Globstory - jedna Ziemia, wiele światów

[Lulka]

Witaj, Martyno!
bardzo ciekawy ten ostatni film.

Jeżeli mowa o megalitach i ich nie do końca poznanej historii,
to opowiem o tych niesamowitych budowlach na Malcie.

Gdy kilka lat temu stanęłam pod piramidą Cheopsa i zdałam sobie sprawę, że dotykam około 4550 lat historii, w snach nie przypuszczałam, że minie tylko siedem lat i właśnie na Malcie zobaczę budowle starsze od piramid.

Trafiliśmy do miejsca niezwykłego.
Znajdują się tam jedne z najstarszych w Europie budowli megalitycznych.
Na całej wyspie oraz na mniejszej Gozo odnaleziono 23 megalityczne ruiny.

Nikt tak naprawdę nie wie, skąd się wzięły, kto je zbudował i do czego służyły.
Przyjmuje się, że to świątynie, ale uczeni nie są tego pewni.

Skupiska "świątyń" odkryte zostały w połowie XIX wieku.
To, co wykazały badania wykopaliskowe i analizy izotopem węgla C-14 zaszokowało samych badaczy.
David H.Trump w latach 1961-1963 określił ich wiek na 3290 lat pne.
Z tego wniosek, że są też starsze od Stonehenge w Anglii (2300 p.n.e.), czy Wielkiej Piramidy (2550 p.n.e.)
Tak zwane świątynie z Malty to przypuszczalnie najstarsze, wolno stojące budowle zbudowane przez człowieka!

Malta - Megality Hagar Qim
Ruiny maltańskich świątyń nawet teraz zachwycają rozmachem, a przecież były jeszcze wyższe.
Niektóre z bloków określano na ponad 50 ton!
Do pomieszczeń prowadzą znakomicie zachowane portyki z potężnymi kamiennymi blokami w nadprożach.







W zdumienie wprawia fakt, że mamy do czynienia z prawdziwą architekturą, a nie z przypadkowo zebranymi kamiennymi głazami.
Większość dekoracji posiada motywy roślinne lub geometryczne, ale pamiętajmy, że wtedy nie znano jeszcze koła i narzędzi żelaznych!









więcej tutaj http://www.klub.senior.pl/podroze-tu...109-13022.html
od postu #2168

[Lulka]

A to jeszcze nie wszystko na tej niezwyklej wyspie.
Za zakrętem czekała nas kolejna niespodzianka - położona malowniczo nad brzegiem morza,
megalityczna świątynia Mnajdra.

Samo dojście do niej było bardzo pięknie, nad brzegiem morza, wśród słońca i zapachu ziół, a to był styczeń!



I pomyśleć, że ludzie, którzy to wszystko wymyślili i zbudowali, chodzili po ziemi, zanim powstał Stary Testament i dynastie w Starożytnym Egipcie!

Zastanawiająca jest odmienność tej kultury od zdecydowanej większości znanych nam cywilizacji starożytnych i neolitycznych. Wiele wskazuje na to, że twórcy świątyń z Malty nie prowadzili wojen - nigdzie nie znaleziono broni. Świątynie są, co prawda,
otoczone murami, ale nie są to mury obronne.

[Lulka]

W niewielkiej sali muzealnej podziwiamy niezwykłą bezgłową "Wenus z Malty", jeden z kilku posążków odkrytych w tym miejscu, która do dzisiaj działa na wyobraźnię archeologów i badaczy kultury monolitycznej oraz turystów podziwiających jej pełne kształty.



To tutaj znaleziono posążki, które przechowywane są w Muzeum Archeologicznym w stolicy - Valletcie.



A to makieta Megalitów Hagar Qim, tak przypuszczalnie wyglądał cały kompleks.



Pozdrawiam.

[Martyna321]

Witam !

Lulka, piękna opowieść o wiekowych budowlach sprzed tysięcy lat.
Napisałaś :

Z tego wniosek, że są też starsze od Stonehenge w Anglii (2300 p.n.e.), czy Wielkiej Piramidy (2550 p.n.e.)
Tak zwane świątynie z Malty to przypuszczalnie najstarsze, wolno stojące budowle zbudowane przez człowieka!

