menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #41  
Nieprzeczytane 02-07-2008, 07:52
Dzidka's Avatar
Dzidka Dzidka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 2 317
Domyślnie Ostatku,

Może tu znajdziesz jakąś radę dla siebie.
http://pasiekawedrowna.mazowsze.pl/f...82,start_0.htm

Pszczoły to piękne i pożyteczne owady! A miodzik... miam, miam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #42  
Nieprzeczytane 02-07-2008, 08:58
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 013
Domyślnie

Ostatku,pokochać zostaje..
Ja pokochałam w zeszłym roku gniazdo os na moim poddaszu,gdzie buczenie nie ustawało ani na chwilę ,a lokatorki włóczyły się w pobliżu gniazda..
Ponieważ to nie było pierwsze gniazdo os w moim domu,z całą odpowiedzialnością stwierdzam,że te pasiaste bestie są bardzo mądre.One chyba w jakiś sposób zrozumiały,że nie doznają krzywdy,bo NIGDY nie było ani jednego wypadku użądlenia.
Straży nie wzywałam,bo oni zabijają..a osy wyniosły się same.
Myślę,że pszczoły nie są głupsze ...a wręcz przeciwnie..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #43  
Nieprzeczytane 02-07-2008, 22:58
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Mruga oczkiem (żart)

Miłości nigdy nie za dużo, więc i je kochała będę. Nie mam innej opcji, rój się zadomowił. Jest, brzęczy, siedzi na lipie, zbiera nektar i usiłuje nie przeszkadzać domownikom dwu- i cztero- łapym. Pakt o nieagresji zawarty. W zamian za nie żądlenie daję im wodę do picia (o dachu nad głową nie wspomnę). Ciekawe, że szerokim łukiem ominęły miejsce przeznaczone pszczołom (2 ule szarych polskich, 1 ul wolny). Nie bedą się pospolitować?
Dzięki za rady, naprawdę nie chcę ich eksterminować... Lubię wszystko co żyje, łącznie z ropuchami, jaszczurkami, jeżami, ptakami...
Fota piękna, ale ja dziwadło jestem - miodu nie lubię...
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #44  
Nieprzeczytane 14-07-2008, 15:55
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Cytat:
Napisał ostatek
Pięknie i teoretycznie rozprawiacie o pszczołach, a mnie roją się właśnie w wywietrzniku! Ratunku!! Co ja mam robić? Znaleźć pszczelarza trudniej niż żubra czy szarotkę. Straż "ognista" odpada, to niszczyciele! Zabijać nie będę, bo-m pacyfistka; zresztą, zabiję jedną - dwadzieścia na pogrzeb przyleci. Pokochać "kaukaskie"? Da się to zrobić??
Czy to na pewno kaukazy, jak poznałaś?
Niewielką maja szansę na przezimowanie, bez leczenia na warozę.
Może jednak lepiej znaleźć pszczelarza.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #45  
Nieprzeczytane 14-07-2008, 16:03
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Kufo

Ciesze sie ze wrociles na forum.. Mam do ciebie pytanie co do pszczol.. Czy jest to mozliwe aby jakos przyciagnac pszczoly do naszego ogrodu be urzadzania dla nich pasieki?? Ja sie nie nadaje na pszczelarza zupelnie ale denerwuje mnie ze pszczoly wymieraja i jest ich coraz mniej.. Troche os czy temu podobne i kilka bakow tzw. cieslowych w tlumaczeniu.. W ogole cos malo owadow latajacych..
Jezeli jest sposob na to zeby miec wokol nas ptaki to dlaczego nie pszczoly??

