menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 11:08
Stalin's Avatar
Stalin Stalin jest offline
odszedł...
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: St. Vincent
Posty: 5 124
Domyślnie

Ech, pamietam... najpierw Manifest Komunistyczny a później Huta wuja Toma i jak hartowała się stal...
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #22  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 12:01
senioritka's Avatar
senioritka senioritka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 1 758
Domyślnie Moja ulubiona książka

"Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #23  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 13:07
Jadzia_G's Avatar
Jadzia_G Jadzia_G jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 14 579
Domyślnie

Cytat:
Napisał senioritka
"Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery.


To tak samo jak ja. Mam wszystkie tomy i często do niej wracam - nawet w tak dojrzałym wieku. Bardzo wiele ich było np. "Puc, Bursztyn i goście", Chata wuja Toma, Przygody Tomka Soyera itd.itd. Wogóle do dziś uwielbiam czytać.Chyba źle napisałam nazwisko Tomka ale to nie istotne.
__________________
Jadzia G
Odpowiedź z Cytowaniem
  #24  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 13:21
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Ale cudownosci z lat dziecinnych tutaj wymieniacie ..
A ja jak tylko poznałam litery , pochłaniałam wszystko co drukowane .
Czytac nauczyłam sie nim do szkoły poszłam , sama .
Dostałam stary elementarz aby sobie ogladac obrazki .
Zaczełam kojarzyc litery z obrazkiem . I szybko mi poszlo .
a potem w szkole "odkryłam " bibliotekę i wsiąkłam , do dzisiaj .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 13:33
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Moja pierwsza samodzielnie przeczytana ksiązka Marii Konopnickiej-"Co słonko widziało"- w wieku 5-ciu lat
Odpowiedź z Cytowaniem
  #26  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 14:03
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał nika
Czy nikt za młodu nie płakał nad losami Pollyanny?
Pollyannę powinien każdy teraz przeczytać i wziąć z niej przykład, może niektórzy przestali by narzekać, że jest całkiem źle a będzie jeszcze gorzej, tą Pannę podziwiałem jeszcze nie tak dawno bo jej postępowanie na to zasługuje....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #27  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 15:33
Mag Mag jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 523
Domyślnie

Kiedy miałam 6 lat, mity greckie rozpaliły moją wyobraźnię. A później, to już czytałam wszystko... i z miłości do literatury, i z racji zawodu . Tak jest do dzisiaj, własnie kończę "Bikini" Wiśniewskiego.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #28  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 15:36
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

i jaka ta książka Wisniewskiego?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #29  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 15:37
Mag Mag jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 523
Domyślnie

Tak! Zdecydowanie literatura socrealistyczna może rozbudzić wszystko, co rozbudzić się da ! No i ten Manifest... Doceniam Twoje poczucie humoru
Odpowiedź z Cytowaniem
  #30  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 15:37
Mag Mag jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 523
Domyślnie

Jak to Wisniewski. Ale ja lubie Jego pióro.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 15:38
senioritka's Avatar
senioritka senioritka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 1 758
Domyślnie Do Mimozy

Dziękuję za usunięcie.Tak się bezwiednie klepnęło i nie umiałam usunąć. Niedouczona jestem w temacie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 15:39
Mag Mag jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 523
Domyślnie

Malwinko! Ty też masz dobre pióro
Odpowiedź z Cytowaniem
  #33  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 15:45
Mag Mag jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 523
Domyślnie

Przepraszam za protekcjonalny ton, tak jakoś mi się wyrwało
Odpowiedź z Cytowaniem
  #34  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 19:17
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Uległam pokusie by włączyć się w ten piękny wątek.
Nie mogę sobie przypomnieć, by w dzieciństwie lub młodości jakaś przeczytana książka sprawiła,że polubiłam czytanie. Czytałam od piątego roku życia, a odkąd pamiętam należałam zawsze do biblioteki. W naszym domu mieściła się biblioteka dla dzieci i mając pięć,sześc lat znosiłam do domu książki, które już wtedy kochałam i tej miłości jestem wierna do dziś.... trochę konkurentem jest obecnie internet - nad czym boleję bo bywa, że muszę wybierać. Najpierw pamiętam, że czytałam bajeczki dla dzieci, ale bardzo szybko przeszłam do poważniejszej lektury. Ponieważ chodziłam do szkoły zakonnic tylko dla dziewczynek – w pierwszej i drugiej klasie, czyli w wieku sześciu i siedmiu lat zaczytywałam się w książkach pensjonarskich i to głównie jednej autorki, ....niestety nie mogę przypomnieć sobie jej nazwiska….już wiem – nazywała się Czarska. Potem już leciały cudowne, niezapomniane - Mała Księżniczka, Słoneczko, Kocia Mama / Buyno Arctowej/ Dzikuska - Zarzyckiej, Tajemniczy Ogród, Mały Lord, oczywiście Ania z Zielonego Wzgórza…/ ale przyznam się, że resztę Ań przeczytałam niedawno razem z wnuczką / Pollyanna, Serce Amicisa, W pustyni i w puszczy, Robinson Cruzoe,Tomek Sawyer i jego dalszy ciąg - Przygody Hucka, Książe i żebrak, Wspomnienia niebieskiego mundurka....potem wspólnie z bratem niewiele starszym ode mnie - książki dla chłopców, Maya, Coopera, Coorwoda, Verne’a….och długo by wymieniać. Byłam pasjonatką książek…w domu mama, wdowa zapracowana - nie kontrolowała naszych lektur, a nie mając jeszcze ukształtowanego gustu literackiego czytałam co popadło, z różnych bibliotek. Bardzo wcześnie w wieku 9 - 12 lat sięgnęłam po książki dla młodzieży jak - Hrabia Monte Christo, Trzej Muszkieterowie, Krystyna córka Lavransa, Przeminęło z wiatrem, książki Londona ,Rodziewiczównej, Mniszkównej, Orzeszkowej, Kraszewskiego, Gąsiorowskiego,Fiedlera, kryminały Antoniego Marczewskiego / Agatę Christie lubię do tej pory. / Długo czytywałam baśnie Andersena i Grimma. Zaczytywałam się też jako nastolatka w romansidłach Curtzmalerowej i Vicki Baum./ Wyrosłam z nich w wieku około 18 lat.
Synowi i wnuczkom, szukając po antykwariatach kupowałam i podrzucałam książki mojego dzieciństwa i mojej młodości by w zaszczepić w nich zamiłowanie do czytania. Dopóki nie dorośli rzeczywiście czytali dużo…..ale niestety teraz już nie, a jeśli to niezmiernie rzadko. Internet i telewizja.
Z książek, które bardzo przeżywałam czytając je w młodości wymienię dwie: Przeminęło z wiatrem i Martin Eden – Jacka Londona. Obie z tego samego powodu…nie mogłam się pogodzić z ich zakończeniem i często przed snem wymyślałam inne szczęśliwe.
__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/