W roku 1994 (rozpoczęto wykopaliska) wykopano starsze, tysiące lat starsze budowle w Göbekli Tepe

Licząca 12 000 lat świątynia, którą odkopano w Turcji, wydaje się być częścią znacznie większej, nieznanej dotąd starożytnej kultury, która stopniowo wyłania się z mroku dziejów — jej odkrycie zmusza do rewizji dotychczasowych poglądów na temat przeszłości naszej cywilizacji.

Daty zostały ustalone metodą radiowęglową 14C.

Świątynia w Göbekli Tepe, podobno, została celowo zasypana.
Zasypywanie zakończyło się około 8000 p.n.e.
Powody zakopania są nieznane.

https://wolnemedia.net/gobekli-tepe-...cie-swiatynia/
Göbekli Tepe – najstarsza na świecie świątynia

Pozdrawiam

[Lulka]

Napisał Martyna321

W roku 1994 (rozpoczęto wykopaliska) wykopano starsze, tysiące lat starsze budowle w Göbekli Tepe


Daty zostały ustalone metodą radiowęglową 14C.

Świątynia w Göbekli Tepe, podobno, została celowo zasypana.
Zasypywanie zakończyło się około 8000 p.n.e.
Powody zakopania są nieznane.[indent]

https://wolnemedia.net/gobekli-tepe-...cie-swiatynia/
Göbekli Tepe – najstarsza na świecie świątynia

[/size]

Dzień dobry
I proszę, jakie cuda jeszcze są do odkrycia.

Tym niemniej w ostatnich 50 latach ramy określające początki cywilizacji zostały przesunięte w czasie wstecz z okresu początków cywilizacji Sumeru do czasów budowy Göbekli Tepe. Niestety, to przesunięcie nie zwróciło na siebie należytej uwagi, na jaką zasługuje.

Polscy archeolodzy odkryli w Sudanie ślady stałej osady ludzkiej, która może mieć nawet 70 tys. lat
https://www.rp.pl/artykul/984747-Naj...zka-osada.html

[Lulka]

SZTYLET TUTANCHAMONA – ARTEFAKT Z POZAZIEMSKIEGO METALU?
Wśród przedmiotów w grobowcu Tutanchamona znaleziono również przepiękny sztylet, który ma około 35 cm.
Głownia sztyletu została wykonana z jednorodnego, nierdzewiejącego metalu, a rękojeść ze złota.
Poza tym sztylet ma także wykonaną ze złota pochwę, która jest zdobiona motywami kwiatu lilii z jednej strony, a z drugiej kształtem promieni pióra, a także głową szakala.

Po przebadaniu go okazało się, że sztylet został wykonany z żelaza, ale takiego, które nie pochodziło z Ziemi.
Okazało się, że metal ten pochodził z meteorytu, który ukształtował się około 4,5 mld lat temu, czyli zaraz po narodzinach Układu Słonecznego.

Naukowcy założyli, że Egipcjanie sami odnaleźli meteoryt i w związku z tym rozpoczęli badania obiektów w promieniu 2000 km.
Dzięki temu okazało się, że do tego pierwiastkowego wzorca doskonale pasuje meteoryt Kharga, który został znaleziony w 2000 roku w pobliżu Aleksandrii.
Bryła ta była większą częścią obiektu, który właśnie spadł na Ziemię w czasie zbliżonym do panowania Tutanchamona.



https://www.tajemnice-swiata.pl/sztylet-tutanachamona/

[Martyna321]

Witam !

10 NAJWIĘKSZYCH ZAGADEK ŚWIATA

Podwodny Stonehenge (siódma minuta filmu), znajduje się na dnie jeziora Michigan (jezioro w Stanach Zjednoczonych).

https://www.youtube.com/watch?v=JVGNhGoGRsg

[waclaw46]

Najgorsze AMERYKAŃSKIE wynalazki kulinarne Fifty na Pol .
https://www.youtube.com/watch?v=bbaNS2iUtWo&t=874s

Szybka kuchnia . Jest ono tania , do wszystkiego można się przyzwyczaić .

[Martyna321]

Witam !