Ostatnio edytowane przez Pani Slowikowa : 14-07-2008 o 16:22.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46  
Nieprzeczytane 14-07-2008, 21:23
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Super

O matko! Kufa86 pszczelarz tyś? Z nieba mi spadłeś...
Troszkę o pszczołach wiem, ale jest to wiedza bardziej teoretyczna niż fachowa i pełna. Mam 2 pnie, polskich szarych, już o tym pisałam. Te są kaukaskie (na pewno!); od kilku lat upodobały sobie moją chałupę. Włażą pod podłogę. Wyjęcie ich stamtąd skutkuje totalną "rujnacją" pokoju, w którym ca 3 tys. książek się mieści. Rozwiązanie odpada, bo książki to moja pasja i miłość... Ale, podobnie jak Panią Słowikową, denerwuje mnie wymieranie pszczół. Ubiegłoroczny, też kaukaski, rój przetrwał, bez leczenia warozy (moim kupowałam specjalne płytki, które wkładałam do ula). Fajnie, jak mam włożyć płytkę pod podłogę? Szparę w desce wydłubać?
Teraz to już i pszczelarz nie pomoże. Stało się. Dwa roje mieszkają, brzęczą, okupują kwitnące lipy, plastry miodku na zimę składają, domowym krzywdy nie robią... i jak napisała Lila - "pokochać zostaje"... co też staram się robić...
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47  
Nieprzeczytane 14-07-2008, 21:23
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Nie wróciłem,
bo z definicji nie piszę tam, gdzie znikają moje posty,
Ale na takie dictum musiałem odpowiedzieć.
Bez gruntownej wiedzy nie bierz się za pszczołę europejską Apis melifera, przez nieumiejętne obchodzenie się można pszczoły uzłośliwić i wtedy mogą być niebezpieczne dla otoczenia.
Tym bardziej, że rośnie ilość uczulonych.
Normalny człowiek może przeżyć kilkaset użądleń, dla uczulonego kilka to za dużo.

Wszystko zależy od tego gdzie mieszkasz, jeżeli w centrum dużego miasta to nici z tego.
Miasta są zabójcze dla owadów, dla ludzi też.
Jeżeli mieszkasz na obrzeżu, lub na wsi to możesz spróbować pohodować pszczoły samotnice.
Wystarczy wziąć trzcinę o średnicy wewn. około 8 mm, pociąć na kawałki kilkunastocentymetrowe, powiązać w pęczki, pęczki wsadzić w jakąś ramkę i całość powiesić pod okapem na południowej ścianie domu.
Szczegóły
http://www.uwm.edu.pl/pszczoly/kpmurarkabiologia.html
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1675
Można spróbować zwabić porobnice (pod ochroną).
Rozrobić glinę i nałożyć ją w formę, powiedzmy 0,5 na 1 metr i kilkanaście cm głębokości.
Jak wyschnie powiesić całość jak wyżej.
Powodzenia.
Hodowla trzmieli, to wyższa szkoła jazdy, wstukaj w google to się dowiesz.

Jak posadzisz wiciokrzewy/suchodrzewy Lonicera, to w nocy powinny do nich przylatywać piękne motyle nocne z rodziny zawisaków , zachowują się jak kolibry, zawisaja przed kwiatem i długą rurka pobierają nektar. Tropikalne zawisaki mają rozpiętość skrzydeł prawie 20 cm i takąż rurkę.
Lecą też do surfinii i floksów.
http://plfoto.com/143245/zdjecie.html
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48  
Nieprzeczytane 24-07-2008, 00:50
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Kufo

Cytat:
Napisał kufa86
Nie wróciłem,
bo z definicji nie piszę tam, gdzie znikają moje posty,
Ale na takie dictum musiałem odpowiedzieć.
Bez gruntownej wiedzy nie bierz się za pszczołę europejską Apis melifera, przez nieumiejętne obchodzenie się można pszczoły uzłośliwić i wtedy mogą być niebezpieczne dla otoczenia.
Tym bardziej, że rośnie ilość uczulonych.
Normalny człowiek może przeżyć kilkaset użądleń, dla uczulonego kilka to za dużo.

