),czy szukasz osób do zamieszkania , czy interesu do zrobienia?Wypowiadamy się na forum co o tym myślimy , czy to takie dziwne.
|
#51
|
||||
|
||||
Cytat:
Masz rację Optymistko! Jak dobrze,że jesteś wśród nas ! Cieszę się,że Cię poznałam.
__________________
Agnieszka |
#52
|
||||
|
||||
Mam wrażenie, że dyskusja robi się czysto akademicka. Każdy coś tam napisze - bo tak mu się wydaje. Spróbujcie najpierw!!!
Zdaję sobie sprawę, że wiele osób czuje się psychicznie świetnie w swoim własnym towarzystwie. Finanse ma takie, Cytat:
Nie przejmuj sie malkotenctwem ,rob swoje uwazam ze pomysl dobry,widze to wsrod emeryow amerykanskich,w innej formie, ale tez lacza sie w gupy w podeszlym wieku. Malo kto mieszka z dziecmi. |
#53
|
|||
|
|||
Przeanalizowawszy dokładnie wasze wypowiedzi jestem co raz bardziej i solidniej przekonana iż enklawa wesołych staruszków nie dla mnie, preferuję jednego, pogodnego staruszka z maleńką demencją, niezbyt dobrym wzrokiem tudzież słuchem i na dochodne.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#54
|
||||
|
||||
Hej Małgoś nareszcie się odezwałaś
|
#55
|
||||
|
||||
Witaj Małgos fajnie cie znowu widziec .
Tez bym takiego staruszka mogła zaakceptowac hihihi |
#56
|
|||
|
|||
Pufffffff Tadziu !!! Co ty!!!! Ja tu sobie wracam poświstując radośnie a tu jakieś zasadnicze te ,no tego - i jak tu zakładać staruszkowo?
Skoro już w fazie projektu wstępnego robi się ponuro i zasadniczo .Widzisz tę akcję "na żywca"" brrrr..... na rowerek i ...gdzie pieprz rośnie....
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#57
|
|||
|
|||
tarninko, najważniejsze, żeby niedowidział za bardzo i był pogodniusi...mniam!!!!!
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#58
|
||||
|
||||
Pomysł jest bardzo dyskusyjny i trudny do realizacji przy naszych tradycyjnych zwyczajach.
__________________
Kto nie liczy na zwycięstwo, szykuje sobie porażkę. |
#59
|
|||
|
|||
Krystynacz46 - o jakim interesie Ty piszesz, na miłość boską.
Zofia446 - nie przejmuj się zaznaczeniami, meritum sprawy jest najważniejsze, a myślę, że parę osób Cię nie dyskryminuje. Ignesjo - dzięki. Małgorzata50 - zaimponowałaś mi. Piątka i uznanie za odwagę. To rozumiem i cenię, jeśli Ci oczywiście na moim uznaniu zależy. Chciałabym myśleć podobnie jak TY - ale nie umiem. Tadeusz - chyba grubo przesadziłeś. Przeczytaj sobie to co napisałam, przeanalizuj i nie obrażaj innych jak masz złe dni albo coś zle pojąłeś. "Każdy innych swoją miarką mierzy". Jeszcze raz przepraszam jeśli kogoś uraziłam ale zupełnie nie było to moim zamiarem Dobrej nocy. |
#60
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Samotny jak bezdomny? - komentarze | Basia. | Ogólny | 15 | 03-02-2018 20:57 |
Rozstania i powroty, czyli znowu razem! | Style | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 0 | 28-07-2008 13:42 |
Rozstania i powroty, czyli znowu razem! | Style | Różności - wątki archiwalne | 0 | 28-07-2008 13:39 |
Damą być | Nika | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 83 | 12-04-2008 15:49 |
60 w Skali Beauforta - młodzież i seniorzy razem - komentarze | Dzidka | Ogólny | 48 | 10-08-2007 17:57 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|