|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Tak, na upał gorąca herbata.
W upały i nie tylko piję wyłącznie gorącą herbatę, zabierałam ją sobie kiedyś w termosie "nad jeziorko" kiedy szłam się opalać. Nie lubię żadnych zimnych napojów /wody mineralnej nie znoszę/ piję tylko herbatę albo kawę.
|
#22
|
|||
|
|||
Cytat:
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#23
|
|||
|
|||
Nie piszę miód pszczeli, bo nie ma innego, prawdziwego. Ziołomiody i miody z Chin w marketach to podróbki.
Pszczoły zbierają nektar z kwiatów i spadź z liści, przynoszą do ula i przerabiają na miód. Taka pszczółka żeby przynieść litr (1,4kg) musi zrobić parę miliony kursów i oblecieć Ziemię dookoła kilka razy (jakby była jedna). Po kolei Za pomocą enzymów rozkładają sacharozę na cukry proste. Zagęszczają do 80%, trwa to około tygodnia. W tym czasie przenoszą wielokrotnie z komórki do komórki i na końcu zakrywają wieczkiem z wosku, który produkują. Taka konserwa zachowuje trwałość przez wiele lat, dlaczego? Hermetyczność i najważniejsze –przez cały czas produkcji dokładają specyficzne enzymy i substancje bioaktywne, dzięki którym miód ma właściwości bakteriostatyczne. Ciekawym enzymem jest inhibina. Utlenia ona glukozę do kwasu glukonowego (przez glukolakton) z wydzieleniem nadtlenku wodoru, który jest zabójczy dla wszelkich mikroorganizmów. Enzym ten gwałtownie zwiększa aktywność po dodaniu wody. Dlatego też leczniczo należy stosować miód po rozpuszczeniu w letniej wodzie. Oprócz witamin i aminokwasów miód ma wiele enzymów nie do końca zbadanych. Przed sprzedażą w sklepach, miody są homogenizowane (mieszane) i podgrzewane, żeby nie krystalizowały (scukrzały się), bo klienci tego nie lubią. Podgrzewanie miodu powoduje utratę większości elementów biologicznie czynnych. Miód należy kupować z pewnego źródła i każdy powinien wcześniej czy później skrystalizować. Miody są różne, wielokwiatowe i odmianowe np. rzepakowy, akacjowy, lipowy, który działa bodźcowo i jest stosowany na przeziębienia (tak jak malinowy), najbardziej przeze mnie lubiany ostry czarny – spadziowy i też ostre gryczany i wrzosowy. |
#24
|
||||
|
||||
Taaak!
Żeby jeszcze cenę ten miód miał taką bardziej miodową dla emeryckiej kieszeni.
Inna sprawa, że podobno pszczelarzom coraz więcej kłód pod nogi rzucają durne przepisy i urzędasy... |
#25
|
|||
|
|||
Coś za coś, a co tanie to drogie.