Witaj Wacławie ! Dzięki za interesujący link o jedzeniu. Pozdrawiam.
____________________________________________

CHINY

Sprawdź swoje umiejętności w kierowaniu samochodem na jednej z chińskich dróg! Droga Panshan „Shi Daguai” znajdująca się w wiosce Taiyanghe w mieście Enshi w prowincji Hubei, słynie z dziesięciu ostrych zakrętów. To miejsce często odwiedzane przez turystów.

[Martyna321]

Witam !

Kto to jest ?

Introwertyk



– kto to jest ?
Introwertyk to samotnik, który jest uważnym słuchaczem, świetnym partnerem i przyjacielem. Preferuje spokój i buduje swoje „samotnie”, by móc dać wyraz swoim emocjom w odosobnieniu. To nie mrukliwy odludek, a zdystansowana jednostka.


Ekstrawertyk



- kim jest ?
Ekstrawertyk, to typ osobowości, który zyskuje energię przebywając wśród innych ludzi. Traci ją, gdy spędza czas w samotności. Ekstrawertyk jest pełen optymizmu, a jego życie ma szybkie tempo i przesycone jest realizacją pasji.
Ekstrawertyk lubi, gdy uwaga otoczenia jest skierowana w jego kierunku i sam również zwraca się u innym, na co wskazuje łacińska geneza nazwy tego typu osobowości - "extra" oznacza "na zewnątrz", a "vertere" - "zwracać się". Ekstrawertyk chętnie podejmuje nowe wyzwania.


19 min.

https://www.youtube.com/watch?v=_PMQ...Wt4R6Rh5B3kSr8

[Martyna321]

Witam !

E G I P T

https://www.youtube.com/watch?v=0uGUDZ7EuFg&feature=emb_logo&fbclid=IwAR2v lx5Ckkw87XbxNBgBpK8IuhsFylxqTDM0s7UfQhNPq-ZLozAFAYdEBRA

[Lulka]

Napisał Martyna321

Witam !

E G I P T

https://www.youtube.com/watch?v=0uGUDZ7EuFg&feature=emb_logo&fbclid=IwAR2v lx5Ckkw87XbxNBgBpK8IuhsFylxqTDM0s7UfQhNPq-ZLozAFAYdEBRA

Dzień dobry, Martyna
Dobrze, że pokazałaś ten film, widziałam na razie początek,
ale od razu mam przed oczami pierwsze wrażenie, jak stanęłam po piramidą Cheopsa
Wrażenie ogromu i podziwu dla tej budowli.
Piramidy w Gizie położone są na płaskowyżu, miasto Kair widać w dole, z oddali.
Na początku jedzie się autokarem dookoła, na platformę widokową, z której widać piramidy jak na dłoni.
Stamtąd wszyscy robią zdjęcia, ja miałam w ręku kamerę, niestety zdjęć własnych nie mam.

Tak to wygląda z daleka


źródło: pinterest



ten filmik dobrze to obrazuje

Piramidy w Egipcie. Widok na okolicę

ale prawdziwy podziw budzi moment, kiedy stajesz pod tymi blokami, prawie wysokości człowieka każdy,
widać to na Twoim filmie powyżej

[Martyna321]

Witam !

Witaj Lulka !
Dziękuję za "przeniesienie" w tamten świat, do Kairu, blisko Piramid ....
Na własne oczęta tych cudów architektury nie widziałam, dlatego tak bardzo lubię słuchać (czytać) o dawnym Egipcie.

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Poniżej info. z innej "beczki".

Goralenvolk - wstydliwa karta Podhala

Temat to trudny, wstydliwy, niechętnie podejmowany,

zwłaszcza na Podhalu. Bo wspomnienie Goralenvolku to

wspomnienie zdrady.

Historia Goralenvolku to historia tzw. narodu góralskiego,

wykreowanego przez okupanta niemieckiego po 1939 r.

Die Goralen mieli być wydzieleni z narodu polskiego obok

die Kaschuben (Kaszubi) i die Schlonsaken (Ślązacy).

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/1528825,1,goralenvolk---wstydliwa-karta-podhala.read?fbclid=IwAR0LzTyqgCwrjuFFA8Wb89qvFSta e7zuBIKymn5pcJqQKSB8iGSR9tP09wQ

[Martyna321]

Witam !



