Najgorsze jest wiatr i susz. Najlepiej wiec takie rosliny co albo rosna bardzo szybko jak tylko maja slonko i te ktore sie dobrze trzymaja "do skaly". Wrzelkie chwasty - tymianek, np, to chwast sloneczny. Baklazan uwielbia pustyniowe kondycje and nie przeraza sie goraczem. Malutkie pomidorki w kolorach od zoltych do czarno-fioletowych lepiej rosna w doniczkach ktore nawet jak wielkie i podlewane dwa razy na dzien moga wyschnac i wiekszym owocom to bardziej zaszkodzi. Wiosna i pozniej po lecie mozna siac salatki i zodkiewki, bardzo szybko rosnie i jest cos pod zab. Ja uwielbiam do tego tez rosliny ktore maja i ladne kwiatki i sa jadalne. Np nasturtium, mozna jest i liscie i kwiaty, i sa piekne cale lato. Inne rosliny, np cynie zy jezowki czy inne z suchego, rodzimego poludnia Ameryki, rosna tez pieknie na balkonach i mozna jesc ich platki, robic herbaty. Fasolki na drutach rozprowadzonych na scianie albo nawet jako parawan stojace sa piekne i mozna sobie zawsze cos kasnac cale lato. Polecam jak najwieksze donice, z dziurami w dnie, zapobiec przesuszenia ziemi kilkakrocznie (np przykryc ciemne donice od slonca I przykryc ziemie sloma, albo lepiej - wsadzic tam jeszcze wiecej cos rosnocego), i miec kilka ladnych wygodnych wiadr, albo sprawic sobie np w kuchni u kranu tak zeby mozna bylo miec waz przez mieszkanie na balkon. Trzeba z takim mieszkaniowym wezem bardzo uwazac, ale czasem lepiej niz podluzac ramia. Zalezy ile donic.
https://www.podkarpackiesady.pl/47-poziomki-i-truskawki Poza tym polecam stronę, znajdziesz tutaj wiele dobrych gatunków.