|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Laptopa mam własnego,który otrzymałam w prezencie od męża. Jego komputer specjalnie nie interesuje, myślę, że w tym zakupie miał swój interes w przejęciu na "własność" pilota TV. I dobrze. Gorzej było z nauką. Pod koniec pracy zawodowej, używałam w zakładzie pracy komputer, ale minęło już wiele czasu. O żadnym kursie nie myślałam, nie wiem czy nawet takie dla seniorów u nas są. Po rozpakowaniu laptopa i podłączeniu internetu, przyszła wnuczka,pomogła uruchomić pocztę, pokazała krótko co i jak i poszła zostawiając mnie z urządzeniem. No i powoli, powoli zaczęłam wdrażać się,używając do pomocy dwóch książek.Potem, jak zarejestrowałam się na seniorku, było łatwiej, bo życzliwi ludzie pomogli.Ciągle czytam wątki e - senior gdzie jest dużo pożytecznych wiadomości.Reasumując: dla chcącego nic trudnego. Kto będzie chciał, nauczy się, a kto nie chce, to i namawiać nie ma po co.
__________________
----------------------------------- |
#22
|
||||
|
||||
Cytat:
Nic dodać i nic ująć bo tak dokładnie jest jak określiła to Halinka.Ja całe życie uważam że dla chcącego nie ma nic trudnego |
#23
|
|||
|
|||
Jak to nie chcą internetu?
A ilu seniorów jest tutaj zarejestrowanych, bo nie sprawdzałam dokładnie, ale chyba sporo. Nie wszyscy się udzielają, ale gdzieś tam są. Ja aby nie zamęczać dzieci do pomocy, do wszystkiego sama dochodzę, no chyba, że poważna awaria, wówczas fachowca trzeba ściągać Wklejanie obrazków na forum, poczta, konto, to wszystko sobie sama zawdzięczam. Taka uparta jestem. |
#24
|
||||
|
||||
Tadeusz -Elizka- Babciaela-Sarna2 -StarAnna
ile ja wam zawdzieczam w szkoleniu prowadzeniu za rękę to tylko część ludzi którym zawdzięczam kawałek nauki a ile jeszcze mam do pokonania! a teraz dziękuje kochani!!!!!! |
#25
|
||||
|
||||
Tak jest wygoda z kontem bankowym,ale jeszcze z zakupami przez internet.Często z tego korzystam i nie raz trudno ganiac po róznych sklepac bo w jednym jest to w drugim niema tego co chcę.Natomiast w internecie kupilam piec lazienkowy podgrzewacz wody do kuchni tez wybieralam przez internet.Wybralam firmę razem zuslugą,jest ceneo,gdzie mozna porównac ceny,są opinie o danym sprzęcie i mozna wybrac.To prawda,że nie są jeszcze tanie uslugi internetowe i sprzęt.Dobrze gdy ktos trochę zasponsoruje.
|
#26
|
||||
|
||||
NIE BO NIE skąd ja to znam-sama taka byłam-
komputer i internet w domu był jak syn poszedł na informatyke skończył studia dostał prace w Warszawie a ja dalej nie chciałam się przekonać ale jak córka wyjechała za granice i za telefon przyszedł rachunek to dopiero siadłam do tego ustrojstwa i "Nie taki diabeł straszny jak go malują" po prawdzie to jeszcze dużo muszę się nauczyć ale z dziećmi gadam sobie na SKYPIE i GADU-GADU no i oczywiście KSC sobie poczytam i pogadam z MIŁYMI BYWALCAMI SENIORKA i mase wiadomości tylko żeby było wiecej czasu.....hi...hi.... Pozdrawiam wszystkich!!! DOBRANOC!!!! |
#27
|
||||
|
||||
Przez przypadek weszłam do sklepu Vobisa i kupiłam Compek.
Było początek Horror,ale ja się nie zniechęciłam bo ponad 50 lat temu kończyłam kurs pisania na maszynie i nie sprawiała mnie problemu klawiatura. Powoli zagłębiłam się w arkana nauki a dzisiaj po roku nie powiem że jestem Orełek ale poradzę sobie. Mam kontakt z całym światem i wchodzę na Portale na które ja chce i na ile mnie czas pozwala. Jednym słowem dla Seniora to jest SUPER. Nocami najczęściej siedzę i pomaga mi to w moim hobby.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
#28
|
||||
|
||||
A jakie masz hobby?
|
#29
|
||||
|
||||
Jak dotychczas, to przez internet zamówiłam i otrzymałam za zaliczeniem - elektryczną ostrzałkę do nożyczek i noży. Bardzo dobra, no i efekt znakomity. Nareszcie wszystko można dobrze pokroić i pociąć. W sklepie tutaj takiej nie widziałam.
