|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#42
|
||||
|
||||
Cytat:
Baburko, dziewczyno której posty mnie zachwyciły, gdy zalogowałam się na KSC. Poczytaj pewien blog, który śledzę od lat. Zacznij od początku, chociaż wyrywkowo. Blog o nadziei i ....samotności już bez nadziei. http://kreatywnaromantyczka.blogspot.com/ Tytułowa Indianka ( imię na cześć ukochanej klaczy Indiany)- Izabela- w wieku trzydziestu kilku lat przenosi się z dużego miasta na mazurską wieś, kupując zrujnowane gospodarstwo. Wraz z narzeczonym. Niestety jak to bywa, narzeczony znika. Rzeczywistość go przerosła. Dziewczyna jest sama wiele lat, wśród nieżyczliwych sąsiadów, dla których samotna kobieta na gospodarstwie i na dodatek z miasta, jest obiektem drwin, który na dodatek łatwo okraść. Ma konie, kozy, krowy...ale jej marzenia o agroturystyce legły w gruzach. Obecnie to walka o przetrwanie. Jej dzień jak codzień. Cytat:
I jest sama, poza wolontariuszami. Blog ma masę pięknych zdjęć. Gorąco polecam. |
#43
|
||||
|
||||
Przy okazji i ja skorzystam, dziękuję za link,
zapisałam w ulubionych i w wolnej chwili będę czytać, zapowiada się ciekawie |
#44
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#45
|
||||
|
||||
Wybacz, ale "romantyzm" co nieco mnie mierzi. Mam znaczące problemy finansowe, wynikające z życia takiego, jakim jest, a więc drapieżnego i bezwzględnego. Zamiast bólu w podbrzuszu istotę mojego problemu będzie stanowić fakt, skąd wziąć na niezbędne leki.Wzloty i odloty na świetlanej nucie mało mnie poruszają. Kiedyś żyłam w odrealnionym świecie, kiedyś... Nie chciałabym tam wrócić.
|
#46
|
||||
|
||||
W porządku, nie ma przymusu czytania.
Być może - jak i maluna -ktoś się zainteresuje tym blogiem, bo romantyzmu w nim nie ma za grosz. Jest walka z ubóstwem. Już przegrana. Powodzenia. |
#47
|
||||
|
||||
Cytat:
* mam koleżankę z orzeczeniem znacznym (onkologiczna) która ma 60l i pani z zus-u powiedziała jej że ma złożyć u nich o dodatek ( w jej sytuacji) * sprzęt do odtwarzania przy orzeczeniu jest % dofinansowywany przy jakich stopniach nie wiem. *można też dać ogłoszenie gdzieś, że taki sprzęt potrzebny jest. Ludzie czasem nie mają komu go dać a wyrzucić szkoda. * być może i zamiana mieszkania też by doszła do skutku gdyby tylko trzeba to ogłosić. Dopóki będzie się siedziało nie ogłaszając ludziom problemu to sytuacja się nie zmieni... to tak jak z wygraniem w totolotka...dopóki nie wyślesz kuponu nie masz szansy na wygranie. Lila...pozdrawianki...do linku zaglądnęłam.. ot życie
__________________
Ostatnio edytowane przez Arti : 21-02-2013 o 12:48. |
#48
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#49
|
||||
|
||||
Słowem: nie ma jak zostać na starość żebrakiem. Trzeba przy tym mieć niezłe zdrowie, żeby obskoczyć wszelkie instytucje i inne pomocowe źródła.
|
#50
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#51
|
||||
|
||||
Uważam, że nie ma gorszego pomysłu niż wyzbycie się własnego mieszkania. Moja babcia zamieszkała z wieloletnią przyjaciółką, ze wspołnego życia obie zrobiły sobie piekło. Nie miały jak się rozstać. Coś jakby obrączka na palcu))
|
#52
|
||||
|
||||
Cytat:
oj Baburko a skąd pewność że dożyjesz starości chyba lepiej zająć się dniem dzisiejszym zamiast snuć scenariusze Rób co masz do zrobienia w danym dniu to zdrowsze.
__________________
|
#53
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#54
|
||||
|
||||
Cytat:
Baburko he he w imię zachowania godności to lepiej nie zwracać się o pomoc? Cytat:
instytucje są coby pomagać a pieniądze mają z podatków nas wszystkich...chyba podatek płacisz
__________________
|
#55
|
|||
|
|||
Cytat:
Baburko, zgadzam sie z Twoim poglądem. Ludziom wydaje się, że poradziliby sobie w każdej sytuacji, zmieniliby ja wg własnych potrzeb - tak myślą, dopóki sie w takiej sytuacji nie znajdą. Ale takiego przekonania sie o swoich mozliwościach na własnej skórze nikomu nie życzę. Nikt nie wie, jakby się zachował w określonej sytuacji, dopóki się w niej nie znajdzie. Pozdrawiam ! |
#56
|
|||
|
|||
[quote=Artfilka
instytucje są coby pomagać a pieniądze mają z podatków nas wszystkich...chyba podatek płacisz [/QUOTE] Zeby otrzymac tzw. pomoc społeczną nie mozna przekroczyc granicy bodajże 320 zł (trzysta dwadzieścia) dochodu miesięcznego na osobę. Masz na to jakąs radę ? |
#57
|
||||
|
||||
Cytat:
Dobrze jest określić co chcesz zmienić. Zobaczyć czy to jest realne i czy dasz radę sama czy trzeba szukać pomocy zwracając się do ludzi.
__________________
|
#58
|
|||
|
|||
Była kiedyś w tv dla dzieci taka postać "Wujek dobra rada".
|
#59
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie wiem komu i na ile pomoc społeczna może pomóc lecz zainteresowany tylko tam może się dowiedzieć przedstawiając swą sytuację.
__________________
|
#60
|
||||
|
||||
Cytat:
Rad nie daję tylko sugeruję a obracając się wśród ludzi słyszę i widzę i tą wiedzą się dzielę.
__________________
|