Ostatnio edytowane przez donka : 30-08-2009 o 20:51.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #35  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 20:46
Ludgarda's Avatar
Ludgarda Ludgarda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska,Polska
Posty: 2 146
Domyślnie

Książka zawsze była i jest dla mnie najmilszym prezentem
Zachwyciła mnie Eliza Orzeszkowa, Zofia Nałkowska, Maria Dąbrowska, Maria Konopnicka z jej wzruszającym wierszem" A jak poszedł król na wojnę..." ( napisała go na wspomnienie swoich dzieci zabawiających się w wojnę!), Bolesław Prus, jego "Lalka" i ' Emancypantki"... a także nieśmiertelny Żeromski z " Wierną rzeką" czy "Urodą życia"!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #36  
Nieprzeczytane 30-08-2009, 22:14
Stalin's Avatar
Stalin Stalin jest offline
odszedł...
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: St. Vincent
Posty: 5 124
Domyślnie

A ktos kojarzy Vonneguta, Kurta zresztą?
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #37  
Nieprzeczytane 31-08-2009, 18:44
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 010
Domyślnie

Cytat:
Napisał Stalin
A ktos kojarzy Vonneguta, Kurta zresztą?

Kojarzę z rzeźnią.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #38  
Nieprzeczytane 31-08-2009, 19:12
~gość: maja59's Avatar
~gość: maja59
 
Posty: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał Stalin
A ktos kojarzy Vonneguta, Kurta zresztą?
Z kocią kołyską
Odpowiedź z Cytowaniem
  #39  
Nieprzeczytane 31-08-2009, 20:47
Mag Mag jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 523
Domyślnie

Vonnegut...kapitalne klimaty! Doskonała literatura, ale "Trzęsienie czasu" nie do strawienia. Albo może się już zestarzałam...kto to wie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #40  
Nieprzeczytane 20-09-2009, 23:22
Jesion's Avatar
Jesion Jesion jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 6 540
Domyślnie

Cytat:
Napisał ewikomega
Wszystkie w tamtych latach dostępne i tłumaczone książki
Oliviera Curwooda, a pierwszą przeczytaną książką, która zawładnęła moją wyobraźnią była Szara wilczyca, a potem Bari syn szarej wilczycy, łowcy wilków, złota.....itd
No to chyba też musiałaś przeczytać opowiadania Jacka Londona z dalekiej Północy? Zaczytywałem się nimi. Z tych samych okolic: "Duch puszczy". Pasjonowałem się też książkami: "Robinson Crusoe" oraz (Verne'a) "Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi", "W 80 dni dookoła świata" i "Dzieci kapitana Granta". Już trochę później polskimi książkami : "Historia żółtej ciżemki" i "Szatan z siódmej klasy". Ale pierwszą zapamiętaną przeze mnie książeczką był "Jagodowy król". A potem oczywiście "Baśnie" Andersena.

A jakie współczesne książki byście poleciły/li? Ja w czasie tych wakacji przeczytałem Johna Grishama "Firmę" i "Raport pelikana". Bardzo ciekawie odmalowany świat polityków i prawników. Polecam.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Książki - recenzje szczęśliwa13 Książka, literatura, poezja 499 13-09-2009 23:24
Nowa książka Stefanii Grodzieńskiej - komentarze Ludgarda Ogólny 6 08-11-2008 23:24
Książka warta przeczytania Robi Hobby, pasje 0 10-07-2008 11:45
książki basza Kupię, sprzedam, zamienię 0 12-01-2008 20:01
Warszawa – Wola, program „Starszy Pan, Starsza Pani” - komentarze Jadka.Z Ogólny 6 17-09-2007 14:25

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:21.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.