Wsparcie dla Pączusia

[jolita]

Coś cichutko u Was...Czyżby zastosowana dieta wymagała kontemplacji? To ja się na to nie piszę. Przypomniała mi się pewna metoda, którą chcę podzielić się z Wami. Otóż kiedyś dane mi było obserwowanie podczas konsumpcji różnych osobników. Spostrzegłam, że osóbki bardzo szczupłe, zasiadające do 3-daniowego obfitego obiadu nie jadły go, ale
memlały Przy innej sposobności wyczytałam, że ślina ma bardzo duże znaczenie w procesie trawienia...Więc nie jedzcie, ale memlajcie!
Dla uniknięcia niedomówień: pozostało mi jeszcze minimum 20 kg. do "odstąpienia", ale ponieważ ostatnio kilogramy nadwagi same mi znikają nie chcę wypłoszyć szczęścia (odpukałam w niemalowane). Trzymajcie się.
p.s. ruszającym grubaskiem nie chciałam zabłysnąć tylko wspomódz.

[aleksa5]

Schudnąć chcę.
Schudnąć chcę i muszę, bo to w sercu lżej, dla urody lepiej.
Dość nadmiaru kilogramów noszonych od lat.
A więc do dzieła: dieta, ruch, to jest sposób mój.
Na śniadanie pyszny koktajl, obiad to owoce i warzywa.,
A kolację oddam psu. W między czasie długi spacer, gimnastyka rower no i basen.
Kilogramów wciąż ubywa, radość wielka jest.
Chociaż ciężko czasem bywa, ale warto szczupłym być.
A więc wytrwać trzeba. Tak, więc schudnąć chcę i muszę.
A moze tym wierszykiem was wspomogę. Co wy na to?

[aleksa5]

Wszystkiego najlepszego z okazji Międzynarodowego Dnia Puszystych.

A czego brakuje puszystym?. Czy tego, że otyłość nie jest uznana za jednostkę chorobową, czy, że brakuje nam wykształconej kadry lekarzy bariatrów, czy projektantów mody i producentów odziezy ( także bielizny i obuwia) w rozmiarze znacznie większym niż 38?. Czy brakuje tolerancji w tarktowaniu na co dzień, czy są warunki i możliwości do gubienia nadwagi i uczenia się zdrowego stylu zycia? Może wspólnie odpowiemy sobie na te pytania.

[jolita]

Cześć Pączusie! Znacie to? To poczytajcie...
http://www.dieta.senior.pl/. Pomyślności - trzymam kciuki!

[Nika]

Jolitko,dzięki za adres tej stronki.Zaglądnę.Trochę mam teraz kłopotów rodzinnych i muszę się nimi zająć, ale nie tracę choty na zgubienie zbędnych kilogramów.Codziennie rano zaczynam iść nową drogą, a kole popołudnia....coś wypadnie, coś przeszkodzi..jestem beeeeeeeeeeznadziejna.

[luba]

Czy podziałka na wadze musi mi psuć kolejny dzień ?Ze wszystkich stron patrzą na mnie anorektyczne modelki i przy nich czuję sie gruba .Spójrzmy prawdzie w oczy -mam dość liczenia kalorii i pocenia się na silowni ,nie schudnę tak szybko .Zostaje mi więc tylko zaakceptować siebie .Tak też zrobię od dziś , od zaraz ....

[Nika]

To fajne, co mówisz, staram sie akceptować swój wygląd, ale to nie jest proste-między anorktyczną modelką a mną jest taka różnica jak między gówką od szpilki a piłką plazową...a to juz trudne do przełknięcia.

[emka46]

[IMG]http://img130.imageshack.us/img130/6475/689lodowkang9.gif[/IMG]Dla Pączusiów

[emka46]

Coś mi nie wyszło

[emka46]

Miały być dwa obrazki razem,ale nie wiem jak to zrobić

[Ala-ma-50]

Taki łańcuch to i mnie by się przydał....nawet dwa nie było by za dużo...chyba?
A prosiaczek jest extra.

[luba]

Czerwona herbata nazywana jest "mordercą tłuszczu ".Badania prowadzone w jednej z paryskich klinik dowiodły ,że 88 proc. pacjentów pijących ją w dużych ilościach regularnie w ciągu miesiąca stracilo 3,2-10,8 kg.Utrata wagi nastąpiła przy normalnym sposobie odżywiania .Podaję tą wiadomość za miesięcznikiem "Moda na Zrowie ".Ponadto czerwona herbata wspomaga pracę wątroby i obniża poziom cholesterolu we krwi .Co wy na to ? pijemy ? a może już ktoś pije i potwierdzi jej skuteczność.

[emka46]

Piłam kilka gatunków czerwonej herbaty.Może za krótko,poniewaz nie zauważyłam jakiegoś dobroczynnego wpływu na mnie.No,może poza jednym skutecznie leczy kaca Cholesterol też mam dobry mimo dość niezdrowego,tłustego jedzonka,/bardzo lubię masło,zawiesiste sosy itp./

[Ala-ma-50]

Na mnie też herbatka czerwona nie podziałała..może jestem herbatko-odporna? A poza tym ma ohydny smak i nijak mi nie szła...może ze złości nie podziałała..bo wiedziała, że jej nie lubię?

[BUNIA]

Dolaczam do rodzinki paczusiowatych. Dzisiaj wlasnie mam 3 dzien diety ktora wspomaga przemiane materii,Stosowalam ja juz 3 razy oczywiscie w odstepach czasu, i bardzo na mym zywym nieco otluszczonym organizmie sprawdzila sie,Jest bardzo rygorystyczna ale efekty juz po tygodniu sa widoczne.Obowiazkowo pije 2 - 3 l wody niegazowanej i duzo duzo ruchu,Dieta ta znana jest pod nazwa "kopenhaska".Bardzo kurczy sie zoladek i nie powoduje efektu JOJO.NIKA ja po smierci meza nieprzyzwoicie schudlam potem po ok,1 roku przytylam ... a potem tatun moj odszedl i znowu zjechalam z wagi. a potem, potem przytylam,Na onecie _kobieta- jest duzo diet.Wytrwalosci

[Nika]

Niestety,dieta kopenhaska ma bardzo złe opinie i jest szkodliwa dla osób z wysokim cholesterolem, a poza tym uciążliwa. Szybko się chudnie a efekt jojo jest-wiem to po kilku znajomych, które ją stosowały.Waga wróciła co do deka. Nie polecam w naszym wieku .

[Marylka]

Gdzieś już pisałam,że się odchudzam przy wspomaganiu pewnego bezpiecznego preparatu.Przez 4 i pół miesiąca schudłam 19 kg.To mój mały prezent na bardzo stresujące ostatnio życie. Jestem dobrej myśli.We wszystkim.

[ammi1952]

Alu co do smaku herbat czerwonych i zielonych to nie moge się z Tobą zgodzić natomiast co do skutków to masz racje na pewno nic mi nie ubyło Pozdrawiam Grażyna

[Ala-ma-50]

Kochana Ammi!
Naprawdę smakowała Ci czerwona? bo zieloną jeszcze jako tako wypiję, choć smakuje mi jak sianko...ale czerwonej już nie mogłam...podziwiam.
Piłam ją co prawda długo, ale traktowałam jak lekarstwo , które niestety nie podziałało.
Pozdrowionka.

[emka46]

Czerwoną jeszcze,jeszcze wypiję.Zieloną piłam ,ale musiałam dodać miodu albo soku malinowego.Za to piję mocną,czarną herbatę.