menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Miłość, przyjaźń, związki, samotność
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 05-07-2007, 12:50
arszenik arszenik jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Posty: 7
Domyślnie Porozmawiajmy .


My , którzy nie mamy partnerów życiowych.
Jeśli jestes sama lub sam ,opowiedz jak Ci się żyje , jakie masz radosci i smutki. Jak płynie Ci czas , jak pracujesz , jak wypoczywasz, co przynosi Ci radość. Jestem tu od dawna ,ale nigdy
nie pisałam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 05-07-2007, 14:46
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie

Ano - porozmawiajmy! Źle mi się żyje. Walczę i nie wiem o co, bo perspektywa samotności jest ponura. Zresztą i ta walka - to parodia. Kiedy człowiek po wielu, wielu wspólnych latach zostaje nagle sam - trudno mu przystosować się do tej jednoosobowej odpowiedzialności za wszystko. Uczciwie rzecz biorąc próbuję już od 2,5 roku stworzyć sobie jakiś własny model i "nie idzie, panie, nie idzie"... A dlaczego? Może Wy mi pomożecie odpowiedzieć na to pytanie
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 05-07-2007, 15:40
arszenik arszenik jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Posty: 7
Domyślnie

Tak, w naszym wieku to juz tylko prespektywa samotnosci , nie ma na co liczyć , my juz z górki....Ja tez jestem sama , troszkę dłuzej , wiec moze przyzwyczaiłam sie do tego i nie jest mi tak żle. Jeszcze pracuję , prowadze działalność gosp., ale cos ten "sezon ogorkowy" , słabo
Jesli chodzi o dom, to wiele rzeczy lubię robic sama, a jak jest juz potrzebny fachowiec to, nie ma rady trzeba wzywac , ale staram sie by wszystko było zadbane i urzadzone.Na kilkudniowe wczasy tez jezdziłam sama, i naprawde było mi dobrze.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 05-07-2007, 17:09
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie czym skorupka za młodu...

Jestem jedynaczką, wychowaną w dobrobycie, ale (jak mnie się wydaje) bez czułości...Podejrzewam, że cierpieli na tym moi partnerzy, a mnie tylko trudno było tolerować czyjąś obecność w moim życiu...Może kiedyś jaśniej wyłuszczę swoje przemyślenia na ten temat, ale jedno jest pewne - nie każdemu samotność doskwiera...
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 05-07-2007, 17:16
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Mnie w czasie 5 letniego wdowieństwa bardzo doskwierała,zwlaszcza w okresach światecznych,w smutne jesienne wieczory...ale jestem babskiem towarzyskim i samotność nie dla mnie.Komuś trzeba czasem zwierzyć się ze smutków,z kimś dzielić radości..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 05-07-2007, 17:28
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

W tym roku minie 8 lat jak jestem wdową. Pierwsze lata to była makabra, wracając z pracy myślami już byłam w domu, już wiedziałam co opowiem mężowi....a za chwilę wstrząs....komu opowiem, przecież jego już nie ma, a z dziećmi nie da się o wszystkim pogadać, chociaż relacje między nami były i są dobre. Grałam twardą babę, nie beczałam, starałam się być wesoła....ale to w końcu mnie bardzo męczyło....i póżną nocą wypłakiwałam się do poduszki...a rano uśmiech na twarz i heja....
Teraz już jest inaczej, przywykłam do tego, chociaż najgorzej jest w długie jesienne i zimowe wieczory... nie ma z kim pogadać, do kogo się przytulić, wypić wspólnie lampkę wina czy piwko.... no i to, że wszystko jest tylko na mojej biednej głowie.... Jednak jestem osobą wesołą, towarzyską, lubię się bawić i śmiać, mam wiele koleżanek i przyjaciół no i zajęć bez liku, nie lubię stagnacji.... i wiecie co, chyba nie chciałabym już być na stałe z żadnym facetem, tak jak jest jest mi dobrze.
Robię co chcę i kiedy chcę, a jak nie chcę to nic nie robię i też jest o.k. Pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 05-07-2007, 20:15
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Dzięki Bogda że pierwsza to opisałas ,ja juz nie musze tego powielać jedyna różnica u mnie to już 19 lat.Pozdrawiam,Grażyna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 05-07-2007, 20:29
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie

To znaczy, że jest dla mnie nadzieja?
Na codzień podobno wygląda na to, że radzę sobie. Nie siedzę z założonymi rękami, nie płaczę bezsilnie, staram się działać, lgnę do ludzi. To, co napisałam tutaj - to moje głęboko ukryte lęki i żale. A Wy wlewacie powolutku w tę moją duszyczkę balsam wiary, że może jest po co się szarpać?
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 05-07-2007, 20:49
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Ewito ...będzie dobrze, może nie tak samo jak wcześniej, ale dobrze.... najważniejsze to cieszyć się z życia i korzystać w miarę sił i możliwości....do końca.... Pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #10  
Nieprzeczytane 06-07-2007, 08:45
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Ewitko,czas leczy rany...moze to i slogan,ale racja w tym jest.Głowa do góry!Wyczuwam w Tobie wspaniałą energię,chęć życia i optymizm-przytłoczone nieco ciężarem cierpienia.Wkrótce nadejdą lepsze dni.Całym sercem z Tobą...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #11  
Nieprzeczytane 06-07-2007, 13:33
arszenik arszenik jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Posty: 7
Domyślnie