Nie wydaję na lekarza, po prostu nie choruję, może to genetyczne a może dlatego, że codziennie jem miód i czosnek? Nie lubię słodkości, ale znalazłem taki przepis: MAKAGIGI trudność: łatwe Składniki 1/2 szklanki miodu szklanka cukru szklanka maku opakowanie cukru waniliowego Przygotowanie Zagotuj miód z cukrem. Zdejmij łyżką piankę z syropu. Dodaj przesiany suchy mak. W momencie gdy masa lekko się zrumieni wylej ją na blat wyłożony papierem do pieczenia. Rozprowadź ją do pożądanej grubości naoliwioną szpatułką lub wałkując ją posmarowanym olejem wałkiem. Pokrój na kwadraty. Podawaj z owocami. © Jacek Sikora i już jutro nareszcie to zrobię. zmodyfikuję trochę przepis, dodam owsiankę lub otręby owsiane. Wydaje mi się, że mak trzeba wcześniej sparzyć? O wynikach poinformuję. |
#26
|
||||
|
||||
Kufa
Maku się nie parzy,ja dodaję rodzynki,orzechy i płatki owsiane lub jęczmienne,trochę podrumienione na patelni.Jest super,zdrowe a zaspokaja apetyt na słodycze.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#27
|
||||
|
||||
Powiedz to mojej kieszeni, Kufo, hihihi
Ona odporna na takie argumenty bywa
Mak bym sparzyła. Dodałabym otręby, czyli >obrok< - jak mawia się w moim domu. I nie trzymaj za długo na ogniu - zamiast ciągutki, zrobi się kamień. Na sprawozdanie czekam z niecierpliwością. Powodzenia Ups, wcześniej wypowiedziała się Lucynka. Lepiej jej wierzyć, bo wie, co mówi! |
#28
|
||||
|
||||
Alusiu
Ja miód biorę od zaufanego pszczelarza/kolega z pracy,wcale nie amator/ w rewelacyjnej cenie bo dwie dychy za litr,jakbym wiedziała,że potrzebujesz ,to bym ci przywiozła.Lubie robić takie zastępcze słodycze,a jak było ciężko o nie to robiłam częściej.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#29
|
||||
|
||||
Lucynko,
to bardzo tanio!!! Trudno, nie zgadało się. A właściwie dobrze. Przecież nie wolno Ci dzwigać. Co Ty, wielbłąd
|
#30
|
||||
|
||||
Miód zagotowac.. miód w wysokiej temperatuurze traci swoje wlasciwosci . Do picia , herbata lub woda powinny byc przestudzone .
|
#31
|
||||
|
||||
Bardzo słusznie-zagotowany ma tylko walory smakowe
|
#32
|
||||
|
||||
Widzę Kufo ze wiesz wiele o miodzie . Moze napiszesz co więcej o miodzie spadziowym , tez go lubie
|
#33
|
|||
|
|||
A ja robie tak-Cwiartka miodu ale z pasieki gdzie mieszkam ,albo okolicy-wazne bo wtedy organizm broni sie przed drobnoustrojami ktore sa w mojej okolicy,do tego sok z pieciu cytryn,do tego sok z pieciu glowek (glowek nie zabkow)czosnku.Stoi to sobie pare dni ,potem lodowka,bo miod musi stac w zimnie-a potem kompletny brak przeziebien.Moja wnuczka ,ktora nie byla w stanie chodzic do przedszkola z powodu permanentnego przeziebienia po rocznym braniu tej mikstury(lyzeczka na noc)nie choruje(odpukac w niemalowane)
|
#34
|
|||
|
|||
przepraszam pol litra miodu,ja uwielbiam gryczany ,ale do tej mieszanki za ostry.prosze rowniez Kufo o wiadomosci na temat miodu-chyba go nie doceniamy
|
#35
|
|||
|
|||
Cytat:
niedoceniamy miodu, tego z pasieki, to samo zdrowie. Precz z antybiotykami. Ja też nie choruję. Rodzaje miodu Miód akacjowy - w stanie płynnym kolor bezbarwny lub jasnosłomkowy, długo nie krystalizuje. Stan skrystalizowany - kolor jasnosłomkowy, kremowy. Miód o słabym zapachu kwiatu akacji. Bardzo słodki, lubiany przez dzieci. Zastosowanie lecznicze: zalecany przy schorzeniach nerek, dróg moczowych, nadkwasocie żołądka oraz zaburzeniach przewodu pokarmowego. Wzmacnia układ krążenia, oczyszcza wątrobę, działa uspokajająco. Miód faceliowy - jasnożółtawy, bardzo przyjemny w smaku (lekko kwaskowy), delikatny i aromatyczny, stanowi dużą rzadkość, bowiem ta cenna roślina, jaką jest facelia, zajmuje marginalne miejsce w strukturze zasiewów. Po skrystalizowaniu miód uzyskuje jasnokremowy lub