menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 18:43
Bianka's Avatar
Bianka Bianka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 6 197
Domyślnie Do Ali

Twoja opowieść jest wstrząsająca...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #22  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 20:22
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Moje kochane dziewczynu prosze nie myslcie ani o bolulinie ani o hialuronidazie ani o operacjach.To sa rzeczy kosztowne ,ktoew po1/2 roku trzeba powtarzac.Ja stosuje wypelniacz do zmarszczek L^Oreal(tak to sie pisze )kosztuje wprawdzie 4dychy ale starcza na miesiac.Poza tym stosuje do mycia wode mineralna (nie wycieram twarzy) i na mokra klade krem.Ten wypelniacz zawiera kolagen ktorego nam brakuje.Mam zmarszczki przede wszystkim mimiczne ,ale cera wydaje sie lepsza.Zasada zmieniac dosc czesto kremy,sa niezle Ireny Eris i wcale niedrogie tzw like botox .Poza tym codzienna gimnastyka twarzy(strojenie min)napoinanie miesni szyi,i ruch,ruch....Wcale nieduze pieniadze.Acha nigdy slonce-to bardzo wazne raczej samoopalacze -ja sobie kupilam swietny krem marchewkowy-tez niedrogi i nie zawiera zadnych utrwalaczy(przepraszam nie krem tylko olejek)Napiszcie co jeszcze-chociaz uwazam ze zmarszczki dodaja uroku -popatrzcie na rozciagniete buzie niektorych aktorek-makabra.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #23  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 20:33
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Alu ,wiesz ze moja mlodsza corka tez w wieku 3 lat przeszla zapalenie opon.Nie oddalam jej do szpitala,leczona byla w domu pod opieka zakaznika.Przeszlam tez horror,ale nigdy,nigdy nie pomyslalam o rtym ze Bog mi ja zabierze.Bylam na takim chaju(czu haju-nie wiem)jak po narkotykach siedzialam trzymalam za mala lapeczke i stopke i mowilam sobie ona wyzdrowieje wyzdrowieje...Wyzdrowiala.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #24  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 21:05
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Bardziej martwi mnie degradacja umysłowa niż fizyczna. Ta pierwsza wprawia mnie w stan głębokiego zażenowania, druga to normalka.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #25  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 21:09
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie Można i tak

Cytat:
Napisał Ala-ma-50
przynajmniej są to moje zmarszczki..
Każda ma swoją historię...taka..twarzowa mapa życia...może nie najłatwiejszego...ale jedynego jakie posiadam.
Pozdrawiam
Jeśli to ma jakieś znaczenie, gratuluję godnego marszczenia się. Tworzysz ideologię do fizjologii. Skoro pomaga, znaczy jest dobre.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #26  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 21:18
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie Naiwna kobieto!

Cytat:
Napisał Bianka
... młodość to nie tylko twarz bez zmarszczek... I nie wypielęgnowane ciało. To inna mentalność, beztroska, radość życia, posiadanie ideałów i marzeń. Wiara we wspaniałe jutro.
I tego nie da się kupić za żadne pieniądze.
Młodość czy starość nie są żadnym kryterium cech zwyczajowo przypisywanych młodości. Kiedyś może i tak było, za naszej młodości? A może nigdy? Może zaledwie sięgasz po kulturowy stereotyp?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #27  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 21:21
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Z takiej dbałości o siebie można uczynić niezłe hobby.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #28  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 21:22
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

To komentarz do słów Babcieli
Odpowiedź z Cytowaniem
  #29  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 21:27
Bianka's Avatar
Bianka Bianka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 6 197
Domyślnie Moja droga,

Cytat:
Napisał baburka
Młodość czy starość nie są żadnym kryterium cech zwyczajowo przypisywanych młodości. Kiedyś może i tak było, za naszej młodości? A może nigdy? Może zaledwie sięgasz po kulturowy stereotyp?
Młodości wydaje się, że życie stoi przed nią otworem i że nigdy się nie skończy. To dlatego myśli całkiem inaczej. Cechy charakteru mają tu znaczenie drugorzędne.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #30  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 22:09
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Mysle ze nie zrozumialysmy sie.Starosc uwazam za naturalny proces fizjologiczny,ale jezeli nie mam ochoty na zmarszczki to staram sie o to zeby ich nie bylo.I to wszystko.hobby mam zupelnie inne.Nie rozumiem mlodosc to mlodosc-i nie jest to zaden kulturowy stereotyp tylko czysta fizjologia jest tyle hormonow takich anie innych i w zwiazku z tym okreslone zachowanie mlodych radosne beztroskie,szalone.Starosc tez jest uwarunkowana odpowiednimi dzialaniami naszego organizmu-jedni starzeja sie szybciej nakladaja sie nato -oczywiscie uwarunkowania zewnetrzne-inni wolniwj ale proces jest nieodwracalny.Nie wiem czy dobrze sie zrozumialam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 22:11
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

poprawkw nie sie zrozumialam,tylko czy Ciebie zrozumialam.Nie bardzo wiem o co Ci chodzi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #32  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 22:26
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Pewno za pozni sie odezwalam ale na"smierc" zaczytalam sie (Salman Rushdie-Saliman Klaun) Doskonale napisana o niedawnych wydarzeniach w Kaszmirze.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #33  
Nieprzeczytane 21-07-2007, 23:51
BUNIA's Avatar
BUNIA BUNIA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska poludniowa
Posty: 3 066
Domyślnie

