|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
|||
|
|||
pytanie
dlaczego prawdziwy zawodowiec zdadza sie na prace ponad sily?? Bo -16 godzin na dobe to jest praca ponad sily...
To jest bezprawie.. |
#22
|
|||
|
|||
Dlatego Asiu że polski zawodowiec jeszcze nie wie ,że nie musi..ale się dowie wkrótce i przestanie tak tyrać .....
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#23
|
|||
|
|||
Malgosiu
Cytat:
Mysle ze najwyzszy czas aby sie dowiedzial.. nie myslisz? |
#24
|
||||
|
||||
Myślę drogie panie,że roztrząsacie temat, -szklanka do połowy pełna czy do połowy pusta-. Co lepsze, że pracuje po12-14godz, czy szuka pracy i robi wszystko by ona go nie znalazła. Miałem z tym styczność bardzo bliską, syn to ten pierwszy przypadek, drugi "tatuś" mojej wnuczki.
|
#25
|
||||
|
||||
Artykuł w jednej z francuskich gazet... "Polska"
Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy..! Jak wy to robicie..?" |
#26
|
|||
|
|||
Gdzieś juz czytalam ten tekscik ..bardzo mi się podoba .Juz dawno nazwałam nasz kraj kraina absurdu ku oburzeniu co bardziej patriotycznych patriotów .Do tych absurdów dodam ..Oświatę gdzie nauczyciel zarabia połowę tego co jego najmniej zdolny uczeń natychmiast po opuszczeniu z ulgą szkoły.A jednocześnie ów marniutko opłacany nauczyciel broioni sie rękami i nogami przed zwiększeniem ilości godzin co i tak nie przekracza normalnego wymiaru czasu pracy -mimo ,że te godziny są płatne .A z drugiej strony jest rzesza nauczycielek po godzinach pracujących w sklepach i innych takich miejscach ..zważywszy ,że te same panie ,żeby zarabiac swoja pensyjkę w szkole muszą się nieustannie dokształcać ..absurd .A jednocześnie owa grupa zawodowa podnosi larum na wieść ,że w wieku lat ok piedziesięciu nie bedzie mogla przejśc na jeszcze bardziej głodowe emerytury.Dodam jeszcze ,że nieustannie narzekajac na swój los nauczyciele zzapałewm godnym lepszej sprawy w czasie prywatnym i za własnymi,nedznymi pieniędzmi dofinansowuja biedną oświatę tworząc własnym sumptem nowoczesne materiały do nauki ,ksrrując,drukując ,wożąc zostając po lekcjach i poświęcając długie godziny w domu na tworzenie sobie warsztatu pracy ,który powinien byc im stworzony w szkole .Absurd.I można tak bez końca.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#27
|
|||
|
|||
Malgosiu
Cytat:
Bo od zawsze zawod nauczycielki nie byl nigdy uwazany za zawod z ktorego mozna sie utrzymac.. Nie tylko w Polsce ale w wielu innych krajach.. To jest wlasciwie dorywcza praca dla zony meza ktora nie chce sie nudzic w domu.. Dlatego nie chca pracowac po wiecej godzin i nie moga sie doczekac jak najwczesniejszej emerytury... Ale fajnie jest miec takie dlugie wakacje prawda?? |
#28
|
|||
|
|||
Nie zazdroszcze wakacji,odprowadzam moja wnuczke do szkoły i jestem tam w stanie wytrzymac 5 minut.A w szkole ponadpodstawowej w ogole.
|
#29
|
||||
|
||||
Na temat utrzymania się przez nauczyciela z jego pensji, mam pytanie czy chodzi o utrzymanie się to znaczy tylko osobę samotną, czy też chodzi o utrzymanie rodziny? Ponieważ miałem dwie samotne nauczycielki w rodzinie mogę co nieco powiedzieć. Otóż moja teściowa nauczycielka przedwojenna będąc panną zarabiała ok 170 zł. za co mogła się swobodnie sama utrzymać i to dość dobrze. Druga moja ciotka nauczała przed i po wojnie. Wcześniejszych dochodów nie znam ale lata 60ub.w. chwaliła sobie.
|
#30
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#31
|
|||
|
|||
Babcielu i to
Cytat:
jest jeszcze jednym powodem dal ktorego nauczyciel nie chce pracowac ani minuty dluzej niz to co musi... a wakacje sa niezbedne do utrzymania go w rownowadze psychicznej.. |
#32
|
|||
|
|||
Cytat:
Te wakacje to wentyl bezpieczeństwa - widocznie ktoś pomyślał (skoro wakacje są na całym świecie) ze po 10 mies przebywania w towarzystwie osobników niedojrzałych umyslowo i emocjonalnie ,którzy odmawiają permanentnie wspólpracy ,a z poziomu wiedzy wtłoczonej z dużym samozaparciem w te mózgi jest się stale i wciąż rozlicznym, oraz kontaktów z ich rodzicami które rownież do łatwych nie należą,bo rodzice owi powierzają dziecko szkole, mając pewność niezachwianą ,ze dewianci w niej pracujący uparli się żeby ich dziubdziusie trwale skrzywdzić i tej pewnosci dają przy kazdej okazji wyraz -należy ciało pedagogiczne dla dobra dzieci oraz w trosce o tegoż ciala zdrowie psychiczne,od nich na 2 mies odseparować.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#33
|
|||
|
|||
Cytat:
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#34
|
|||
|
|||
no przeciez mowie
ze zaluguja sobie na 2 miesiace wakacji albo i iwecej..
