|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Chińszczyzna
|
#22
|
||||
|
||||
Honorko -
przy takich relacjach niiiiigdy nie podwyższą nam emerytur...
Ale mów, opowiadaj - posłuchać warto...
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#23
|
||||
|
||||
tradycyjne jedzonko
kura na roznie.gifdieta poszła w kąt-na obiadek podali dziś szanownej komisji tradycyjny rosół z makaronem,udko smazone,marchewkę z groszkiem,ziemniaki,kompot i kawałek ciasta z powidłami.Od poniedziałku pójdę chyba na wodę mineralną z apetytem i nic więcej....Juz nie pamietam,kiedy byłam taka objedzona...
|
#24
|
||||
|
||||
Rosół z kurczaka z makaronem, dróbka w sosie koperk. z ryżem, sałata z rzodk,.szczyp.,oliw,. cytr., ogórek małos.
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#25
|
||||
|
||||
Jolitko,co kryje się pod nazwą "dróbka"-nie słyszałam jej nigdy?Pozdrawiam.
|
#26
|
||||
|
||||
Jak to Nikusiu? U nas w Krakowie nie słyszałaś? Nie wiem co Jolitka miała na myśli, może skrzydełka? Ale dróbka to od lat były; skrzydełka, szyjka, serduszko, żołądek, czasem łapki. Tak pokutowała nazwa na krakowskich placach. Teraz fachowo są to podroby drobiowe.
__________________
"Miłość nie jest słaba. Miłość nie jest ślepa". -Phil Bosmans |
#27
|
||||
|
||||
A ja mam dzisiaj labę z gotowaniem. Wczoraj ugotowałam taki gar zupy jak dla wojska. Coś się w tej mojej biednej łepecie pokiełbasiło i wyszło jak wyszło. Dałam mniejszy garnek córce, ale i tak na dzś zostało. Zupa pyszna z włoskich pomidrów, szkoda było zmarnować. Na drugie upiekłam z cebulką i kminkiem surowy boczek.Chudziutki. Pyyyyszne. Polskie już nowe ziemniaczki z koperkiem i buraczki z chrzanem. Wszystko prócz ziemniaków od wczoraj. Mam labę!!! Będę dręczyć kota.
__________________
"Miłość nie jest słaba. Miłość nie jest ślepa". -Phil Bosmans |
#28
|
||||
|
||||
dróbka = podróbki
Cieszę się, że przynajmniej nazewnictwem wzbudziłam zainteresowanie w moim skromnym, mało wymyślnym menu. Te dwie nazwy j.w. znajdują się w moim słowniku jęz.polskiego. Mnie odpowiada I-sza, bo II-ga (wg.mnie) ma zupełnie inne znaczenie...W rzeczywistości na obiadek były skrzydełka, szyjka i takie tam - okrawki.Kurczak - widać inwalida nie posiadał łapek - w "tamtych czasach" zwanych spacerówkami - puszukiwanymi w sklepach jako towar niereglamentowany czyli bezkartkowy...(ale wspomnienia...)
Dzisiaj planuję wątróbkę z drobiu (ale liczniejszego!) z papryką czerw.pieczark.,ceb. Niedawno było takie coś, ale to będzie robione na nowo bo M. smakowało. Może do tego kluseczki kładzione, bo jogurt został od przyrządzania sosu...Wszystkim życzę s m a c z n e g o .
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#29
|
||||
|
||||
Czyli Twoje danko to coś między risottem a potrawką?Dietetyczne i pewnie smakowite.Po prostu do tej pory nie robiłam tej potrawy.Osobno pieczone skrzydełka czy wątróbka tak, no i gulasz z kurzych żołądkow też lubię..
|
#30
|
||||
|
||||
Moja mama robiła dobry krupnik na podróbkach,teraz sobie przypomniałam...ale ze mnie gapa!
|
#31
|
||||
|
||||
Re dla Niki
Ja mojej M. gdy chwali moje potrawy - może niegrzecznie, ale tłumaczę, że dzięki temu iż nigdy nie uczyła mnię gotowania teraz ma inne (może lepsze?) dania.
ps. a dróbka nie były pieczone a gotowane, wyciągnięte z rosołu. W relacji chyba zapomniałam - dodatkowo znów była kapusta a"la kalafior z tartą bułeczką i masłem - pycha!
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#32
|
||||
|
||||
ja - ruskie pierogi,chłop z mięsem,ze skwarkami z wedzonej słoninki i cebula.Kupne,ale tylko podgrzać.Ale niedługo zabiorę się do mojej produkcji.O niebo lepsze.Tylko muszę uspic moje zwierzę.
__________________
|
#33
|
||||
|
||||
Zalewajka czyli żurek z ziemn. i jarzynką, żeberka ciel.gotowane, ziemn."innostrańce" czyli niby-młode i nieustannie kapusta młoda a la kalafior (no bo 1 sztuka wystarcza na 4 dni - ale gotowana codziennie osobno!). Ogórek małos. bo M.lubi.
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#34
|
||||
|
||||
Młode ziemniaczki,fasolka szparagowa i kalafiorek z bułeczką a do tego mizeria z jogurtem naturalnym.Na deser oczywiście kilka truskawek.
|
#35
|
||||
|
||||
Juz po obiadku.Dzisiaj byl kurczaczek brokuly,mlode ziemniaczki z kperkiem .Ja uwielbiam kurczaka w rodzynkach w bialym sosie/niekoniecznie ze smietana moze byc z jogurtem/.Teraz corcia wpadla z ciachem....i jak tu nie tyc?
|
#36
|
||||
|
||||
Pieczeń wieprzowa w ciemnym sosie ryż z warzywami i korniszony
|
#37
|
||||
|
||||
Pstrąg smażony (nadal na smalcu - Małgorzato, uciekinierko)' sałata ze szczypiorkiem, rzodkiewką, oliwką, cytryną,; ziemn. z masłem i koperkiem, ciasto, banan i duuużo drinka, bo u mnie "czwartki króla Stasia " są w swoisty sposób są kontynuowane...
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#38
|
||||
|
||||
U mnie bukiet warzyw na parze /w tym 2 ziemiaczki/wszystko posypane koperkiem i jedno sadzone jajeczko.Pycha.Było tego cały pólmisek.Poazdrawiam i smacznego zyczę.
|
#39
|
||||
|
||||
Anielko! I po takiej "wyżerce" mieścisz się w swojej filiżancę?Czegoż te wirtualia nie wymyślą!!!
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#40
|
||||
|
||||
Wstyd się przyznać, ale co tam! Sajgonki + kurczak po wietnamsku z ryżem i surówką. Przywieźli z pobliskiej chińskiej knajpki. 12 PLN na twarz i było pyszne!
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Obiadek StOSowny cz.III | jolita | Kuchnia, kulinaria | 499 | 28-11-2008 16:19 |
OBIADEK STOS-owny | jolita | Kuchnia, kulinaria | 501 | 15-05-2007 12:39 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|