Mała literacka zgadywanka

[Bianka]

Nie znam literatury Ameryki łacińskiej, niestety. Może Carlos Fuentes?
(to do Babcieli)

[babciela]

Brawo-"Wszystkie szczesliwe rodziny"

[babciela]

Danmal podpowiedz troszeczke

[babciela]

Juz wiem-tez Fuentes

Kazda podpowiedz bedzie odpowiedzia.

[Pani Slowikowa]

" Ze sprzataniem po obcych domach bardzo sie mocno wtedy zaniedbalam, na czym wyraznie ucierpialy moje zarobki pozaetatowe. Bo to i czasu nie bylo, a po drugie, glowy nie starczalo, zeby sie wszystkimi po rowno zajmowac. Gnatkowskich rzecz jasna zostawilam, bo co prezes to prezes, co pan prawdziwy, to pan, chociaz z wygladu podobny do chama. Zostawilam tez jedno mlode malzenstwo, jednego inzyniera z zona urzedniczka biurowa. Nazywal sie Aureli Sledz i chociaz byl mlody, byl juz calkiem lysy. On to uwazal , ze w nowoczesnym malzenstwie , zona najwieksza uwage, ma zwracac na to, zeby rozwina sie jej umysl, a nie na to aby w garnkach bylo zawsze cos do jedzenia. Jedli zupy z torebek, a juz najwiecej chleb z margaryna, salceson i kaszanke, bo jego zona zajeta rozwijaniem umyslu, nie bardzo wiedziala kiedy wydaje pieniadze i na co. "

Znudzil sie temat,szkoda ,myslalem ,ze sie sporo naucze,nie mialem mozliwosci dotrzec do wielu utworow,a teraz juz tak malo czasu zostalo,ze choc fragmenty dawalyby mi jakas namiastke.Trudno.

[Nika]

jeszcze nie śpisz?

juz nie spie.

[Ewita]

Nie wiedziałem, że jesteś Cyganką,
no bo skąd? -
Szare ubranko,
włosy blond.

Ale ty wróżysz z ręki,
że będzie źle,
że pójdę na męki,
pijane dziecko we mgle. (...)

[an_inna]

Napisał Ewita

Nie wiedziałem, że jesteś Cyganką,
no bo skąd? -
Szare ubranko,
włosy blond.

Ale ty wróżysz z ręki,
że będzie źle,
że pójdę na męki,
pijane dziecko we mgle. (...)

Dobrze? Muszę tu też coś wpisać

[Ewita]

Pewnie, że dobrze

[an_inna]

Napisał Ewita

Pewnie, że dobrze

To się cieszę i pozdrawiam
Też coś prostego (tak przy niedzieli):

"Naturalnie przyszło mu na myśl, że długa kampania i stres spowodowany wyborami sprawiły, że oszalał. Był kompletnie przerażony słysząc gadający portret, ale to było nic w porównaniu z tym, co czuł, gdy ten nazywający siebie czarodziejem człowiek wyskoczył z kominka i uścisnął mu dłoń. "

[Bianka]

Napisał an_inna

To się cieszę i pozdrawiam
Też coś prostego (tak przy niedzieli):

"Naturalnie przyszło mu na myśl, że długa kampania i stres spowodowany wyborami sprawiły, że oszalał. Był kompletnie przerażony słysząc gadający portret, ale to było nic w porównaniu z tym, co czuł, gdy ten nazywający siebie czarodziejem człowiek wyskoczył z kominka i uścisnął mu dłoń. "

Joan Rowling.
Przeczytałam cały cykl od deski do deski
Starzeję się bez godności, czy co?

[Ewita]

nawet nie zajrzałam do tego! Pewnie z czystej przekory, bo tyle szumu było
Ale widzę, że muszę poczytać, bo pewnie inaczej będę się musiała zestarzeć godnie, a to nuuudne

[Alsko]

przeczytałam! Z ogromnej radości, że ten cykl sprawił cud: moje wnuki zaczęły czytać.
I wciągnęło. Czekam na ostatni tom z niecierpliwością

[Bianka]

Napisał Alsko

przeczytałam! Z ogromnej radości, że ten cykl sprawił cud: moje wnuki zaczęły czytać.
I wciągnęło. Czekam na ostatni tom z niecierpliwością

A ja już ostatni tom też przeczytałam! Ale czekam na oficjalne jego wydanie - przeczytam ponownie
Ewito,przeczytaj koniecznie. Bardzo wciągająca baśń, pomimo pewnych dłużyzn.

[Pani Slowikowa]

nie zgadl mojego

[szekla]

by tak autorzy nieodadniętych zagadek dali jakieś podpowiedzi...drugi fragment,albo trochę danych o autorze

[Pani Slowikowa]

to Slawomir Lubinski..Warszawiak..
Byl tez film..
No to juz wam wszystko powiedzialam