Witam!
Niesamowicie ucieszył mnie ten wątek... tak się składa, że od pewnego czasu próbuję przekonać kilka osób zaangażowanych w rozwój oprogramowania open source, że szukając nowych osób do różnorakich projektów, dobrze byłoby wyjść nieco poza stereotyp młody/mężczyzna/informatyk lub webmaster. Jak do tej pory ta propozycja spotykała się w najlepszym wypadku z powątpiewaniem. Treść tego wątku utwierdziła mnie w przekonaniu, że co najmniej warto spróbować (o:
Sam biore udział m.in. w lokalizacju (w skrócie: w spolszczaniu) nowej, opartej na Firefoxie przeglądarki, Flocka (
http://flock.com/), która jest całkiem fajną propozycją, szczególnie dla osób zaangażowanych w różnego typu sieciowe społeczności.
Z wielką chęcia powitałbym w naszym "zespole" kilka odważnych dusz, które mogłyby wspomóc nas nie tylko przy pracy nad Flockiem, ale także wskazać jakie bariery napotykają osoby włączające sie w takie projekty.
Jakich cech i umiejętności szukamy? przede wszystkim:
- mnóstwa dobrych chęci i odwagi
- gotowości do poświęcenia szczypty własnego czasu (nawet godzina na tydzień/miesiąc to już coś ;-) i do uczenia się nowych rzeczy
- chęci pomagania innym, wspólnego z nimi przezwyciężania ew. trudności (co nie znaczy, że przewiduję ich dużo
- bardzo wskazane, choć niekonieczne - znajomości ortografii na poziomie lepszym, niż przeciętny obecny maturzysta / lub znajomości technologii internetowych i dobra znajomość komputerów.
- pogoda ducha także wskazana ;-)
Moim marzeniem jest, żeby - o ile ten projekt sie powiedzie - rozszerzyć działania na inne projekty oraz popracować nad likwidacją "barier cyfrowych". Co z tego wyniknie? zobaczymy... mam nadzieje, że mnóstwo dobrego.
ps. zapomniałem dodać, ale praca przy takich aferach to cała masa czystej, niczym nie zmąconej frajdy
kontakt do mnie - przez forum, lub na mejla:
marcin.wasowski [małpa] gmail.com