menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Miłość, przyjaźń, związki, samotność
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #41  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 20:10
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 015
Domyślnie

Cytat:
Napisał Edward R.
Nie chcę wykasowywać Jego nr. Liczę, że może Kogoś znajdzie. Nadzieja umiera ostatnia.


Jestem pewna, że znajdzie.

Daj znać koniecznie. Trzymam kciuki za pana Edwarda!!
A pies już zdrowy?
Sama posiadam psy, zawsze w liczbie większej niż pojedyncza.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #42  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 20:15
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał Edward R.
Tak, chodzi i szuka różnych kontaktów. Ale dosłownie jest zagubiony i bezradny. Zobaczymy jak to dalej będzie.

hm, myślę, że psychoterapia temu panu by pomogła pozbierać się szybciej...w W-wie ruszył program "mam psychoterapeutę"
poszperam coś bliżej...chcę temu panu pomóc choć taką informacją.
Łatwiej mu będzie przejść żałobę pod fachowym okiem.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #43  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 20:20
iwasiwa's Avatar
iwasiwa iwasiwa jest offline
....
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: malopolska polska
Posty: 9 501
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
Jestem pewna, że znajdzie.

Daj znać koniecznie. Trzymam kciuki za pana Edwarda!!
A pies już zdrowy?
Sama posiadam psy, zawsze w liczbie większej niż pojedyncza.
Też tak uważam,przecież na samym forum jest dużo osób
samotnych i szukających przyjaznej duszy,wszystko wymaga
czasu,więc i tym razem na pewno w końcu przeczyta osoba
która również jest samotna .i potrzebuje przyjaciela.
__________________
IWA
Odpowiedź z Cytowaniem
  #44  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 20:23
toy_'s Avatar
toy_ toy_ jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 10 254
Domyślnie

Cytat:
Napisał Edward R.
Nie znalazł, załamał się - Pani zadzwoniła, umówiła się na spotkanie od razu z przenocowaniem(?), przyjechała, zorientowała się że Pan Edward wydał większość swoich oszczędności na lekarstwa dla Żony, usłyszała, że pies się zatruł i pochorował, i tym samym pociągiem wróciła do domu, gdyż 'się rozmyśliła'...
Wykasowac nr tel za bardzo nie umiem, próbowałam edytowac tekst, przeczytałam wszelkie instrukcje, ale ciagle nie wiem, jak to zrobic.
Tym samym pociagiem! A to wiśnia.
Kobieto z nickiem Edwarda, szkoda ze od poczatku nie wylozylas kawe na lawe....ale juz wsio wiadomo, wiec moze jakas znajoma sie znajdzie.
Szkoda ze on nie moze pisac na forum. Znalazl nie znalazl, rozrywka jest i wsparcie
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #45  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 20:25
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

a więc “Mam terapeutę”, zainicjowanej przez Naukowe Koło Psychoterapii działające przy SWPS w Warszawie.
może by tam się coś dowiedzieć lub przy kościołach są poradnie w których są psycholodzy.
W tym stanie w którym ten pan jest żadna kobieta z żałoby go nie wyciągnie moim zdaniem.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #46  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 20:32
toy_'s Avatar
toy_ toy_ jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 10 254
Domyślnie

to polecasz psychologa czy psychoterapeute?
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #47  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 20:34
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał toy_
to polecasz psychologa czy psychoterapeute?

psychologa który zajmuje się psychoterapią.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 20:39
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

znalazłam stronę z kontaktem
-->http://mamterapeute.pl/idea

Jeśli nie można poradzić sobie z problemem jeśli chce się poprawić jakość życia to pomoc fachowa jest.
__________________

Ostatnio edytowane przez Arti : 08-01-2014 o 20:45.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 21:36
toy_'s Avatar
toy_ toy_ jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 10 254
Domyślnie

Wiec ja polecam jesli juz psychoterapeutę, tylko trzeba sie upewnic ze nam odpowiada nurt w ktorym pracuje.
Link ktory podalas sluzy zamieszczeniu swojego zdjecia w necie. Aby sie pochwalic wspolpraca z terapeutą. Nie polecam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 21:43
Edward R. Edward R. jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2013
Miasto: Warszawa
Posty: 16
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
Jestem pewna, że znajdzie.

Daj znać koniecznie. Trzymam kciuki za pana Edwarda!!
A pies już zdrowy?
Sama posiadam psy, zawsze w liczbie większej niż pojedyncza.

