menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo > Społeczeństwo - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 16:07
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie czy to ma znaczenie?

nie wiem, ale moja M. (93) "dawkuje" codziennie:
rano, przed śniadaniem - mają szklaneczkę ciepłej, przegotowanej wody,
przy śniadaniu -łyżeczka miodu wrzosowego
na spacerze - cząstka gorzkiej czekolady
przy obiedzie na I danie - 40g - koniecznie mocnej!
kolacja - lekkostrawna!


p.s. napewno już o tym pisałam, ale to dla tych co nie czytali...może przyda się!
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
  #22  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 16:38
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

--------------------------------------------------------------------------------

Przyszła zgarbiona,skulona.
Przed drzwiami stanęłą
starość.
Gość nieproszony,choć oczekiwany...
Jak ją przyjmiemy, czy chcemy i potrafimy o niej rozmawiać
świetny wątek/ przy odrobinie szczęścia, bo nie każdy ma dane jej doczekać/ w części tylko możemy zaplanować,zabezpieczyć się ale zawsze należy mieć nadzieję że to będzie pogodna jesień życia ,nawet wówczas gdy braknie zdrowia,pieniędzy to wszystko zależy od nastawienia i chęci do życia ,a że w tym wieku trudniej o dobry nastroj to już zupełnie inna sprawa
jest takie bardzo wymowne powiedzenia
"gdyby młodość wiedziała
a starość mogła"
  #23  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 16:48
krystynacz46's Avatar
krystynacz46 krystynacz46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: wielkopolska.
Posty: 2 439
Domyślnie

Cytat:
Napisał jip
No i tak trzymaj, ja jeszcze dokładam piwko ale od czasu do czasu a codziennie kieliszeczek nalewki.
No to wesołego ,słodkiego życia....,pozdrawiam jip .
__________________
WITAM
  #24  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 16:54
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 013
Domyślnie

Wiecie co ? Nie martwcie się na wyrost. I tak życie zdecyduje.
A Jola i Alsko to są najmłodsze dziewczyny tego forum ,pełnego ''byłych ''dziewczyn.Daj Bóg nam wszystkim tego zdrowia i rozumu.Myślę,że to z genami idzie.

Hmmm....w takim razie ,ja już niedługo wylecę stąd z ''wilczym biletem''.Choć pocieszają mnie ,że ja to do Tatusia raczej się podałam.

Gratka ,mój brat 3 zawały miał poza domem.Nie warto o tym myśleć.A nie masz pieska ,choćby malutkiego ?
  #25  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 16:59
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Jolita z tego "jadłospisu" wynika, ze Twoja M. intuicyjnie wie co robi.....
  #26  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 17:06
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Zawsze wydawało mi sie ,że szybciej starzeją się osoby które nie są aktywne, które lubią dużo leżeć, odpoczywać ( nie myślę o chorych- oni są zmuszeni ) i leniuchować.
Natomiast te które są ciągle na " biegu", nie mają nawet czasu myśleć o starości, a co dopiero się zestarzeć...( fizycznie ).
  #27  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 17:16
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 013
Domyślnie

Cytat:
Napisał jp50
Zawsze wydawało mi sie ,że szybciej starzeją się osoby które nie są aktywne, które lubią dużo leżeć, odpoczywać ( nie myślę o chorych- oni są zmuszeni ) i leniuchować.
Natomiast te które są ciągle na " biegu", nie mają nawet czasu myśleć o starości, a co dopiero się zestarzeć...( fizycznie ).