nawet biały odcień. Zastosowanie lecznicze: przeziębienia, nieżyt żołądka. Miód gryczany - w stanie płynnym kolor ciemnoherbaciany do brunatnego. Po skrystalizowaniu kolor brązowy. Miód o silnym zapachu kwiatu gryki, smak ostry lekko piekący. Zastosowanie lecznicze: nieżyt górnych dróg oddechowych, schorzenia układu krążenia na tle miażdżycowym i nadciśnienia. Zawartość magnezu czyni go pomocnym przy kuracji nowotworowej. Zalecany przy zapaleniu opłucnej i leczeniu jaskry. Miód lipowy - w stanie płynnym kolor żółty lub zielonkawożółty. Po skrystalizowaniu ma kolor żółtopomarańczowy lub brunatny. Miód o wyrażnym zapachu lipy. Ostry w smaku z lekką goryczką. Zastosowanie lecznicze: działa antyseptycznie i uspokajająco, przeciwgorączkowo i przeciwkaszlowo. Stosowany przy przeziębieniach, w stanach niepokoju i bezsenności. Miód malinowy - w stanie płynnym kolor żółtawy. Po skrystalizowaniu żółto kremowy. W smaku łagodny, lekko kwaskowaty, o lekkim zapachu malin. Lubiany przez dzieci. Zastosowanie lecznicze: przeziębienia i stany gorączkowe, działa napotnie, w schorzeniach górnych dróg oddechowych, nieżyt żołądka, niedokrwistość. Przeciwmiażdżycowy. Miód rzepakowy - w stanie płynnym kolor słomkowy, po skrystalizowaniu biały lub kremowy. W smaku bardzo słodki. Zapach kwitnącego rzepaku. Miód o największej zawartości glukozy i aminokwasów. Zastosowanie lecznicze: w chorobach serca, stanach zapalnych górnych dróg oddechowych, wątroby. Miód spadziowy - w stanie płynnym szary, zielonkawy. Smak lekko żywiczny. Po skrystalizowaniu tworzą się grudki. Zastosowanie lecznicze: jest najbardziej zasobny w biopierwiastki, dekstryny oraz ma dużo białka. Stosowany przy anemii, zaburzeniach przemiany materii. Leczy z powodzeniem nieżyty górnych dróg oddechowych. Posiada właściwości przeciwrakowe, pomocny przy astmie i kamicy nerkowej. Miód wielokwiatowy - w stanie płynnym kolor żółty. Po skrystalizowaniu kolor jasnobrązowy. Łagodny, o woskowym zapachu. Może też posiadać różne barwy i smak uzależnione od rodzaju oblatywanego kwiatu. Zastosowanie lecznicze: alergie, katar sienny, ogólnoleczniczy. Miód wrzosowy - w stanie płynnym kolor ciemnobrunatny. Po skrystalizowaniu pomarańczowy lub ciemnobrunatny. Smak lekko gorzkawy, zapach kwiatów wrzosu. Zastosowanie lecznicze: Choroby przewodu moczowego, kamica nerkowa, prostata, zapalenia jelita, biegunki. Powyższe zestawienie trzeba traktować orientacyjnie a nie jak kanon . Córka: - Mamo, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca? - Hmm, wsiąka powoli w pana młodego i robi się z niego stary piernik - alkoholik. Zamiast kupować trującą coca colę dobrą do odkręcania zardzewiałych śrub w samochodzie kupuję wysokozmineralizowaną mineralną i/lub robię taki napój. Do zimnej wody daje parę łyżek miodu i wciskam do tego cytrynę. Proporcje dowolne. Sprawdźcie sami jak smakuje. O pozytywnych cechach tego napoju świadczy fakt, że wytrzymuje on parę dni, podczas gdy inne zaczynają fermentować. Przepis na krupnik chyba już był, znacie - to poczytajcie. Krupnik litewski 1/3 kg miodu (szklanka) 1/4 l wody 1/2 l spirytusu 1/4 laski wanilii 1/4 gałki muszkatałowej 1 dag cynamonu 2 goździki kawałek skórki cytrynowej lub pomarańczowej Zagotować wodę z miodem, wrzucić utłuczone przyprawy i gotować kilka minut, po czym odstawić na pół godziny. Przecedzić, jeszcze raz zagotować i przelać do ogrzanego dzbanka lub naczynia z pokrywka, dodać spirytus i szybko wymieszać. Podawać bardzo gorący w małych kieliszkach do wódki z odrobiną masła. Lub odstawić na kilka dni, tylko kto to wytrzyma. |
#36
|
|||
|
|||
Cytat:
Napiszę szerzej, ale później (chyba, że dostanę wcześniej bana). |
#37
|
||||
|
||||
Ejże Kufo co ty z tym banowaniem za co by mieli to robic .