Tak - w istocie rzeczy .. jak sie ma pieniadze ,pozycje , to i wymagania zarowno towarzyskie jak i estetyczne .. czyli dobre kosmetyki.. masazystki,dobre salony i kluby poprawiajace urode ... obserwuje to jako szara myszka a ja i tak mam / bo musze / inne niezawodne metody na nieublagalnie pedzacy czas..
__________________
BUNIEWO zaprasza
http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html
[url]__________________

"Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #34  
Nieprzeczytane 22-07-2007, 00:07
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Moje panie kochane,pewnie ,że bogaci troszke wiecej kasy wydaja na "niestarzenie",ale czy rzeczywiscie tak jest,że wolniej sie starzeja?Nie powiedialabym,Jest sprawa genó,usmiechania sie do ludzi,smiania sie dużo /najlepiej z siebie samej/owszem ,jakis krem,nie musi być najdrożśzy,ćwiczenia twarzy i wogóle wesolutkie podejsćie do życia.Ja skończylam 57 lat,u kosmetyczki w zyciu nie bylam,podladu,pudru nigdy nie używala.,pracowalam na zmiany/nieprzespane noce/,poliłam prawie 40 lat.Podejrzewam,ze niejednabogata chciałaby zamienić sie ze mną na moją cerę.Ja mam zdrowe podejście do zycia.I Dobrze m z tym,a, ze gdie niegdzie zmarszczka,to są moje,ciężko zapracowane zmarszczki.Lubie je.Dobrej nocy/nie zapomnijcie zmyc "tapety" i użyć odpowiedniego kremu.118417003028157.gif
Odpowiedź z Cytowaniem
  #35  
Nieprzeczytane 22-07-2007, 00:25
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 018
Domyślnie

Oczywiście,demakijaż to sprawa podstawowa....

Jak ,jak i Ela ,lubię kosmetyki.Podkład obecnie to nie tapeta z lat siermiężnych,ale odżywcza kołderka chroniąca skórę przed spalinami i zanieczyszczeniami...
Transparentny,więc i niewidoczny..
A zmywanie u mnie zawsze jednakowo.Chusteczki do pupy dla niemowląt,zmoczone dodatkowo wodą mineralną...
Krem -zawsze.Mam suchą cerę od wczesnej młodości ,i obecnie często na krem stosuję zwykłą maść z wit.A z apteki...

Cerę mam chyba niezłą.Ale traktuję ją jak buty....pastuję codziennie..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #36  
Nieprzeczytane 22-07-2007, 00:25
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Anielko -oczywiście można au naturel i cieszyć się życiem ,ale po dokładniejszym oglądzie w lustrze ...hm odrobina dobrze dobranego podkładu i lekki -stosowny do wieku i stopnia pomarszczenia makijaż nigdy lat nie dodają ,a powiedziałabym wręcz przeciwnie. Poza tym kobieta zadbana ze zrobionymi włosami ,nogami i rękami i odpowiednio dobranym "opakowaniem" zawsze wygląda, jeśli nie młodziej ,to przynajmniej bardziej estetycznie .Śmieszy mnie, gdy starsze panie (w naszym wieku -i nie mowie o Tobie tylko ogólnie) w siwych strąkach i stroju typy spódniczka worek i maskująca szeroka bluzeńka w kwiaty mówią "ale mam świetną cerę-kremu w życiu nie widziała" może i mają,ale w tym wydaniu staja się bezpłciowymi kobietonami,przezroczystymi istotami ludzkimi co to najwyżej do sklepu i z wnukami na wczasy..... -a można przecież być atrakcyjną kobieta i po 70-tce tylko trzeba chcieć i nie zarzekać się ,że tylko mydło i woda -te czasy już minęły na szczęście....Ostatnio widziałam program pt ."Jak się nie ubierać" gdzie prowadzące przeobraziły dwie 70+ latki- typu właśnie mydło i woda -w atrakcyjne kobiety , seksowne ,pełne życia i bardzo atrakcyjne ....wiec nie opowiadajcie ,że jeśli się przekroczy 50-tke to nie warto ,warto ,a nawet trzeba- trzeba zainwestować w dobry krem ,kosmetyczkę ,fryzjera ,manicurzystkę - to 20-latce nie potrzebne są sztuki bo w tym wieku wystarczy być .... a nam stety czy niestety ....tak....
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie

Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 22-07-2007 o 00:36.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #37  
Nieprzeczytane 22-07-2007, 00:30
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 018
Domyślnie

Małgocha...o jednej godzinie ,my o tym samym...