Niekoniecznie.Moja Matuś ma lat 92 i jej aktywność to głównie czytanie było.
  #28  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 17:23
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Nooo! Nie ma co wymyślać scenariuszy. Wymyślisz na wyrost dwa, trzy - a Los Ci przywali takim, którego nie przewidziałeś.
Hmm, to z genami idzie, fakt. Ale czasami sobie podskakuje i przeskakuje kilka pokoleń i nagle się okazuje, że w nas geny praprababci wlazły
Dobrze jak dobre się trafią

Lila, Gratka ma Głupotkę, kotka tak się zwie
  #29  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 17:24
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Lila, ja nie twierdzę, że tak jest
Ja tak po prostu myślę......ale mogę się mylić.....
  #30  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 17:34
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
Niekoniecznie.Moja Matuś ma lat 92 i jej aktywność to głównie czytanie było.
A ja jestem z czasow "wojny domowej", mam sztuczna noge, sztuczne oko, sztuczne .........w ........., sztuczne szczeki, lysine, pomarszczona jak wloska kapusta, czytac nie potrafie bom niedouczona , kot mi pomaga stukac w klawiature - i wcale sie tym nie przejmuje. Ah, starosc, starosc - a tu na zlosc wkolo same mlodki, prawie, ze modelki. Niesprawiedliwosc Boska!
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
  #31  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 19:23
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie

Cytat:
Napisał malwina
Bartoszewski dziś w ładnym wywiadzie powiedział "chciałbym odejść w biegu" ja też, myślę, ze większosć z nas.....

Ojciec miał bogaty życiorys. Zabierał Czechom Zaolzie, bronił Lwowa, wojna miotała go po świecie, był bardzo zdolnym człowiekiem, ale pod koniec życia spotkał alzheimera. Mama się nim opiekowała i bardzo emocjonalnie podchodziła do jego choroby. Żyła w stresie przez lata. Ta bezsilność i tłumione emocje zrujnowały jej zdrowie.
Kilka lat opiekowałam się mamą prawie bezwładną, z licznymi zwyrodnieniami, której słabły wszystkie mięśnie kończyn, a umysł pozostał sprawny. Pod koniec życia mogła już tylko sterować pilotem od telewizora, na sterowanie łyżką zbrakło siły.
Kochani nie boję się śmierci, tylko niedołęstwa starości. Piszę to, bo w tym gronie możemy śmiało o tym mówić. Nikt się tu nad nami nie będzie litował, bo wszyscy jesteśmy w podobnej sytuacji.
Odejść w biegu, albo przynajmniej w spokoju i z godnością, bo z uśmiechem to się chyba nie da. I nie spieszyć się z tym odejściem zbytnio... i za często o nim nie myśleć.
Lilu ubolewam, że nie mogę mieć psa, bo co z sierotą zrobić gdy wyjeżdżam?
A wyjeżdżam czasem na miesiąc, różnie. Głupotka - jak to kot, wie,że ma po sąsiedzku rodzinę zastępczą i nie tęski (chyba).
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #32  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 20:18
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał jp50
Zawsze wydawało mi sie ,że szybciej starzeją się osoby które nie są aktywne, które lubią dużo leżeć, odpoczywać ( nie myślę o chorych- oni są zmuszeni ) i leniuchować.
Natomiast te które są ciągle na " biegu", nie mają nawet czasu myśleć o starości, a co dopiero się zestarzeć...( fizycznie ).
No i to cała prawda. Nie masz co robić to myślisz co to w najbliższym czasie będzie, jak sobie poradzę, słuchasz reklam medykamentów, które podobno na wszystko pomogą, i stosujesz niepotrzebnie i jeszcze gorzej jak ktoś narzeka i zamęcza otoczenie opowiadając co to go nie boli i na co choruje..... itd, itp
  #33  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 20:48
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie

Kto ma poczucie własnej wartości ten na ogół jest optymistą, nie narzeka, tylko stara się panować nad sytuacją. Dużo tu takich osób, chyba większość.
Czy zazdrościcie młodym?
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #34  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 20:53
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie teraz już nie

Cytat:
Napisał Babka Gratka
Kto ma poczucie własnej wartości ten na ogół jest optymistą, nie narzeka, tylko stara się panować nad sytuacją. Dużo tu takich osób, chyba większość.
Czy zazdrościcie młodym?
chcę żyć każdą chwilą i nie chcę budowaś życia od podstaw ,wiem co mam i nie umiałabym przyzwyczajać się do nowych przedmiotów,zapachów,zachowań ,nie chcę burzyć swoich klocków,a ile trzeba by było się nauczyć się nowych rzeczy
  #35  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 20:54
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał Babka Gratka
Kto ma poczucie własnej wartości ten na ogół jest optymistą, nie narzeka, tylko stara się panować nad sytuacją. Dużo tu takich osób, chyba większość.
Czy zazdrościcie młodym?
No co Ty? lubię młodych, i cieszę się, że oni się cieszą i więcej mogą niż ja, ale lubię z młodymi gadać, mają inny pogląd na życie , może lepszy, może ciekawszy, a może inne czasy.
  #36  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 21:05
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie Eniu

Cytat:
Napisał enia60
chcę żyć każdą chwilą i nie chcę budowaś życia od podstaw ,wiem co mam i nie umiałabym przyzwyczajać się do nowych przedmiotów,zapachów,zachowań ,nie chcę burzyć swoich klocków,a ile trzeba by było się nauczyć się nowych rzeczy

Eniu pamiętam jak w czasie sesji letniej kułyśmy z koleżanką coś wybitnie trudnego ucząc się do egzaminu, a dzień był prześliczny, a egzamin tuż, tuż.
I zobaczyłyśmy z okna tuptających chodnikiem dwoje staruszków, podtrzymujących się nawzajem. Boże, jak myśmy im zazdrościły, że mogą tak sobie spacerować pół dnia i nie mają perspektywy zamkniętej egzaminem u wybitnie niesympatycznego docenta.
Teraz zazdroszczę trochę tym co kują...
Też się uczę, ale sama wybieram czego chcę się nauczyć i to jest piękne.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #37  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 21:07
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Babko Gratko pięknie to napisałaś, tak trzymaj. Dzięki.
  #38  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 21:15
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie Sagula

Sagulko
mam prośbę. Ukryłaś na swoim profilu taki ładny wiersz Stachury. Możesz go tu wkleić? Jip lubi poezję, ja też i wiele osob. Będziemy wdzięczni.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #39  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 21:21
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Babko Gratko bardzo chętnie.
z o b r a z k i e m jesiennym.
Załącznik 21057


Jesień



Zanurzać zanurzać się
w ogrody rudej jesieni
i liście zrywać kolejno
jakby godziny istnienia


Chodzić od drzewa do drzewa
od bólu i znowu do bólu
cichutko krokiem cierpienia
by wiatru nie zbudzić ze snu


I liście zrywać bez żalu
z uśmiechem ciepłym i smutnym
a mały listek ostatni
zostawić komuś i umrzeć



Edward Stachura

Ostatnio edytowane przez Scarlett : 03-01-2012 o 19:16.
  #40  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 21:26
araad araad jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Europa
Posty: 672
Domyślnie

Chyba Seneka powiedział "zrozumiesz konieczność poczujesz się wolny" i to zdanie chyba wyjaśnia wszystko,nie przeszkadza mi starość oczywiście boję się jak tu wszyscy ze nie dam sobie rady sam ale nie determinuje to mojego życia.Uważam tez ze mam szczęście bo cały czas mam kontakt z młodzieżą i to pozwala zachować optymizm, nie ma nic bardziej dołującego nic marudzenia zgorzkniałych starszych.Pozdrawiam życzę uśmiechu na codzień.
 

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
starość nie radość :[ Sławek Miłość, przyjaźń, związki, samotność 314 09-03-2010 23:37
Mały Gość Niedzielny dn 12.11.2008 i rasizm propagowany w kościele-komentarze Sengaia Społeczeństwo - wątki archiwalne 177 20-11-2008 13:52
Choć goni nas czas (The Bucket List) - komentarze Anilah Ogólny 2 07-05-2008 19:03
Polacy i starość - komentarze Basia. Ogólny 25 30-04-2007 18:50
Jak postrzegamy młodość i starość - komentarze Basia. Ogólny 38 22-03-2007 23:50

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:05.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.