__________________
----------------------------------- |
#30
|
||||
|
||||
Witaj Wuere'le po prostu za namową Userek zaczęłam szkicować i malować.
Nadmieniam,że nigdy nie miałam styczności z farbami i ołówkiem ale na Necie można otrzymać konkretną pomoc----jak się chce. Wszędzie szwendam sie po malarskich Forach Polskich i Zagranicznych. Tylko cierpliwość daje ku temu efekty.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
#31
|
|||
|
|||
Ten wątek jest chyba taki przekorny, bo wg statystyk, to właśnie największą grupą korzystającą z komputera, a co za tym idzie, z internetu, to właśnie seniorzy.
Dla wielu, to właśnie największe okno na świat. Nie potrafiłabym już funkcjonować beż tego urządzenia. Jedyne przerwy w czasie wyjazdów, które mi się często zdarzają. |
#32
|
||||
|
||||
Cytat:
Acha, rozumiem i gratuluje. |
#33
|
||||
|
||||
Cytat:
Ja też już mnie wyobrażam sobie już życia bez internetu i komputera. |
#34
|
||||
|
||||
To znaczy, że jestesmy uzależnieni? a może czas na odwyk?
__________________
moja kolekcja deserowych odmian winorośli |
#35
|
||||
|
||||
Witam, u mnie też to weszło w krew. Codzienny rytuał, odpalanie kompa, szykowanie kawy. Siedzę popijam kawę i czytam wszystkie wiadomości począwszy od wiadomości z Polski, ze świata i powoli przechodzę na fora. Bardzo się zżyłam z moim laptopkiem i ciężko by mi było bez niego.
|
#36
|
||||
|
||||
Kiedy kupiliśmy synowi pierwszy komputer,byłam pewna, że nigdy tej piekielnej machiny nie dotknę.Przerastało to moje możliwości pojmowania obsługi.Powiedziałam-nie,to nie dla mnie, jestem z innej epoki.Po przejściu na wcześniejszą emeryturę miałam mnóstwo wolnego czasu...dałam się namówić pewnej młodej osóbce i kupiłam swój kompuś.Cierpliwie i łopatologicznie tłumaczyła mi krok po kroku..pół roku później znalazłam nasze forum.Spodobało mi się.Teraz nie wyobrażam sobie zycia bez codziennych wizyt..oprócz urlopu.
|
#37
|
||||
|
||||
Cytat:
Sądzę, że tak, ale podoba mi się ten nałóg. Po powrocie z pracy i zjedzeniu obiadu, pukam do pokoju syna i pytam - komputerek wolny?
__________________
Lusia |
#38
|
||||
|
||||
Cytat:
z sobą. |
#39
|
||||
|
||||
Komputer zawsze był moim marzeniem, długo niespełnionym z powodu ceny. Pierwszy raz siadłam przy laptopie mając 64 lata, własny sprzęt, więc poczynałam sobie śmiało. Stwierdzam, że wiek nie ma tu nic do rzeczy,nigdy przedtem nie pracowałam na komputerze.
Mam smykałkę do elektroniki, choć nikt mnie nie uczył, szybko rozgryzłam podstawowe działania. Były większe i mniejsze potknięcia, ale wszystkiego nauczyłam się tutaj z wątków pomocowych zadając pytania i pilnie śledząc pytania i odpowiedzi innych. Zaglądam do tych wątków stale i ciągle czegoś się uczę, nie mam nikogo z bliskich do pomocy. I coś Wam powiem, czasami uda mi się wiadomościami zaimponować młodym. Bardzo lubię mój laptop i można powiedzieć, że jest to jakieś uzależnienie.http://i28.tinypic.com/jg37mw.jpg
__________________
|
#40
|
||||
|
||||
Początkowo korzystałem z kompa syn lub synowej. Kiedyś syn dał swój w spadku mnie i teraz mam możliwość dostępu 24/24. Sam z racji pracy musiał mieć "nowszy model"
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |