|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Witaj,
córa na pewno nie chce zrobić ci na złość, podejrzewam, że chce zaakcentować swoją niezależność. Rzucenie studiów to nie jest dobry pomysł, ale może je wznowić, gdy się urządzi, zmądrzeje. Nawet jeśli teraz jej wyprowadzka nie odbywa się to w przyjaznej atmosferze, to i tak nie przekreśla to waszej przyszłości. Okoliczności zazwyczaj są nieprzyjemne, ale podejrzewam, że wasze relacje się odbudują- tak jak było to ze mną i moją córką. pozdrawiam! |
#22
|
|||
|
|||
mój jedyny syn wyprowadza się daleeko do własnej kuuzynki...co robic?
od chwili kiedy odkryłam sama-bo syn ukrywał-jego romans z własną kuzynką..ich dziadkowie to bracia rodzeni..mają to samo nazwisko....zaczęła się walka...rozmowy,ciągłe rozmowy..mówiłam ,ze jest to złe...płaczę z bazsilnosci..znikał domu na miesiąc-okamujac,ze jedzie na obóz...zwracałam sie do mojego brata ciotecznego z prozbą ażeby reagował tak jak ja...zero odpowiedzi...zignorował mnie a przecież mieliśmy dobre relacje...płaczę i nie mogę w to uwierzyc..syn mój przed samymi świętami oświadczył,ze zrywa kontakty mi też tak radził..po czym jak odkryłam spakowany plecak..zrobił awanturę wyzywajac mnie od róznych...co ty mówisz synku...? pytałam...i 2 dni przed wigilią wracam zakupów a jego nie ma...wyjechał..nie odbierał tefonów...przestałam dzwonic..płakałam tylko cały czas....na święta nie złożył nawet życzń .dobrze że mam cudowną siostrę bez niej nie przrwałabym tych swiąt.....i ja nie dzwoniłam..rozmawiałam z kuzynką ,prosiłam...wy jestescie rodzina..kazała mi się..odpierd...ić...ta powiedziała.maż jej odszedłod niej..syn rówież nie chciał z nią mieszkać,,jej syn..ma 2 dzieci....po miesiacu nieobecnosci napisal sms-a..,ze będzie w domu parę dni aby zabrac rzeczy,przenieść pracownie..nie opisałam...mimo to przyszedł..bez słowa...zlekceważył rodzinę swoja cała..która go tak kocha...wybrał kuzynkę...nie mam wpływu na jego decyzję..tylko płacze całe noce...jak sobie z tym poradzic?co jeszcze mogę robic aby zrozumiał,ze to złe...to mój jedyny syn...zawsze bardzo ważny w moim zyciu...cjak sobie z tym poradzić?
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Przyłącz się do akcji : "anydrugs", spróbuj powstrzymać choć jedno dziecko przed | gosia1972 | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 0 | 13-03-2009 11:41 |
Czy bylibyście w stanie adoptować dziecko i pokochać je jak "własne"? | Basia. | Rodzina bliższa i dalsza | 80 | 06-10-2008 00:41 |
Witam Nie moge wprowadzic avatara. | weronika1 | eSenior | 16 | 01-03-2008 16:35 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|