Piszesz na ciekawe tematy nie "wyrazasz " sie wiec za co? Pisz dalej. Pisales o miodzie spadziowym ale w dalszym ciągu nie wiem z czego powstaje . Gryczany z gryki ,lipowy z lipy itd. a spadziowy co spada z czego sie robi miod? |
#38
|
|||
|
|||
kochani
Pytanie: skad wziasc miod ten prawdziwy nie pasteryzowany i homogenizowany..???
Drugie pytanie: ja mam alergie na miod... Po spozyciu nawet tylko lyzki zaczyna mnie okropnie bolec brzuch.. Czy to moze byc zwiazane z faktem ze tam jest pylek kwiatowy ?? Bo nieraz nie mam tej alergi..Moze to zalezy od rodzaju miodu?? Ja bardzo chcialabym go jesc ale nieraz sie boje po prostu.. |
#39
|
|||
|
|||
Ból brzucha to nie alergia, może jakaś choroba jelit?
A teraz poważnie. Spróbuj rozpuścić wieczorem łyżkę miodu w letniej wodzie, wkrop trochę soku z cytryny i rano wypij, może przejdzie. Miód jest dość ostry, nie wszystkim służy ze słoika. Prawdziwy miód jest z pasieki, jak nie ma takiej możliwości, trzeba kupować w markecie, zakładam, że nie ma w pobliżu polskich małych prywatnych sklepów. Prawdziwy miód po pewnym czasie krystalizuje, ja kupowałbym taki, w którym widać tę krystalizację. |
#40
|
|||
|
|||
Cytat:
Ale niech będzie w skrócie. Są takie drobne owady, pluskwiaki równoskrzydłe, w tym mszyce, czerwce, tarczniki, wełnowce, koliszki. Mają one kłujki, którymi wpijają się do liści czy szpilek drzew i sobie piją soki komórkowe. Do życia potrzebują białka, których jest bardzo mało w tym soku, filtrują go więc i nadmiar wyrzucają na liście jako słodką wydalinę . Nazywa się to rosa miodowa, albo spadź, bo przy masowym pojawie skapuje ze szpilek jodeł i pokrywa rośliny rosnące niżej. Takie masowe nieregularne pojawy wykorzystują pszczoły i przetwarzają to na ciemny miód spadziowy. Stale na koloniach mszyc widać mrówki, które je doją jak krowy. Pytanie: czy mszyce są szkodnikami? Niektóre tropikalne mrówki hodują sobie mszyce w mrowiskach. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Miód jako kosmetyk - komentarze | gajata | Ogólny | 3 | 04-11-2008 19:21 |
Pszczółki - czyli te co lubią miód część IX | jolita | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 506 | 19-04-2008 19:29 |
Miód - smak i zdrowie - komentarze | Anilah | Ogólny | 2 | 14-04-2008 00:32 |
Pszczółki - czyli te co lubią miód cz.VI | jolita | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 499 | 28-01-2008 15:20 |
Pszczółki - czyli te co lubią miód cz.V | jolita | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 503 | 07-01-2008 14:15 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|