|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#61
|
||||
|
||||
Witam .. po długim czasie ..widać wątek odzyskał światło dzienne.Na razie nie mam zaproszenia na taką wycieczkę..więc nie wypowiadam się co do zakupywanego towaru na prezentacjach.Jak otrzymam zaproszenie , to się odezwę w wątku. Pozdrawiam wszystkich życzę miłego weekendu i dużo słoneczka, dzisiaj dzień u mnie jest wietrzny , ale i słoneczny.
__________________
Zosia |
#62
|
|||
|
|||
Więcej o Beck Imperial
Jeżeli kogoś interesuje jakie problemy ma z nimi Robert Moskwa (aktor z serialu M jak Miłość) oraz jak Beck Imperial sobie poczyna na mazurach to w gazecie olsztyńskiej ukazał się artykuł na ten temat :
http://gazetaolsztynska.wm.pl/Masaz-...-bunkrow,73466 |
#63
|
||||
|
||||
Witam , wróciłam z wycieczki, i nikt mnie nie zmuszał do zakupu towaru jaki był prezentowany przez BECK, chociaż widzę ,że nie ma tu entuzjastów podróżowania, na takie wycieczki, by oderwać się od codziennego życia.Pojechałam , posłuchałam i nic nie kupiłam..A ,że było duże "branie" to już sprawa tych co kupili prezentowany towar. PS. nie jest mnie stać na wyjazdy zagraniczne,chociaż byłam 4 dni w Czechach zeszłego roku.W tym roku wybieram się do Gdyni ..na Festiwal FROG2009R. Będę tam przebywała i zwiedzała okolice przez 10 dni
__________________
Zosia |
#64
|
|||
|
|||
Wodniczko -ty jeździsz świadomie .I omijasz rafy .niestety te wycieczki obliczone są na naiwnych.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#65
|
||||
|
||||
Ha....
Wątek ma blisko półtora roku, brak w nim uszczypliwości, a mimo to jeszcze mnie tu nie było! Ot, niedopatrzenie.
A skąd brak zainteresowania...Otóż ja - na pierwszym etapie zaproszeń na imprezki - czy jak je zwał doczytywałam się, że po przybyciu "małżeństwa otrzymają upominki". No i zaczęłam poszukiwanie partnera... co czynię bezskutecznie do dziś. Poznawszy moje sympatie dla kotów proponowano mi "kocią łapę", ale w zaproszeniu tego nie przewidziano. Obecnie średnio trzy razy w tygodniu odbieram telefony z zaproszeniem na spotkanie, ale w trosce o nie rozbudzenie się (rozmowy już ok.9-tej!) po pierwszym zdaniu rozmówczyni przerywam podziękowaniem... Wodniczko - Tobie gratuluję "zorganizowania" |
#66
|
||||
|
||||
Jolu, początkowo i ja do tych zaproszeń podchodziłam nieufnie, ale jak się na swojej skórze przekonałam,że większość osób starszych jeździ na te wycieczki, bo młodych jest znikoma ilość na takich spotkaniach ( gdyż oni mają swoje problemy, zainteresowania...)to ja teraz jeżdżę na nie jedynie w celach turystycznych, żeby coś nowego poznać, zobaczyć, obrałam sobie to za punkt Od czasu do czasu coś postaram się pokazać .. gdzie byłam co zwiedziłam.Więc byłam teraz ww wiosce indiańskiej RUDNIK K/ GRUDZIĄDZA
__________________
Zosia |
#67
|
|||
|
|||
Sympatycy Beck Imperial obrażają swoich klientów
Witam,
Podnoszę temat ponownie ponieważ dyskusja na innych forach nabrała rumieńców. Na forum : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3594672&start=120 uaktywnili się zwolennicy wyjazdów z firmą Beck Imperial w bardzo nieelegancki sposób atakując osoby piszące o wycieczkach sponsorowanych oraz samych uczestników. Uczestników wycieczek wyzywają od "śmierdzących brudasów którzy na wycieczkach kradną" Ocenę intencji firmy która tak nazywa swoich klientów pozostawiam bez komentarza. |
#68
|
||||
|
||||
Przecież to jasne.