Potwierdzam jeszcze raz...
Dbałość o siebie,to obowiązek.Bardzo przyjemny zresztą.

Ja wprawdzie zastanawiam się nad jednym...czy nie przestać rozjaśniać włosów,co czynię od matury.Ale ,tak jak mój ojciec kompletnie nie mam siwych włosów.
Może to będzie bardziej oryginalnie ?
Mysz z jakimś refleksem ??
Odpowiedź z Cytowaniem
  #38  
Nieprzeczytane 22-07-2007, 00:38
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Tak oczywiscie Małgosiu,używam odpowiednich kremów,nigdy wieczorem nie zmywam makijażu/maluje oczy/woda i mydlem/generalnie mydla do twarzy od lat nie u,uzywam/zmywam twarz mleczkiem,potem tonikiem ,krem pod oczy,krem na noc.Tano zmywam twarz żelem do twarzy i woą zimna ,osuszam twarz/nie wycieram/ i znwu żel pod oczy krem na dzień.lekki makijaż oka,tusz i pastelowy cie na górnej powiece.Pomadka lub błyszczyk.Balsamuje ciało po każdej kapieli,depiluje nogi/sama/dbam o stopy i dłonie,paznokcie maluje u rąk i stóp.No to taka troche zadbana jestem,chyba?Tylko taka cholera ,ze nie dam nikomu zarobić wszystko sama,włosy też farbuje sama.Ale kiedyś mnie sytuacja do tego zmusila i tak zostało.Pozdrawiam serdecznie.__Gal63.gif
Odpowiedź z Cytowaniem
  #39  
Nieprzeczytane 22-07-2007, 00:44
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Z poprzedniego twojego postu wynikalo cos zupelnie innego -to po cholere ja się tak meczylam.A ja uwielbiam oddawac się w ręce sil fachowych i dac zarobic (poza farbowaniem siwych strakow -bo to robie sama) bo po pierwsze nie umiem ,po drugie nic mnie tak nie relaksuje jak wizyta w stosownym gabineciku i pogawedzka z pania ?panem fryzjerem,kosmetyczka ,manicurzystka o zyciu -co nie znaczy ,ze mam fioła i oddaje sie tym przyjemnosciom co tydzień oddaje się im z czestotliwoscią zgodna z czestotliwoscią przyboru w portfelu ,ale czasem wbrew tzw zdrowemu rozsadkowi -wole np . nie zapłacic jakiegoś rachunku w terminie a za to iść do fryzjera wychodzac z zalożenia ,że rachunkow jest w nadmiarze i jeden z nich nie zajac nie ucieknie
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #40  
Nieprzeczytane 22-07-2007, 08:19
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie Zawsze podziwiałam...

...i czynię to nadal - cierpliwość kobiet oddających się w ręce "sił fachowych od upiększania"...
Właśnie w zeszłym tygodniu, siedząc u fryzjerki, obserwowałam to dopieszczanie, głaskanie, przekładanie jednego włoska z prawa na lewo - czyli czesanie po obcięciu siwych (gęstych i pięknych) włosów pani tak około 70 -tki... Najdziwniejsze dla mnie było to, że wyraźnie obu uczestniczkom spektaklu te zabiegi sprawiały taką samą przyjemność. A u mnie? Obciąć proszę, wysuszyć i - już! To ja nie jestem chyba dobrą klientką...
Ale przez kilkadziesiąt lat miałam długie włosy, czesałam się sama i nie lubię, jak mi ktoś za długo wojuje z fryzurą. Inna rzecz, że "pokrajcowany" kręgosłup mocno protestuje... Od lat sama farbuję włosy, samodzielnie też dokonuję wszelkich zabiegów z dłońmi i stopami. Głównie brak gotówki był tego przyczyną, teraz to już chyba przyzwyczajenie.
Co do kremów, podkładów i innych takich balsamów wiem jedno: jestem uczuleniowcem do kwadratu. Nawet hypoalergiczne ustrojstwa po krótkim czasie zaczynają mnie uczulać. Okazjonalnie mogę i używam, ale tak na co dzień? To nie dla mnie... Lubię kobiety zadbane i z wielką frajdą patrzę na swoją własną siostrę, która - jak to moja Ania mówi - nawet żeby wyrzucić śmieci robi sobie pełny makijaż i zakłada but na obcasie...
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:59.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.