|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
On, ja i Alzheimer
Demencja wkrada się w życie podstępnie niczym wróg
Zmienia wszystkie zasady, zabiera wspomnienia, uczucia, godność. W Niemczech cierpi na nią ponad milion osób, połowę z nich pielęgnują rodziny w domu. Dla bliskich opieka nad chorym to wielkie wyzwanie, często ponad siły. To jest potworna choroba. http://wiadomosci.onet.pl/1495674,24...,kioskart.html |
#2
|
||||
|
||||
Mama mojej bliskiej znajomej chorowała przez długie lata na tą chorobę i dlatego znam jej początki i niestety smutny koniec.Nie wiemy,czy chory zdaje sobie sprawę z sytuacji w jakiej się znalazł(w początkowym okresie na pewno tak).Wiem na pewno jak cierpią ich bliscy .
|
#3
|
||||
|
||||
Opiekowałam się przez cztery lata chorą teściową, zupełnie nie zdawała sobie sprawy ze swojego stanu zdrowia. Chorzy
na Alzheimera żyją w swoim świecie i gdyby nie inne "przypadłości" byłoby im zupełnie dobrze. Moja psychika i kręgosłup mocno w owym czasie ucierpiały. Jednak człowiek jest silny ! |
#4
|
||||
|
||||
Siostra mego Taty choruje na tę paskudę-w zeszłym roku zobaczyłam ją po 4 latach niewidzenia.Bezradna jak dziecko,nie poznała mnie...nie pszypuszczałam,że takie spustoszenie w jej organixmie zrobi.Całe życie ciocia cierpiała na uciążliwe migreny.
|
#5
|
||||
|
||||
z nerwów aż 2 błędy zrobiłam,przepraszam,trudno spokojnie o tym mówić..zawsze była taka zaradna i energiczna..
|
#6
|
||||
|
||||
Z chorobą Alzhaimera (wóczas nazywano to sklerozą) miałem bardzo bliski kontakt we wczesnej swojej młodości. Moje obie babcie miały tą przypadłość. Do tej pory pamiętam doskonale co się działo z nimi i jak się zachowywały. Pomimo upływu wielu lat będę pamiętał co się z takim człowiekiem dzieje do czasu aż sam na nią nie zachoruję. Nie chcę dożyć takiego momentu.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#7
|
||||
|
||||
Niedobrze jest zbyt długo przebywać na tym świecie
bo wtedy zaczynają dopadać nas przeróżne, potworne choroby. Podobnie jak Tadeusz nie chciałabym dozyć momentu kiedy Alzheimer wziąłby mnie w swoje władanie.
|
#8
|
||||
|
||||
Wyrażę może tu niepopularne zdanie. O ile zdam sobie sprawę w jakim stanie się znajduję i do czego mój organizm zmierza, popełniłbym eutanazję.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#9
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#10
|
||||
|
||||
Jestem podobnego zdania ,tylko niestety chory nie zdaje sobie sprawy co się z nim dzieje i w tym cały problem który zostaje problemem bliskich osób.Moja mama ma początki czegoś podobnego ,wymyśla choroby nęka nas i lekarzy .Jest mi bardzo przykro bo była zawsze mądrą kobietą .
|