Albo trzeba założyć kupienie czegokolwiek, albo nie jechać. 'Na krzywy ryj' nie uchodzi. ps.pracownicy firmy wyjatkowo obrzydliwi są, ale w kradzieże z ekspozycji z huty szkła wierzę jak najbardziej. Zawsze się z tym borykali. |
#69
|
|||
|
|||
W Warszwie są biura które za cene 70-80 zł organizują wyciczki jednodniowe z przewodnikim dla emerytów To napewno lepsze niż wycieczki sponsorowane.Ostatnio byłam w Toruniu.Zwiedzać warto tylko z przewodnikiem.Torun piękny polecam.Biura organizują równierz wycieczki po Warszawie i jako stara Warszwianka dopier tam poznje miasto,mysle że w innych dużych miastach też coś takiego mżna znaleść
|
#70
|
|||
|
|||
Tylko raz bylam na takiej wycieczce.. Bylo to chyba 20 lat temu i nie wiedzialam ze taniosc jej laczyla sie z tzw "prezentacja" No coz .. kazali nam spedzic pol dnia na wykladzie o tym jak to dobrze by bylo gdybysmy kupili sobie tzw. " wspolwlasnosc" nad morzem.. ktora kosztowala mniej wiecej ok 100 tys wtedy.
Oczywiscie bylismy wsciekli ze tak dalismy sie nabrac bo nikt nas o tym nie poinformowal. Faktycznie trzeba bylo sie zastanowic dlaczego ten hotel i oferowany posilek byl taki tani.. przed wyjazdem a nie po... Wolalabym na miejscu starszych osob siedziec w domu niz jezdzic na takie wycieczki i wysluchiwac tych bzdur. Jezeli chodzi o frimy i cwanych staruszkow to wart pac palaca..
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy." Leonardo DaVinci |
#71
|
||||
|
||||
To nie są firmy bezinteresowne
Nigdzie się takich nie znajdzie. Musimy to przyjąć do wiadomości. Nic nie ma za friko. Tak więc zamiast skazywać się na niemiłą atmosferę na owych wycieczkach, lepiej zaoszczędzić i wyjechać na normalną wycieczkę z biura ( jak już pisał ktoś niżej ).Pozdrawiam.
|
#72
|
||||
|
||||
Cytat:
Reklama, reklama, wszech obecna reklama!
__________________
|
#73
|
||||
|
||||
Witajcie podróżniczki..albo siedzące we własnych kątach Dawno tu nie zaglądałam, ale widzę,że są zwolennicy i przeciwnicy takich wycieczek. Zrozumcie ,że nikt nikogo nie namawia , do kupowania oferowanych towarów,a prelegenci to tez ludzie..są mili są i uszczypliwi. Ja jednak obrałam sobie taki system zwiedzania miejsc w których nie byłam,a chętnie pojadę i zwiedzę.No niestety w takim 15 tysięcznym miasteczku, jak jest jakaś oferta wycieczkowa, to jadę, nie mam własnego auta, to jadę z przewoźnikiem. Z jednym się zgodzę, że to kilkakrotne dzwonienie i proponowanie wyjazdu to męczy jednak człowieka.Więc ja żeby nie być ciągle NAGABYWANĄ , zlikwidowałam telefon stacjonarny, bo wszyscy w rodzinie maja komórki, więc poco dodatkowo czynić opłaty, teraz nikt ni e dzwoni, jedynie w skrzynce pocztowej jest zaproszenie.Pozdrawiam wszystkich i życzę MIŁEGO WEEKENDU
__________________
Zosia |
#74
|
||||
|
||||
Cytat:
może kiedyś pojadę, nie mam skrupułów, widziałam jak rolowali różnych staruszków wciskając im kit na tych pokazach (to było w sanatorium, prawie każdego dnia ktoś coś pokazywał).. jeśli nie wymagają ode mnie, żebym się zobowiązywała do kupienia, sprawa jest czysta, tak myślę .. jedyne, co mnie odstrasza to nie lubię garnizonowego jedzenia - tak to nazywam... wolę własne, więc w grę wchodzi tylko lato, mogę przelecieć na owocach bo ich pełno wszędzie życie to nie bajka, kto nie ryzykuje ten nie ma.... |
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wycieczka rowerowa. | es55ca | Podróże, turystyka | 24 | 19-07-2008 09:51 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|