Wszystko zależy od tego gdzie mieszkasz, jeżeli w centrum dużego miasta to nici z tego.
Miasta są zabójcze dla owadów, dla ludzi też.
Jeżeli mieszkasz na obrzeżu, lub na wsi to możesz spróbować pohodować pszczoły samotnice.
Wystarczy wziąć trzcinę o średnicy wewn. około 8 mm, pociąć na kawałki kilkunastocentymetrowe, powiązać w pęczki, pęczki wsadzić w jakąś ramkę i całość powiesić pod okapem na południowej ścianie domu.
Szczegóły
http://www.uwm.edu.pl/pszczoly/kpmurarkabiologia.html
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1675
Można spróbować zwabić porobnice (pod ochroną).
Rozrobić glinę i nałożyć ją w formę, powiedzmy 0,5 na 1 metr i kilkanaście cm głębokości.
Jak wyschnie powiesić całość jak wyżej.
Powodzenia.
Hodowla trzmieli, to wyższa szkoła jazdy, wstukaj w google to się dowiesz.

Jak posadzisz wiciokrzewy/suchodrzewy Lonicera, to w nocy powinny do nich przylatywać piękne motyle nocne z rodziny zawisaków , zachowują się jak kolibry, zawisaja przed kwiatem i długą rurka pobierają nektar. Tropikalne zawisaki mają rozpiętość skrzydeł prawie 20 cm i takąż rurkę.
Lecą też do surfinii i floksów.
http://plfoto.com/143245/zdjecie.html
Widzialam kilka razy takiego motyla i faktycznie wyglada jak koliber..
Jezeli chodzi o pszczoly to ; tak mieszkam co prawda w miescie ale te miasta amerykanskie sa jak przedmiescia normalnych miast... Taka wieeeelka wiocha..
Te tunele o ktorych wspominasz buduja tutaj takie osy..


Niezbyt mi sie one podobaja.. Nie chcialabym tymi rurkami jeszcze ich wiecej przyciagnac..
Mialam raczej na mysli cos w rodzaju "karmika" z miodem itp.. ktory przyciagal by pszczoly.. Widze ze np kolo kompostu lata cos zoltoczarnego.. zachecone cudownym zapachem podgnilych owocow.. Nie mysle zeby to byly pszczoly bo za male
Nie wiem co stalo sie z fotka.. mojej osy.. znikla
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49  
Nieprzeczytane 24-07-2008, 01:34
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Osa się pojawiła, postaram się znaleźć jaki to gatunek.
Jeżeli trzcina będzie miała średnicę 8 mm, to jej osy nie zasiedlą na pewno, tylko pszczoły - samotnice.
Osy szukają większych przestrzeni, bo budują większe gniazda, szerszeń jest osą.
Na którymś wątku jolita wkleiła szerszenia do pszczółek a jest on ich wrogiem, żywi swoje larwy przeżutymi owadami.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szersze%C5%84
http://www.crabro.republika.pl/gatunki.htm
http://staw.bieleccy.com.pl/str4_szerszen.html

Do gnijących owoców przylatują osy, pszczoła się za to nie złapie. Wystawianie miodu jako "karmnika" to nie najlepszy pomysł, może zlecieć się mnóstwo pszczół i os (o ile jeszcze u was żyją), które mogą być w dużej ilości niebezpieczne dla otoczenia.

Motyle i bzygi (osopodobne, ale bez żądła i mają 2 skrzydła) lubią kwiaty z rodziny krzyżowych .

Niektóre osy są piękne, np ta
http://www.insectariumvirtual.com/ga...-img17156.html
Albo popularna w Polsce, bardzo elegancka i łagodna klecanka.
http://fotografia.biolog.pl/displayimage-16-117.html
http://nuzban.scholaris.pl/zwierz/k/klecapos.htm

Ostatnio edytowane przez kufa86 : 24-07-2008 o 02:41.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50  
Nieprzeczytane 16-08-2008, 00:37
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Dzisiaj użądliła mnie moja własna pszczoła.
Ból średni.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Magia w naszym życiu Nika Różności - wątki archiwalne 211 20-03-2008 23:00
Czy to prawda ,ze w Polsce prezydenci gwalca ? senior A.P. Polityka - wątki archiwalne 42 28-01-2008 12:25

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:13.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.