|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#641
|
||||
|
||||
Jutro znowu powtórzę zabieg (szczoteczka i Decis) na tarczniki może to pomoże?
Renatas46 z ziemiórkami miałam drzewko szczęścia ,kwiatek wyjęłam zdoniczki, donicę umyłam i spryskałam Decisem korzenie drzewka też opryskałam Decisem.Zabieg powtórzyłam po tygodniu.Cała operacja była robiona w pażdzierniku i do dzisiaj jest spokój! |
#642
|
||||
|
||||
Ja znalazłam w sklepie ogrodniczym ekologiczne pałeczki nawozowe owadobójcze i grzybobójcze, muszę je wypróbować, bo staram się nie używać środków chemicznych.
|
#643
|
|||
|
|||
Ja z tarcznikami walczylam rok.. az wywalilam kwiat i wychodowalam nowy :-)
Jak czesto zmeiniacie ziemie w kwiatach? Moje maja kilka lat juz te sama... chyba czas przesadzic? |
#644
|
||||
|
||||
Dzień dobry!Ja mam od tygodnia dracenę obrzeżoną i właśnie zaczynają jej schnąć końce liści.Stoi na podłodze i nie pada na nią bezpośrednio słońce,podlewam 2x na tydzień,spryskuję codziennie-co robię nie tak?
Chciałabym ustawić jakieś kwiaty na parapecie południowego okna-co mogłabym na nim trzymać?Oprócz kaktusów,bo do nich jakoś nie mam serca. Będę wdzięczna za poradę. |
#645
|
||||
|
||||
A kaktusy bez kolców, wilczomlecze, kalanchoe czy sansewerie np? U mnie rosnie geranium, hoja tez wytrzymuje słonce , moja ma wprawdzie nieco jasniejsze liście , ale za to obficie kwitnie własnie na południowym oknie.
|
#646
|
||||
|
||||
Dzięki za podpowiedź-mam 3-letnią kalanchoe,ale nie mam odwagi postawić jej na parapet.Stoi na skrzyni koło okna i raczej osłonięta niewielkim cieniem od firanki.Przez ten czas tylko raz zakwitła-potem przeczytałam w necie,że jest to kwiat"krótkiego dnia" i żeby zakwitł ponownie trzeba go osłaniać tubą z czarnego papieru na 16-18 godzin dziennie przez 6-8 tygodni ale się zastanawiam,czy jej to zrobić czy nie,bo zielona też fajnie wygląda.
Nadal proszę o wiadomość jak pomóc dracenie(Marginata) |
#647
|
||||
|
||||
Dzień dobry.
WitajAsa. Nie wiem, co dolega Twojej dracenie, ale jeśli niedomaga, to spróbuj zmienić jej warunki. Sprawdź, czy nie stoi zbyt blisko grzejnika i czy mimo podlewania nie ma zbyt sucho.(suche, gorące powietrze) Ja swoje draceny trzymam w jasnym miejscu, ale nie na słońcu, podlewam, jak lekko przeschnie wierzchnia warstwa ziemi i spryskuję prawie codziennie. Na razie dobrze rosną. A kalanchoe ustaw na południowym oknie, a odwdzięczy się wspaniałym kwitnieniem. Życzę powodzenia w pielęgnacji roślin. A to moje młode draceny Tutaj kalanchoe nieprzerwanie kwitnie od sierpnia ubiegłego roku i pokazuje takie cuda, jak ośmiopłatkowe kwiaty... ...albo różnokolorowe kwiatki na tym samym krzaczku. |
#648
|
||||
|
||||
Przeniosłam dracenę dalej od okna,suche końce poobcinałam i na razie jest OK,zazdroszczę takiej pięknej kalanchoe,moja ani myśli kwitnąć sama z siebie,zrobiłam odszczepkę i zasadziłam,szybko rośnie ma już ze 13 cm wysokości,rozkrzewia się ale nie wygląda na to,żeby miała kwitnąć.Tę postawiłam na parapecie i mam nadzieję,że sobie poradzi.
Stawiam pierwsze kroki w hodowaniu kwiatów,kupiłam miesiąc temu calateę i benjamina (i tę dracenę) i wszystkie mają się świetnie a wiedzę o pielęgnacji czerpię z tego forum między innymi.Mam straszną chrapkę na cytrynę i chyba kupię na Allegro,poza tym zasiałam kawę i papryczkę i czekam aż wykiełkuje-a czy taka cytryna jest łatwa?A kawa i papryczka mogą stać na południowym parapecie?Bo cytryna to chyba raczej nie,prawda? |
#649
|
||||
|
||||
Aso, myślę, że papryczka wytrzyma na południowym oknie,
a reszta za firanką. Na słoneczne okno polecam jeszcze peperomię o kolorowych liściach, moja tak wygląda stojąc na parapecie od południa: A tak wygląda aloes, też lubi słońce i ciepło: A kalanchoe, jeśli do tej pory stało w cieniu, to może na słońcu wreszcie zakwitnie. Próbuj i eksperymentuj, to świetna zabawa. powodzenia. |
#650
|
||||
|
||||
reniu prawdziwe cuda rosną u Ciebie
__________________
|
#651
|
||||
|
||||
Peperomia cudna i zdaje się,że jest do kupienia w Biedronce,więc chętnie sobie sprawię,papryczka właśnie wykiełkowała,a posadzona kawa jeszcze nie-na opakowaniu nasion jest napisane,że nawet do 3 miesięcy mogę czekać.A cytrynę kupiłam na Allegro i lada moment spodziewam sie przesyłki-pozdrowienia dla wszystkich "kwiatolubnych"i mam nadzieję na odpowiedź w razie pytań,bo w tej materii jestem tak zielona jak moje kwiatki
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Ogród latem: podlewanie roślin - komentarze | Zenek | Ogólny | 10 | 02-09-2023 16:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|