POLONA to jedna z najnowocześniejszych bibliotek cyfrowych na świecie i jednocześnie największa tego typu biblioteka w Polsce. Biblioteka Narodowa udostępnia w serwisie nie tylko swoje zbiory, ale też obiekty innych instytucji – zdigitalizowane przy użyciu najnowocześniejszych technologii, pozwalających uzyskać najwyższą jakość.

https://polona.pl/item/eliksir-mlodo...#info:metadata

[Lulka]

Napisał Martyna321

Witam !

Witaj Lulka !
Dziękuję za "przeniesienie" w tamten świat, do Kairu, blisko Piramid ....
Na własne oczęta tych cudów architektury nie widziałam, dlatego tak bardzo lubię słuchać (czytać) o dawnym Egipcie.

Pozdrawiam

Martyna, witaj, miło mi
Próbuję wygrzebać z pamięci tamte wrażenia, choć nie były tak dawne, zaledwie 12 lat temu
Pierwszy raz zobaczyłam piramidy jeszcze w Kairze, z platformy hotelu, gdzie jedliśmy obiad.
Nie wiem czy o tym pisałam, ale napiszę jeszcze raz, bo to było niezwykłe.
Jedliśmy obiad w hotelu na piętrze, cała wycieczka autokarowa z Hurghady.
Nasz autokar złapał gumę, więc panowie musieli wymienić oponę, spóźnienie było niewielkie.
Po obiedzie ktoś z obsługi zawołał, żebyśmy weszli na górę na taras.
Wchodziliśmy mozolnie kilka pięter, nie spodziewając się co nas czeka na górze, ot, żeby zaczerpnąć powietrza.
A na górze...wow! Stoisz na tarasie a przed Tobą jak na dłoni wielkie piramidy!
Tego wrażenia nigdy nie zapomnę! Jak na wyciągnięcie ręki.
Rozgrzane powietrze (to był czerwiec, upał wielki), falujące przed oczami jeszcze potęgowało ten obraz
A przecież dzieliła nas spora odległość od Gizy.


Ale jeszcze wcześniej, w drodze do Karnaku i Luksoru, spotkałyśmy Beduinki, które zarabiają pozując do zdjęć.

[Martyna321]

Witam !

Witaj Lulka, napisałaś :

Wchodziliśmy mozolnie kilka pięter, nie spodziewając się co nas czeka na górze, ot, żeby zaczerpnąć powietrza.
A na górze...wow! Stoisz na tarasie a przed Tobą jak na dłoni wielkie piramidy!
Tego wrażenia nigdy nie zapomnę! Jak na wyciągnięcie ręki.
Rozgrzane powietrze (to był czerwiec, upał wielki), falujące przed oczami jeszcze potęgowało ten obraz
A przecież dzieliła nas spora odległość od Gizy.

A czy mogła to być " fatamorgana ". Wikipedia pisze że, jest to :

zjawisko powstania pozornego obrazu odległego

przedmiotu w wyniku różnych współczynników załamania

światła w warstwach powietrza o różnej temperaturze, .....

Fatamorgana (miraż) to bardzo ciekawe zjawisko. Widać to czego nie ma.

Pozdrawiam

P.S.
Oczywiście wiem że, widziałaś prawdziwe piramidy ale tak mi się skojarzyło .....

[Lulka]

Napisał Martyna321

Witam !

Witaj Lulka, napisałaś :

A czy mogła to być " fatamorgana ". Wikipedia pisze że, jest to :

Fatamorgana (miraż) to bardzo ciekawe zjawisko. Widać to czego nie ma.

Pozdrawiam

P.S.
Oczywiście wiem że, widziałaś prawdziwe piramidy ale tak mi się skojarzyło .....

Hej, Martyna
Oczywiście wiem co to jest fatamorgana, choć jej nie doświadczyłam, bo nie przebywałam
tak długo na pustyni, a piramidy nawet osobiście dotykałam
Zaręczam Ci, że tam stoją.
Koło wielkiego skarabeusza w Karnaku też latałam na szczęście

[Martyna321]

Witam !

