|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Orlando
Jezdzilam na tym z wnuczka ,dwa lata temu,teraz gdyby mi ktos doplacil ,nie wsiadlabym na to koromyslo.A bilety wcale nie tanie,do dwoch parkow 110,kolejki do kazdego koromysla od 15 -40 i wiecej minut. Nic nie widzialam,trzymalam kurczowo okulary,balam sie ze mi zwieje. Kazdy przedzial wagoniku ma kamere,po zakonczeniu rajdu mozna sobie obejrzec filmik z soba w roli glownej. Ciekawe ,bardzo ciekawe co sie moze dziac z twarza w momentach ekstremalnych. |
#2
|
||||
|
||||
tlumy,a wszyscy mowia o kryzysie |
#3
|
||||
|
||||
my takie wystrojone ,jak wiolonczele przed koncertem ,ale to sobota wieczor i chcemy raz zjesc kolacje w lepszym lokalu ,wiec w szortach troche nie po naszemu. W tle jak widac Hard Rock Cafe,dzieciaki z high school maja prom,cos jak nasza studniowka,tylko troche pozniej. Jest to /podobno/wieczor powszechnego tracenia cnoty. Widzialam kilka par na parkingu,ladnie ubrani,chlopak w muszce lub krawacie koloru sukni partnerki,a dziewczyny w dlugich lub ledwie pepek zakrywajacych kreacjach. |
#4
|
||||
|
||||
nawet nasz domowy zarlok,lekko zszokowany iloscia |
#5
|
||||
|
||||
Stas i Nel z Kingiem |
#6
|
||||
|
||||
Tropik i biegun. |
#7
|
||||
|
||||
Leniwa rzeka.
|
#8
|
||||
|
||||
ciasno jak w Miedzyzdrojach,ale nie czesto ma sie rain forest i lodowiec w zasiegu reki |
#9
|
||||
|
||||
Ostatnie pstrykniecie i w droge.......jest cudnie... Choć juz zycia psia mac popołudnie....czy jakos tak |
#10
|
||||
|
||||
Koniec
************************************************** * |
#11
|
||||
|
||||
Dziekuje wszystkim za wizyte,pozdrawiam.
|
#12
|
||||
|
||||
Dziękuję za fajną wycieczkę
Szkoda tylko że wirtualnie.. |
#13
|
||||
|
||||
Cytat:
...my pleasure : |
#14
|
|||
|
|||
Wycieczka super....szkoda, że sie już skończyła
|
#15
|
||||
|
||||
Gdy trafiam na taki wątek, jestem przeszczęśliwa. Mnie się tak poukładało, że nigdzie nie podróżowałam. Z radością więc podróżuję, chociaż tylko wirtualnie Serdecznie pozdrawiam.
|
#16
|
||||
|
||||
JadziU P..Piernatko
Tylko po Orlando sie skonczyla, wiecej nic ciekawego nie widzialam.Do UniversalStudio i Adventure Island tylko syn poszedl,my z corka nawet chcialysmy pochodzic po miescie,ale 100F w cienu nie zachecalo do spacerow. Inne watki amerykanskie jeszcze pociagne. Gdybym byla w Polsce ,tez nie podrozowalabym,za co? Moje wycieczki sa bardzo niskobudzetowe,hotele najtansze...ma byc lozko i lazienka. Hotel w Miami razem z nudystami mial jeszcze jedna zalete,oprocz bliskosci plazy...byla tam kuchenka,ociupinka jak skorupka orzeszka,ale dwa razy robilismy jajecznice na sniadanie,to tez obniza koszty ,bo za 10 najedlismy sie we trojke,a w restauracji ...10 na osobe...co najmniej+tip dla kelnera i 40 z glowy,to znaczy z kieszeni. Paliwo jest drogie,ponad 4 za galon,ale i tak taniej niz samolotem , na miejscu trzeba wypozyczyc auto,roznica jest w czasie,z Milwaukee do Miami 4 godziny lotu a samochodem od 4 rano,ale wyjezdzalismy z Chicago/godzine blizej/do 11 rano nastepnego dnia,z noclegiem juz na Florydzie w Ocala,przerwy byly na siusianie i palenie,dzieci pala,niestety,,ale auto moje,wiec nie ma smrodzenia. |