Nie wiem dlaczego ten zawod jest tak zle traktowany wszedzie.. ludzie sa nielogiczni.. |
#35
|
|||
|
|||
Bo nikt nie przepada za szkołą...........
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#36
|
||||
|
||||
Małgorzato
Ja odnosiłem się można powiedzieć do czasów zamierzchłych na tekst Pani Słowikowej, że" zawód nauczuciela nigdy nie był uważany za zawód z którego można się utrzymać". Obecnie nie mam wiedzy na ten temat. |
#37
|
|||
|
|||
Cytat:
Otóż to - przy jednym etacie, wykształcenie wyższe , po 30 latach pracy; emerytura na rękę wynosi 944,83 zł |
#38
|
||||
|
||||
Tak, z uwagą czytałam te Wasze listy
mj syn kończy studia, pracuję zarabia 2 razy tyle co ojciec a pracuje 3 rok tylko 8 godzin dziennie. Mąż 30 lat, czym starszy tym więcej pracuje przy coraz niższych poborach obecnie 8 godz pn-pt oprocz tego dorabia na kasie duzego centrum handlowego sob i nd 9-11 godz. Jak długo to wytrzyma? Mamy jeszcze 15latka, ktory rośnie, nie jest wybredny ani w jedzeniu, ani w strojach. Nigdzie nie bywa, bo to kosztuję.
Starszy syn ciuła do ,,skarpety" ale jak wychodzi z kolegami to często prosi mnie o drobne bo akurat nie ma gotowki. Daje ale coraz bardziej mnie to wkurza, bo ja rezygnuje z lekow, z dentysty. Nie była nigdzie od 3 lat. Rowieśnicy syna przerazają mnie ich stosunek do naszego pokolenia jest oschły i lekceważący. Wszystko jest dla nich, liczy sie tylko ktos majętny i przebojawy. Tacy jak ja i tysiące mi podobnych to nieudacznicy i mięczaki. Taka to jest solidarnośc pokoleń. |
#39
|
||||
|
||||
Cytat:
cytuję syn kończy studia, pracuję zarabia 2 razy tyle co ojciec a pracuje 3 rok tylko 8 godzin dziennie i dalej Starszy syn ciuła do ,,skarpety" ale jak wychodzi z kolegami to często prosi mnie o drobne bo akurat nie ma gotowki. Daje ale coraz bardziej mnie to wkurza, bo ja rezygnuje Syn zarabia i to dobrze jeszcze wyciąga łapę po drobne?? To on sam powinien dołożyć do utrzymania a nie wyciągać łapsko. Syn synem ale naplułbym na tą wyciągniętą rękę. Syn też studiował i też pracował tak, że wiem co mówię.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#40
|
||||
|
||||
Nuneh z góry Cię przepraszam za to co mam zamiar napisać ale jak sobie syna wychowałaś tak masz. Jak na jakimś z wątków pisałam w roku 2000 straciłam pracę młoda była w klasie maturalnej.Rozpacz,samotna matka i co i nic kuroniówka ,załapałam się do podłej pracy młoda uczyła się jednocześnie po szkole dorabiała w drukarni a w niedziele roznosiła ulotki ja załapałam się na czarno do warzywniaka i jakoś przetrwałyśmy ,acha młoda miała rentę po ojcu. Zresztą już w ostatniej klasie podstawówki we wszystkie ferie wakacje a często i w soboty dorabiała w drukarni i dokładała się . Maturę zdała, studia skończyła, cały czas pracując i dokładając się do życia. Nadmieniam iż wcale nie jestem zaborczą matką. Wydatki planujemy wspólnie ,pierszeństwo mają leki tak samo jej jak i moje,opłaty typu czynsz ,prąd ,kredyt i wtedy narada co której jest niezbędne no i zakupy wszystkie planowane i robione wspólnie.Myślę ,ze popełniłaś błąd odsuwając młodych od tej strony życia rodzinnego.Twoi synowie nawet pewnie nie wiedzą ile co kosztuje bo wyręczasz ich we wszystkim. Nadrabiaj to jak najprędzej wciągaj ich w tą część rodzinnego życia.A przedewszystkim naucz się dziewczyno wymawiać zaczarowane słowo NIE.Jeszcze raz przepraszam Cię za swoje moralizatorstwo .Mnie kiedyś w zamierzchłych już czasach ,bo 19 lat temu też ktoś tak op....... i podziałało.
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Sami zobaczcie ile okropnosci moze wywołac głupi brak witaminy PP | grazyna | Profilaktyka i zdrowy styl życia | 3 | 03-06-2009 20:37 |
Ile lat ma kufa - z nudów, | kufa86 | Różności - wątki archiwalne | 345 | 16-01-2008 22:52 |
Ile w nas zakłamania ? | destiny | Różności - wątki archiwalne | 77 | 26-11-2007 17:34 |
Masz tyle lat, na ile si czujesz - komentarze | Basia. | Ogólny | 50 | 07-07-2007 16:39 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|