Lulka napisała :

Oj ... tak bardzo zazdroszczę Ci tego dotykania ... Też bym tak chciała ...




Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Beduinki






" Niewiele jest publikacji, które w obiektywny, a nawet przychylny sposób mówią o krajach, w których panuje prawo szariatu. Jeszcze mniej jest książek, które przedstawiają w pozytywny sposób życie muzułmańskich kobiet. Autorka Beduinek na Instagramie, Aleksandra Chrobak, odważyła się przekroczyć tę granicę i opowiedzieć o tym, jak naprawdę wygląda życie kobiet w Abu Zabi, Dubaju i innych Emiratach. I trzeba przyznać, że jest to obraz zaskakujący, a dla wielu wciąż szokujący i niezrozumiały.

Prawo kontrastów

Emiraty Arabskie to przede wszystkim kraj totalnych sprzeczności. Z jednej strony surowe prawo nakłada na obywateli dotkliwe kary za publiczne pocałunki, picie alkoholu czy jedzenie w czasie ramadanu, a na kobiety nawet za publiczne odsłanianie ciała. Z drugiej strony - za ciemnymi szybami samochodów, grubymi murami domów, ciężkimi kotarami restauracji, a nawet w galeriach handlowych wszystkie te restrykcyjne prawa nie mają zastosowania. W prywatnym świecie alkohol leje się strumieniami, kobiety zmienia się co wieczór, a po zapadnięciu zmroku w czasie ramadanu można najeść się do syta.

W świecie kobiet również panuje rozdwojenie. Pod szczelną zasłoną abaji i nikabu błyszczą drogocenne ozdoby, wystają obcisłe stroje w krzykliwych kolorach, z głębokimi dekoltami. Choć na co dzień młode dziewczyny, a nawet mężatki, muszą prosić męskiego opiekuna o pozwolenie, by mogły gdziekolwiek wyjść, to w galeriach handlowych zrzucają czarne przykrycia, robią mocny makijaż i rozglądają się za głodnymi wrażeń facetami. W świecie, gdzie nie wolno nieznajomemu podejść w miejscu publicznym do kobiety, wymyślono zupełnie inne metody podrywu. Tu królują smartfony i internet. Przez specjalne aplikacje można bez problemu łączyć się z wybranymi telefonami i w ten sposób zdobyć numer potencjalnie zainteresowanej romansem kobiety. Z kolei dziewczyny, które muszą ukrywać się pod szczelną zasłoną materiału, na Instagramie, Snapchacie i pokrewnych portalach społecznościowych bez skrępowania pozują do setek zdjęć i udostępniają je dalej.

Kobiety w abajach

Przywykliśmy do tego, że o kobietach w krajach arabskich myślimy z politowaniem. Myślimy nad tym, jak bardzo są biedne, pod ciągłą kontrolą ojca i męża, muszą chodzić omotane od stóp do czubka głowy w czarne materiały. Nie mają swojej indywidualności, a to, jak mają myśleć, dyktuje im męski opiekun. Najciekawszym wnioskiem z lektury książki Aleksandry Chrobak jest to, że same Emiratki tak o sobie nie myślą. Zarówno te najbardziej wyzwolone, które pracują, mają własny samochód i znacznie bardziej liberalne życie, jak i te z najbardziej tradycyjnych rodzin.

Autorka przeniknęła do świata tych kobiet i poznała je bardzo dobrze. Emiratki przyjęły ją do swoich rodzin, jakby była ich krewną. Otworzyły się i pokazały swoje życie - pełne różnorodności i własnego stylu. One nie czują się skrzywdzone. Abaję i nikab, które są symbolem uwięzienia, traktują jak drugą skórę i nie wyobrażają sobie życia bez nich. Mają swój kobiecy świat, do którego mężczyźni nie mają dostępu. Choć jest on ograniczony - z naszego punktu widzenia - Beduinki zupełnie tego nie dostrzegają.


Beduinki na Instagramie to podróż do innej, odległej kultury. Aleksandra Chrobak, zakochana w Emiratach, nie boi się pisać o jasnych i ciemnych stronach tego świata, o jego sprzecznościach, niuansach i kontrastach. ..... "