Na szczęście już zdrowy. Ale staruszek... Lgnie do każdej kobiety, bo przypomina mu jego Panią...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 21:45
Edward R. Edward R. jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2013
Miasto: Warszawa
Posty: 16
Domyślnie

Cytat:
Napisał Arti
hm, myślę, że psychoterapia temu panu by pomogła pozbierać się szybciej...w W-wie ruszył program "mam psychoterapeutę"
poszperam coś bliżej...chcę temu panu pomóc choć taką informacją.
Łatwiej mu będzie przejść żałobę pod fachowym okiem.

Dziękuję za wszelkie info. Ale tu nie chodzi już o żałobę (jakoś daje sobie z nią radę chodząc na grób Żony) ile o fakt, ze nie potrafi żyć w samotności.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 21:48
Edward R. Edward R. jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2013
Miasto: Warszawa
Posty: 16
Domyślnie

Cytat:
Napisał toy_
Tym samym pociagiem! A to wiśnia.
Kobieto z nickiem Edwarda, szkoda ze od poczatku nie wylozylas kawe na lawe....ale juz wsio wiadomo, wiec moze jakas znajoma sie znajdzie.
Szkoda ze on nie moze pisac na forum. Znalazl nie znalazl, rozrywka jest i wsparcie

Niestety, ale nie stac Go na internet - tak jak pisałam - nie należy do osób bogatych - ciągle spłaca pożyczkę na leki zmarłej Żony.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #53  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 21:51
Edward R. Edward R. jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2013
Miasto: Warszawa
Posty: 16
Domyślnie

Cytat:
Napisał iwasiwa
Też tak uważam,przecież na samym forum jest dużo osób
samotnych i szukających przyjaznej duszy,wszystko wymaga
czasu,więc i tym razem na pewno w końcu przeczyta osoba
która również jest samotna .i potrzebuje przyjaciela.

Tak, On właśnie potrzebuje Przyjaciela i ZROZUMIENIA, akceptacji takim jaki jest, bo jest bardzo zagubiony. Gdy Jego Żona umierała, On dosłownie NIE WIERZYŁ w to. NIE DOCHODZIŁY do Niego słowa lekarzy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #54  
Nieprzeczytane 08-01-2014, 22:27
iwasiwa's Avatar
iwasiwa iwasiwa jest offline
....
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: malopolska polska
Posty: 9 501
Domyślnie

Cytat:
Napisał Edward R.
Tak, On właśnie potrzebuje Przyjaciela i ZROZUMIENIA, akceptacji takim jaki jest, bo jest bardzo zagubiony. Gdy Jego Żona umierała, On dosłownie NIE WIERZYŁ w to. NIE DOCHODZIŁY do Niego słowa lekarzy.

W takim wypadku najlepiej,żeby to była osoba,która sama
przeżyła podobną tragedię,bo taka najlepiej go zrozumie.
Wiem,że takich osób nie brakuje,ale nie każdy potrafi się
przełamać i mówić o swoim cierpieniu,a powinien,bo to
zazwyczaj bardzo pomaga w dalszym życiu.Moja siostra
cioteczna potrzebowała 6 lat po śmierci męża żeby to
sobie w końcu uświadomić i zrobić coś dla siebie,dzisiaj
jest szczęśliwą mężatką ,i jak dotąd tej decyzji nie żałuje.
__________________
IWA
Odpowiedź z Cytowaniem
  #55  
Nieprzeczytane 09-01-2014, 11:48
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 015
Domyślnie

Hop do góry wąteczku!

Edward, trzymamy kciuki.

ps. Arti uściski. jak to na szlaku.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #56  
Nieprzeczytane 09-01-2014, 18:57
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał Edward R.
Dziękuję za wszelkie info. Ale tu nie chodzi już o żałobę (jakoś daje sobie z nią radę chodząc na grób Żony) ile o fakt, ze nie potrafi żyć w samotności.

e, to mały problem
gdy chodzi o spacer, kino, wystawa, teatr czyli ogólnie o towarzystwo czasem to ja chętnie no lecz odległość 100km to już problem
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #57  
Nieprzeczytane 12-01-2014, 09:46
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