Taaak..... w naszym społeczeństwie panuje stereotyp , że kobieta bez mężczyzny , to kobieta samotna. Bzdura.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12  
Nieprzeczytane 06-07-2007, 13:37
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Może wśróe młodego pokolenia,w którym panuje moda na singli,samotność to normalka,ale w naszym pokoleniu kobieta samotna,zwłaszcza późna panna traktowana jest często jako "dorszy"gatunek niewiasty,której nikt nie chciał...nie potrafię tego zrozumieć.Lepszy bylejaki mąż niż samotność???
Odpowiedź z Cytowaniem
  #13  
Nieprzeczytane 06-07-2007, 16:24
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Smieszy mnie też sprawa inna.W momencie kiedy zostajemy same,bardzo często tracimy znajomych i przyaciół.szczególnie tych ,ktore sa w parach.Nagle nasze koleżanki przestają nas zapraszać,bo a nuż im męża/pożal sie boże,byle jakiego/zabierzemy?No coż samo zycie.Niektóre kobietki muszą mieć "byle gacie "w domu a inne sa same,nie samotne i jest im dobrze.Pozdrawiam,do nas też sie słoneczko usmiechnie.Name:  avatar_hello.png
Views: 82
Size:  19.4 KB
Odpowiedź z Cytowaniem
  #14  
Nieprzeczytane 06-07-2007, 19:24
krise1's Avatar
krise1 krise1 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Police-zach.pom
Posty: 406
Domyślnie

Moje drogie, tu nie chdzi o "byle gacie" w domu, chodzi o drugą osobę, żeby mieć do kogoś się odezwać. Żeby mieć koło siebie życzliwą osobę, móc się podzielić swoimi radściami i problemami.
__________________
-Wiek dojrzały zaczyna się wtedy,
kiedy człowiek zdaje sobie sprawę z tego.
Zapraszam na bloga
Odpowiedź z Cytowaniem
  #15  
Nieprzeczytane 06-07-2007, 20:30
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Tylko gdzie taka osobe znależć.Jakos nie mogę,często spotykam całkiem miłych panów,ale potem sie okazuje,ze jest im potrzebna gosposia,opiekunka,pani do wszystkiego.A to przecierz ja potrzebuje milego człowieka do pogadana,potańczenia do tego żeby był moim przyajcielem,podpora kiedy tego potrzebuje.Gdzie tacy są.Grzecznie pytam gdzie???????
Odpowiedź z Cytowaniem
  #16  
Nieprzeczytane 06-07-2007, 20:40
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 017
Domyślnie

A nigdzie ,pewnie miła Anielko...
Poza tym,życie jest wartością samo w sobie.Przekonujemy się o tym często za późno.A mężczyzna jest tylko jednym z elementów życia.

A może ja się mylę ?
Może nie wiem,o czym mówię ?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #17  
Nieprzeczytane 06-07-2007, 20:46
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Oczywiście masz racje Liluś i pewnie w najmniej spodziewanym momencie trafi mi sie taki na jakiego czekam.Bo takiego,którym musialam sie opiekować ,dbać i wogóle to już mialam.Nie zeby był mi "chop na gwałt potrzebny,"ale miło by było.Póki co dobrze jest jak jest.Pozdrawiam serdecznie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18  
Nieprzeczytane 06-07-2007, 22:13
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Uśmiech

Cytat:
Napisał jolita
Jestem jedynaczką, wychowaną w dobrobycie, ale (jak mnie się wydaje) bez czułości...Podejrzewam, że cierpieli na tym moi partnerzy, a mnie tylko trudno było tolerować czyjąś obecność w moim życiu...Może kiedyś jaśniej wyłuszczę swoje przemyślenia na ten temat, ale jedno jest pewne - nie każdemu samotność doskwiera...
Jolitko, nie jestem jedynaczką i cholernie trudno jest mi tolerować czyjąś obecność w moim życiu. Najlepiej się czuję w swoim "przeuroczym towarzystwie".Tak naprawdę to toleruję tylko swoje zwierzaki. Nieraz zastanawiałam się czy nie jestem przypadkiem pozbawiona uczuć wyższych, widocznie tem typ tak ma.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #19  
Nieprzeczytane 06-07-2007, 22:59
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 017
Domyślnie

Basieńko....kochając zwierzaki,jesteś tymi uczuciami wyższymi obdarzona w nadmiarze...
To trudna miłość,sama wiesz.Nic nie żądasz,one też nic...ale nie możecie się opuścić wzajemnie do końca życia.....
Czysta kwintesencja miłości....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #20  
Nieprzeczytane 07-07-2007, 09:43
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie W życiu bywa różniście

Cytat:
Napisał Anielka
W momencie kiedy zostajemy same,bardzo często tracimy znajomych i przyaciół.szczególnie tych ,ktore sa w parach.
Bywa też odwrotnie. Zapora od piekieł zostaje usunięta i teraz dopiero czarci harcują!
Cytat:
Napisał Anielka
Nagle nasze koleżanki przestają nas zapraszać,bo a nuż im męża/pożal sie boże,byle jakiego/zabierzemy?
Mieszkania Ssmotnych Kobiet stają się atrakcyjną strefą spotkań babur wszelkiej maści, do której Panowie Mężowie nie mają dostępu. Tylko ciężkie przypadki zaawansowanej miażdżycy snują fantasmagorie, że ktoś zabierze im PM. Niestety, nie ma tak dobrze, przyjaźń ma swoje granice. PM trzeba się pozbyć własnymi siłami.
Cytat:
Napisał Anielka
Niektóre kobietki muszą mieć "byle gacie "w domu a inne sa same,nie samotne i jest im dobrze.
Pomiędzy rozpaczliwą golizną a gaciami lokuje się samiec ludzkiego gatunku. Zwierzę powszechnie pożądane do towarzystwa. Może się mylę? Jeśli która zprzeczy, i tak nie uwierzę. Nie będe się rozpisywać o mechanizmach racjonalizacj. Widziało się parę przykładów.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:05.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.