A co na to najbliższa rodzina, bo każdy jakąś ma? Co na to sąsiedzi i sąsiadki, które też przecież istnieją i maja jakiś obraz tego pana, choćby z zakupów czy spacerów z psem? Chyba ten pan nie był izolowany od społeczeństwa, ktoś go zna, widział, rozmawiał, wymieniał choćby parę zdań, siedział obok w ławce kościoła. Nie ma ludzi anonimowych, którym trzeba podsyłać panienki. Dla mnie niewytłumaczalne. Żyję w środowisku, które na co dzień spotykam, kłaniam się, przepuszczam w kolejce w drzwiach i do konfesjonału
Dodam jeszcze, że w tym wieku panie trudno się wiążą w stałe związki, bardziej w przyjaźnie sanatoryjno- pielgrzymkowe. Przeważnie jak pozbyły się mężów teraz przeżywają druga młodość gorące serca na spotkaniach damskich i robią nareszcie to na co maja ochotę. Starszy mężczyzna nawet jak ten sprawny może mieć dolegliwości wykraczające poza chwilowe zauroczenie.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw

Ostatnio edytowane przez Jarosław II : 12-01-2014 o 11:43.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #58  
Nieprzeczytane 12-01-2014, 11:00
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Jarosław II napisał:
Cytat:
Przeważnie jak pozbyły się mężów teraz przeżywają druga młodość gorące serca na spotkaniach damskich i robią nareszcie to na co maja ochotę.
Hi...hi... co prawda to prawda

Pozdrawiam niedzielnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #59  
Nieprzeczytane 12-01-2014, 14:38
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jarosław II
A co na to najbliższa rodzina, bo każdy jakąś ma? Co na to sąsiedzi i sąsiadki, które też przecież istnieją i maja jakiś obraz tego pana, choćby z zakupów czy spacerów z psem? Chyba ten pan nie był izolowany od społeczeństwa, ktoś go zna, widział, rozmawiał, wymieniał choćby parę zdań, siedział obok w ławce kościoła. Nie ma ludzi anonimowych, którym trzeba podsyłać panienki. Dla mnie niewytłumaczalne. Żyję w środowisku, które na co dzień spotykam, kłaniam się, przepuszczam w kolejce w drzwiach i do konfesjonału
Dodam jeszcze, że w tym wieku panie trudno się wiążą w stałe związki, bardziej w przyjaźnie sanatoryjno- pielgrzymkowe. Przeważnie jak pozbyły się mężów teraz przeżywają druga młodość gorące serca na spotkaniach damskich i robią nareszcie to na co maja ochotę. Starszy mężczyzna nawet jak ten sprawny może mieć dolegliwości wykraczające poza chwilowe zauroczenie.

widać ten pan woli kogoś spoza środowiska w którym jest skoro poprosił o ogłoszenie.
Cytat:
Cytat:
Napisał Edward R.
To było ogłoszenie GRZECZNOŚCIOWE - profil GRZECZNOŚCIOWY założony także na prośbę.
Dziękuję za wszelkie wypowiedzi/podpowiedzi.

i co w tym dziwnego aby zwrócić się w takiej formie?
co prawda Przyjaźń to duże słowo i latami się ją buduje lecz od czegoś trzeba zacząć.

Były mój sąsiad gdy owdowiał nie szukał towarzystwa wśród sąsiadów ani rodziny.


Cytat:
Cierpienie zawsze niszczy.
Tym, co dźwiga, podnosi i wznosi ku górze, jest miłość...
ks. Józef Tischner

a więc danie towarzystwa człowiekowi to już jest jedna z form miłości.
__________________

Ostatnio edytowane przez Arti : 12-01-2014 o 15:25.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #60  
Nieprzeczytane 12-01-2014, 17:11
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał Arti
widać ten pan woli kogoś spoza środowiska w którym jest skoro poprosił o ogłoszenie.
Widać, że amatorka słodyczy i miłości odjechała tym samym pociągiem, widocznie miała znajomego dyżurnego ruchu na PKP.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Tymek - zagubiony i smutny po rozstaniu ze swoją panią... Bagienka Wszystkie zwierzęta duże i małe 12 19-01-2018 08:40
"Przyjaciółki" i "przyjaciele" kochankowie tadeusz50 Miłość, przyjaźń, związki, samotność 90 22-08-2014 01:17
Amerykanski kociolek - raz wesoly, raz smutny Mar-Basia Ameryka 200 09-09-2012 13:48
Bardzo zly gust Pani Slowikowa Różności - wątki archiwalne 277 01-08-2008 20:25

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:44.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.